Przyjaźń...
Moderators: Galadriela, Olka
Przyjaźń...
Czy w Waszym życiu jest ktoś kogo można nazwać prawdziwym przyjacielem?A może wprost przeciwnie-przyjaciel Was zawiódł?Piszcie co na ten temat sadzicie.Mile widziane cytaty...
Coś mnie dzisiaj z tymi cytatami naszło...
"Przyjaciel to jedna dusza w dwóch osobach"(chyba Arystoteles-nie jestem pewna)
Coś mnie dzisiaj z tymi cytatami naszło...
"Przyjaciel to jedna dusza w dwóch osobach"(chyba Arystoteles-nie jestem pewna)
"Boże, chroń mnie przed moimi przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradzę"
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
ja mam dwie przyjaciolki, ktore jeszcze nigdy (naprawde) mnie nie zawiodly...natomiast co do chlopaków-przyjaciol... sama nie wiem... ostatnio jeden mnie zawiodl, ale dzis powiedzial ze bardzo za mna teski i ze musimy pogadac i w ogole takie teksty... nie wiem co o tym myśleć!
"Kocham moich fanów, którzy są ze mną na dobre i na złe!" Niejaki Sven "Hanni" Hannawald
Przyjazn... moze nie nazwalbym to definicja ale blisko mi do tego
to jest takie krotkei opowiadanie z jakiejs ksiazki ale naprawde nie pamietam jakiej - po prostu zapamietalem je bo to jest jak rozumiem przyjazn
Trwa okropna wojna, za linie obrony pod ciezkim ostrzalem wroga wpada jeden z zolnierzy i pyta dowodce czy widzial gdzies Johna. Dowodca odpowiada ze nie - zolnierz juz sie wyrywa chce po niego wrocic, ale dowodca powstrzymuje go - Oszalales ?! On pewnie juz nie zyje, jak stad wyjdziesz to rowniez zginiesz ! Zolnierz - Sam - odpowiedzial ze to jego przyjaciel i pobiegl go szukac. Rzeczywiscie znalazl go ledwo zywego i sam zostal smiertelnie ranny, kiedy dowlokl cialo przyjaciela do bazy dowodca sie bardzo zmartwil - Widzisz Sam, tak stracilem jego i Ciebie, czy bylo warto ?;
Oczywiscie - powiedzial ostatkiem sil - kiedy go znalazlem powiedzial - "Sam, wiedzialem ze po mnie wrocisz".
to jest takie krotkei opowiadanie z jakiejs ksiazki ale naprawde nie pamietam jakiej - po prostu zapamietalem je bo to jest jak rozumiem przyjazn
Trwa okropna wojna, za linie obrony pod ciezkim ostrzalem wroga wpada jeden z zolnierzy i pyta dowodce czy widzial gdzies Johna. Dowodca odpowiada ze nie - zolnierz juz sie wyrywa chce po niego wrocic, ale dowodca powstrzymuje go - Oszalales ?! On pewnie juz nie zyje, jak stad wyjdziesz to rowniez zginiesz ! Zolnierz - Sam - odpowiedzial ze to jego przyjaciel i pobiegl go szukac. Rzeczywiscie znalazl go ledwo zywego i sam zostal smiertelnie ranny, kiedy dowlokl cialo przyjaciela do bazy dowodca sie bardzo zmartwil - Widzisz Sam, tak stracilem jego i Ciebie, czy bylo warto ?;
Oczywiscie - powiedzial ostatkiem sil - kiedy go znalazlem powiedzial - "Sam, wiedzialem ze po mnie wrocisz".
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][
- lizzy_maxia
- Fan
- Posts: 888
- Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
- Location: Łódź, my little corner of the world...
- Contact:
Uh, moja sytuacja wygląda mniej więcej tak: ktoś, kogo miałam za przyjaciela nagle przestał pisać listy, odpowiadać na SMSy(mieszka daleko ode mnie). Reszcie moich znajomych pisał eski i to bardzo często, moją przyjaciółkę zaprosił do siebie na pięć dni. Następnie pewnego dnia weszłam na gg, zaczęliśmy gadać... stwierdził, że bardzo za mną tęskni, że musimy pogadać, że chciałby mnie zobaczyć itp. Powiedział, żę list nie doszedł, a SMSy... coś tam zaczął kręcić...Graalion wrote:Vilandra>> Trudno coś powiedzieć nie znając sytuacji. Ale Maxowi też wiele razy zdarzało się że zawiódł. Mimo to dostawał kolejną szansę.
"Kocham moich fanów, którzy są ze mną na dobre i na złe!" Niejaki Sven "Hanni" Hannawald
{o} udany cytat{o} wrote:"Boże, chroń mnie przed moimi przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradzę"
Przyjaźn trudna ale bardzo cenna sprawa. Warto miec przyjaciół nawet tak odległych jak ja mam. Zawsze ma sie tą świadomośc że jeszcze gdzieś są ludzie na których możemy liczyć. Ja sie jeszcze nie zawiodłem i mam nadzieje ze nikt nie zawiódł sie na mnie
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 0 guests