|
Nowości:: Oglądalność naszych seriali 15.11.2007 | alex
AGB Nielsen Media Research jest międzynarodową firmą, która prowadzi badania oglądalności telewizji.
Dzięki ich uprzejmości, otrzymałem dane dotyczące oglądalnośći Roswell, Grey's Anatomy i Lost. Dane dotyczą oglądalnośći od września 2007 do listopada 2007 roku (łącznie z ostatnimi emisjami odcinków). Czyli powinny się wliczać tylko nowe serie Lost i Grey's Anatomy. Niestety teraz trochę nauki nas czeka, aby móc zrozumieć dalsze dane :)
Podam uśrednione wartości, aby was nie zanudzić. Szczegółowe dane mogę podesłać na e-mail. Roswell średnio oglądało 174 805 osób (AMR), co stanowiło 0,49% ludności Polski (AMR%). Udział w rynku to 1,73% (SHR%). To niewiele. Ale trzeba zwrócić uwagę, że serial jest emitowany po raz kolejny, a TV4 ma mniejszy udział w rynku (standardowo ok. 2,15% - Polsat ma ok. 16,5%). Najwięcej widzów oglądało Pilot (397 718), a najmniejsze zainteresowanie było odcinkiem Leaving Normal (95 464). Grey's Anatomy ma o wiele lepsze wyniki. Chirurgów ogląda średnio 985 628 osób (AMR), czyli 2,74 ludności Polski (AMR%), a udział w rynku wynosi 20,87% (SHR%). Najmniejsza oglądalność to 713 696 osób, a największa to 1 176 999 osób. Jak dla mnie to miłe zaskoczenie, szczególnie, że serial nie ma określonej godziny emisji. Lost jest liderem wśród naszych seriali. Serial ogląda średnio ponad 3 383 684 osób (AMR), czyli 9,40% ludności Polski (AMR%). W swoim paśmie ma 22,79% (SHR%) udziałów w rynku. Największą oglądalność miał w dniu 1 listopada, bo prawie 4 miliony Polaków zasiadło przed telewizorami, aby obejrzeć losy Zagubionych. To by było tyle na dzisiaj. Mam nadzieję, że zrozumieliście wszystko. W razie pytań lub chęci otrzymania szczegółowego zestawienia, proszę o napisanie e-maila na mój adres tj. alex_whitman@interia.pl. Dziękuję Pani Edycie Łyszkowskiej z AGB Nielsen Media Research oraz Panu Kamilowi Sokołowskiemu z strony www.wirtualnemedia.pl. Dzięki ich pomocy mogłem napisać tego newsa. Źródło danych: AGB Nielsen Media Research Dodaj komentarzWasze komentarze
|