Nowości

:: Sean Deluca... czy jeszcze żyje?

 2.1.2004 | alex
Hejka. Już wróciłem. Sprawa priorytetowa: nie obiecuję już nic co jest związane z kompem bo nie wywiązuję się z terminów (siła wyższa).Chodzi to o moje ficki i takie tam różne co pobiecywałem, bo zawsze mi się coś wali (bez skojarzeń).
A wracając do tematu newsa: Sean Deluca... czy jeszcze żyje?
No właśnie co z Seanem? W 3 serii nie ma chyba o nim wzmianki, a jego zniknięcie jest bardzo tajemnicze. No chyba żę się mylę. Ale zastanawiając się chwilę to nie ma żadnego powodu, żeby go usuwać z serialu, bo ja byłem zadowolony, że Liz znalazła sobie "normalnego" faceta. Ich "związek" był taki inny niż związek Liz i Maxa, bo dziwnie jest kochać drugą osobę, która z kolei kocha inną (skąd ja to znam... ach no tak to moje własne życie) a co gorsza ta osoba jest tego warta, bo przecież Liz jest warta grzechu? Nieprawdaż?! A co Seanem. No właśnie co z nim...

Dodaj komentarz


Wasze komentarze

| 1 | 2 | Następne

(Portuguese)Nos outros paedses que existe3o seierdorvs de LuniaZ foram ane7ados concure7os para criae7e3o de novos personagens, onde a nossa querida Arta e nosso destemido guerreiro Gaon foram criados.Eu falo em nome de todos os jogadores brasileiros, que queremos um concure7o assim tambe9m!Nf3s temos imaginae7e3o de sobra, tanto e9 que no ff3rum oficial do LuniaZ Brasil (Level Up! Games) je1 foram criados ve1rios personagens!Agradee7o se lerem. Em nome de todos os jogadores do Brasil.______________________________________________________________________________________(English)In other countries that were existe3o servers LuniaZ concure7os ations to create new characters, where our beloved and our fearless warrior Arta Gaon were created.I speak on behalf of all the Brazilian players, who want a concure7o so!We have plenty of imagination, so much so that the forum's official LuniaZ Brazil (Level Up! Games) have been created many characters!Thanks to read. On behalf of all players from Brazil.____________________________________________________________________________________
~MAAGzuvUYMTTEhs

- Sasha,You SO deserve to be icuendld in this list of ICONS. You are a risk taker, a mover-shaker and do things your way staying true to yourself, your style, your core values. You push boundaries, challenge the status quo and that takes chutzpah to put yourself out there like that, knowing not only your product will face critics (good and bad) but yourself as an artist will as well. BUT, that is what ICONS do and we are grateful for them because, if we are smart, we pay attention and learn from ICONS on how to be better at being our best selves at what we do as well. Hope we can have another one of those amazing talks like we did at Catersource/ES real soon. Enjoy your presentation in NYC and I know you will be fabulous and inspiring as always. You certainly inspire ME!T.
~WoWzVvsqDzt

Heck yeah bay-bee keep them comnig!
~ZfLbVFULKEMBJtLAr

Pin my tail and call me a donkey, that relaly helped.
~DxPpWjuhdjmflcYnhY

Hey, you're the goto expret. Thanks for hanging out here.
~DjMzpNDPDsdvwk

ja lubiłam Sheana, i szkoda, że tak go troche po macoszemu w serialu potraktowano... A co się z nim dzieje? hihi pewnie siedzi za włamanie do szkoły czy kręgielni;PPP
ciekawska_osoba

Nie przepadałem za nim.
Graalion

Sean Deluca stał się po prostu niewidzialny i wciąż jest tylko nikt nie wie gdzie...
~Zikosan

Sean był spooko. Taki jakiś inni niż reszta bohaterów. Ja tam myślę, ze mógł grać dalej, bo wprowadzał jednak coś do serialu. Jestem bardzo ciekawa co sie z nim stało...
K@si@_13

a ja seana lubiłam. fajny fragment jak się bił z liz poduszkami ;)_
jolka

calkowicie sie z toba zgadzam Olka. sean byl zakochany w Liz, o ona go w pewnym sensie wykorzystala jako lekarswo na przedziwna chorobe o nazwie Max Evans...:)))
roswelloholiczka

Lubiłam go bo bardzo przydał się w związku Maxa i Liz :) Ale żal mi było chłopaka, bo przecież tak bardzo "polubił" Liz, a został z niczym. Był takim pomostem między nimi. Zazdrość Maxa o Shona pomogła mu zrozumieć, że bez Liz nie przeżyje :) a dla Liz Shon był pewnego rodzaju odskocznią od Maxa. Ale jak wiemy od odskoczni wkońcu się odbijamy i wracamy do poprzedniego miejsca...
Olka

sean? dla mnie podobało się że przy nim Liz była... "normalna"... no i w pewnym sensie szczęśliwa, dobrze się bawiła... ale zniknął jakoś tak nagle, czy coś, że nawet nie zwróciłam na to uwagi... nie pamiętam co się stało :/
nowa

No chyba nie Michael? Nio wiecie zemścił się na qmplach Kyle, to może....teraz też? Nie on chyba wyjehcał. Przewertuje streszczenia odcinków z II serii i się zobaczy;)
Maria była bardzo złośliwa co do niego. Tylko dla kogo Maria nie była złośliwa;)))
L.a.u.r.a

....TO tess z nim cos zrobiła.....:P :)....żartuje :)
gosiek

alex masz racje. jego zniknięcie było bardzo tajemnicze.
~amorek

dla mnie sean był kimś w rodzaju dobrego duszka:) hehe no może to nie najlepsze określenie ale wnośił poprostu dużą dawkę normalności do serialu i to mi się w nim podobało.
martusia

Sean był spox, trochę mi irytował bo wiecie niedość że Tess to on, nie?;)))
Chyba wyjechał. Zdaję się że wyjechał.
L.a.u.r.a

dzięki star
gosiek

gosiek avatarek masz słodki:)
litle_star

sean... szkoda, że maria tak źle go traktowała... przecież on okazał się naprawdę w porządku... alex masz problemy:) ułoży się wszystko na pewno:) 3mam kciuki... sean powinien dostać więcej roli i na pewno by się działo...!!!!!!!!:)
litle_star

http://www.geocities.com/jenthealien96/roswell.html
http://www.geocities.com/Hollywood/Hills/3633/roswellavatars.html
Macie tu jeszcze dwie, są fajne, lubie tą drugą, bo jest jeszcze np z Atomówek :P
gosiek

Jestem raczej za parą M&L ale S&L było nawet fajne zwłaszcza w kręgielni, poza tym sean podobał mi sie z twarzy, byył taki...normalny
gosiek

Ja nie lubiłam Seana. Wolałam jak Liz miała "nienormalnego" chłopaka, czyli Maxa. Bo para Liz&Max była (jest) super:))
megi

może sie zabił?
;-)

| 1 | 2 | Następne