Nowości

:: Control

 17.7.2004 | luki
W tym odcinku bez wątpienia główną postacią jest Max, którego postawa może budzić spore kontrowersje. Bo Control chyba najlepiej pokazuje egozim "króla", tak bardzo krytykowany przez wielu, a przez innych (szczególnie przez fanki Evansa) usprawiedliwiany. Oczywiście, Max miał swoje racje i swój szczytny cel, ale dążenie do niego "po trupach" to stanowoczo za dużo. Cierpieli przez to prawie wszyscy: Langley, Isabell, Liz, pani Evans... A jedno "przepraszam" na końcu odcinka to chyba stanowczo zbyt mało.

Dodaj komentarz


Wasze komentarze

| 1 | 2 | 3 | 4 | Następne

Не могу установить сервис пак. Выдаёт ошибку. Пакет обновления не может быть установлен при помощи установщика windows? поскольку обновляемая программа отсутствует, либо пакет обновлений предназначен для другой версии этой программы
~lneXfjPJLL

Nauczycielu.Jak sam wiesz,mnie rowniez olebja edukacja.Cale szesnascie lat.Mniej niz wielu,wiecej niz cale mrowie.Mimo tego nie mnie oceniac jakosc pedagogow ( choc Ciebie zawsze bede jako wzor stawial ),ale cos powiedziec moge.Niekoniecznie szkola oglupia,ale system jej organizacji.Zupelnie sluszne jest ze uczen i nauczyciel lepiej sprawdzi sie w klasie mniej licznej.Uczen wiecej slucha,przyswaja a Nauczyciel wiecej przekazuje.Kontakt na tej linii jest znacznie glebszy.Chcialbym by moje dziecko moglo uczyc sie w szkole publicznej gdzie klasy beda dziesiecioosobowe-ale wiem ze to nie jest mozliwe.Pozostaje psioczyc jedynie na lekkosc wydawania pieniedzy publicznych.i to chyba glowny powod na frustracje ucznia-rodzica-nauczyciela Szkola demoralizuje Czyzby !? A nie jest tak ze szkola jest miejscem ujscia demoralizmu?A sam demoralizm funduje sobie spoleczenstwo?????Slyszy sie roznych wybrykach mlodziezy.Ale na kim wieszamy psy?Na nauczycielu-bo sobie nie radzi,bo mlodziez ciagle inna,bo trudna,bo takie czasy,itd Przeciez nauczyciel ma uczyc ( przekazywac wiedze ! ), a nie borykac sie z niedopieszczeniem psychologicznym uczniow.Skracajac-pytam:Gdzie sa rodzice??Czego nauczyli dziecko??I co o nim wiedza??Skracajac wciaz-prawo nauczyciela powinno brzmiec:karanie rodzica za niewiedze!W koncu nawet prawo polskie zawsze obarcza najblizszych odpowiedzialnoscia Chcialbym napisac wiecej,ale natlok mysli po przeczytaniu tej czesci bloga nie pozwala mi na sklejenie wszystkiego w krotka notke.Jako kwinetesencje przytocze , w miare dokladnie , slowa filmu Twoja wina jako syna leży w moim braku zdolności jako ojca
~JgnXynoldxvmCSBK

I'd venutre that this article has saved me more time than any other.
~TIrScEYuDYckgJoQjR

Ja myslalem ze no sie zaraz pozyga... podchodzi do Liz i rece ma tak jakos w okolicach brzucha.... jakby mu niedobrze bylo. A on sie tylko poplakal :[
Kwiat_W

A ja Maxa i tak kocham w ostatniej scenie:P wreszcie sie chłopak napłakał;)
onika

hehehehe, Max jestes tu? Widzisz co zes narobil? ;)
Kwiat_W

Musiałaś być naprawdę wzburzona skoro napisałaś 5 komentarzy pod rząd :)
Graalion

Ojjj...!!! Max masz u mnie i innych widzów dużyyyyyyyyyy... minus na koncie ! Teraz się wykasz bo inaczej będzie żle!!!!
Marteczka

Żal mi Liz ! Bo ja na jej miejscu bym na początku dała mu liścia i obrzucila słowami a potem dodatkowo i gratisowo dała kopniaka w czułe miejsce mężczyzn !!! O ch jak ja to lubie robić chłopakom z mojego osiedla :)
Marteczka

A przy tym wszyscy mają przez niego jakieś problemy ! Wiem , że nie robi tego specjalnie ale nie może wiązać problemów osobistych z rzeczywistością !!! To jest chore!!!
Marteczka

Nie no niemoge tego pojąć ! Pojechał załatwiać bardzo osobiste sprawy i narazając zycie opuścił Liz tak poprostu ! Na kilka dni albo na 1 ( niepamiętam dokładnie ) a ona żyła w niepewnosci i strachu , że straciła ukochaną osobą ! O Boże co za kretyn !!!
Marteczka

Ja moge się przyznać , że za Maxem szaleje i zawsze go broniłam przed krytykowaniem ale teraz przegiął ( tak jak mój chłopak ) :) Jedno przepraszam i już ?! Tak poprostu ? Nie moge zrozumieć jak ON mógł jej to zrobić ! Przecież to jego dziewczyna która go kocha i boi się o niego ! Tak jak on podobno o nią ! Więc powinien wiedzieć jak się ktoś wtedy czuje co nie?
Marteczka

Lonnie- dziękuję Ci bardzo za odpowiedź :) teraz wreszcie zrozumiałam dlaczego Kal tak bardzo się przed tym bronił. wcześniej nie przyszło mi do głowy, ze transmutacja może mieć aż takie skutki. jescze raz thx :D
caroleen

caroleen- Max zmusił Kala do transmutacji, czego nie robił od lat. Przez cały ten czas stopniowo rozwijały się u niego ludzkie zmysły- smaku, powonienia- sam wspominal że dopiero po kilku latach poczuł zapach chloru w basenie i tak naprawdę posmakował cytryny. Transmutacja nie dośc że go osłabiła, to jeszcze pozbawiła go tych zmysłów. Cały proces musiał zaczynać od początku.
Lonnie

kurcze, ile tu literek :) a co komentarz to mądrzejszy! ale musze się zgodzić z tymi, którzy mówią, że Control to szczyt braku logiki i niekonsekwencji- zarówno scenarzystów jak i bohaterów :D komuś coś się chyba poprzestawiało...tylu dziur i niejasności dawno nie widziałam. a co do maxa, to z bólem serca muszę przyznać, że zachowywał się jakby rozum mu odjęło...

Ale mam jeszcze pytanie i serdecznie proszę o odpowiedź, bo męczy mnie to straszliwie- W JAKI SPOSÓB MAX ZRUJNOWAŁ ŻYCIE KALA? WIEM, ZE ZMUSIŁ GO DO PRÓBY ODLOTU, ALE W EFEKCIE ZOSTALI NA ZIEMI. CO SIĘ STAŁO, ZE KAL NIE MÓGŁ JUŻ ŻYC TAK, JAK PRZEDTEM? może jestem głuptas, ale naprawde nie załapałam tego dramatycznego wątku :D
caroleen

Dwie piątki? O, to jesteś lepszy ode mnie:) ale ja jestem studentką historii:)
Faktycznie, nie mogły uciec, a w kraju rozpętał się cyrk jakiego świat nie widział...czytając o tym sama nie wiedziałam czy sie śmiać, czy płakać...
Lonnie

A to przepraszam:)...sam widzisz:)
Faktycznie- SAME nic zdziałać nie mogły. Podobnie jak k-4, ktorą jednak usiłownano uprzątnąć z ziemskiego padołu. Wniosek- antarska populacja nie składała się z samych Nasedów i Langleyów, którzy na widok k-4 dostawali mdłości. Musieli być tam też inni, gotowi walczyć za to by ponownie przejęli wladzę.
Lonnie

A z hiry mialem z matury dwie piatki;P
A jesli chodzi o gonienie na inna planete, to trzeba zauwazyc, ze dzieci Cara nie mialy mozliwosci uciec na zadna, malo tego, nie mogly uciec nawet do innego kraju:(
Kwiat_W

Napisalem, ze zagrozeniem dla ustriju jednak BYLY!!!
Kwiat_W

Z całym szacunkiem Kwiat, ale za dziećmi cara, Panie świeć nad ich duszą, nikt na sąsiednią planetę nie gonił.
Nie stanowiły zagrożenia dla ustroju? ( jezeli wogole to mozna nazwać ustrojem) Wybacz że będę brutalnie szczera, ale chyba nie masz zbyt rozbudowanego pojęcia o historii i stosunkach międzynarodowych:)
Lonnie

Ifo dla Lonie: Courtney byla skorem- fakt- ale do bandy Kivara nie nalezala, raczej Ratha- czyli nie-skora. Uwazala Zana za zlego krola, ale jednak nie chciala od razu na tron wpychac Kavara- przedstawiciela swojego gatunku. Nie chciala rowniez zabic Maxa- uwazala jedynie, ze byl zlm krolem. Larek natomiast nie byl poddanym Zana, tylko jego przyjacielm i przywodca jakiejs innej planety- moze rzady Zana byly korzystne dla jego rasy (wiadomo Zan byl nieudolny, doprowadzil do wojny domowej, hehehe;P).
A co do klonow to jedynym klonem posiadajacym niewatpliwie dobre cechy byla Ava. Zana nie znamy, mozemy sie jedynie kolejny raz przekonac, za na krola sie nie nadawal bo przeciesz mial gdzies zlot obcych i wlasna planete.
Co do tego dlaczego Kavar uganial se za K4- no przeciesz w Rosji tez juz kiedys wybito rodzine cara tak na wszelki wypadek, bo przeciesz tam dzieciaki tez nie mogly raczej zbyt wiele zdzialac, a zagrozeniem dla ustroju byc jednak mogly.
Kwiat_W

Ela to, że cięzko idzie czytać to nie znaczy,że nie przeczytałam wszystkich wypowiedzi.A uzycie akurat tego cytatu świadczy o tym, że akurat najbardziej pasował do mojej wypowiedzi........a nie , że faworyzuje w czytaniu wypowiedzi Kwiata:)
martusia

Martusia, może Ty lepiej poczytaj trochę więcej wypowiedzi niż tylko Kwiatka.
Ela

Ja bym powiedział, że raczej scenarzyści mieli w tym sezonie tendencję do niemyślenia...
{o}

nie było mnie raptem jeden dzień a tu taka dyskusja..........:) aleście się rozpisali, aż cięzko to idzie czytać:) nie bedę się zbytnio rozpisywać, powiem tylko,że moja opinia na temat zachowania maxa jest najbardziej zbliżona do wypowiedzi Kwiata_W, cytuje "Max w tej serii ma jakąś tendencję do niemyślenia". I jeśli tak samo zachowywał się na antarze to nie dziwię się , że zaszło to co zaszło...
martusia

| 1 | 2 | 3 | 4 | Następne