Jak naprawdę wyglądamy?
Moderators: ciekawska_osoba, lizzy_maxia
- ciekawska_osoba
- Fan
- Posts: 773
- Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
- Location: Rybnik
- Contact:
hehe Malinko muszę cie rozczarować - mniejszej osóbki ode mnie chyba nie ma Ja mierzę dokładnie 153 cm i zawsze byłam maskotką klasy a niemal przez pół podstawówki sama nigdy nie zeszłam ze schodów bo wiecznie kotś mnie chciał nosić Hihi
Co do fotki - Maxel czyżbyś był blondynem? Hehe fajna fotka:)
A spotkania w realu mogą być świetne - ja już "zaliczyłam" kilka takich spotkań i na żadnym nie było nudno czy kłopotliwie Jeśli świetnie się rozmawia z kimś przez net w realu jest tak samo:)
Co do fotki - Maxel czyżbyś był blondynem? Hehe fajna fotka:)
A spotkania w realu mogą być świetne - ja już "zaliczyłam" kilka takich spotkań i na żadnym nie było nudno czy kłopotliwie Jeśli świetnie się rozmawia z kimś przez net w realu jest tak samo:)
"We shall never forget and never forgive. And never ever fear. Fear is for the enemy. Fear and bullets."
ja do dużych też nie należę, i mierzę 160 cm, przynajmniej myślę że od ostatniego rzzu jak się mierzyłam to urosłam ten 1cm, ciekawa czy sama się oszukuję,
ciekawska osóbko : mój men mierzy 185 cm i ogólnie jest dość duży bo uprawia wielorkie sporty i w szkole jeden kolega jego spytał się dlaczego ma taką małą dziewczynę i odrazU sam dał sobie odpowiedź, mianowicie stwierdził:
MAŁE JEST PIĘKNE!!!:D
I to jest powszechnie znana prawda
ciekawska osóbko : mój men mierzy 185 cm i ogólnie jest dość duży bo uprawia wielorkie sporty i w szkole jeden kolega jego spytał się dlaczego ma taką małą dziewczynę i odrazU sam dał sobie odpowiedź, mianowicie stwierdził:
MAŁE JEST PIĘKNE!!!:D
I to jest powszechnie znana prawda
Zycie jest jak pudełko czekoladek,nigdy nie wiesz co ci się trafi
oczywiscie, ze sie nie angazuje - wszystko co pisze, to klamstwa ... niedlugo przejdziemy na dlaszy etap naszej znajomosci, kiedy to podam Wam numer konta banowego i z zalosna mina poprosze o drobne datki, bo moja chora siostrzyczka cierpi na katar.. to znaczy.. na zoltaczkePiter...Ty moja bratnia duszyczko (i Ty piszesz że nie angażujesz się w związki emocjonalne przez internet )
ps: przepraszam.. ale co tak ciekawego jest w McDonaldzie, zeby o nim eseje pisac..? "o wyzszosci WiesMaca nad Cheesburgerem"...?
a moze "o (zupelnie niezrozumialym ) fenomenie FastoFoodow"..?
ja proponuje prace magisterska na temat "Z salata czy bez..."
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Piter to może ja podam mój nr konta i na nim będziemy zbierać na Twoją SIOSTRĘ u mnie te pieniądze będą bezpieczne... I jeszcze jedno: właśnie widzę jak się nie angażujesz
McDonald's - tożsamość i zdrowie-to tytuł artykułu...ja tylko muszę go rozłożyć na części pierwsze i dojść do własnych wniosków
Sysiu i Osóbko cieszę się że nie jestem jedynym maleństwem w tym gronie mała rzecz a cieszy
Nan...Hotori miała rację...masz w sobie coś z geniusza...albo masz więcej lat niż mówisz
McDonald's - tożsamość i zdrowie-to tytuł artykułu...ja tylko muszę go rozłożyć na części pierwsze i dojść do własnych wniosków
Sysiu i Osóbko cieszę się że nie jestem jedynym maleństwem w tym gronie mała rzecz a cieszy
Nan...Hotori miała rację...masz w sobie coś z geniusza...albo masz więcej lat niż mówisz
Pewnie ze male jest piekne zgadzam sie z tym calkowicie jesli nie chodzi o samochody... Mała Mi dobre przy okazji "Ojciec Brada Pitta"... no comments a wy zakladajcie to konto, zakladajcie... pomoge Wam zbierac... razem z moim bratem informatykiem bankowym....
Osobko (maskotko ) - wlosy mam blond.. co wiecej mam NIEBIESKIE OCZY ... jak myslicie dlaczego mi dziewczyny nie wierza jak pisze im ze jestem wysokim blondynem z niebieskimi oczami... ?
Osobko (maskotko ) - wlosy mam blond.. co wiecej mam NIEBIESKIE OCZY ... jak myslicie dlaczego mi dziewczyny nie wierza jak pisze im ze jestem wysokim blondynem z niebieskimi oczami... ?
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][
Maxel...ja,wbrew temu że rozmawiamy tylko przez internet to zdążyłam Cie polubić ,ale (stety albo nie )jestem wierna temu jedynemu
nie mogę Wam zdradzić jakiego koloru owłosienie ma Piter..ale wiecie nawet gdyby był łysy to TO JEST PITER... ...sami rozumiecie... Pozdrawiam mojego ulubionego sprzedawcę zegarów
nie mogę Wam zdradzić jakiego koloru owłosienie ma Piter..ale wiecie nawet gdyby był łysy to TO JEST PITER... ...sami rozumiecie... Pozdrawiam mojego ulubionego sprzedawcę zegarów
moj kolor wlosow... nie mam pojecia.. niektorzy mowia, ze jestem brunetem, inni, ze ciemnym blondynem... ja osobiscie sklaniam sie ku pierwszej wersji... ale to kwestia terminologii...
nie musze chyba dodawac, ze NIE jestem szczerbaty...
sprzedawce zegarow pozdrowie jak tylko go spotkam...
a teraz bardzo powaznie...
nigdy nie mialem dziewczyny przyjaciela... ale sadze, ze jest to mozliwe.. przynajmniej przez pewien czas... dopoki ona sie we mnie nie zakocha...
nie musze chyba dodawac, ze NIE jestem szczerbaty...
sprzedawce zegarow pozdrowie jak tylko go spotkam...
a teraz bardzo powaznie...
nigdy nie mialem dziewczyny przyjaciela... ale sadze, ze jest to mozliwe.. przynajmniej przez pewien czas... dopoki ona sie we mnie nie zakocha...
i ja sie pod tym podpisuje...Maxel wrote:a tak na serio dlaczego nie ?
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
wiara w przyjaźń między kobietą i mężczyzną to jedno a realna możliwość wystąpienia takiej sytuacji to drugie i wydaje mi się raczej, że to nieraalne wydaje mi się (podkreśla to ze mi się tak wydaje) że zawsze będzie to jakaś niespełniona miłość z jednej strony, albo chłopak kocha się w dziewczynie i katuje się wysłuchując opowieści o jej problemach z chłopakami albo jest na odwrót
ale nie uważam że nie jest to możliwe - czyly rzeczona przyjaźń
ale nie uważam że nie jest to możliwe - czyly rzeczona przyjaźń
Zycie jest jak pudełko czekoladek,nigdy nie wiesz co ci się trafi
- Sadie_Frost
- Starszy nowicjusz
- Posts: 181
- Joined: Fri Aug 15, 2003 5:42 pm
- Location: Warszawa
- Contact:
Przyjaźń jest możliwa, przynajmniej jeśli obie strony "kogoś mają" lub są po prostu zakochane w kimś innym. Wiem, bo sama przeżywamSysia wrote:wydaje mi się (podkreśla to ze mi się tak wydaje) że zawsze będzie to jakaś niespełniona miłość z jednej strony, albo chłopak kocha się w dziewczynie i katuje się wysłuchując opowieści o jej problemach z chłopakami albo jest na odwrót
Przecież prawdziwa przyjaźń jest pewną formą miłości, czymś zbliżonym do niej. Tak czy siak uważam, że często dochodzi do podobnej sytuacji (nie zawsze), tylko zazwyczaj myslimy o czymś innym niż miłość....Saddie Frost wrote:ja myślę, że jest możliwa ale zawsze przechodiz przez etap"czy ja przypadkiem go/jej nie kocham"
A jak wygladam? Uwierzycie, że mam 153 cm, a mój avatar jest bardzo zbliżony do rzeczywistego wygladu (tzn blondi o niebiesko-szarych oczetach...) ? Małe jest piękne , tylko czasem mnie złosci, kiedy chcę kupić piwo, a pani w supermarkecie prosi o dowód, albo kiedy jadę samochodem i ludzie sie za mna oglądają (wiecie jak wygląda blond 153 centymetrów w starej asconie? ja wiem, widziałam sie w lusterku w zeszłe wakacje...).... Mówią, że bedę się cieszyc za parę lat z powodu młodego wyglądu, ale teraz mam często do czynienia z mniej lub bardziej dziwnymi sytuacjami na co dzień.
O'sensei Morihei Ueshiba - twórca aikido - nie dostał się do wojska, bo był za niski. Minimalnym wymaganym wzrostem było 159 cm, tymczasem on miał 157
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 27 guests