Roswelliański BLOG :-)

[myblink]

Jak wczoraj był upał i przyszła największa burza, jak dotąd, tak dzisiaj pogoda się schrzaniła...jest siwo, ponuro i pada. Oficjalnie mogę już poinformować, że zapuściłem włosy na Michaela z pierwszego sezonu.

[femii]

Szkoda, że nie mogę zobaczyć. I jeszcze większa szkoda, że mój wąż takich nie chce. A co do pogody to u mnie w końcu pada. I jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwa. Oczywiście ze względu na moje kwiatki.

[Goya]

Femii czyśbyś próbowała przerobić swojego męża na Michaela

[femii]

Nie no co ty Kocham mojego węża. Może nie jest jak Michael ale przecież nie można mieć wszystkiego.

[Goya]

Nie no co ty Kocham mojego węża. Może nie jest jak Michael ale przecież nie można mieć wszystkiego.

Najlepiej żeby był sobą w końcu nie każdemu pasuję fruzyrka ' ala Michael Właśnie skońćzył się sezon 7 GA i chyba nie doczekam się do emisji 8 sezonu
Będę musiała nadrobić zaległości w Supernatural. Wiecie co przeglądałam ostatnio soundtrack Smallville i odkryłam coś niezwykłego Jest taka piosenka która nazywa się When This Love Goes i została ona wykorzystana zarówno w Smallville jak i w Roswell (zamiast piosenki I will love kiedy Max i Tess .. no wiecie ).
Tak samo jest z piosenką Merrick Infinity którą najpierw usłyszałam w GA a potem dopiero w Roswell (została ona bodajże użyta w początkowych odcinkach 3 sezonu). Jak znajdziecie jakieś powtarzające się piosenki to piszcie

[femii]

Ja mam trochę inną ciekawostkę dotyczącą muzyki. Pewnie niektórzy wiedzą o tym fakcie.
Dido, która nagrała piosenkę do naszego kochanego Roswell nagrała także piosenkę do Smallville. Nie tą tytułową oczywiście ale jednak. Piosenka nosi tytuł Smallville i jest naprawdę niezła, nawet taka trochę mroczna.

[myblink]

Słyszałem piosenkę, ale jednak nie jest ona tak dobra jak Here With Me

[irien7]

Pięknie dziś było nad morzem

[myblink]

Irien chyba nie masz zbyt daleko nad morze? Ah te morskie powietrze, ostatni raz byłem tam chyba 5 lat temu...
W każdym razie dzisiaj oglądał będę ostatni odcinek Roswell, po ponad dwu miesięcznej przygodzie z serialem.

[irien7]

Irien chyba nie masz zbyt daleko nad morze? Ah te morskie powietrze, ostatni raz byłem tam chyba 5 lat temu...
W każdym razie dzisiaj oglądał będę ostatni odcinek Roswell, po ponad dwu miesięcznej przygodzie z serialem.

Tak jest około 1.5 godziny w zależności gdzie i czym.
Miłego oglądania życzę, ja zakuwam aż trzeszczy.

[femii]

Tak jest około 1.5 godziny w zależności gdzie i czym.

Może nie mam prawdziwego morza jak niektórzy twierdzą. W końcu w Gdańsku wiadomo tylko Zatoka gdańska. Ale za to mam do plaży 500 metrów. Więc morskie powietrze mam zaraz jak otworzę okno. I tak całe życie.

[irien7]

Tak jest około 1.5 godziny w zależności gdzie i czym.

Może nie mam prawdziwego morza jak niektórzy twierdzą. W końcu w Gdańsku wiadomo tylko Zatoka gdańska. Ale za to mam do plaży 500 metrów. Więc morskie powietrze mam zaraz jak otworzę okno. I tak całe życie.

Szczęściara

[femii]

Szczęściara, to fakt. Dziś zakończyłam naukę. W niedziele odebrałam świadectwo a dziś miałam ostatni etap egzaminu zawodowego. Teraz tylko poczekać do 28 sierpnia na wyniki. Ale jestem dobrej myśli. A wy razem ze mną prawda?

[irien7]

Szczęściara, to fakt. Dziś zakończyłam naukę. W niedziele odebrałam świadectwo a dziś miałam ostatni etap egzaminu zawodowego. Teraz tylko poczekać do 28 sierpnia na wyniki. Ale jestem dobrej myśli. A wy razem ze mną prawda?

Pewnie że tak.

Ja jeszcze dwa egzaminy, obrona 4 lipca i wakacje.

[myblink]

Jesteśmy z tobą Femii, ja również egzaminy 2 lipiec, będzie się działo, jednak ja nie o tym chciałem napisać...
KONIEC
Oficjalnie skończyłem oglądać Roswell... muszę powiedzieć, że zakończenie było zrobie bardzo dobrze, nic dodać, nic ująć. A wcześniejsze sceny kiedy Michael żegnał się z Maxem...niesamowite. Przygoda z Roswell zakończona, świetny serial i muszę powiedzieć, że twórcy dobrze zrobili kończąc to na trzecim sezonie.
Ogólnie w ostatnim sezonie było sporo mocnych akcji, których nie było wcześniej, ale za to można było również się ponudzić, niestety więcej niż w poprzednich sezonach.

Najbardziej jednak w pamięci utkwił mi sezon 1 i moim zdaniem to właśnie on był tym najlepszym. Miał taki swój specyficzny klimat, który bardzo przypadł mi do gustu.
Słuchając albumów Roswell, powracają fajne wspomienia, które warto jest zachować, dlatego biorę się za szukanie trzeciego sezonu

[femii]

Podzielam Twoje zdanie Myblink. Pierwszy sezon naprawdę był rewelacyjny. Następne nie maja już takiego klimatu.
A poza tym Myblink jesteśmy Ci bardzo wdzięczni za szukanie tych albumów z muzyką. I mamy nadzieję, że skoro już skończyłeś oglądać to nas teraz nie opuścisz. Bo byłoby nam smutno

I jeszcze jedno. Zacznij wymyślać pytanie bo teraz Twoja kolej.
viewtopic.php?f=1&t=2209&start=340

[Goya]

Oj ile postów a nie było mnie tylko kilka dni Ja obrone mam tak jak irien 4 lipca nazbierało sie tego trochę bo i obrona i technik .... ale wreszcie będę panią weterynarz Nom i będzię można pięniążki zarabiać Myblink biedny ty trzeba było wybrać Batmana, ale z tym pytaniem naprawdę dobrze Ci wyszło
Max gdzieś się zgubił w tej Francji zaczynam się martwić Ja niedługo też nad morze, ale najpierw na domek i nad jeziorko. Już nie mogę doczekać się lipca biedna siostra moja ma urodzinki w dniu mojej obrony będę musiała jej to jakoś zrekompensować

[myblink]

Femii, mam nadzieję zostać na forum jak najdłużej, tym bardziej że napisałem do autora tych nowych albumów do naszego serialu i trzeci sezon będzie do ściągnięcia za jakiś tydzień, więc koniecznie muszę się z wami nim podzielić. Do tego czasu zacierać rączki.

Cholera wszyscy już tacy wykształceni... Weterynaria, no myślę że miłość do zwierzaków przede wszystkim, a więc będziesz pewnie robić to co lubisz. Można by zaliczyć cię do grona ludzi, którym się udało. No i jeszcze pytanie nad jakie jeziorko sobie jedziesz?

[Goya]

Oj jestem szczęśliwa ,że będę robić to co lubię ale nad marzeniami trzeba ciężko pracować. A jeśli chodzi o jeziorko to wątpie byście znali taką miejscowośc jak Spore ?
Jadę z rodzinką i znajomymi z których połowa mieszka w Szczecinku i jedziemy właśnie nie daleko, już nie mogę się doczekać wyjazdu. Pewnie będzie niezły ubaw a i ekipa też niczego sobie jeśli chodzi o zabawę Myblink fajnie, że mamy Cię w swoim gronie przynajmniej pobudzasz forum do życia
Where are you Max

[irien7]

Ja obrone mam tak jak irien 4 lipca nazbierało sie tego trochę bo i obrona i technik .... ale wreszcie będę panią weterynarz Nom i będzię można pięniążki zarabiać

No to nieżle się złożyło

Mybink a tam od razu wykształceni dopiero licencjata bronie także jeszcze dwa lata szkoły przede mną.
I czekamy na wiadomości odnośnie płyty.

Goya zazdroszcze Ci wszytko już tak skrzetnie zaplanowane, u mnie to wszystko w rozsypce i póki nie minie 4 lipca to nie mam nawet czasu i sił cokolwiek planować.