inne seriale??
Moderators: ciekawska_osoba, lizzy_maxia
A ja bardzo lubię serial "Po tamtej stronie" w piątkowe wieczory. Jest tam i fantastyka i horrorek. W klimacie nawiązuje do "Strefy cienia" tylko jest więcej efektów specjalnych. I od razu mówię że w programie telewizyjnym podawane są tytuły poszczególnych odcinków a nie tytuł serii. Polecam ten serial również ze względu na to iż gościnnie występują w nim bardzo znani aktorzy, zazwyczaj tak ucharakteryzowani że są nie do poznania.
- lizzy_maxia
- Fan
- Posts: 888
- Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
- Location: Łódź, my little corner of the world...
- Contact:
Renya! Serial "Po tamtej stronie" ("The Outer Limits") też swego czasu oglądałam i bardzo przypadł mi do gustu. Niestety, był on emitowany dość późno, więc nie zdołałam obejrzeć wszystkich odcinków, zwłąszcza, że serii jest chyba z 7...Dobrze wiedzieć, że to jeszcze w polskiej TV leci Może nadrobię...W zasadzie każdy odcinek jest tak jakby osobnym filmem, więc nie trzeba oglądać wcześniejszych. Łączy je tylko wspólna tematyka - fantastyka. Niewątpliwym atutem są także pouczające i zmuszające do refleksji puenty na końcu każdego odcinka.
"We are now in control, we can shape your vision... to anything... our imagination... can conceive... you are about to experience... the awe and mystery... which reaches from... the deepest mind... to: THE OUTER LIMITS."
http://www.theouterlimits.com/welcome.html
"We are now in control, we can shape your vision... to anything... our imagination... can conceive... you are about to experience... the awe and mystery... which reaches from... the deepest mind... to: THE OUTER LIMITS."
http://www.theouterlimits.com/welcome.html
Cytat z jednego z odcinków tego serialu : "Prawdziwy bohater to ten, który poświęca własne życie, wiedząc, że ci których ocalił nigdy się o jego bohaterstwie nie dowiedzą"
Słyszałam to tylko raz, ale utkwiło mi w głowie i prześladuje za każdym razem, gdy czytam o jakiś bohaterach. To zdanie zmieniło mój pogląd na znaczenie słowa bohater.
Słyszałam to tylko raz, ale utkwiło mi w głowie i prześladuje za każdym razem, gdy czytam o jakiś bohaterach. To zdanie zmieniło mój pogląd na znaczenie słowa bohater.
- lizzy_maxia
- Fan
- Posts: 888
- Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
- Location: Łódź, my little corner of the world...
- Contact:
Ostatnio trafiłam na AXN na serial "Łowcy skarbów" (Relic Hunter). Pamietam, że kilka lat temu przepadałam za nim i teraz miło go było sobie przypomnieć Oprócz cudnego brytyjskiego akcentu Nigel'a ciekawiły mnie w serialu "zagadki z przeszłości", które przyszło głównym bohaterom rozwiązać. A ja historię lubię
Następnym serialem jest jeszcze "Zdarzyło się jutro" z Kyle'm Chandlerem , o gościu, który dostaje co rano jutrzejszą gazetę, a dzięki temu może uratować komuś życie
cytaty z http://www.tkp.pl/aktual/axn.oferta.php
Piękna Sydney Fox (Tia Carrera)jest znakomitym profesorem historii. Jej pasją jest poszukiwanie zabytków i pamiątek z przeszłości dla celów naukowych i muzealnych. Niestety, ma wielu bezwzględnych konkurentów, kierujących się pobudkami znacznie mniej szlachetnymi. Na szczęście nie działa sama. Wspierają ją przyjaciele: Nigel i Claudia.
Następnym serialem jest jeszcze "Zdarzyło się jutro" z Kyle'm Chandlerem , o gościu, który dostaje co rano jutrzejszą gazetę, a dzięki temu może uratować komuś życie
Od czasu do czasu zerkam także na Buffy i Anioła Ciemności (Anioł znudził mi siępo 7 bodajże odcinku ). A poza tym "Asy z klasy", ale to tylko i wyłącznie ze względu na zabójczo przystojnego Christophera Gorhama, który gra Harrisona .Gary Hobson to miły brunet o sympatycznej, uczciwej twarzy i otwartym spojrzeniu, którego od tysięcy innych brunetów o uczciwej twarzy i otwartym spojrzeniu odróżnia... gazeta. Co rano pod drzwiami mieszkania Gary'ego, zjawia się rudy kot, przynosząc mu gazetę. Nie byłoby to dziwne, gdyby nie fakt, że kot pojawia się znikąd, a gazeta nosi jutrzejszą datę. Co dzień Gary musi wybierać, co uratować: świat czy staruszkę, którą samochód potrąci na przejściu.
cytaty z http://www.tkp.pl/aktual/axn.oferta.php
obejrzalem sobie ostatnio odcinek Gilmore Girls. nie bardzo wiem co powiedziec, bo nigdy wczesniej (o ile w tej chwili pamietam) nie wciagnalem sie w serial obyczajowy (roswell do tej kategorii mimo wszystko nie zaliczam...)... ale cos w nim jest. ma przyjemny klimat, zero dluzyzn, spora dawke humoru na calkiem przyzwoitym poziomie (ten gosc gadajacy do kamery wymiatal)... poza tym mam wrazenie, ze transkrypty tego serialu musza byc jakiejs niewiarygodnej dlugosci... momentami dialogi byly tak szybkie, ze ledwie nadazalem z percepcja... i to tez w sumie na plus...
poza tym bardzo pozytywnie dzialaja na mnie kobiety z napisem 'juicy' na tylku
oczywiscie to wszystko na podstawie jednego odcinka... moglem trafic na najlepszy we wszystkich 4 sezonach... (swoja droga, zauwazyliscie, ze jest tylko rok opoznienia? w stanach puszczaja teraz 5 serie... fenomen...)
ogolnie zdania jeszcze nie mam, ale jestem na tyle zainteresowany, ze sobie to zdanie wyrobie...
ps: w wolnych chwilach prowadze wojne propogandowa, wiec prosilbym wielce szanownych czytelnikow o rzut oka w strone sygnatury...
poza tym bardzo pozytywnie dzialaja na mnie kobiety z napisem 'juicy' na tylku
oczywiscie to wszystko na podstawie jednego odcinka... moglem trafic na najlepszy we wszystkich 4 sezonach... (swoja droga, zauwazyliscie, ze jest tylko rok opoznienia? w stanach puszczaja teraz 5 serie... fenomen...)
ogolnie zdania jeszcze nie mam, ale jestem na tyle zainteresowany, ze sobie to zdanie wyrobie...
ps: w wolnych chwilach prowadze wojne propogandowa, wiec prosilbym wielce szanownych czytelnikow o rzut oka w strone sygnatury...
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
- Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
- Contact:
O nie, bynajmniej nie trafiłeś na najlepszy odcinek . W ogóle 4 sezon to już dla mnie nie to samo co 2 i pierwsza połowa 3-go. Ale serial nadal jest świetny, a te szybkie dialogi to jego prawdziwa ozdoba. Niestety, tu wychodzi na jaw niedoskonałość tłumaczenia, które zresztą nie może nadążyć, wiec często skraca. Tak czy owak, serial wszystkim polecam.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
No dobrze - jeżeli chodzi o ścisłość - to teraz emitowane odcinki GG, to 2 seria czy 4? Ja byłam święcie przekonana, że nareszcie zaczęli nadawać 2 serię po ciągłym wałkowaniu 1, ale Graalion wspomina o 4. Zgubiłam się.
A tak ogólnie to serial jest naprawdę dobry, a dialogi w większości są rzeczywiście recytowane z szybkością karabinu maszynowego! Uff... myślałam, że tylko ja mam takie wrażenie.
A tak ogólnie to serial jest naprawdę dobry, a dialogi w większości są rzeczywiście recytowane z szybkością karabinu maszynowego! Uff... myślałam, że tylko ja mam takie wrażenie.
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
Coś z innej półki! Wczoraj niechcący natknęłam się na serial "Witchblade - piętno mocy". Czy ktoś to widział?!
Myślałam, że pozwijam się ze śmiechu, gdy z ręki panienki wyskoczyło ostre narzędzie (coś jakby szpada !) i zaczęła nim wywijać na lewo i prawo! I ta jej zbroja...
Muszę to przyuważyć jeszcze - dobry serial komediowy z mistyczną i straszną otoczką...
Uff... Ale przeżycie! Gniot! Moim skromnym zdaniem.
Myślałam, że pozwijam się ze śmiechu, gdy z ręki panienki wyskoczyło ostre narzędzie (coś jakby szpada !) i zaczęła nim wywijać na lewo i prawo! I ta jej zbroja...
Muszę to przyuważyć jeszcze - dobry serial komediowy z mistyczną i straszną otoczką...
Uff... Ale przeżycie! Gniot! Moim skromnym zdaniem.
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
No dobrze, przyznaje się... Być może źle oceniłam cały ten serial. Fakt, z jednego odcinka nie można zbyt wiele wywnioskować... Wycofuje się z gniota. Obejrzę inne odcinki.
Moim zdaniem jednak twórcy filmu idee mieli dobrą, lecz realizacja im zbyt dobrze nie wyszła. Z tego co wywnioskowałam to ta bransoleta jest czymś w rodzaju talizmanu, talizmanu lub broni walczącej ze złem. I to chyba od wieków...
Ale litości! Czyż to kobieta mając ten talizman od razu musi zamieniać się w Robocopa?! Chodzi mi o samo wykonanie, nazwijmy to, projektu. Na razie nie wgłębiałam się w treść, po prostu obejrzałam i... no, skutek opisałam. Ale coż... Obejrzę inne odcinki...
Moim zdaniem jednak twórcy filmu idee mieli dobrą, lecz realizacja im zbyt dobrze nie wyszła. Z tego co wywnioskowałam to ta bransoleta jest czymś w rodzaju talizmanu, talizmanu lub broni walczącej ze złem. I to chyba od wieków...
Ale litości! Czyż to kobieta mając ten talizman od razu musi zamieniać się w Robocopa?! Chodzi mi o samo wykonanie, nazwijmy to, projektu. Na razie nie wgłębiałam się w treść, po prostu obejrzałam i... no, skutek opisałam. Ale coż... Obejrzę inne odcinki...
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
to z komiksu było?! aaa... to ja już wszystko rozumiem...
Kolejny komiks na ekrany...
Brwi?! piter - litości...
Kolejny komiks na ekrany...
Brwi?! piter - litości...
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
Who is online
Users browsing this forum: Google [Bot] and 13 guests