Max Evans //\\ Jason Behr #1

Ela · Post by **Ela** » Fri Sep 05, 2003 6:02 pm

Lizziett, Fehromanki mają swój kącik do napawania się swoim ideałem...rzadko tu zaglądają więc nie grozi mi zakucie w dyby i wystawienie na widok publiczny...

Ale strzeżonego....a co do tego tłuszczyku, zwróciłam uwagę kiedy Michael zdjął koszulkę w Balance...On rzeczywiście jest taki "misiowaty".

Zdaje się że uprawia nie ten rodzaj sportu

Nan · Post by **Nan** » Fri Sep 05, 2003 6:10 pm

Elu - ach, och i ech... Poza tym fanki Brendana chyba chętniej wytarzałyby cię w smole a potem w pierzu, bo co tam dyby... A tak z ciekawości - czym się zmywa smoła....?

Ela · Post by **Ela** » Fri Sep 05, 2003 6:35 pm

Witaj Nanuś,

Pewnie z przyjemnością by to zrobiły. Ale spokojnie, one tu nie zagladają.
A plamy ze smoły spróbuj przedszeć ściereczką na którą nałóż troszkę masła - delikatnie. I tylko na te tkaniny, które można potem wyprać w 60 stopniach...
Miłego odpoczynku...

Nan · Post by **Nan** » Fri Sep 05, 2003 7:05 pm

Nie to, żebym ja się tarzała w smole, na PO nie kazali się tarzać, tylko robić zwroty

, po prostu skojarzyło mi się, ta smoła z książką Joanny Chmielewskiej, gdzie jakieś dziecko ubabrało się w smole i biedne bohaterki nie mogły się tego pozbyć...
Ja dzisiaj miałam biologię. W tym roku przerabiamy człowieka, po francusku.

Dobrze, że nie przerabiamy kosmitów...

Lizziett · Post by **Lizziett** » Fri Sep 05, 2003 9:16 pm

Uh...zdjęcia z okropnego odcinka

czlowiek po francusku mowisz? Interesujace

A wracajac do tluszczu i tych spraw, aktorzy z Roswell byli nieraz okreslani mianem "Najpiekniejszej serialowej obsady wszechczasów"...gdzies nawet ironizowano na temat niezwykle zaawansowanej technologi genetycznej na Antarze

ale oni wszyscy sa piekni uroda naturalna, mają wady...słynne odstajace uszy Maxa, za duży nos Liz, miśkowatość Michaela...i to wlasnie jest piekne

Nan · Post by **Nan** » Sat Sep 06, 2003 7:15 am

Widać nawet genetycy antarscy nie opanowali sztuki perfekcjonizmu...

A odstające uszy są rekompensowane z nadwiązką oczami...

Ela · Post by **Ela** » Sat Sep 06, 2003 11:48 am

I tu nastąpił wręcz perfekcyjny profesjonalizm. Nic nie można już bardziej upiększyć

Nan · Post by **Nan** » Sat Sep 06, 2003 12:04 pm

Chyba wzorowali się na powiedzeniu, że oczy są zwierciadłem duszy...

Xander · Post by **Xander** » Sat Sep 06, 2003 12:08 pm

Chciałem zacytować pewną powieść psychologiczna:

"Babciu... a dlaczego masz takie wielkie uszy ??"

Ela · Post by **Ela** » Sat Sep 06, 2003 12:20 pm

Uszy, poza oczami to dla niektórych największy atut....Niejeden snob pewnie by sobie je skorygował operacynie. On jest sobą.... Zresztą w jakimś wywiadzie powiedział, że jak się podobają jego fankom tym lepiej dla niego...

piter · Post by **piter** » Sat Sep 06, 2003 1:58 pm

"babciu, dlaczego masz takie wielkie uszy?"
"bo mam sluch absolutny"

- kolega muzyk mi opowiedzial

Ela · Post by **Ela** » Sat Sep 06, 2003 7:09 pm

Dzięki Piter, to tłumaczy dlaczego Jason miał na swoim koncie dobór wielu piosenek do serialu...
Zresztą w jego filmowym pokoju widać kolekcję płyt...Prywatnie słucha m.in. Radiohead i Semisonic. Piosenki tych zespołów także słyszeliśmy w Roswell....

ciekawska_osoba · Post by **ciekawska_osoba** » Sat Sep 06, 2003 7:15 pm

Ela wrote:Lizziett, Fehromanki mają swój kącik do napawania się swoim ideałem...rzadko tu zaglądają więc nie grozi mi zakucie w dyby i wystawienie na widok publiczny...
Ale strzeżonego....

heh Elu no to cię nie wiem być może zasmucę ale niektóre Fehromanki a przynajmniej ja bardzo często tu zaglądają

To że szaleję na punkcie Brena nie znaczy, ze nie dostrzegam i innych przystojniaków.

Hehe ale masz szczęście, ze dzis nie jestem w bojowym nastroju więc zakucie w dyby na 100% ci nie grozi

Nie jestem bezkrytyczna wobec swego idola, i przyznaję, iż Brendan mógłby się pozbyć nieco burzuszka. Podobnie jak Behromanki nie zaprzeczają iż Jason ma odstające uszy tak i ja nie zaprzeczam iż Bren mógłby zrzucić nieco gramów.

Tośka · Post by **Tośka** » Sat Sep 06, 2003 7:20 pm

Osóbko zgadzam się.Ja tesh uwarzam że Bren mógłby troche zrzucić.Ale nazywanie go Kawałkiem tłuszcze...to przesada...Przynajmiej dla mnie

ciekawska_osoba · Post by **ciekawska_osoba** » Sat Sep 06, 2003 7:25 pm

wiem Tosiu, bo np Fehromanki nigdy by Jasona nie nazwały np. chudzinką. No ale ja nie mam dziś siły się o to kłócić.

Ela · Post by **Ela** » Sat Sep 06, 2003 7:51 pm

Przepraszam bardzo, ale proszę aby uważniej czytać moje wypowiedzi które przytaczacie wyrwane z kontekstu, to do Tosi i Janety...

Jason jest szczuplejszy od Brendana, ma bardziej sportową sylwetkę. Nie ma na sobie grama tłuszczu w przeciwieństwie do Brenadana.

...i żeby uprzedzić, napisałam jeszcze, bez żadnych podtekstów, z troską o Miśka...

a co do tego tłuszczyku, zwróciłam uwagę kiedy Michael zdjął koszulkę w Balance...On rzeczywiście jest taki "misiowaty". Zdaje się że uprawia nie ten rodzaj sportu

A wiesz Janet, że liczyłam na to że wpadniesz...i ciekawa byłam jak zareagujesz....
Ucieszyłam się z pierwszej Twojej wypowiedzi. Bo tak jak Lizzie napisała. Cały urok serialu polegał także na tym, że dobrane postacie nie były doskonałe, a tym samym stały się bliższe nam.
Uszy Jasona, brzuszek Brendana, nos Shiri, okrągłości Katherine. To się podobało....A pokochaliśmy ich z ich wadami i słabościami...

ciekawska_osoba · Post by **ciekawska_osoba** » Sat Sep 06, 2003 7:57 pm

Elu naprawdę nie staje w obronie Miśka jak nie ma potrzeby. Lubię naprawdę obu panów i uważam, że obaj są przystojni, wiadomo Bren bardziej przypadł mi do gustu i naparwdę nie jestem ślepa na wady ani Brena ani Jasona. Więc w sumie mogłaś łatwo przewidzieć moją reakcję na tą uwagę

No i moje wypowiedzi chyba swiadczą o tym, ze czytam uważnie twoje wypowiedzi.
Ja sama nieraz myślałam sobie, ze może Bren powinien neico zrzucić ciałka.

A propo do twojej Elu wypowiedzi o nosie Shiri, co jest w nim zlego? Bo ja tak szczerze mówiąc nic nie zauważyłam

Szczerze zaskoczyłaś mnie wiadomością, że ktoś uznał nosek Shiri za wadę.

Ela · Post by **Ela** » Sat Sep 06, 2003 8:03 pm

Dla mnie nosek Shiri jest jak najbardziej w porządku, ale na f4f czytałam jakieś uwagi na ten temat...

ciekawska_osoba · Post by **ciekawska_osoba** » Sat Sep 06, 2003 8:07 pm

no właśnie mi też się bardzo podoba jej nosek, ani duży ani mały, anie nie garbaty. Ale widocznie komuś się nei podobał, ehh tylko wiesz ja dotad nie słyszałam jeszcze o tym i to mnie lekko zaskoczyło

Lizziett · Post by **Lizziett** » Sat Sep 06, 2003 8:34 pm

O pezpraszam- JA nie nazwałam Brena kawałkiem tluszczu!!! prosze czytać uwazniej!

napisalam "usuń ten kawałek o tluszczu", mając na mysli zdanie w ktorem Ela pisała o tym ze panowie roznią sie figurą, i to bylo zartobliwe...jak juz pisałam, Michael bez swojej miśkowatosci nie byłby Michaelem, i to jest słodkie

czyni go naturalnym i takim...bliskim...aż chciałoby się do niego przytulić

...podobnie jest z uszami Maxa. A co do nosa Shiri...mi się on podoba, powtórzyłam tylko za f4f...zresztą sama mam nosek pod tytulem "perkaty"

Chcialam tylko powiediec ze to ważne, ze bohaterowie Roswell przypominają zwykłych, mlodych ludzi a nie supermodeli z wybiegu...

forum.roswell.pl

Max Evans //\\ Jason Behr #1

Who is online