Nowości

:: Emillie vs Katherine

 26.11.2005 | alex
Witajcie. Wiem, wiem, że ostatnio byłem bardzo cicho... Złożyło się na to wiele elementów, nowa praca (robię średnio po 8-12 godzin na dobę, studia itp) brak weny itp. Ale wpadłem na bardzo fajną myśl... Bo cóż jest lepszego niż walka dwóch kobiet (w kisielu :P). Wracając jeszcze na chwilkę do przeszłości: konkurs na najlepszy cytat jest nadal nie rozstrzygnięty, akcja LINKI III to klapa, ale dzięki za udział.
A teraz wracamy do głównego tematu. Prawda jest taka, że na świecie najwięcej się mówi o Emillie i o Katherinie, dzięki temu, że grają w super serialach (LOST i Grey's Anatomy). Jakby ktoś nie wiedział są one telewizyjnymi hitami. A teraz mój pomysł:

Jak myślicie, która z pań cieszy się większą popularnością i dlaczego?

Macie szerokie pole do popisu... Obydwa seriale walczą ramię w ramię w rankingach. Możecie oceniać: grę aktorską, wygląd, postacie jakie grają, zachowanie poza planem... Ja jak zwykle wypowiem sie na końcu :) I powiedzcie, czy się za mną stęskniliście... (za gramatykę przepraszam).

Dodaj komentarz


Wasze komentarze

| 1 | 2 | Następne

I don't know if victim is relaly the right word, but he's certainly mourning the loss of loved ones, along with so many others. He should be able to grieve them. The whole thing is just so unbearably tragic my heart goes out to all of the Newtown families this Christmas.
~VrKgTz1SZ

What a great post Caird! I am over sixty now but I often return to a time when I was ttnewy-one and toured around the United States with a friend. My friend and I arrived at the Grand Canyon and he decided to take a hike down to the bottom with a group and I decided to stay on top. I was all alone with myself for two days. I was in the pines above the grandest view known to mankind. I parked my car in the bush and stayed there for most of the time. It was exhilerating to be there all alone and on the edge of such a vast geographic expanse of geological magnificence. I saw sunsets and sunrises and stood there in awe of the magnificence of the Grand Canyon. When my friend returned it was a bit of a jolt to get back into the banter of before. Seeing myself up close, alone, where Mother Nature opened her spirit to me, was a moment that I still cherish to today. My friend kidded me about wasting time when I could have been down into the canyon, but little did he know, I had such a memorable moment because I had been absolutely alone.Jim
~uOpOoRIFNu

faktycznie, możemy oceniać jedynie wygląd, poziom gry aktorskiej, i uwielbienie do postaci którą grała każda nich.
chociaż to co oceniamy jest strasznie subiektywne a ogólnie i tak sprowadza się do porównań między Isabell i Tess a nie aktorkami je grającymi...
aneczka:)

eee... john_cage sprawa do Ciebie... możesz mi wytłumaczyć na jakiej podstawie oceniasz zachowanie i poziom IQ Katherine i Emilie skoro wcale ich nie znasz? Media prawie nic nam nie mówią o jej zachowaniu na codzień (a nawet na planie serialu po za zdjęciami) i jej inteligencją, gdyż może ona być wykreowana przez media... co by się stało gdyby się okazało że w rzeczywistości poziom IQ Kathie jest niższy niż mojego psa?

nie mam nic do Kathie, ale chodzi mi o to że nie możemy sie wypowiadac na temat jej zachowania czy poziomu IQ. Kiedyś tez wyczytałam w wywiadze z Brenem że on też uważa że wszystkie jego fanki kochają się w postaciach przez niego granych i w jego wizerunku... bo nie mogą kochac osoby której całkowicie nie znają...
Czips

Za wygląd: Katherine
Za grę aktorską: Katherine
Za graną postać: Katherine
Za zachowanie: Katherine
Za poziom IQ: Katherine

Czy "Grey's Anatomy" zobaczymy jeszcze kiedyś w tv?

Druga seria "LOST" od stycznia w AXN na 100%!

Tak, stęskniłem się za Tobą bardzo Alex, ale czy my się znamy?
~john_cage

Heh, no i zeszło na rozmowę którą jest lepszą aktorką i którą się bardziej lubi. Ja wiedziałem że tak będzie.
Graalion

Stawiam na Emilie! :) Ale Kath też fajnie gra. :)
*Tess*

no i mam następny argument na to że to Emilie jest lepszą aktorką... jej rola wre wczorajszym odcinku Lost była po prostu przebojowa:) zresztą z odcinka na odcinek serial mi się podoba coraz bardziej... zwłaszcza ten pasażer na gape i Francuzka mnie fascynują:D
Czips

Ja wolę Katherine ;) ponieważ:
-Chociaż serial Lost jest taki świetny, mnie niestety nie
zaczarował
-kocham Grey's Anatomy :D

Poza tym rola Kate w GA cały czas się rozwija. Izzie jest po prostu przebojowa :D
rita

u mnie te skojarzenia działają automatycznie, pozwoliłam sie troszeczke zniewolic temu serialowi... ale dobrze mi z tym;D ;D ;D
AAgusia

AAgusia i oto chodzi... :D Ja też dużo kojarzę serialem, tzn o wiele mniej niż dwa lata temu, ale jednak :)
ALEX_WHITMAN

Ojej to przepraszam za pomyłkę ;-)
Elizabeth

Dla mnie jakos bardziej przemawiaja role Katherine :)
timgrayson

Wybacz alex błąd w sztuce, a ja tak a propos też jestem szczęśliwym posiadaczem przyrodzenia (to przez nick ale tak juz na mnie mówią)
cyfra

Jak Alex miałby nie wybrać Izzi? ;-) wszystko po staremu;P
/przepraszam, ale ja wszystko kojarze z serialem...;)/
AAgusia

Alex w newsie przeprosił za gramatykę,a autorka uznała,ze wszystko jest napisane poprawnie ;-),jeśli chodzi o drugą część cytatu,to miała chyba na myśli to,że Alex dawno nie zamieszczał żadnych nwesów.
Co do samego nwesa,myślę,że Katherine cieszy się większą popularnością(większy dorobek filmowy itd.),jednak nie mniej wolę panią De Ravin,wydaje mi się sympatyczniejsza.;-)
Elizabeth

"Pierwsze gramatyka ok, drugie fakt, pani alex to dawno już nie było" -> ja nie ropzumiem tego fragmentu :| że o so chosi jakby? :|
Czips

Pani alex??? - hm... Jeszcze płci nie zmieniłem. Co do tematu newsa: Emillie świetnie gra Claire --> polecma odcinek 10 (mój ulubiony) a Katherine Izzy :))) I mam słabość do obydwu, ale ze względu na stare czasy wybieram Izzy jako ta większą szczęściarę :)
ALEX_WHITMAN

o właśnie, Chips(pamiętaj ze mi pozwoliłaś:P) ma rację. Emilie gra lepiej. Tylko ten urok Kath.. urok osobisty, nie ma co ;P
Maria_DeLuca

Pierwsze gramatyka ok, drugie fakt, pani alex to dawno już nie było, trzecie w moim mniemaniu mimo że b. rosłów mi się podoba to obie dziewczyny są średnim aktorkami, ale są młode i mają czas, ciesze się że nie dały się zaszufladkować i dla ludzi nie są tylko Tess i Isabell
cyfra

tamten koment bez podpisu to moja robota:D a teraz o Kath i Emilie... większą popularnością cieszy się oczywiście Kath, bo jest ładniejsza, rozpoznawalna.. rzeczywiście dostawała dużo ról i według mnie "Tata i małolata" rozpoczął poniekąd jej karierę. Ale mimo to bardziej lubię Emilie właśnie za ten akcent i za to że nie boi się ról "czarnych charakterów" Kwiat_W otworzył mi oczy na Emilie... bardzo jej nie lubiułam właśnei za rolę Tess... ale aktorek nie powinno się oceniać po tym jakie gra role tylko jak je gra i czy portafi się wczuć w postać.. Emilie to lepiej wychodzi... ale że jest mniej urocza od Kath cieszy się mniejszą popularnością
Czips

mój pierwszy komentarz, witam wszystkich komentujących :>

no tak, i do kolejnych porównań doszło...
wg mnie, walkę wygrywa Kathy już na starcie, jest bardziej doświadczona, grała w dużo większej ilości filmów, jest bardziej naturalna w swojej grze i w Roswell co nie wymaga komentarza miała dużo ciekawszą role...
natomiast Emilie, postać Tess obrzydziła mi tą aktorkę i nie specjalnie za nią przepadam.

a propos alternatywnych rzeczywistości... Heath Ledger byłby bardzo ciekawym wcieleniem Maxa :P
~Aneczka

Moim skromny zdanie jest to Kathy ;-)
*WeRoNiKa*

Jak ja lubię takie podejście zarówno do postaci Tess, jak i do aktorów grających czarne charaktery :/ :P

Bardzo lubię obie, i Kathie i Emilie, ale przyznam rację tym, którzy zakładają, że ta pierwsza jest bardziej popularna. Postać grana w serialu to jedna sprawa (Wolę Izzie od Clarie :), dorobek filmowy to druga, a wiek to trzecia (O ile się nie mylę to K jest starsza.)
Za to Emilie ma coś, czego Kathie brakuje - ten australijski akcent! Jak ja to uwielbiam :D
Cicha

Celowo gdy pisałem w 1 komentarzu o popularnosci nie dodałem którą lubię bardziej albo której talent uważam za większy. Moja wypowiedź dotyczyła więc wyłącznie popularności, takiej jak ja ją widzę. Daleki jestem wiec od oceniania aktorek czy przyznawania im punktów ;)
A roli Liz chyba nie proponowano Kathy, ona po prostu na castingu starała sie o tą właśnie rolę. Dostała inną, i wypadła w niej świetnie. To zresztą jest normalne na castingach, aktroki w "Gotowych na wszystkie" też niemal wszystkie starały sie o inne role niż dostały.
Awiecie, że gdybym miał dostęp do alternatywnych rzeczywistości, pierwsze co bym zrobił to obejrzał co poniektóre filmy i seriale. Jak w roli Maxa wypadłby Heath Ledger (czy jak sie ten Obłędny Rycerz nazywa), jaka byłaby Kathy w roli Liz, co gdyby scenarzyści nie byli naciskani przez fanów i nie zepsuli postaci Tess, co byłby potrzbne by powstał 4 sezon, a co by powstało ich 7. Jestem naprawdę ciekaw, czy gdyby obsada była inna, zmieniałby się również ilość sezonów (niekoniecznie na plus). Bardzo ciekawe kwestie, ale niestety, nie do roztrzygnięcia.
Graalion

| 1 | 2 | Następne