Solenoid
Moderators: Olka, Hotaru, Hotori, Hypatia
Solenoid
Kilka słów: W sumie sama nie wiem czy to opowiadanie nadaje się na forum... Pomysł chyba dobry, ale wykonanie mi nie wyszło. Chociaż to dopiero pierwsza część, nie wiem jak mi pójda następne. Może uda mi się jednak coś sensownego z tego stworzyć. Także ta częśc jest na próbę, jeśli się nie spodoba, to nie napiszę kolejnych części i tyle... W każdym bądź razie muszę wyjaśnić, że wbrew pozorom nie będzie to opowiadanie polarkowe! Nie będzie też dreamerkowe, ani candy, ani stargazers, ani traitors, ani... mogłabym tak wymieniać i wymieniać. Po prostu nie będzie to opowiadanie o żadnej parze. I nie bedzie to opowiadanie o głebokich uczuciach czy przemyśleniach. To opowiadanie bedzie pokręcone i tyle...
Tytuł: Wszystko przez mój profil w szkole... W biologii solenoid to czwarty etap spiralizacji chromatyny. To solenoid zaczyna tworzyć pętle. Czyli proste moje skojarzenie – zakręcone opowiadanie. Może nie opowiadanie, ale jego bohaterowie.
Jedyneczka
Tytuł: Wszystko przez mój profil w szkole... W biologii solenoid to czwarty etap spiralizacji chromatyny. To solenoid zaczyna tworzyć pętle. Czyli proste moje skojarzenie – zakręcone opowiadanie. Może nie opowiadanie, ale jego bohaterowie.
Jedyneczka
Last edited by _liz on Wed Aug 18, 2004 8:45 pm, edited 1 time in total.
A ja o mały włos nie spadłam z fotela. Twoje poczucie humoru, _liz, potrafi to niestety sprawić. Mam nadzieję, że przy następnej części nabiję sobie chociaż jakiegoś skromnego siniaka... albo może cały dom sie zleci, zaniepokojony hałasem. Tak.. to brzmi juz lepiej, bo nie bardzo przyświeca mi mysl o siniakach, kiedy na dworze robi się coraz cieplej i można coraz więcej odsłaniać Ciekawe, czemu Tess tak wyła? Frau Generał też świetne. Brunetka to Liz??Ona... jest szurnięta
Właśnie skończyłam czytać i nie do końca wiem co powiedzieć, zaczęło mnie wciągać, bo jestem ciekawa czy ta brunetka to Liz i co się z Tess dzieje?? No i jeszcze ten Kyle.Coś więcej napiszę po następnej części. To zapewne będzie inne opowiadanie niź wszystkie pozostałe, bo w większości chodzi o uczucia, a tu jak sama powiedziałaś nie będzie żadnego takiego wątku.Tak więc czekam na następną część.
Ja lepiej bym się czuła ze świadomością, że to będzie Polar... Jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić bez wplątania w to uczuć...Do uwierzenia skłania mnie jedynie fakt, że autorką jest _liz, a ona potrafi zrobić z fickiem wszystko Humorek też niezły, jak to zwykle u _liz... LOLPisz dalej, aby ciekawie (dlaczego nie wątpie, że będzie ciekawie? )
- lizzy_maxia
- Fan
- Posts: 888
- Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
- Location: Łódź, my little corner of the world...
- Contact:
Ha..., nie nadaje się na forum i wykonanie nie wyszło?! Żartujesz , prawda?! Beksa Tess, szurnieta brunetka (Liz?), wielce szanowny dr Michael wraz ze swą "gestapowską" sekretarką!! - niezła próbka zakręconego opow. w Twoim wykonaniu!No to czekam na kolejną odsłonę....
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
Solenoid, cewka indukcyjna utworzona przez przewód nawinięty na rdzeń w kształcie walca. Płynący przewodem prąd wytwarza pole magnetyczne malejące na krańcach. Teoretyczny solenoid idealny wytwarza równomierne (podobne do prętowego magnesu trwałego) pole magnetyczne wzdłuż całej długości, do czego można się zbliżyć, zmniejszając średnicę walca, zwiększając jego długość i liczbę zwojów przewodu.Pole magnetyczne... heh, od razu skojarzenie polar. Zgadłam, czy to przypadek????
Mmmmm.... Nowe opowiadanko!!! Mniam. Dopiero pierwszy kęs a mi już smakuje. Tylko straaaaaaaaaaaaszna szkoda że to nie polarek, bo _liz przecież napisała że wbrew pozorom nie będzie to opowiadanie polarkowe . No ale trudno, przecież mamy kropelki. Co za dużo to nie zdrowo:D Liz szurnięta- hahah To trzeba czytać...
- mam pytanie, jaka to jest para stargazers ( a może mi ktoś powie jakie są jeszcze, albo gdzie to znajdę)_liz, gdy się jest doskonałym w pisaniu opo to doskonalszym być się już nie da, czego ty od siebie chcesz ?? Jak to nie nadaje się na forum, pewnie jak już całe będzie to do publikacji się nada - tak jak pozostałe Nie dość że nowe opo to jeszcze całkiem nowy pomysł - super - ,szkoda tylko, że bez żadnej parki w roli głównejNie będzie też dreamerkowe, ani candy, ani stargazers, ani traitors, ani...
Czytaj między wierszami...
Aras na tej stronie znajdziesz wszystkie pary i połączenia http://roswell.xcom.pl/forum/viewtopic.php?t=1171
czyli miałem racje ze zwojnica tylko w prostszym ujeciu. i tez pasuje do opowiadania bo zakreconeHotaru wrote:Solenoid, cewka indukcyjna utworzona przez przewód nawinięty na rdzeń w kształcie walca. Płynący przewodem prąd wytwarza pole magnetyczne malejące na krańcach. Teoretyczny solenoid idealny wytwarza równomierne (podobne do prętowego magnesu trwałego) pole magnetyczne wzdłuż całej długości, do czego można się zbliżyć, zmniejszając średnicę walca, zwiększając jego długość i liczbę zwojów przewodu.
Last edited by Zan 7 on Wed May 12, 2004 3:01 pm, edited 1 time in total.
- lizzy_maxia
- Fan
- Posts: 888
- Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
- Location: Łódź, my little corner of the world...
- Contact:
[quote:98f796a96d]A ja o mały włos nie spadłam z fotela. Twoje poczucie humoru, _liz, potrafi to niestety sprawić. Mam nadzieję, że przy następnej części nabiję sobie chociaż jakiegoś skromnego siniaka... [/quote:98f796a96d]
Hotaru no mam nadzieję, ze druga częśc też będzie nieco zabawna. Przynajmniej momentami. No i mam nadzieję, ze ten rodzaj humoru ci przypadnie do gustu... A z tą zwojnicą to też masz rację i tez pozakręcane. Więc solenoid jest jak najbardziej trafnym okresleniem
[u:98f796a96d]nowa[/u:98f796a96d] - to nie bedzie polar, a przynajmniej nie w pełni... owszem wszystko toczy się wokół Liz i Michaela, ale oni nigdy nie sa i nie będą "razem" ; to opowiadanie w sumie jest o... o zakręconym świecie, zakręconej dziewczynie, zakręconym psychologu i o tym jak jego życie sie "zakręca" przez tę dziewczynę... (ale namotałam)
[u:98f796a96d]Renya[/u:98f796a96d] - moja poczucie humoru jest specyficzne i bywa, że przebija ono do moich opowiadań, ale robie to nieświadomie, więc jakby co to nie moja wina pacjentki Michaela to typowe pacjentki u psychologa, tylko, że sam Michael takim "normalnym" psychologiem nie jest (i trudno, żeby nim był)
[u:98f796a96d]aras[/u:98f796a96d] - a mnie sie wydaje, ze dobrze, iż w roli głównej nie ma żadnej konkretnej pary, przynajmniej nie bedzie to jedno z wielu opowiadań zamkniętych ściśle w jednym temacie
[u:98f796a96d]lizzy[/u:98f796a96d] - mam nadzieję, ze to rozluźnienie naprawde przyjdzie, życze ci tego z całego serducha. Nie tylko tobie, wszystkim, którym jest to potrzebne...
Dwójeczka
Hotaru no mam nadzieję, ze druga częśc też będzie nieco zabawna. Przynajmniej momentami. No i mam nadzieję, ze ten rodzaj humoru ci przypadnie do gustu... A z tą zwojnicą to też masz rację i tez pozakręcane. Więc solenoid jest jak najbardziej trafnym okresleniem
[u:98f796a96d]nowa[/u:98f796a96d] - to nie bedzie polar, a przynajmniej nie w pełni... owszem wszystko toczy się wokół Liz i Michaela, ale oni nigdy nie sa i nie będą "razem" ; to opowiadanie w sumie jest o... o zakręconym świecie, zakręconej dziewczynie, zakręconym psychologu i o tym jak jego życie sie "zakręca" przez tę dziewczynę... (ale namotałam)
[u:98f796a96d]Renya[/u:98f796a96d] - moja poczucie humoru jest specyficzne i bywa, że przebija ono do moich opowiadań, ale robie to nieświadomie, więc jakby co to nie moja wina pacjentki Michaela to typowe pacjentki u psychologa, tylko, że sam Michael takim "normalnym" psychologiem nie jest (i trudno, żeby nim był)
[u:98f796a96d]aras[/u:98f796a96d] - a mnie sie wydaje, ze dobrze, iż w roli głównej nie ma żadnej konkretnej pary, przynajmniej nie bedzie to jedno z wielu opowiadań zamkniętych ściśle w jednym temacie
[u:98f796a96d]lizzy[/u:98f796a96d] - mam nadzieję, ze to rozluźnienie naprawde przyjdzie, życze ci tego z całego serducha. Nie tylko tobie, wszystkim, którym jest to potrzebne...
Dwójeczka
Last edited by _liz on Wed Aug 18, 2004 8:47 pm, edited 1 time in total.
- lizzy_maxia
- Fan
- Posts: 888
- Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
- Location: Łódź, my little corner of the world...
- Contact:
Nie mogę! _liz jesteś Wielka! Max - ojcem Michaela! Nikt prócz Ciebie by tego lepiej nie wymyślił!No tak, miało być pokręce - to i jest!
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
Dlaczego za każdym razem, kiedy zaczynam czytać nowe opowiadanie _liz, mogę stwierdzić, że jest moje ulubione? a potem zaczyna się nowe i jest lepiej, i lepiej, i coraz lepiej Solenoid podoba mi się BARDZO... Wciąż wolałabym wprawdzie czytać ze świadomością, że będzie to typowy Polarek... Tzn chyba bym wolała, żeby Michael i Liz byli kiedyś razem, ale... no nic, i tak jest ciekawe I zabawne, i fajne, i wciągające, i interesujące, i---- ogólnie super
_Liz, naprawdę zastanów się nad napisaniem książki. Jest teraz tyle różnych konkursów dla "debiutantów", spróbuj, co Ci szkodzi. Masz tak niezliczoną ilość pomysłów, kiedy trzeba piszesz żartobliwie kiedy indziej na poważnie. Więc do dzieła.A opowiadanko zgodne z nazwą. Poplątanie z pomieszaniem w najlepszym stylu.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 14 guests