Wszystko o III serii
Forum rules
Strefa wolna - można spoilerować.
-
freja
- Fan
- Posts: 640
- Joined: Sat Jul 12, 2003 7:10 pm
- Location: Warszawa
-
Contact:
Post
by freja » Tue Apr 27, 2004 7:36 am
Chyba nie ma takiego tematu no forum (jak jest to wykasujcie to). Mi się wydaje, że ten wątek jakoś tak dokończony nie został. No bo mogli powiedzmy jakoś to pociągnąć dalej, powiedzmy... Isabel pomiędzy Kyle'm, a Jessie'm lub coś takiego. Nie wiem czy Kyle odczuwał miłość do Isabel w jednym odcinku jako takie hmm powiedzmy zauroczenie na jeden wieczór, czy tez jakaś rozkwitająca miłość. Co o tym myślicie????
-
Liz16
- Fan
- Posts: 534
- Joined: Fri Apr 16, 2004 9:10 pm
- Location: Warszawa
-
Contact:
Post
by Liz16 » Tue Apr 27, 2004 10:13 am
Ja myślę, że Kyle i Is byli dwiema kompletnie różnymi osobami(nie chodzi mi o pochodzenie). Według mnie do siebie nie pasowali. Może Kyle coś czuł do Isabell, ale wątpię, żeby Is czuła coś oprócz przyjaźni do Kyla. Myślę, że gdyby byliby razem to to by było trochę naciągane i by nie wyszło. W każdym razie tak ja odczuwam...
-
Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
-
Contact:
Post
by Graalion » Tue Apr 27, 2004 1:18 pm
Chętnie bym ich zobaczył razem; niestety Jessie się wtrącił i zaprzepaścił szanse Valenti'ego
[A do Isabel i tak najlepiej pasował Zack Zane ]
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
-
Nan
- Hybryda
- Posts: 2781
- Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
- Location: Warszawa
Post
by Nan » Tue Apr 27, 2004 3:12 pm
Kyle przynajmniej miał poczucie humoru, którego brakowało Jesse'mu (kłoda drewna - postawisz taką w kącie - nic, postawisz na środku pokoju - dalej nic). Kyle+Isabel w wydaniu świątecznym (nie mówię o tych drobnostkach z Samuel Rsising) to dopiero byłoby coś... Eh. Graalion ma rację, zaprzepaścili szansę.
-
gosiek
- Fan
- Posts: 541
- Joined: Sat Sep 27, 2003 10:33 am
- Location: Radom
-
Contact:
Post
by gosiek » Tue Apr 27, 2004 4:30 pm
NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE I JESZCZE RAZ NIE!!!!!!!! ONI DO SIEBIE ZUPEŁNIE NIE PASUJĄ....
NIE NIE NIE NIE!!!!!!!!!!!
Sorki za takie duże litery, ale już się zdenerwowałam, bo podobny temat jest w "czechosłowacy i spółka"
A taka para dla mnie nie istnieje, oni sa tylko przyjaciółmi, a Kyle ma olbrzymią wyobraźnie!!
-
Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
-
Contact:
Post
by Graalion » Tue Apr 27, 2004 4:39 pm
Jak nie jak tak
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
-
gosiek
- Fan
- Posts: 541
- Joined: Sat Sep 27, 2003 10:33 am
- Location: Radom
-
Contact:
Post
by gosiek » Tue Apr 27, 2004 6:32 pm
Ja i tak pozostane przy swoim
NIKT MNIE NIE PRZEKONA!!
-
Liz16
- Fan
- Posts: 534
- Joined: Fri Apr 16, 2004 9:10 pm
- Location: Warszawa
-
Contact:
Post
by Liz16 » Tue Apr 27, 2004 6:35 pm
-
Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
-
Contact:
Post
by Graalion » Tue Apr 27, 2004 8:23 pm
Oczywiście że byli tylko przyjaciółmi. I nikt temu nie zaprzecza. Co nie znaczy że nie byliby fajną parą
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
-
Liz16
- Fan
- Posts: 534
- Joined: Fri Apr 16, 2004 9:10 pm
- Location: Warszawa
-
Contact:
Post
by Liz16 » Tue Apr 27, 2004 8:30 pm
No możliwe, ale mi oni poprostu nie jawią się jako para. Nie moge sobie tego wyobrazić. Ona była inna i on też. Myslę, że nie stworzyliby jakieś idealnej parki
-
gosiek
- Fan
- Posts: 541
- Joined: Sat Sep 27, 2003 10:33 am
- Location: Radom
-
Contact:
Post
by gosiek » Tue Apr 27, 2004 8:35 pm
To jest poprostu niemożlwe dla mojego oka... Ja sie poprostu śmiałam gdy widziałam ten noworoczny odcinek
-
Nan
- Hybryda
- Posts: 2781
- Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
- Location: Warszawa
Post
by Nan » Tue Apr 27, 2004 9:07 pm
"Ona była inna i on był inny" - no to chyba normalne. A w takim razie... para Polar również nie ma prawa bytu, bo "ona jest inna i on jest inny". Nie stworzyliby idealnej pary? A kto mówi o idealnej parze? Mówimy chyba o parze
normalnej... Jaka była Isabel w towarzystkie Kyle'a? Uśmiechnięta. A normalnie, to znaczy do pozostałych? A ja będę się upierać przy Isabel&Kyle
to było zbyt zabawne i interesujące by to tak zostawić
-
Liz16
- Fan
- Posts: 534
- Joined: Fri Apr 16, 2004 9:10 pm
- Location: Warszawa
-
Contact:
Post
by Liz16 » Tue Apr 27, 2004 9:16 pm
Pisząć, że ona była inna i on inny, chodziło mi, że,.... nie wiem jak to wytłumaczyć. Po prostu według mnie oni do siebie nie pasowali, np: pod względem charakterów, choć mówi się, że przeciwności się przyciągają.
A co do Polarów.... no to my je tworzymy. Jesli chcemy to możemy połączyć kogo tylko chcemy i tak to wszystko ułożyć, że będą do siebie pasowali. W ten sposób można zrobic wszystko.
A ja pisząć o Kyle i Is, patrzyłam na wszystko ze względu na film i to co się w nim działo. Jak byli pokazani poszczególni bohaterowie.
-
Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
-
Contact:
Post
by Graalion » Wed Apr 28, 2004 2:07 am
Powiem tak - gdyby się Jessie nie pojawił ...
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
-
gosiek
- Fan
- Posts: 541
- Joined: Sat Sep 27, 2003 10:33 am
- Location: Radom
-
Contact:
Post
by gosiek » Wed Apr 28, 2004 8:46 pm
Graalion wrote:Powiem tak - gdyby się Jessie nie pojawił ...
...to by mogli uzdrowić Alexa
A do Kyle mogłaby sie 'przylepić' Ava :] to by było ciekawe
-
Nan
- Hybryda
- Posts: 2781
- Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
- Location: Warszawa
Post
by Nan » Wed Apr 28, 2004 8:59 pm
A gdyby tak do Kyle'a przykleił się Max...?
Z góry uprzedzam, że to nie jest mój pomysł...
-
Liz16
- Fan
- Posts: 534
- Joined: Fri Apr 16, 2004 9:10 pm
- Location: Warszawa
-
Contact:
Post
by Liz16 » Wed Apr 28, 2004 9:10 pm
-
Nan
- Hybryda
- Posts: 2781
- Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
- Location: Warszawa
Post
by Nan » Wed Apr 28, 2004 9:13 pm
W sumie dało się to znieść
bo przy okazji Liz była z Michaelem. Chore związki, co
?
-
Liz16
- Fan
- Posts: 534
- Joined: Fri Apr 16, 2004 9:10 pm
- Location: Warszawa
-
Contact:
Post
by Liz16 » Wed Apr 28, 2004 9:21 pm
Oj, i to bardzo chore. Max z Kylem, Liz z Michaelem( to nie byłoby złe), choć wolę Maxa u jej boku. Co by tu jeszcze pokręcić.......?? Może ......
-
Nan
- Hybryda
- Posts: 2781
- Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
- Location: Warszawa
Post
by Nan » Wed Apr 28, 2004 9:34 pm
To było tak pokręcone... nie przeze mnie, a przez RosDeidre w jednym z jej opowiadań, które dzisiaj "zmęczyłam". Dodam (choć nie na temat), że owa Deidre stworzyła onegdaj opowiadanie Max&Liz&Michael... W sensie dosłownym. Tak zwany bi-polar.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 9 guests