Nowości

:: Roswell po japońsku i nie tylko

 21.8.2003 | Olka
Wszyscy cieszymy się z powodu możliwości buszowania po zagranicznych stronach i wyszukiwania nowych informacji na temat Roswell. Zauważyłam, że bardzo spodobały Wam się strony "egzotyczne" :), jak np. strona japońska, choć nie wszyscy mogą ją przeczytać z dwóch powodów. Po pierwsze wielu z Was napewno nie ma odpowiednich czcionek, a po drugie jeśli już takowe posiadacie, nie możecie rozszyfrować tych wszystkich "krzaczków" :) Dlatego postanowiłam wkroczyć do akcji - trzeba jakoś problem rozwiązać, prawda?!
1) Czcionki - rzecz najważniejsza. Musicie zaopatrzyć się w "kanji" bez tego ani rusz. Niestety jak na złość niegdzie nie mogę znaleźć stronki, na której można by się w ten alfabet zaopatrzyć. Może Wam się uda. Niezbędnę będą również "katakana" i "hiragana" - znajdziecie je pod tym adresem.
2) Jeśli czcionki już macie, a na ekranie pojawiają się japońskie litery wartoby było wiedzieć, co one oznaczają! Nic prostrzego, jeśli znacie angielski. Na stronie babel.altavista.com znajdziecie internetowego translatora, który przetłumaczy dla Was pojedyncze wyrazy, zdania lub też całe witryny!. Wystarczy wpisać adres strony, wybrać rodzaj tłumaczenia - w naszym przypadku z japońskiego na angielski i gotowe.
Dla poćwiczenia, podaję jeszcze jeden link do stony japońskiej o Roswell: homepage2.nifty.com.
Internetowy translator przetłumaczy także na angielski (i nie tylko) inne języki jak np. chiński, niemiecki, francuski, portugalski, włoski, rosyjski czy koreański.

Dodaj komentarz