Max Evans//\\Jason Behr #3

Aktorzy, scenarzyści, reżyserowie... Forum o wszystkich, bez których serial by nie istniał.

Moderators: Olka, Ela, Xander, Pedros

Locked
User avatar
caroleen
Zainteresowany
Posts: 374
Joined: Fri Apr 16, 2004 5:22 pm
Location: Warszawa
Contact:

Post by caroleen » Wed Nov 24, 2004 9:29 am

Ten facet jest aż nieprzyzwoicie przystojny...Dokładnie w moim typie... I do tego nosi coś na szyi... Sporo bym dała, żeby móc zagrać z nim choć jedną miłosną scenę :twisted:
Ale wróćmy do rzeczywistości. Nie powinnam mu się tyle przyglądać, bo moja druga połowa uzna, że jest zdradzana ;)
Image

User avatar
Olka
Redaktor
Posts: 1365
Joined: Tue Jul 08, 2003 1:14 pm
Contact:

Post by Olka » Wed Nov 24, 2004 12:34 pm

Jak wchodzę do tego temaciku to jestem szczęśliwa i jednocześnie smutna. Szczęśliwa, jak sobie pomyślę, że czasami przestoje trwały tutaj dobrych kilka dni, a teraz co chwila ktoś coś pisze :D A smutna, bo połowa tych rozmów mnie omija :cry: Pozostaje mi jedynie dopisać coś nie coś...
Zacznę od arta w stylu pop-art :) Uważam, że jest ładny i... to wszystko. Nie podoba mi się ingerencja autorki w oczy Jasona. Mam wrażenie, że patrzy na mnie jakiś robot, bez uczuć, osoba pusta w środku. A przecież oczy Jasona zawsze były takie ciepłe i przyciągające. Zupełnie na odwrót. :scep:
Za to skany z gazety są rewelacyjne. Nic tylko się ślinić... tzn. cieszyć się niezmiernie :mrgreen: Nie mogę się też doczekać, aż wrócę do domku i ściągnę sobie ten wywiad z jasonem i kiedy śpiewał! Filmik z TG już oglądałam i jeszcze bardziej podsycił on moje zaciekawienie Urazą. A może mieszka ktoś w Krakowie, albo w pobliżu? Moglibyśmy się całą grupą wybrać na premierę w styczniu. Cud się stanie jak się 3 osoby zbiorą :lol: Zaraz, zaraz, czy ja czasem nie mam wtedy sesji :roll:
No to chyba tyle. Adios muczaczos :D

User avatar
ADkA
Fan
Posts: 555
Joined: Fri Mar 12, 2004 10:07 am
Location: g.Śląsk
Contact:

Post by ADkA » Wed Nov 24, 2004 1:38 pm

Olka wrote:A smutna, bo połowa tych rozmów mnie omija :cry: Pozostaje mi jedynie dopisać coś nie coś...
Ech... wiem coś o tym! Najgorzej jest w dłuższe weekendy! Całkowice odcięta od świata... :?

Tak, a wracając do Jasona, to on jest jak wino, im starszy tym lepszy. Wiem, że już to było napisane, ale jest kolejna strona w pokoiku, więc warte jest to powtórzenia! :wink:

Caroleen 8) scena miłosna? :shock: nieźle, nieźle! Ale obawiam się, że do zagrania lub chociazby obejrzenia na żywo takowej sceny już zawiązał się jakiś komitet kolejkowy, więc chyba jesteś ostatnia na liście... 8) :wink:
Chociaż nie! Ja będę zaraz za Tobą... :wink:
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"

User avatar
caroleen
Zainteresowany
Posts: 374
Joined: Fri Apr 16, 2004 5:22 pm
Location: Warszawa
Contact:

Post by caroleen » Wed Nov 24, 2004 1:42 pm

Adka, mam plan. Weźmy od naszych rodziców (oni jeszcze pamiętają PRL) kilka lekcji pt.: Jak wepchnąc się na początek kolejki przy użyciu siły/perswazji :mrgreen: I po kłopocie ;) Bo bez urazy, ale taki "przechodzony" przez całą kolejkę rozhisteryzowanych fanek Jason jakoś mnie nie kręci ;)
Image

User avatar
ADkA
Fan
Posts: 555
Joined: Fri Mar 12, 2004 10:07 am
Location: g.Śląsk
Contact:

Post by ADkA » Wed Nov 24, 2004 2:13 pm

Hmm... wątpie czy te rady się na coś przydadzą, ja bym nie popuściła! :wink:
Ale może, jak przyjdzie nasza kolej, to damy mu wypocząć :wink: do następnego dnia i z rana będziemy jako pierwsze. :twisted: No, w sumie ja jako druga :? i on będzie wypoczęty, tryskający energią i my!
Bo całkowice kolejki nie ominiemy... :(
I jak?

Ps. proszę nas nie przenosić do Miodzo! Zaraz kończymy! :wink:
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"

User avatar
caroleen
Zainteresowany
Posts: 374
Joined: Fri Apr 16, 2004 5:22 pm
Location: Warszawa
Contact:

Post by caroleen » Wed Nov 24, 2004 2:36 pm

Może i masz rację...Po nocy powiniem mieć więcej energii.
Ale gdyby ten plan nie wypalił, to moja droga na szczęście jedno jest pewne: na nasz widok siły witalne wróciłyby mu błyskawicznie i scena byłaby naprawdę realistyczna ;) ;) :mrgreen: W końcu jesteśmy bardzo zdeterminowane, prawda? :)

Dobrze. To był koniec tematu. A szkoda............. 8)
Image

User avatar
ADkA
Fan
Posts: 555
Joined: Fri Mar 12, 2004 10:07 am
Location: g.Śląsk
Contact:

Post by ADkA » Wed Nov 24, 2004 3:18 pm

Dobra, to miał być koniec, ale muszę jeszcze coś napisać... :wink:

Zdeterminowane, ale co trzeba podkreślić wogóle nie znające się na aktorstwie, a co za tym idzie - i tu jest najważniejsze :wink: - potrzeba by nam było paru powtórzeń do osiągnięcia sukcesu, jakim byłoby zadawalające dla ekipy filmowej odtworzenie TAKIEJ sceny! :twisted:
Ech...
Już się zamykam! :oops: :wink:
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Wed Nov 24, 2004 5:43 pm

He, he, caroleen, Adka pociągnęłyście taki sam wątek jaki my z Nan, Lizziett, Millą rozpoczęłyśmy przy okazji premiery filmu "Czekolada" w TV. Zaczęło sie od jakiegoś smutasowego tematu a skończyło na kompletnej głupawce i dzieleniu się Jasonem w ramach oderagowania :lol: Na jaką cholerę {o} nam poszatkował ten temat na dwa mniejsze, za diabła nie wiem, :roll: ale był niezły ubaw. :lol: Podzieliłyśmy się nim a właściwie Maxem, metodą Kyla...Mówię Wam ten sposob jest najlepszy. Temat znajdziecie tu: viewtopic.php?t=1380 :wink:
Dajcie znać co która z Was wybrała. :D

No i dla wszystkich to co w nim najpiękniejsze.

Image
Image

User avatar
ADkA
Fan
Posts: 555
Joined: Fri Mar 12, 2004 10:07 am
Location: g.Śląsk
Contact:

Post by ADkA » Thu Nov 25, 2004 10:33 am

A pamiętam Elu, pamiętam... :wink: Nieźle się wtedy uśmiałam... Chciałam się wtedy tez załapać, ale już było za późno :(
Tak go rozdysponowałyśvcie między siebie, że pomyślałam iż ja już mu odpuszczę :twisted: I kto tu się bardziej poświęcił? Kto jest jego największą fanką? :wink:
W każdym bądż razie Twój sposób - FMax - to był pomysł! Mieć go na wyłączność! Nieźle, nieźle... :cheesy:
I proszę zauważyć, że caroleen i ja "skromniutko" chciałyśmy tylko zagrać z nim scenkę... tylko tyle :wink:
Dobra, jeżeli o ścisłość chodzi to caroleen chciała, a ja się przyplątałam i podłączyłam się :mrgreen: do jej genialnego marzenia...

Ach, te oczy... :cheesy:

Hmm.. duża szansa, wylądowania w M.
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"

User avatar
freja
Fan
Posts: 640
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:10 pm
Location: Warszawa
Contact:

Post by freja » Thu Nov 25, 2004 5:59 pm

czy mi się zdaje, czy Jason ma zamrszczki pod oczami... nieee to tylko złudzenie
Image

User avatar
ADkA
Fan
Posts: 555
Joined: Fri Mar 12, 2004 10:07 am
Location: g.Śląsk
Contact:

Post by ADkA » Fri Nov 26, 2004 2:56 pm

Co tam zmarszczki, spójrz freja w tą głębie jego spojrzenia.... :wink:
Nic tylko utonąć! :cheesy:
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"

User avatar
caroleen
Zainteresowany
Posts: 374
Joined: Fri Apr 16, 2004 5:22 pm
Location: Warszawa
Contact:

Post by caroleen » Fri Nov 26, 2004 3:08 pm

Hi, hi, a mnie z kolei rzuciło się w oczy coś innego...Nasz kochany Jason jest piegowaty :cheesy:
Żeby nie było, że krytykuję- osobiście bardzo lubię piegi :) Szczególnie na takiej twarzy 8)
A zmarszczki tak jak blizny dodają facetowi charakteru. Przecież nie powinien być gładki jak niemowlak... :twisted:
Image

User avatar
ADkA
Fan
Posts: 555
Joined: Fri Mar 12, 2004 10:07 am
Location: g.Śląsk
Contact:

Post by ADkA » Fri Nov 26, 2004 3:28 pm

Taa... i jeszcze ma świecącą twarz i pory... :evil:
Hej! Proszę mi tu go nie rozbierać na czynniki pierwsze i skupić się na oczach!! :x

No! :wink:
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"

User avatar
freja
Fan
Posts: 640
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:10 pm
Location: Warszawa
Contact:

Post by freja » Fri Nov 26, 2004 4:14 pm

mi piegi wyskakują w lato jak się opalam, ale fakt Jason ma te swoje oczy... bursztynowe, możnaby jakiś poemat napisać...
Image

LIZunia

Post by LIZunia » Fri Nov 26, 2004 4:55 pm

jego rzęsy dodają mu (i jego oczom) wiele uroku... :oops: :hearts: Tylko skąd my mamy pewność ,że Jason nie używa tuszu do rzęs? :wink:

User avatar
Olka
Redaktor
Posts: 1365
Joined: Tue Jul 08, 2003 1:14 pm
Contact:

Post by Olka » Fri Nov 26, 2004 8:03 pm

W stopklatce znalazłam pewien artykulik na temat nowego projektu Shimizu. Całkiem, całkiem to brzmi. A idea "dziewczyny wiedzącej więcej/mogącej uratować świat" powiewa mi tu "D-Warem" ;)

"Marebito". Wspólny projekt japońskich mistrzów horroru
Angielska firma Tartan Films zakupiła prawa do dystrybucji na terenie USA i Wielkiej Brytanii japońskiego horroru pt. "Marebito". W realizacji tego filmu uczestniczyli dwaj japońscy mistrzowie gatunku Takashi Shimizu i Shinya Tsukamoto.

Reżyserią filmu, który powstał na podstawie scenariusza Chiaki Konaka, zajmował się Shimizu, a Tsukamoto, aktor i reżyser, twórca "Czerwcowego węża" i "Tetsuo: The Ironman", zagrał w nim główną rolę. Tsukamoto wcielił się tutaj w postać zafascynowanego istotą ludzkiego strachu kamerzysty. Mężczyzna jest także owładnięty obsesją rozwiązania zagadki śmierci pewnego człowieka, który popełnił krwawe samobójstwo w podziemnej stacji metra. W czasie swoich poszukiwań znajduje dowody na istnienie ponurego podziemnego świata zamieszkiwanego przez złowieszcze stwory, poznaje także dziewczynę, która może wiedzieć coś więcej na temat tej podziemnej krainy...


Coś mi mówi, że Jason lepiej by zrobił trzymając się Shimizu niż wplątując się w koreańskie powerrangersy ;) Ach, tak! Zapomniałam. Nie oceniać po okładce/plakacie ani obrazkach w książce/filmie. Przecież jeszcze nic konkretnego nie wiadomo o D-War. Jestem nadal dobrej myśli 8)

A pamiętacie te oczy Jasona z pop-artu. Mówiłam, że są puste i nic nie wyrażają. A to dlatego, że kojarzą mi się z pewną postacią z anime o imieniu Chii. Mniejsza o szczegóły, ważne, że dziewczyna była komputerem. Początkowo, jak na screencapsie bezdusznym i pustym, a oczy miała nieziemsko podobne do Jasona właśnie z tego artu (pomijając kształt oczywiście, w przeciwieństwie Jason musiałby mieć oczy na pół twarzy :lol:)

User avatar
Milla
Zainteresowany
Posts: 411
Joined: Fri Apr 09, 2004 12:08 am
Location: Łódź
Contact:

Post by Milla » Sat Nov 27, 2004 2:49 am

NIe mogę spać, więc buszuję trochę po stronkach Rosewll. I na forum Applebylicious znalazłam ciekawy zestaw zdjęć. :lol: Jak to leciało? Nie wytykaj języka.... :twisted: :lol: :lol:

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Nie wiem jak wy, ale mnie się najbardziej podoba to ostatnie zjęcie. Ciekawe, czy pozował, czy też ktoś go złapał z zaskoczenia... :lol: :lol:
Last edited by Milla on Sat Nov 27, 2004 4:12 pm, edited 1 time in total.
"Największy ze wszystkich błędów to dojście do przekonania, że nie popełnia się żadnego." - Thomas Carlyle

User avatar
onar-ek
Pleciuga
Posts: 887
Joined: Mon Aug 30, 2004 4:40 pm
Location: Białystok
Contact:

Post by onar-ek » Sat Nov 27, 2004 11:25 am

A ja nic nie wiedzę :cry:

User avatar
Olka
Redaktor
Posts: 1365
Joined: Tue Jul 08, 2003 1:14 pm
Contact:

Post by Olka » Sat Nov 27, 2004 12:05 pm

Hej, hej, no bez przesady. Chłopak tylko oblizywał usta. To się nie godzi ;) Zresztą na 5 screencapsie wygląda uroczo. I na 4, i na 3 i... wogóle piękny jest :)
A wracając jeszcze do filmiku z programu Tony'ego Danzy. Jason mnie zaskoczył. Dopiero tutaj widać, jak dużo czasu minęło, od kiedy był Maxem. Nawet tembr głosu mu spoważniał. Na Comic-Conie nie było tego tak widać. Chyba obejżę to sobie raz jeszcze. :D

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Sat Nov 27, 2004 3:32 pm

Oczywiście Olka, przecież upłynęło już ponad dwa lata od naszego serialowego Maxa. :lol: Ale na początku wywiadu z Tonym Danza był troszkę spięty, zresztą spotkanie przebiegało w tempie błyskawicznym i zanim się rozluźnił trzeba było kończyć. Najwidoczniej J. nie czuje się najpewniej w dużym skupisku ludzi...chyba że musi mieć czas żeby się rokręcić. :lol:

I najnowszy news: od 2.12 - 12.12 w Katalonii (Hiszpania) odbędzie się Festiwal Filmów Fantastycznych. Wśród filmów zgłoszony jest także Grudge. Z zaproszonych gości ma być także 7.12 Jason, Sarah i Takeshi Kitano. Fanki z Europy już zacierają łapki, mam nadzieję, że zobaczymy także jakieś zdjęcia. Mr B. nigdy nie był na Starym Kontynencie i zawsze marzył by odwiedzić Europę. :D

Chcę jeszcze raz podziękować ence...ona już wie za co. :D Gdybyś wiedziała jak podzielić się tym co mi podesłałaś tutaj z nami, prosimy o wiadomość skąd to ściągnąć, OK ? :P

I porównanie dawnego Jasona i teraz.

Image

Image
Image

Locked

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 2 guests