Religia... Filozofia... Poszukujemy odpowiedzi na trudne pytania... Demaskujemy fałsz...
Moderator: {o}
-
ciekawska_osoba
- Fan
- Posts: 773
- Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
- Location: Rybnik
-
Contact:
Post
by ciekawska_osoba » Sun Sep 07, 2003 6:39 pm
Matko kochana, czy wszyscy sie interesuja buddyzmem czy medytacją? Gdzie nie spojrzę tam ktoś coś medytuje, to chyab jakaś choroba juz.....
"We shall never forget and never forgive. And never ever fear. Fear is for the enemy. Fear and bullets."
-
Xander
- Fan
- Posts: 700
- Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm
Post
by Xander » Sun Sep 07, 2003 6:41 pm
Nie martw sie... ja uważam buddyzm za czysty idotyzm...
-
ciekawska_osoba
- Fan
- Posts: 773
- Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
- Location: Rybnik
-
Contact:
Post
by ciekawska_osoba » Sun Sep 07, 2003 6:51 pm
ee no czy idiotyzm? Nie sądzę, to dosc ciekawa religia, nei powiem bym swego zcasu sama nie chciała poznać jej tajników, niestety moje zafascynowanie buddyzmem tak szybko przeszło jak przyszło, na buddyzm jestem zbyt niecierpliwa.......
Chodziło mi o to, ze ostatnio gdzie nie pójdę, czy czo nie wezmę do poczytania wszędzie piszą o buddyzmie...... Tak mi sie to skojarzyło jak Maxel o tym wspomniał......
"We shall never forget and never forgive. And never ever fear. Fear is for the enemy. Fear and bullets."
-
Xander
- Fan
- Posts: 700
- Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm
Post
by Xander » Sun Sep 07, 2003 6:53 pm
Buddyzm to idotiotyczna filozofia/religia sprzeczna z naturą człowieka... stan Nirvany... to tylko ucieczka od uczuć...
-
ciekawska_osoba
- Fan
- Posts: 773
- Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
- Location: Rybnik
-
Contact:
Post
by ciekawska_osoba » Sun Sep 07, 2003 6:58 pm
hmm nie znam zbyt dobrze tej religi więc nie mogę z toba polemizować czy sie zgodzić, ale czy nie jest tak, ze dzięki buddyzmie (cholera nie wiem jak to odmieniać) wyciszamy się i jesteśmy zdoli bardziej racjonalnie spojrzeć na różnbe życiowe sytuacjie nie poddając się juz gwałtownym emocjom? Dzięki czemu unikamy róznych pułapek?
"We shall never forget and never forgive. And never ever fear. Fear is for the enemy. Fear and bullets."
-
Xander
- Fan
- Posts: 700
- Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm
Post
by Xander » Sun Sep 07, 2003 7:02 pm
Ale to emocje czynia na ludzmi... wiec wyrzekanie sie ich i zachowywanie bezwględnego spokoju jest sprzeczne z ludzka natura... DLatego zawsze denerwował mnie Stoicyzm i Buddyzm...
-
ciekawska_osoba
- Fan
- Posts: 773
- Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
- Location: Rybnik
-
Contact:
Post
by ciekawska_osoba » Sun Sep 07, 2003 7:04 pm
no stoicyzm może tak, ale czy należy buddyzm podciągać pod stoicyzm? To chyba już inna bajka. No i wcale nie mówię, że należy się wyrzekać uczuć, ale wiesz poddawanie się emocjom nie zawsze wychodzi na dobre, wtedy własnie najłatwiej jest popełnić błędy, zrobić coś zupełnie odwrotnego niż gdyby człowiek zrobił przemyślając rózne sprawy na chłodno. Jak wiesz zawsze sa dwie strony medalu....
"We shall never forget and never forgive. And never ever fear. Fear is for the enemy. Fear and bullets."
-
Xander
- Fan
- Posts: 700
- Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm
Post
by Xander » Sun Sep 07, 2003 7:10 pm
Kiedy bede odchodził chce mieć swiadomość, że płakałem, śmiałem sie, czułem złość etc... A sposkój zabija i tłumi emocje a tego nie chce...
-
ciekawska_osoba
- Fan
- Posts: 773
- Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
- Location: Rybnik
-
Contact:
Post
by ciekawska_osoba » Sun Sep 07, 2003 7:21 pm
hmmmm no ja mam nieco inne podejście i chociaż nie chcę się wiązać z buddyzmem to uważam, iż nadmierne emocjonowanie się tylko szkodzi.....np wrzodów można się nabawić albo nerwicy co z pewnością nie grozi ludziom oddającym się buddyzmowi
"We shall never forget and never forgive. And never ever fear. Fear is for the enemy. Fear and bullets."
-
Xander
- Fan
- Posts: 700
- Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm
Post
by Xander » Sun Sep 07, 2003 7:57 pm
wole miec nerwice ale być swiadomym uczuć... niz zamkniety w kregu spoju i znieczulicy...
-
ciekawska_osoba
- Fan
- Posts: 773
- Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
- Location: Rybnik
-
Contact:
Post
by ciekawska_osoba » Sun Sep 07, 2003 8:23 pm
Xander na miłość Boską kto tu mówi o znieczulicy czy zamykaniu? Nawet taki laik jak ja wie, że buddyzm nie polega na stłumieniu uczuć! No i nigdy nie sugerowałam czegoś takiego jak kompletne wyrzekanie się uczuć, to sobie niestety proszę ja ciebie sam sobie dopowiedziałeś......
"We shall never forget and never forgive. And never ever fear. Fear is for the enemy. Fear and bullets."
-
Xander
- Fan
- Posts: 700
- Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm
Post
by Xander » Sun Sep 07, 2003 9:26 pm
Nie polega na pozbawieniu sie uczuc... ale do tego prowadzi... wiekszość społeczenstwa jest tak zestresowana, że nie może sie zdystansowac do Świata... lepiej wyzwalać emocje niż je uspokajac...
-
Maxel
- Fan
- Posts: 671
- Joined: Mon Jul 28, 2003 2:07 pm
- Location: Wawa
-
Contact:
Post
by Maxel » Sun Sep 07, 2003 10:08 pm
skoro wiekszosc spoleczenstwa jest zestresowana to chyba lepiej probowac sie ogarnac wewnatrz do jakiegos przyzwoitego stanu niz doprowadzic sie do zawalu w wieku 50 lat.
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][
-
Kwiat_W
- Bezwzględny dręczyciel Maxa
- Posts: 771
- Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
- Location: Warmia
-
Contact:
Post
by Kwiat_W » Sun Sep 07, 2003 10:17 pm
Przestancie przynudzac!
-
Maxel
- Fan
- Posts: 671
- Joined: Mon Jul 28, 2003 2:07 pm
- Location: Wawa
-
Contact:
Post
by Maxel » Sun Sep 07, 2003 10:26 pm
Hej... to popatrz po innych tematach jak ten cie nie interesuje
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][
-
Hotori
- Obserwator Słów
- Posts: 1509
- Joined: Sat Jul 26, 2003 4:11 pm
- Location: Lublin
Post
by Hotori » Mon Sep 08, 2003 12:11 pm
cóż ja też nie jestem żaden religioznawca, ale uważam np: że buddyzm pozwala się wyciszyć, co w XXI w jest bardzo przydatne człwiekowi.
I tyle Jasio Kowalski miał do powiedzenia
bo jeszcze kwiat oskarży mnie o przynudzanie
'' It is easier to forgive an enemy than to forgive a friend''
William Blake
-
Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
-
Contact:
Post
by Graalion » Sat Sep 20, 2003 12:18 am
Hej, co kto lubi. Buddyzm to całkiem ciekawa filozofia, jak ktoś uważa że będzie mu z nią dobrze to czemu nie. Wszystko jest dla ludzi.
A stoicyzm nie jest taki zły
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
-
Nan
- Hybryda
- Posts: 2781
- Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
- Location: Warszawa
Post
by Nan » Sat Sep 20, 2003 7:14 am
Buddyzm jest... intersujący... Nie to, żebym chciała od razu na niego przechodzić, ale tak z czystej ciekawości można by go poznać... Tak na wszelki wypadek na moim biurku stoi sobie mały Budda a na półce nieco większy...
-
Ramzes
- Fan...atyk
- Posts: 1259
- Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
- Location: moje miasto Tarnowem zwane
Post
by Ramzes » Sat Sep 20, 2003 10:37 am
podemna mieszka gosciu który jest wyznawca Buddy pochodzi z Indi jak z nim rozmawiam to widze spokuj i opanowani podchodzi do spraw z duzym dystansem i a dawniej byl bardzo porywczy twierdzi ze medytacja mu pomaga sie wyciszyc i uspokoic... (chyba tak jest naprawde)
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]
-
Xander
- Fan
- Posts: 700
- Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm
Post
by Xander » Sat Sep 20, 2003 3:44 pm
Sęk w tym, że istnieją ludzie którzy lubią agresje... i mają gdzieś pogadanki o spokoju i moralnej czystości... do takich ludzi zaliczam sie ja...
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 0 guests