Filmy aktorów z Roswell

[Czips]

Wczoraj skusiłam się na zobaczenie The Tattooist: Film z Jasonem Behrem w roli głównej. Jason (Jack) jest tatuażystą, na targach spotyka saomańczyków i ich dziwne przyrządy do tatuowania. Nie mogąc się oprzeć podkrada im jeden z nich i przez przypadek się kaleczy. Każdy kolejny tatuaż jaki robi ściąga na osobę tatuowaną klątwę.
Film podobno miał być horrorem, ale chyba obok takiego nie stał, o ile miło było sobie na Jasna popatrzeć, to chyba tak po za tym film nie miał zbyt wiele do zaoferowania. Straszliwie nudny, przewidywalny... chociaż nie, końcówka mnie zaskoczyła, ale raczej marnym rozwinięciem akcji, a nie jakąś ciekawą alternatywą.

Koleny to The Grudge: Jason wyglądał tam jak jakiś alkoholik spod budki z piwem... a sama rola pozostawia wiele do życzenia. Gellar tez się nie popisała: widać pozostanie postrachem wampirów, bo jakoś nie mogłam uwierzyć w te jej przerażone oczy. A może to dlatego, że japońskie horrory bardziej mnie pociągają niż ich ametrykańskie odpowiedniki?

A co wy myślicie o filmach w których zagrali nasi aktorzy? Macie jakieś godne polecenia?

[MAX EVANS]

Niestety nasi bohaterowie nie zrobili większej kariery i głownie utożsamiani są z Roswell no może z wyjątkiem Katherine Heigl i Williama Sadlera choć oni również wielkiej kariery nie zrobili ale w porównaniu z reszta i tak można powiedzieć że osiągneli więcej. Wielka szkoda że tak się stało bowiem start w wielką karierę mieli naprawdę dobry.

[irien7]

Ogladałam dziś dwa filmy i miłym zbiegiem okolicznosci w jednym głowną rolę grała Katherine Heigl, w drugim Brendan Fehr.

Pierwszy to "27 sukienek". Katherine wciela sie w rolę organizatorki slubów, a tytułowe 27 sukienek, to kolekcja z "imprez", gdzie była druhną.
Komedia z watkami miłosnymi, szczególnie polecam dla dziewczyn. Film oceniam pozytywnie, choc jest dość przewidywalny.

Drugi to "Szalony weekend"- komedia. Brendan wciela sie w rolę ciapowatego gościa z problemami w zyciu ( w pracy, z dziewczyną). Eddiemu (Brendan) próbuje pomóc jego brat, który uważa że najlepszą receptą na zaistniała sytuację będzię relaks i seks z jakąś laską.....
Film momentami smieszny, momentami głupi. Mi osobiscie strasznie nie podoba sie scena na poczatku i zachowanie Eddiego jak zastaje dziewczynę w łóżku z kolegą.

Filmy nie są żadna rewelacją, ale mogą dostarczyć troche relaksu w te szare i ponure dni.
Z dwóch wyżej wymienionych pozycji zdecydowanie bardziej podoba mi się pierwszy film.

[Kassandra]

a ja ogladałam film z Shiri "I-See-you.com", Shiri miała małą rólkę, ale film ogólnie nei był zly, można się było pośmiać:)
za to lubię ostatnio filmy z Katie: WPADKA i BRZYDKA PRAWDA to przyjemne komedyjki, a katie robi się powoli królową komedii romantycznych:) 27 sukienek też było fajne

[irien7]

Tez ostatnio oglądałam Brzydką Prawde, jak dla mnie super.
A z 27 sukienek najbardziej podoba mi się akcja w barze jak sprzeczaja się kto zna słowa piosenki....
No, Katie ostatnio króluje w komediach romantycznych. A i dobrze, bo ją lubie:)
Szkoda, że reszty ekipy z Roswell tak nie widać.

[ela12]

ej Tess, tzn. Emille De Ravin gra z Pattinsonem w Remember Me więc też się rozkręca

[MissIndependent]

ja oglądałam wczoraj "Valentine". K.Heigl tam grała (razem z boskim Davidem Boreanazem ), ztego co wiem był chyba kręcony miedzy 2 a 3 seria "Roswell". z Katie oglądałam jeszcze tego "Liberatora", "Tatę i małolatę", 'Wpadkę" i "27 sukienek". no i "Grey's Anatomy" to świetna aktorka. jeszcze się wybije.

z Jasonem Behrem widziałam "Kroniki portowe", "Klątwę", "Zew krwi" i "Wojnę Smoków", choć ten ostatni w ogóle mi się nie przypadł do gustu. nie liczę oczywiście "BtVS" i "Jeziora marzeń". poluję na 'The Tatooist" i "Shooting Livien", ale z marny skutkiem

z Shiri widziałam "Wiebicielkę" i jakiś inny film, którego tytułu nie pamietam. u nas nic o niej nie słychać, wielką gwiazdą nie jest, ale wciąz w czymś gra. jakis czas temu było mówione, że dołączyła do obsady "Ostrego dyżuru". czyli nie jest źle

z Majandrą widziałam jakiś film, chyba "Celeste w Nowym Jorku", pamietam, że Nicolas Brendon jej patrnerował a tak nada.

z Colinem jeszcze jakiś film widziałam, a Williama Sandlera widziałam kiedyś z "Szklanej pułapce", a tak to lipa.