Nowości

:: Zobaczyłem - uwierzyłem!

 29.6.2004 | BAKLO
Zapewne jak większość z Was, od rana siedziałem przed TV, żeby sprawdzić, o której Polsat puści Roswell. No i puścił... Tak więc teraz chyba z całą pewnością można powiedzieć, że godziny emisji to:

sobota, niedziela - 17:30 (premiera)
wtorek, czwartek - 12:15 (powtórki)

Dodaj komentarz


Wasze komentarze

Poprzednie | 1 | 2 | 3 | 4 |

Kurcze, ja myslałam że się o 12:05 zacznie. A jak sie nie zaczynało i nie zaczynało, to myślałam,ze tego Zelta zabiję.. (przed Roswell było "Najzabawneijsze Zwierzeta Świata"). Ja podobnie jak Navi (pozdrowienia dla posiadaczy kart TV;)) nagrywałam sobie na kompa. Przez to pod sam koniec miejsce na C się skiończyło ( szataństwo nagrywa mi sekwencje nawet po 2 GB) i nie mam całej rozmowy Marii z Bro-ekiem;P ale ciesze się ze jest. bo już chwilami traciłam wiarę w "Krąg Tajemnic".
Pozdrawiam;):*
maria_deluca

Olka, czemu zaraz rozszarpać? ;) Mnie się ostatnia scena podobała, mimo wszystko... Roswell zawsze kończy się tak... nastrojowo. Uwielbiam końcówki odcinków, zawsze pozostawiają człowieka w osłupieniu ;)
Mówiłam już, że się cieszę? :D :D Myślicie że teraz ktoś będzie chciał jeszcze prowadzić takie dyskusje jakie prowadziliście kiedyś po każdym odcinku? (podobno)... Bo ja bym się pewnie chętnie udzielała... Najlepiej na forum LOL
nowa

Ludzie Z Całą Pewnością Stwierdzam Że---JESTEŚMY NIENORMALNI!!!
elip

Dodam jeszcze tylko, że obecie i w czasie oglądania Roswell wyglądałam mniej więcej jak Sumomo z mojego avatarka ^_^
Olka

hi hi... :-) Misiek jak zawsze słodki....
roni

czy ktoś z was wie jak się nazywa siostra Brendana? O ile dobrze pamiętam, to ma je dwie, ale w napisach końcowych mignęło mi Kaja Fehr, ciekawa jestem, czy to rodzinny serial czy tylko zbieżność nazwisk...
navi

Po rocznej przerwie wreszcie mozna było obejrzeć Roswell. SUPER!!
megi

A co do ostatniej sceny z parką M&T- wyłączyłam telewizor, w momencie gdy Max usiadł na łożku :/
Jestem po stronie Liz!!!
:)
Elip, jak zobaczyłam Marię przy tablicy i jak zaczęła "coś" do mnie mówić, to norlamnie mnie zatkało. Ja się do konca nie spodziewałam i nie wierzyłam w to, że Roswell będzie w TV!!!
To było dziwne....naprawdę...tak jakby ta cała paczka to moi dawni znajomi, których nie widziałam od lat!
anka^^

zobaczyłam i się rozpłynęłam......... znowu moi kochani czechosłowacy na ekranie!!!!!!!!!!! hehe a czekałam na nich przy telewizorze już od 11 i w końcu się doczekałam:))))))
~martusia niezalogowana

Najważniejsze że Roswell jest:P WIec chyba ja tam narzekać nie bedę:)
onika

BYŁO CUDOWNE!!! Jak zobaczyłam Maxa, Liz, Marię, Michaela i innych- piszczałam z radochy!!! Siedziałam przed TV od 6.00!!! Opłaciło się....Niech żyje Roswell!!!
anka^^

Ale się cieszę no! A swoją drogoą to tak dziwnie obejrzeć roswell w tv po długiej przerwie no nie??
elip

Taaa, ja też zobaczyłam... Ale nadal nie wierzę ;)
Już myślałam że będzie po 11, i nie uwierzycie, ale jak na złość wstałam... o 11.45 :/ Jak to możliwe? :| No ale na szczęście moja gazeta nie kłamie ;)
Eee... nie lubię odcinka Off The Menu, ale ten był... piękny :D A pojutrze Deperture.... Jej, jak super :)
nowa

Ja też :) Wciąż nie mogę uwierzyć, że nasze ukochane Roswell jest powtarzane. Co prawda oglądałam wszystkie odcinki setki razy, na kasetach, ale to nie to samo. Siedziałam przed tv z głupim uśmiechem na twarzy przez bite 45 minut (oprócz ost. sceny, w której tradycyjnie chciałam rozszarpać Maxa i Tess ^_^), a brat wciąż się pytał czemu tak suszę te zęby i suszę. Co mu miałam odpowiedzieć? Nic, mu nie powiedziałąm, bo to by zagłuszyło kwestie aktorów :D Pozostało mi jedynie nadal się szczerzyć!
Olka

Nom...ale i tak zrobili zamieszanie. W mojej gazecie pisało że Ross ma iśc o 12:50, na telegazecie polsatu o 11:45 a w rzeczywistości posżło o 12:15
toska_a

nooo... a ja od 10 siedziałam przed komputerem i czekałam z programem do nagrywania....
navi

nareszcie wiemy co i jak...
freja

Dobrze wiedzieć ;)
Miriam

Poprzednie | 1 | 2 | 3 | 4 |