Nie było tam nic w stylu tego co piszesz czarny. Nie twierdziłam wcale, że to jest lepsza opcja więc po co wydawać kasę. Ściągnąć z neta nie znaczy zawsze ukraść. Są strony z których ściąga się za opłatą. Też mi się nie podoba taki stan rzeczy jaki jest. Chciałbym by każdy mógł mieć możliwość posiadania wszystkiego co oryginalne. Ale chciałabym także by nikt nigdy nie był głodny i biedny. By nie było tylu strasznych chorób na które nie ma lekarstwa. By wszyscy byli równi. Aby nie było rasizmu na świecie. Wielu takich niemożliwych rzeczy bym chciała. Jedną z tych rzeczy jest brak piractwa komputerowego. I nie sądzę, że któraś z nich kiedyś się spełni.femii wrote:Już wysłane. Mam nadzieję, że się spodoba. Ale radzę sobie tą wersję odcinka ściągnąć z neta i zobaczyć jak to wygląda razem. Wtedy dopiero widać i słychać, która pasuje lepiej. I nie żebym polecała piractwo
Roswelliański BLOG :-)
Moderators: Galadriela, Olka
Re: Roswelliański BLOG :-)
O ile dobrze pamiętam to napisałam tak
I thought our story was epic, you know, you and me. Spanning years and continents. Lives ruined, bloodshed. EPIC.
Re: Roswelliański BLOG :-)
Femii, ja jeszcze nie mam problemów z czytaniem
odniosłem się do tego :
odniosłem się do tego :
femii wrote:Oj tam zaraz zakupić album. Jakby nie można było pożyczyć z internetu.
myblink wrote:Racja, to bardziej opłacalna opcja, jak na nasze polskie warunki.
Re: Roswelliański BLOG :-)
Po pierwsze to było powiedziane z przymrużeniem oka. Może nie zauważyłeś buźki przy wypowiedzi. Po drugie nie twierdziłam, że to jest lepsza opcja. Tylko, że można to zrobić.
Kolega myblink powiedział wyraźnie to o czym cały czas debatujemy. Nie każdego stać na zakup płyty. Poza tym na Twoim miejscu ja bym nie pisała czegoś takiego przy dyskusji o piractwie.myblink wrote:Racja, to bardziej opłacalna opcja, jak na nasze polskie warunki.
Ja i myblink pisaliśmy, że można a nie że ktoś z nas to zrobił. Ty jawnie oświadczyłeś, że masz nieoryginalne oprogramowanie do tworzenia muzyki. I szczerze sądzę, że jest ono o wiele więcej warte niż jedna piosenka czy nawet cały album. Wiem, że nie chodzi o wartość skradzionej rzeczy. Bo ten co ukradł bułkę jest tak samo złodziejem jak ten co ukradł samochód. My tylko zauważyliśmy taką możliwość. Czy to czyni nas zaraz piratami komputerowymi? Wydaje mi się, że nie. Już prędzej Ciebie, skoro się przyznałeś.czarny wrote: mam trochę grzechów odnośnie oprogramowania do tworzenia muzyki ale po pierwsze nie jestem z tego dumny,
I thought our story was epic, you know, you and me. Spanning years and continents. Lives ruined, bloodshed. EPIC.
Re: Roswelliański BLOG :-)
Od wczoraj rozpętała się tu prawdziwa dyskusja...Myślę, że musimy ją powoli zakończyć, co wydaje mi się próbował Maxi, dlatego że to błędne koło i jak wspomniała Femii niektórych rzeczy nie da się zmienić.
Swoją drogą Max, z tymi cenami to jest po prostu zdzierstwo z ludzi, nic więcej i pomyśleć, że u nich te 10$ to powiedzmy jak u nas 10 zl. Za grę to jakiś kiepski żart
Swoją drogą Max, z tymi cenami to jest po prostu zdzierstwo z ludzi, nic więcej i pomyśleć, że u nich te 10$ to powiedzmy jak u nas 10 zl. Za grę to jakiś kiepski żart
We're TAKERS
Re: Roswelliański BLOG :-)
Zatonęłam w dziale twórczości i wpadłam w x-tremerkową manie. Uwielbiam ta parę tak tu brakuję _liz , Jej opowiadanioa są genialne nieziemsko opisuję relację międzyludzkie. Niech wraca i dalej piszę bo będę zła Znacie może inne opowiadania tej pary poza archiwami naszego forum. Jak ktoś ma jekieś linki to niech się zlituję nad zarażoną duszyczką
Re: Roswelliański BLOG :-)
Och Goya to zależy czy chcesz linki do stron po angielsku? Jeśli tak to daj znać.
Z polskich stron mam tylko archiwum Hotaru. Tam możesz poszperać.
http://classic-web.archive.org/web/2008 ... u.webd.pl/
Wejdź do działu "opo" , tam są opowiadania Hotaru, _liz(nem), aggie. Powinny się znaleźć jakieś x- tremerki.
Z polskich stron mam tylko archiwum Hotaru. Tam możesz poszperać.
http://classic-web.archive.org/web/2008 ... u.webd.pl/
Wejdź do działu "opo" , tam są opowiadania Hotaru, _liz(nem), aggie. Powinny się znaleźć jakieś x- tremerki.
I thought our story was epic, you know, you and me. Spanning years and continents. Lives ruined, bloodshed. EPIC.
- MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Re: Roswelliański BLOG :-)
I właśnie o to się rozchodzi kolego. Reasumując piractwo w Polsce kwitnie i nadal kwitnąć będzie póki ceny lub nasze zarobki nie staną się normalnemyblink wrote:Swoją drogą Max, z tymi cenami to jest po prostu zdzierstwo z ludzi, nic więcej i pomyśleć, że u nich te 10$ to powiedzmy jak u nas 10 zl. Za grę to jakiś kiepski żart
Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
Re: Roswelliański BLOG :-)
I tym miłym akcentem kończymy dyskusję o piractwie.
Dzisiaj czeka mnie zakończenie drugiego sezonu Roswell. Czuję, że długo nie zapomnę tego odcinka...
Dzisiaj czeka mnie zakończenie drugiego sezonu Roswell. Czuję, że długo nie zapomnę tego odcinka...
We're TAKERS
Re: Roswelliański BLOG :-)
Daj znać jak już skończysz oglądać. Ciekawa jestem Twoich wrażeń. Bardzo bym chciałam być na Twoim miejscu. Oglądać Roswell po raz pierwszy. To musi być niesamowite.
I thought our story was epic, you know, you and me. Spanning years and continents. Lives ruined, bloodshed. EPIC.
Re: Roswelliański BLOG :-)
Myblink po obejrzeniu zakończenia będzie chciał zmienić swój głos w konkursie Miss Alien.myblink wrote: Dzisiaj czeka mnie zakończenie drugiego sezonu Roswell. Czuję, że długo nie zapomnę tego odcinka...
Re: Roswelliański BLOG :-)
Ja przed oddaniem głosu znałam zakończenie 2 sezonu. I zdania nie zmienię. Nie sądzę aby charakter postaci miał wpływ na jej urodę. Trzeba umieć to oddzielić. Mieliśmy oceniać wygląd i nic więcej prawda? Bo jeśli się mylę to trzeba było zaznaczyć, że chodzi o całokształt.czarny wrote:Myblink po obejrzeniu zakończenia będzie chciał zmienić swój głos w konkursie Miss Alien.
I thought our story was epic, you know, you and me. Spanning years and continents. Lives ruined, bloodshed. EPIC.
Re: Roswelliański BLOG :-)
prawda prawda. tylko żartowałem.
ja to miewam róznie, w jednym odcinku podoba mi się jedna, w drugim bardziej druga. Isabel częsciej, ale ostatnio oglądałem odcinek gwiazdkowy w drugim sezonie - Tess zaplusowała tym, że umie zrobić fajnego indyka. przez żołądek do serca.
ja to miewam róznie, w jednym odcinku podoba mi się jedna, w drugim bardziej druga. Isabel częsciej, ale ostatnio oglądałem odcinek gwiazdkowy w drugim sezonie - Tess zaplusowała tym, że umie zrobić fajnego indyka. przez żołądek do serca.
Re: Roswelliański BLOG :-)
Roswellianie nie przygotowujecię się do jutrzejszego końca świata
Re: Roswelliański BLOG :-)
Już po drugim sezonie...coś niesamowitego! Świetne zakończenie, ale Tess zdrajczynią!? Nie mogę się z tym pogodzieć, jak mogła zabić Alexa...jak tylko się pojawiła w ogóle tam nie pasowała, miała te swoje wspomnienia i na siłę chciała odbić Maxa. Później z kolei coraz bardziej wydawała mi się sympatyczna i w sumie naprawdę ją polubiłem, a tu na koniec taka akcja. Byłem nieźle wkurzony i bardzo dobrze, że wysłali ją samą na tą durną planetę, niech tam zgnije w niewoli i oby nigdy nie wróciła durna baba! Niesamowite zakończenie... Czy trzeci sezon jest tak samo dobry jak poprzednie?
Jak wspomniała Goya, w związku z jutrzejszym końcem świata, który spędzę na zjeździe... chciałem się z wami pożegnać, podziękować za tak krótką, ale ciekawą znajomość i oznajmić, że zachowam dla was szczególne miejsce w sercu...
Jak wspomniała Goya, w związku z jutrzejszym końcem świata, który spędzę na zjeździe... chciałem się z wami pożegnać, podziękować za tak krótką, ale ciekawą znajomość i oznajmić, że zachowam dla was szczególne miejsce w sercu...
We're TAKERS
Re: Roswelliański BLOG :-)
ale o co chodzi?Goya wrote:Roswellianie nie przygotowujecię się do jutrzejszego końca świata
Re: Roswelliański BLOG :-)
Jakiś amerykański szaman przepowiedział koniec świata. Jutro godzina 18:00. Wielkie trzęsienie ziemii, wielki armagedon, rozstąpi się niebo, słońce zgaśnie, a my będziemy zgubieni!!
We're TAKERS
Re: Roswelliański BLOG :-)
a ja do 18 w pracy
Re: Roswelliański BLOG :-)
dzisiaj w godzinach wieczornych mam spotkanie z kimś kogo nie widziałem ani nie rozmawiałem od 2 lat. sam fakt znaku życia od tej osoby mnie zaskoczył a jak się jeszcze dowiedziałem o dacie spotkania to pomyślałem, że to już chyba rzeczywiście koniec świata.
- MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Re: Roswelliański BLOG :-)
Ważne że koniec przewidziany jest na 18 a nie wcześniej bo ok 17.45 skończy się mecz Legia - Wisła a to jest najważniejsze
Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
Re: Roswelliański BLOG :-)
Jest 18.09 i końca świata jak nie ma tak nie ma. A ja się pochwalę i powiem, że zdałam dziś trzy egzaminy. Rachunkowość i analiza ekonomiczna - 4, statystyka - 5, specjalizacja : prawo administracyjne - 5 Nie żebym się przechwalała. No może trochę.
I thought our story was epic, you know, you and me. Spanning years and continents. Lives ruined, bloodshed. EPIC.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 8 guests