inne seriale??
Moderators: ciekawska_osoba, lizzy_maxia
Tak się zastanawiam...czy ktoś jeszcze na tym forum ogląda "Rzym"?
To ostatni największy hit HBO ( po "6 stóp pod ziemią" albo "Rodzinie Soprano") doczekał się kilku nominacji do tegorocznych Złotych Globów (min. dla najlepszego serialu), statusu godnego następcy "Ja, Klaudiusz" i tak wielkiej oglądalności, że szykują już drugą serię.
Akcja rozgrywa się wokół wydarzeń towarzyszącym dojściu do władzy Juliusza Cezara, a ostatni odcinek pierwszego sezonu opowie historię jego upadku. Ale to wcale nie Cezar jest głównym bohaterem serialu, tylko ludzie, którymi oczyma patrzymy na upadek Republiki, koniec pewnej epoki, a zarazem początek następnej. Paradoksalnie, w serialu w którym roi się od tak imponujących postaci jak Pompejusz, Katon, Kleopatra, Marek Antoniusz, Cycero, młody Oktawian ( w przyszłości August) czy wspomniany już Juliusz Cezar, najbardziej przykuwającymi uwagę, przejmującymi i pełnokrwistymi bohaterami są tzw. "zwykli ludzie"- para legionistów, sprzymierzeńców i przyjaciół niejako wbrew sobie. Lucjusz Worenus i Tytus Pullo są różni niczym woda i ogień- pierwszy to szlachetny, rozważny, zamknięty w sobie introwertyk, drugi- narwany brutal o niewyparzonym języku i wbrew pozorom- złotym sercu. Na uwagę zasługuje też- dość kontrowersyjna galeria postaci kobiecych. Kuzynka Cezara i matka Okatwiusza Atia ( nominowana za tę rolę Polly Walker), to przebiegła, zepsuta, niewyżyta seksualnie nimfomanka, tłamsząca psychicznie swą delikatną córkę Oktawię i zakopanego w książkach syna. Jej nemezis Servilla- matka Brutusa, miłośc życia Julisza Cezara a zarazem kobieta która w tamtych czasach trzęsła połową Rzymu, odgrywa rolę szlachetnej matrony, w rzeczywistości marząc jedynie o potwornej zemście. Postać Kleopatry zdecydowanie odbiega od znanej nam konwencji, ale jest jeszcze Niobe- piękna żona Lucjusza, kobieta z tajemnicą- przyznam że mnie osobiście wątek miłości łączącej ją i Worenusa porusza najbardziej, jako niepoprawną romantyczkę choć ostrzegam- to nie różowy "Gladiator" z jego łanami pszenicy i łagodnie usmiechniętymi małżonkami-niemowami.
Serial jest "przeznaczony dla widzów powyżej 15 roku życia" i nie bez powodu. Twórcy postawili na realizm, zarówno w sferze przemocy jak i tzw. erotyki. Przyznam że detaliczne pokazywane, tarzające się po łózkach pary, po pewnym czasie robią się nurzące. No ale to jedyna moim zdaniem wada tego serialu
To ostatni największy hit HBO ( po "6 stóp pod ziemią" albo "Rodzinie Soprano") doczekał się kilku nominacji do tegorocznych Złotych Globów (min. dla najlepszego serialu), statusu godnego następcy "Ja, Klaudiusz" i tak wielkiej oglądalności, że szykują już drugą serię.
Akcja rozgrywa się wokół wydarzeń towarzyszącym dojściu do władzy Juliusza Cezara, a ostatni odcinek pierwszego sezonu opowie historię jego upadku. Ale to wcale nie Cezar jest głównym bohaterem serialu, tylko ludzie, którymi oczyma patrzymy na upadek Republiki, koniec pewnej epoki, a zarazem początek następnej. Paradoksalnie, w serialu w którym roi się od tak imponujących postaci jak Pompejusz, Katon, Kleopatra, Marek Antoniusz, Cycero, młody Oktawian ( w przyszłości August) czy wspomniany już Juliusz Cezar, najbardziej przykuwającymi uwagę, przejmującymi i pełnokrwistymi bohaterami są tzw. "zwykli ludzie"- para legionistów, sprzymierzeńców i przyjaciół niejako wbrew sobie. Lucjusz Worenus i Tytus Pullo są różni niczym woda i ogień- pierwszy to szlachetny, rozważny, zamknięty w sobie introwertyk, drugi- narwany brutal o niewyparzonym języku i wbrew pozorom- złotym sercu. Na uwagę zasługuje też- dość kontrowersyjna galeria postaci kobiecych. Kuzynka Cezara i matka Okatwiusza Atia ( nominowana za tę rolę Polly Walker), to przebiegła, zepsuta, niewyżyta seksualnie nimfomanka, tłamsząca psychicznie swą delikatną córkę Oktawię i zakopanego w książkach syna. Jej nemezis Servilla- matka Brutusa, miłośc życia Julisza Cezara a zarazem kobieta która w tamtych czasach trzęsła połową Rzymu, odgrywa rolę szlachetnej matrony, w rzeczywistości marząc jedynie o potwornej zemście. Postać Kleopatry zdecydowanie odbiega od znanej nam konwencji, ale jest jeszcze Niobe- piękna żona Lucjusza, kobieta z tajemnicą- przyznam że mnie osobiście wątek miłości łączącej ją i Worenusa porusza najbardziej, jako niepoprawną romantyczkę choć ostrzegam- to nie różowy "Gladiator" z jego łanami pszenicy i łagodnie usmiechniętymi małżonkami-niemowami.
Serial jest "przeznaczony dla widzów powyżej 15 roku życia" i nie bez powodu. Twórcy postawili na realizm, zarówno w sferze przemocy jak i tzw. erotyki. Przyznam że detaliczne pokazywane, tarzające się po łózkach pary, po pewnym czasie robią się nurzące. No ale to jedyna moim zdaniem wada tego serialu
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
no dobra, pomyslalem, ze napisze pare slow o tym co aktualnie zdarza mi sie ogladac:
Prison Break - ale o tym juz jest nowy temat, wiec zostawmy to.
Criminal Minds - swietny serial o grupie agentow FBI specjalizujacej sie w tworzeniu profili psychologicznych seryjnych mordercow. dobry pomysl, dobra realizacja, dobra obsada. konca dobiega pierwszy sezon.
Veronica Mars - troche Beverly Hills, troche serial detektywistyczny. ale tajemniczy, wciagajacy i okraszony zlosliwym, nierzadko inteligentnym humorem. w tej chwili konczy sie drugi sezon.
Numb3rs - hm.. co by tu napisac.. naprawde nie wiem jak na ten serial reaguja nie-matematycy.. mnie sie podoba. opowiada o genialnym profesorze matematyki, ktory ma brata w FBI i czasem pomaga mu rozwiazywac sprawy przy uzyciu matematyki na bardzo wysokim poziomie. na tyle wysokim, ze ja, po ponad dwoch latach studiow nie wiem czesto o czym mowi (to moze byc oczywiscie powodowane rowniez tym, ze belkocze od rzeczy, ale na paru forach czytalem, ze to sie trzyma kupy)
Battlestar Galactica - w tej chwili w fazie przestoju po zakonczeniu drugiego sezonu. remake serii z lat 70tych. odlegla przyszlosc. ludzkosc zamieszkuje ilestam planet (chyba 6 lub 7) gdzies daleko. Ziemia jest tylko mitem. kilkadziesiat lat wczesniej miejsce miala wyniszczajaca wojna z Cylonami - inteligentymi maszynami stworzonymi przez ludzi, ktore, jak to w takich bajkach bywa, sie zbuntowaly. wtedy Cyloni wycofali sie. Teraz wrocili i w jednym uderzeniu wykonczyli jakies 99,9% poplulacji ludzkiej. ci, ktorzy ocaleli schronili sie we flocie cywilnych statkow wokol wielkiego wojennego krazownika (klasy Battlestar) o nazwie Galactica. Rozpoczyna sie ucieczka w poszukiwaniu legendarnej Ziemi.
Serial powala od drugiego odcinka pilot jest nieprawdopodobnie nudny. bardzo przyjemne jest to, ze BGl trzyma sie swoich wlasnych regul. mam na mysli to, ze w wiekszosc seriali sf w kazdym odcinku scenarzysta wymysla nowa bzdure, ktora w cudowny sposob ratuje tylki bohaterow w ostatniej chwili. tutaj jest inaczej - bardzo wyraznie widac, ze istnieje zelazny plan fabularny realizowany od poczatku z konsekwencja i co wazniejsze - talentem. realistyczne podejscie do wielu problemow - nie ma czegos takiego jak perpetum mobile: jak statek lata, to potrzebuje paliwa, jak ludzie zyja, to musza jesc. o realistycznym profilowaniu postaci nie wspomne.
aha, no i genialny pomysl na ujecia potyczek w przestrzeni kosmicznej - miodzio .
E-Ring - emisja na razie zawieszona - nie wiem kiedy bedzie wzniowiona. niezly, choc bez owacji na stojaco, serial o pracy w Pentagonie. tzn, zeby bylo jasne - tej ciekawej pracy nie przekladanie papierkow, tylko planowanie i czasem wykonywanie tajnych misji na calym swiecie. zupelnie inna strona wojny. zazwyczaj ogladamy agenta wbiegajacego do budynku, rozwalajacego terroryste a pozniej idacego na piwo z kumplami - tutaj dowiadujemy sie za jakie sznurki trzeba pociagnac i na jakie kompromisy isc, zeby taki antyterrorysta mial prawo ruszyc tylek z domu i wymachiwac bronia w innym kraju.
Supernatural - dwoch braci (miedzy innymi wielbiony przez tutejsze tlumy Jensen Ackles) biega za roznej masci upiorami, zjawami, strzygami i innymi dziwnymi stworami. w tle tragedia rodzinna. bardzo amerykanskie (w tym pejoratywnym sensie), ale tez bardzo klimatyczne. ogladam to tylko ze wzgledu na klimat, ale to mi w zupelnosci wystarcza, zeby sie nie nudzic. swietna kolorystyka.
Invasion - inwazja pozeraczy cial mniej wiecej... ostatnio stwierdzilem, ze wiecej tego nie bede ogladal.. akcja ciagnie sie slamazarnie jak zolw z obciazeniem. sezon sie konczy a tak naprawde jeszcze nic sie nie dzialo. odradzam.
Surface - tylko 15 odcinkow pierwszego sezonu, ale mysle, ze mozemy liczyc na drugi. troche nudne z poczatku, dosc szybko rozwija sie w porzadny serial. nie kazdemu to odpowiada, ale mnie sie podobalo. w skrocie: watek1 - 15latek znajduje w wodzie spore jajo, z ktorego wykluwa sie cos, co przypomina skrzyzowanie kameleona i iguany. chlopak ukrywa zwierze przed rodzicami i zaprzyjaznia sie z nim.
rownolegle w ramach watku2 srednio ladna pani doktor i jakis czubek cos tam odkrywaja i musza uciekac przed rzadem. wszystko kreci sie wokol gatunku, ktorego przedstawicielem jest Nimrod (tak ma na imie bydle, ktore zbuntowany 15latek chowa w szafie), ktory jak sie szybko okazuje wyrasta na stworzenie wieklosci wieloryba. ludzkosc zagrozona, i takie tam... ogolnie polecam.
Joey - tez zawieszone. kontynuacja Przyjaciol, tylko bez Przyjaciol. Joey przeprowadza sie do kaliforni i tam psuje dobre imie jakie Przyjaciele dumnie i slusznie nosili przez ponad dekade. moze troche przesadzam - ten serial jest nawet zabawny. po prostu to juz nie to samo.
My Name Is Earl - przestalem ogladac po paru odcinkach. smieszne srednio raz na odcinek, za to obrzydliwe srednio 99% czasu antenowego. dwaj glowni bohaterowie maja tak odrazajaca aparycje, ze szkoda gadac...
Threshold - dobrze sie zapowiadal, ale obcieli go w polowie sezonu. tych, ktorzy to teraz ogladaja (leci chyba na TV4) od razu uprzedzam - zadnych odpowiedzi nie bedzie. a szkoda, bo mysle, ze mial potencjal.
Stargate SG1/Atlantis - jak ktos widzial chociaz jeden odcinek, to moze powiedziec, ze doskonale zna te seriale. niemniej jednak oba sa dobre, wciagajace i odpowiednio odmozdzajace .
No i wreszcie Scrubs, o ktorym juz gdzies pisalem. genialny, genialny, genialny. poniewaz boje sie, ze opisem moglbym nie oddac mu sprawiedliwosci, przytocze kilka cytatow.
[to an annoying patient]
Dr. Cox: Okay, think of what little patience I have as, oh, I don't know, your virginity. You always thought it would be there, until that night Junior Year when you were feeling a little down about yourself and your pal Kevin, who just wanted to be friends, well, he dropped by and he brought a copy of About Last Night and a four-pack of Bartels & James and woo hoo hoo, it was gone forever - just like my patience is now.
Dr. Cox: [in response to something J.D. just said] Oh, my God; I care so little, I almost passed out.
Janitor: Some hooligan keeps disconnecting the alarm. I told Security to look into it. But no, no, they'd rather catch the guy who's stealing organs from the transplant ward.
Carla: [about a male intern] You're right; he definitely has a cute little butt.
Elliot: It's almost like it's been sculpted.
J.D.: Who cares? Everyone has a cute butt; I have a cute butt.
Carla: You should bring it in someday.
Julie Keaton: This drug is the best one on the market. The only side effects are nause, impotence and anal leakage.
Dr. Cox: And, I'm getting two out of three, just from having this conversation.
Dr. Kelso: Dr. Dorian, I owe you an apology. Obviously I was unclear when I said, "Stay in the MRI room with that patient", it must have sounded like, "Leave and do other things".
eh.. moglbym tak dlugo... ale czytanie to nie to samo - jezeli tylko bedziecie mieli okazje, to to jest pozycja obowiazkowa. zupelnie jak misjonarz, czy piesek.
Prison Break - ale o tym juz jest nowy temat, wiec zostawmy to.
Criminal Minds - swietny serial o grupie agentow FBI specjalizujacej sie w tworzeniu profili psychologicznych seryjnych mordercow. dobry pomysl, dobra realizacja, dobra obsada. konca dobiega pierwszy sezon.
Veronica Mars - troche Beverly Hills, troche serial detektywistyczny. ale tajemniczy, wciagajacy i okraszony zlosliwym, nierzadko inteligentnym humorem. w tej chwili konczy sie drugi sezon.
Numb3rs - hm.. co by tu napisac.. naprawde nie wiem jak na ten serial reaguja nie-matematycy.. mnie sie podoba. opowiada o genialnym profesorze matematyki, ktory ma brata w FBI i czasem pomaga mu rozwiazywac sprawy przy uzyciu matematyki na bardzo wysokim poziomie. na tyle wysokim, ze ja, po ponad dwoch latach studiow nie wiem czesto o czym mowi (to moze byc oczywiscie powodowane rowniez tym, ze belkocze od rzeczy, ale na paru forach czytalem, ze to sie trzyma kupy)
Battlestar Galactica - w tej chwili w fazie przestoju po zakonczeniu drugiego sezonu. remake serii z lat 70tych. odlegla przyszlosc. ludzkosc zamieszkuje ilestam planet (chyba 6 lub 7) gdzies daleko. Ziemia jest tylko mitem. kilkadziesiat lat wczesniej miejsce miala wyniszczajaca wojna z Cylonami - inteligentymi maszynami stworzonymi przez ludzi, ktore, jak to w takich bajkach bywa, sie zbuntowaly. wtedy Cyloni wycofali sie. Teraz wrocili i w jednym uderzeniu wykonczyli jakies 99,9% poplulacji ludzkiej. ci, ktorzy ocaleli schronili sie we flocie cywilnych statkow wokol wielkiego wojennego krazownika (klasy Battlestar) o nazwie Galactica. Rozpoczyna sie ucieczka w poszukiwaniu legendarnej Ziemi.
Serial powala od drugiego odcinka pilot jest nieprawdopodobnie nudny. bardzo przyjemne jest to, ze BGl trzyma sie swoich wlasnych regul. mam na mysli to, ze w wiekszosc seriali sf w kazdym odcinku scenarzysta wymysla nowa bzdure, ktora w cudowny sposob ratuje tylki bohaterow w ostatniej chwili. tutaj jest inaczej - bardzo wyraznie widac, ze istnieje zelazny plan fabularny realizowany od poczatku z konsekwencja i co wazniejsze - talentem. realistyczne podejscie do wielu problemow - nie ma czegos takiego jak perpetum mobile: jak statek lata, to potrzebuje paliwa, jak ludzie zyja, to musza jesc. o realistycznym profilowaniu postaci nie wspomne.
aha, no i genialny pomysl na ujecia potyczek w przestrzeni kosmicznej - miodzio .
E-Ring - emisja na razie zawieszona - nie wiem kiedy bedzie wzniowiona. niezly, choc bez owacji na stojaco, serial o pracy w Pentagonie. tzn, zeby bylo jasne - tej ciekawej pracy nie przekladanie papierkow, tylko planowanie i czasem wykonywanie tajnych misji na calym swiecie. zupelnie inna strona wojny. zazwyczaj ogladamy agenta wbiegajacego do budynku, rozwalajacego terroryste a pozniej idacego na piwo z kumplami - tutaj dowiadujemy sie za jakie sznurki trzeba pociagnac i na jakie kompromisy isc, zeby taki antyterrorysta mial prawo ruszyc tylek z domu i wymachiwac bronia w innym kraju.
Supernatural - dwoch braci (miedzy innymi wielbiony przez tutejsze tlumy Jensen Ackles) biega za roznej masci upiorami, zjawami, strzygami i innymi dziwnymi stworami. w tle tragedia rodzinna. bardzo amerykanskie (w tym pejoratywnym sensie), ale tez bardzo klimatyczne. ogladam to tylko ze wzgledu na klimat, ale to mi w zupelnosci wystarcza, zeby sie nie nudzic. swietna kolorystyka.
Invasion - inwazja pozeraczy cial mniej wiecej... ostatnio stwierdzilem, ze wiecej tego nie bede ogladal.. akcja ciagnie sie slamazarnie jak zolw z obciazeniem. sezon sie konczy a tak naprawde jeszcze nic sie nie dzialo. odradzam.
Surface - tylko 15 odcinkow pierwszego sezonu, ale mysle, ze mozemy liczyc na drugi. troche nudne z poczatku, dosc szybko rozwija sie w porzadny serial. nie kazdemu to odpowiada, ale mnie sie podobalo. w skrocie: watek1 - 15latek znajduje w wodzie spore jajo, z ktorego wykluwa sie cos, co przypomina skrzyzowanie kameleona i iguany. chlopak ukrywa zwierze przed rodzicami i zaprzyjaznia sie z nim.
rownolegle w ramach watku2 srednio ladna pani doktor i jakis czubek cos tam odkrywaja i musza uciekac przed rzadem. wszystko kreci sie wokol gatunku, ktorego przedstawicielem jest Nimrod (tak ma na imie bydle, ktore zbuntowany 15latek chowa w szafie), ktory jak sie szybko okazuje wyrasta na stworzenie wieklosci wieloryba. ludzkosc zagrozona, i takie tam... ogolnie polecam.
Joey - tez zawieszone. kontynuacja Przyjaciol, tylko bez Przyjaciol. Joey przeprowadza sie do kaliforni i tam psuje dobre imie jakie Przyjaciele dumnie i slusznie nosili przez ponad dekade. moze troche przesadzam - ten serial jest nawet zabawny. po prostu to juz nie to samo.
My Name Is Earl - przestalem ogladac po paru odcinkach. smieszne srednio raz na odcinek, za to obrzydliwe srednio 99% czasu antenowego. dwaj glowni bohaterowie maja tak odrazajaca aparycje, ze szkoda gadac...
Threshold - dobrze sie zapowiadal, ale obcieli go w polowie sezonu. tych, ktorzy to teraz ogladaja (leci chyba na TV4) od razu uprzedzam - zadnych odpowiedzi nie bedzie. a szkoda, bo mysle, ze mial potencjal.
Stargate SG1/Atlantis - jak ktos widzial chociaz jeden odcinek, to moze powiedziec, ze doskonale zna te seriale. niemniej jednak oba sa dobre, wciagajace i odpowiednio odmozdzajace .
No i wreszcie Scrubs, o ktorym juz gdzies pisalem. genialny, genialny, genialny. poniewaz boje sie, ze opisem moglbym nie oddac mu sprawiedliwosci, przytocze kilka cytatow.
[to an annoying patient]
Dr. Cox: Okay, think of what little patience I have as, oh, I don't know, your virginity. You always thought it would be there, until that night Junior Year when you were feeling a little down about yourself and your pal Kevin, who just wanted to be friends, well, he dropped by and he brought a copy of About Last Night and a four-pack of Bartels & James and woo hoo hoo, it was gone forever - just like my patience is now.
Dr. Cox: [in response to something J.D. just said] Oh, my God; I care so little, I almost passed out.
Janitor: Some hooligan keeps disconnecting the alarm. I told Security to look into it. But no, no, they'd rather catch the guy who's stealing organs from the transplant ward.
Carla: [about a male intern] You're right; he definitely has a cute little butt.
Elliot: It's almost like it's been sculpted.
J.D.: Who cares? Everyone has a cute butt; I have a cute butt.
Carla: You should bring it in someday.
Julie Keaton: This drug is the best one on the market. The only side effects are nause, impotence and anal leakage.
Dr. Cox: And, I'm getting two out of three, just from having this conversation.
Dr. Kelso: Dr. Dorian, I owe you an apology. Obviously I was unclear when I said, "Stay in the MRI room with that patient", it must have sounded like, "Leave and do other things".
eh.. moglbym tak dlugo... ale czytanie to nie to samo - jezeli tylko bedziecie mieli okazje, to to jest pozycja obowiazkowa. zupelnie jak misjonarz, czy piesek.
Last edited by piter on Thu Apr 20, 2006 7:09 pm, edited 1 time in total.
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Slyszeliscie o serialu "Dead like me"
Opowiada on o dziewczynie, ktora rzucila studia i w pierwszym dniu rozpoczecia pracy zginela uderzona kawalkiem Sowieckiej kosmicznej toalety ktora spadla z nieba po likwidacji stacji MIR. Dziewczyna umiera a potem dowiaduje sie, ze zostala Poslannikiem Smierci i ma pomagac innym duszom w przejsciu w zaswiaty... mozecie o nim dowiedziec sie wiecej na http://www.deadlikeme.tv/index.php
Opowiada on o dziewczynie, ktora rzucila studia i w pierwszym dniu rozpoczecia pracy zginela uderzona kawalkiem Sowieckiej kosmicznej toalety ktora spadla z nieba po likwidacji stacji MIR. Dziewczyna umiera a potem dowiaduje sie, ze zostala Poslannikiem Smierci i ma pomagac innym duszom w przejsciu w zaswiaty... mozecie o nim dowiedziec sie wiecej na http://www.deadlikeme.tv/index.php
center><a><img><br>NYC is love.</a></center>
- miss independent87
- Gość
- Posts: 27
- Joined: Sun Mar 25, 2007 4:55 pm
- Location: Gliwice
- Contact:
Roswell - oczywiste jak to, że dzień jest jasny, a noc ciemna...
Buffy - za sprawą Sarah Michelle (a może lubię ją przez ten serial... ); przy czym lubię tylko pierwsze 3 (może 4 serie), bo im głębiej w las tym bardziej historia nastoletniej pogromczyni i jej przyjaciół wydaje się być naciągana (udziwniana, że to aż boli ).
Przyjaciele - Bo kto ich nie lubi..
Xena - oglądałam jak byłam młodsza; i też lubię tylko początkowe serie (może pierwsze 4, bo dalej jest tak jak w przypadku Buffy).
Ostry dyżur - i znów klasyk
Z Archiwum X - powiedzmy... ale to nie jest mój ulubiony serial.
Fala zbrodni - mam słabość do kryminałów
Buffy - za sprawą Sarah Michelle (a może lubię ją przez ten serial... ); przy czym lubię tylko pierwsze 3 (może 4 serie), bo im głębiej w las tym bardziej historia nastoletniej pogromczyni i jej przyjaciół wydaje się być naciągana (udziwniana, że to aż boli ).
Przyjaciele - Bo kto ich nie lubi..
Xena - oglądałam jak byłam młodsza; i też lubię tylko początkowe serie (może pierwsze 4, bo dalej jest tak jak w przypadku Buffy).
Ostry dyżur - i znów klasyk
Z Archiwum X - powiedzmy... ale to nie jest mój ulubiony serial.
Fala zbrodni - mam słabość do kryminałów
"Ladies leave yo man at home / The club is full of ballas and they pockets full grown / And all you fellas leave yo girl with her friends / Cause its 11:30 and the club is jumpin jumpin"
http://www.scoobygang.fora.pl/
http://www.scoobygang.fora.pl/
Re: inne seriale??
A ogląda ktos moze Herosów? Ja tak od niechcenia zaczełam na TVP1 i teraz nie moge sie oderwać od II seri, moze to przez lekkie podobienstwo do Roswell..sama nie wiem.
Re: inne seriale??
Dla mnie nr 2 jest "Prison Break" (bo "Roswell" jest nr 1)
Poza tym fajne są również dwa stare angielskie seriale: "Fawly Towers - Hotel Zacisze" i "Allo, Allo".
Ostatnio oglądam również stare polskie seriale: 'Kariera Nikodema Dyzmy", "Alternatywy 4" i "Janosik".
Ze współczesnych polskich lubię: "Świat według Kiepskich", "Faceci do wzięcia" i "Lokatorzy"... jak mam oczywiście czas
Nie zmienia to jednak faktu że serial ten jest rewelacyjny. Na miejscu nr 3 znajduje się serial "Lost". Ta trójka jest bezapelacyjnie na podium
Poza tym fajne są również dwa stare angielskie seriale: "Fawly Towers - Hotel Zacisze" i "Allo, Allo".
Ostatnio oglądam również stare polskie seriale: 'Kariera Nikodema Dyzmy", "Alternatywy 4" i "Janosik".
Ze współczesnych polskich lubię: "Świat według Kiepskich", "Faceci do wzięcia" i "Lokatorzy"... jak mam oczywiście czas
- Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
- Contact:
Re: inne seriale??
To 2 seria już jest? Ale chyba jeszcze nie na TVP1?niki wrote:A ogląda ktos moze Herosów? Ja tak od niechcenia zaczełam na TVP1 i teraz nie moge sie oderwać od II seri
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
Re: inne seriale??
Drugą dopiero zaczęli nadawać, ale nie w pl tv. Odcinki oczywiście są w sieci. Do tej pory wyemitowano 4, a w poniedziałek będzie kolejny
Polecam natomiast Dextera. Nie wszystkim, bo tematyka jest specyficzna. Gł bohaterem jest seryjny morderca i socjopata, spec od badania śladów krwi w jednej z jednostek policyjnych Miami. Co ciekawe nie da się z nim niesympatyzować. Ja w każdym razie kibicuję mu z odcinka na odcinek, co jest dosyć niepokojące w świetle jego "hobby" Tak, czy inaczej w postać tytułową - Dextera Morgana - wciela się genialny Michael C. Hall znany z serialu "6 stup pod ziemią". Roswell zawsze pozostanie moim ulubionym serialem, chociażby z sentymentu, ale jeśli miałabym poddać rzetelnej ocenie wszystkie serie jakie miałam okazję zobaczyć (a śledzę, większość nowości w amerykańskiej i brytyjskiej tv) obiektywnie stwierdzam, że Dexter jest najlepiej skonstruowanym pod względem fabuły, jak i sylwetki gł. bohatera, serialem. Polecam wszystkim, którzy lubią czarny humor, świetne aktorstwo (MC Hall przeszedł samego siebie i wszyscy roztaczają nad nim peany w związku z Dexterem) ale ostrzegam, że serial jest bardzo realistyczny, a poćwiartowane zwłoki nie pojawiają się wyłącznie na zdjęciach.
Polecam natomiast Dextera. Nie wszystkim, bo tematyka jest specyficzna. Gł bohaterem jest seryjny morderca i socjopata, spec od badania śladów krwi w jednej z jednostek policyjnych Miami. Co ciekawe nie da się z nim niesympatyzować. Ja w każdym razie kibicuję mu z odcinka na odcinek, co jest dosyć niepokojące w świetle jego "hobby" Tak, czy inaczej w postać tytułową - Dextera Morgana - wciela się genialny Michael C. Hall znany z serialu "6 stup pod ziemią". Roswell zawsze pozostanie moim ulubionym serialem, chociażby z sentymentu, ale jeśli miałabym poddać rzetelnej ocenie wszystkie serie jakie miałam okazję zobaczyć (a śledzę, większość nowości w amerykańskiej i brytyjskiej tv) obiektywnie stwierdzam, że Dexter jest najlepiej skonstruowanym pod względem fabuły, jak i sylwetki gł. bohatera, serialem. Polecam wszystkim, którzy lubią czarny humor, świetne aktorstwo (MC Hall przeszedł samego siebie i wszyscy roztaczają nad nim peany w związku z Dexterem) ale ostrzegam, że serial jest bardzo realistyczny, a poćwiartowane zwłoki nie pojawiają się wyłącznie na zdjęciach.
Re: inne seriale??
Ja idąc za sugestią Olki zacząłem ostatnio oglądać "House" (PL: Doktor House) oraz "Mam na imię Earl". Pierwszy serial jest dość specyficzny, a w zasadzie najbardziej specyficzny jest chyba główny bohater . Z kolei drugi serial to taki krótki przerywnik - odcinki lecą na TVP2 bez reklam i mają tylko 20 min, więc można się na chwilę oderwać oglądając perypetie Earla.
Z nowości jak kiedyś będę cierpiał na nadmiar czasu, to chciałbym obejrzeć kiedyś "Californication" i może "Pushing Daisies".
Z nowości jak kiedyś będę cierpiał na nadmiar czasu, to chciałbym obejrzeć kiedyś "Californication" i może "Pushing Daisies".
Pozdrawiam,
BAKLO
roswell.pl
BAKLO
roswell.pl
- Beauty_Has_Come
- Zainteresowany
- Posts: 407
- Joined: Mon Feb 01, 2010 6:37 pm
- Location: Kraina baśni
Re: inne seriale??
Postanowiłam odświeżyć temat, żeby dowiedzieć się, co obecnie oglądają Roswellianie? Jakie seriale śledzą na bieżąco?
Re: inne seriale??
oj... lepiej się nie przyznawać
ale codziennie po za weekendami poświęcam 40 minut nocy na serial:
i tak: Desperate Housewives, Lost, Greys Anatomy, Life Unexpected, House MD, Ugly Betty
ale codziennie po za weekendami poświęcam 40 minut nocy na serial:
i tak: Desperate Housewives, Lost, Greys Anatomy, Life Unexpected, House MD, Ugly Betty
Godzina późna, wychodzę.
Oślepia mnie księżyc,
Oślepia mnie uczucie,
Wracam... Sam...
Oślepia mnie księżyc,
Oślepia mnie uczucie,
Wracam... Sam...
- MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Re: inne seriale??
Jeśli o mnie chodzi to nie oglądam seriali. A ostatni jaki oglądałem nie licząc Roswell to 39 i pół.
Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
Re: inne seriale??
Ja tez obecnie nie jestem wierną fanką żadnego serialu.
Drażnią mnie polskie seriale typu, Piersza Miłość, Barwy Szcześcia i inne. Od razu przełączam i wole już reklamy ogladać.
Ale najbardziej mnie drażni serial Majka, z ciekawości raz obejrzałam kawałek odcinka. Dajcie spokój to nie dla mnie. Niewiem czemu ale ta aktorka jest jakaś taka drętwa wg mnie.
A ty Beauty_Has_Come?
Drażnią mnie polskie seriale typu, Piersza Miłość, Barwy Szcześcia i inne. Od razu przełączam i wole już reklamy ogladać.
Ale najbardziej mnie drażni serial Majka, z ciekawości raz obejrzałam kawałek odcinka. Dajcie spokój to nie dla mnie. Niewiem czemu ale ta aktorka jest jakaś taka drętwa wg mnie.
A ty Beauty_Has_Come?
- Beauty_Has_Come
- Zainteresowany
- Posts: 407
- Joined: Mon Feb 01, 2010 6:37 pm
- Location: Kraina baśni
Re: inne seriale??
Ja również nie oglądam polskich telenowel, lub - jak kto woli - seriali obyczajowych . Jedyny serial, który obecnie oglądam w TV to emitowane na Polsacie "Kości".irien7 wrote:A ty Beauty_Has_Come?
Za to muszę przyznać, że jest wiele seriali emitowanych niedawno, które oglądałam
- Rzym
- Lost
- Dynastia Tudorów
- Gotowe na wszystko (czekam na Polsatowską premierę V sezonu )
- Wyspa Harpera
I czekam niecierpliwie, jak jakaś polska ogólnodostepna stacja wyemituje "Czystą krew" Zresztą, jest wiele ciekawych seriali, których niestety jeszcze się nie doczekaliśmy. Za to oglądamy non-stop powtóki Pancernych i Psa
- MissIndependent
- Nowicjusz
- Posts: 69
- Joined: Fri Jun 05, 2009 8:21 pm
- Location: Gliwice/Zabrze
- Contact:
Re:
wykreśliłabym 3 ostatnie. gust mi się zmienił. zamiast tego dodaję "Angel", "Kości", "Grey's Anatomy", House" i może "Zaklinacz dusz"miss independent87 wrote:Roswell - oczywiste jak to, że dzień jest jasny, a noc ciemna...
Buffy - za sprawą Sarah Michelle (a może lubię ją przez ten serial... ); przy czym lubię tylko pierwsze 3 (może 4 serie), bo im głębiej w las tym bardziej historia nastoletniej pogromczyni i jej przyjaciół wydaje się być naciągana (udziwniana, że to aż boli ).
Przyjaciele - Bo kto ich nie lubi..
Xena - oglądałam jak byłam młodsza; i też lubię tylko początkowe serie (może pierwsze 4, bo dalej jest tak jak w przypadku Buffy).
Ostry dyżur - i znów klasyk
Z Archiwum X - powiedzmy... ale to nie jest mój ulubiony serial.
Fala zbrodni - mam słabość do kryminałów
- Beauty_Has_Come
- Zainteresowany
- Posts: 407
- Joined: Mon Feb 01, 2010 6:37 pm
- Location: Kraina baśni
Re: inne seriale??
Żałuję, że żadna ogólnodostępna telewizja nie emituje "zaklinacza dusz". Zajrzałam na jego filmwebową stonkę i wydaje mi się, że wpasowałby się w moje gusta
Ostatnio zaczęłam oglądać Fringe - mam boks z pierwszym sezonem, rewelacyjnie wydany, więc przydałoby się go obejrzeć. Ale póki co dopiero przerobiłam 5 odcinków - ech, czasu zawsze mało Ogląda ktoś?
Ostatnio zaczęłam oglądać Fringe - mam boks z pierwszym sezonem, rewelacyjnie wydany, więc przydałoby się go obejrzeć. Ale póki co dopiero przerobiłam 5 odcinków - ech, czasu zawsze mało Ogląda ktoś?
- MissIndependent
- Nowicjusz
- Posts: 69
- Joined: Fri Jun 05, 2009 8:21 pm
- Location: Gliwice/Zabrze
- Contact:
Re: inne seriale??
wydaje mi się, że jeśli lubisz takie klimaty jak "Roswell" to "Zaklinacz dusz" też by Ci się spodobał spróbuj może z czegoś ściągnąć poszczególne odcinki?? może sie uda. ja na ogólnodostępne telewizje juz od dawna nieliczę. nic ciekawe nie puszczaja, a jak puszczają to same powtórkiŻałuję, że żadna ogólnodostępna telewizja nie emituje "zaklinacza dusz". Zajrzałam na jego filmwebową stonkę i wydaje mi się, że wpasowałby się w moje gusta
Re: inne seriale??
seriale ktore ogladam, procz Roswell to 90210, Gossip Girl, How I Met Your Mother, 8 Simple Rules
Is it really true could you save yourself, for someone who, loves you for you?
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 6 guests