Piter cóż za pytanie zapewne ta w której Liz/Shiri poznała Maxa/Jasona... No bo kto nie chciałby przeżyć tyle pocałunków z JB?shiri, ktora konkretnie czesc przygody Liz tak Ci sie podobala?
Marzenia
Moderators: ciekawska_osoba, lizzy_maxia
tak wlasnie mi sie wydawalo... czyli chodzi o przygode lozkowa... no coz.. ladnie to tak demoralizowac mlodszych od siebie shiri..?
ps: onarek, ja mysle, ze znam pare osob, ktore by zupelnie dobrze sobie radza bez calowania Behra (ja, zeby nie szukac daleko..)...
chociaz {o} pewnie by sie chcial zapoznac z jego dupa... (cos tam mowil o calowaniu dupy Henryka.. moze Jason tez by mu odpowiadal..)
ps: onarek, ja mysle, ze znam pare osob, ktore by zupelnie dobrze sobie radza bez calowania Behra (ja, zeby nie szukac daleko..)...
chociaz {o} pewnie by sie chcial zapoznac z jego dupa... (cos tam mowil o calowaniu dupy Henryka.. moze Jason tez by mu odpowiadal..)
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Piter zdaje się, że nie odróżniasz pocałunku od 'przygody łóżkowej'... Albo te dwie rzeczy dla Ciebie oznaczaja to samotak wlasnie mi sie wydawalo... czyli chodzi o przygode lozkowa... no coz...
Hmmm no tak pare osób może i się znajdzie Ale niedużops: onarek, ja mysle, ze znam pare osob, ktore by zupelnie dobrze sobie radza bez calowania Behra (ja, zeby nie szukac daleko..)...
wiesz.. ja Roswell ogladalem dawno, ale mam wrazenie, ze jednak do lozka to oni zdolali wskoczyc...
(to dla mnie nie to samo, ale biorac pod uwage to jak Shiri wyglada, nie jest to odlegle )
(to dla mnie nie to samo, ale biorac pod uwage to jak Shiri wyglada, nie jest to odlegle )
nie skomentuje.. Wy, fanki mozecie byc niebezpieczne..onar-ek wrote:Ale niedużo
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
khm.. to nie Wasze racje, ale Wasze zeby i paznokcie zwyciezaja w dyskusji...onar-ek wrote:Groźne? A gdzie tam My tylko bronimy swoich racji, które w starciu z innymi zawsze są prawdziwepiter wrote:onar-ek wrote:Ale niedużo
nie skomentuje.. Wy, fanki mozecie byc niebezpieczne..
kazdy kto sie do Was zbliza na dlugosc rak, zostaje automatycznie fanem Behra. o tych, ktorzy nie chcieli sie poddac presji, wszelki sluch zaginal...
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Hmmm zęby i paznokcie? Nie nie nie! Raczej szczere i prawdziwe argumenty po poznaniu których słuchacz uświadamia sobie, że do tej pory miał zamknięte oczy i nie zauważał tak oczywistej prawdy, którą my reprezentujemypiter wrote:khm.. to nie Wasze racje, ale Wasze zeby i paznokcie zwyciezaja w dyskusji...onar-ek wrote:Groźne? A gdzie tam My tylko bronimy swoich racji, które w starciu z innymi zawsze są prawdziwepiter wrote:
nie skomentuje.. Wy, fanki mozecie byc niebezpieczne..
kazdy kto sie do Was zbliza na dlugosc rak, zostaje automatycznie fanem Behra. o tych, ktorzy nie chcieli sie poddac presji, wszelki sluch zaginal...
Czyli mam rozumieć, że i niedługo po Tobie słuch wszelki zaginie? Chyba, że poddasz się naszej 'presji'
uswiadamia sobie, ze jak zaraz nie przyzna, ze mial zamkniete oczy, to moze tych oczu juz nigdy nie moc otworzyc (wide paznokcie, a przy szczegolnym ksztalcie szczeki rowniez zeby )..
ja jestem troche szczegolnym przypadkiem... jakbyscie mnie sprobowaly zrobic pranie mozgu, to same skonczylybyscie jako lesbijki.. (tak wiec to szczescie dla Was, ze nie macie pojecia gdzie mieszkam..)
ja jestem troche szczegolnym przypadkiem... jakbyscie mnie sprobowaly zrobic pranie mozgu, to same skonczylybyscie jako lesbijki.. (tak wiec to szczescie dla Was, ze nie macie pojecia gdzie mieszkam..)
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
no tak.. to mnie macie... w zasadzie jutro mozecie zapukac do moich drzwi... podpowiem Wam: szukajcie na pograniczu Woli i Srodmiescia - to ogranicza mozliwosci do mniej wiecej 100 000 ludzi
zdolnosci oczywiscie mam sporo... ale obawiam sie, ze dobro wyzsze pozwala mi ich uzywac tylko w sytuacjach ekstremalnych jak na przyklad nawrocenie heteroseksualnych fanek JB na wlasciwa droge..
zdolnosci oczywiscie mam sporo... ale obawiam sie, ze dobro wyzsze pozwala mi ich uzywac tylko w sytuacjach ekstremalnych jak na przyklad nawrocenie heteroseksualnych fanek JB na wlasciwa droge..
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Ma-a-a-my Cię! 100 000 ludzi? Hmm damy radę jest nasz dużo Więc zostaje mi tylko Cie ostrzec Piter: Bój się
A jaka jest według Ciebie ta 'właściwa' droga?
Mi się wydaje, że jednak jestem na właściwej drodze heteroseksualnej...piter wrote:zdolnosci oczywiscie mam sporo... ale obawiam sie, ze dobro wyzsze pozwala mi ich uzywac tylko w sytuacjach ekstremalnych jak na przyklad nawrocenie heteroseksualnych fanek JB na wlasciwa droge..
A jaka jest według Ciebie ta 'właściwa' droga?
och.. a co mi zrobisz jak mnie zlapiesz?
dobra.. moze sprecyzuje: nawrocenie heteroseksualnych fanek JB na wlasciwa droge.. czyli zostanie moimi fankami (oczywiscie jesli nie bedziecie chcialy, to ja nikogo nie zmuszam.. zawsze pozostaje ta opcja z lesbijkami..)
dobra.. moze sprecyzuje: nawrocenie heteroseksualnych fanek JB na wlasciwa droge.. czyli zostanie moimi fankami (oczywiscie jesli nie bedziecie chcialy, to ja nikogo nie zmuszam.. zawsze pozostaje ta opcja z lesbijkami..)
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Zakuję w kajdanki i dostarczę reszcie fanek JB a one juz cos wymyślą, abyś zmienił zdaniepiter wrote:och.. a co mi zrobisz jak mnie zlapiesz?
Hmmm jednak pozostanę przy JB chociaż przyznam, że to kusząca propozycjapiter wrote:dobra.. moze sprecyzuje: nawrocenie heteroseksualnych fanek JB na wlasciwa droge.. czyli zostanie moimi fankami (oczywiscie jesli nie bedziecie chcialy, to ja nikogo nie zmuszam.. zawsze pozostaje ta opcja z lesbijkami.. )
Piterek co Ty tak lubisz sie ze mna klocic, chyba te jedna przygode: z pierwszego odcinka Roswell zastrzelili i przezyla. Wiecej nie, bo zauwazylam, ze pozniej miala rozne przypadki uzycia mocy, ktora przeszla jej po uzdrowieniu. Chcialabym miec taka moc jaka ma Isabel wchodzenia w ludzkie sny wtedy wreszcie wiedzialabym tak naprawde co Ci moi przyjaciele o mnie mysla i do ich umyslow czasem. Calowanie z Maxem nie tego akurat nie.piter wrote:ja tez czasem marze, zeby miec moc.. laski na to leca... HY HA HY! (Johny B.)
shiri, ktora konkretnie czesc przygody Liz tak Ci sie podobala?:roll: bo moim zdaniem to ona przez caly czas dostawala po dupie od zycia (tak, wiem: wielka milosc blablabla.. ale i tak slyszalem o szczesliwszych opcjach na zycie)
Shirka
Bo byc z kims, kogo sam wybrales, to co innego niz byc z kims, kto wybral aby z Toba byc.
shiri, ja sie lubie klocic z kazdym kto akurat mi wejdzie w zasieg
1. jakie przypadki uzycia mocy..? podaj jakies przyklady, bo zupelnie nie wiem o czym mowisz..
2. chcialabys wejsc do czyjegos umyslu? ciekawe.. wyobrazasz sobie wieksze pogwalcenie prywatnosci? bo ja nie. moje mysli sa tylko moje. jesli nie jestes pewna co mysla o Tobie Twoi przyjaciele, to moze zastanow sie czy aby napewno nimi sa...
3. niecalowanie Maxa popieram w calej rozcialosci
1. jakie przypadki uzycia mocy..? podaj jakies przyklady, bo zupelnie nie wiem o czym mowisz..
2. chcialabys wejsc do czyjegos umyslu? ciekawe.. wyobrazasz sobie wieksze pogwalcenie prywatnosci? bo ja nie. moje mysli sa tylko moje. jesli nie jestes pewna co mysla o Tobie Twoi przyjaciele, to moze zastanow sie czy aby napewno nimi sa...
3. niecalowanie Maxa popieram w calej rozcialosci
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Jakaś aluzja? Przypominam, że miałam wówczas do wyboru dwie drogi skąd ta pewność, że wybrałam akurat tą o której pomyślałeś?piter wrote:zakucie w kajdanki w polaczeniu z tym pozniejszym komplementem brzmi ciekawie
Znów się wtrącę Ja z chęcią porzucałabym Tess tak jak zrobiła to Liz i tu mamy przykład użycia takiej mocypiter wrote:1. jakie przypadki uzycia mocy..? podaj jakies przyklady, bo zupelnie nie wiem o czym mowisz..
hm.. pomyslmy...
ps: a skad wiesz o jakiej drodze pomyslalem...?:twisted:
no tak.. zielone iskierki wykrecajace sluchawki telefoniczne... jakos nie skojarzylem..
mnie tam szczerze mowiac tez nie przeszkadzaloby rzucanie paroma osobami o sciane..
w dodatku, jesli cena za to mialoby byc niewidzenie Maxa, to juz w ogole nie widze przeciwwskazan
chyba jednak nie ma az tak wielkich watpliwosci ktora droge wybralas (a moze sa?:twisted:)onar-ek wrote:Mi się wydaje, że jednak jestem na właściwej drodze heteroseksualnej...
A jaka jest według Ciebie ta 'właściwa' droga?
ps: a skad wiesz o jakiej drodze pomyslalem...?:twisted:
no tak.. zielone iskierki wykrecajace sluchawki telefoniczne... jakos nie skojarzylem..
mnie tam szczerze mowiac tez nie przeszkadzaloby rzucanie paroma osobami o sciane..
w dodatku, jesli cena za to mialoby byc niewidzenie Maxa, to juz w ogole nie widze przeciwwskazan
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
No dobra wyjaśniam:
i...
1.Pozostanie Twoją fanką
2.Z hetero- przejście na homo-
I ponawiam wcześniejsze słowa skąd pewność, że to do czego odnosiło się moje powyższe stwierdzenia dotyczyło komplementu w Twoją stronę? No chyba, że pomyślałeś o czym zupełnie innym, ale w takim wypadku nie rozumiem opcji z komplementowaniem
Rozumiemy?
onar-ek wrote:piter wrote:dobra.. moze sprecyzuje: nawrocenie heteroseksualnych fanek JB na wlasciwa droge.. czyli zostanie moimi fankami (oczywiscie jesli nie bedziecie chcialy, to ja nikogo nie zmuszam.. zawsze pozostaje ta opcja z lesbijkami.. )
Hmmm jednak pozostanę przy JB chociaż przyznam, że to kusząca propozycja
i...
I w tym momencie chodziło mi o te dwie drogi wyboru:piter wrote:zakucie w kajdanki w polaczeniu z tym pozniejszym komplementem brzmi ciekawie
1.Pozostanie Twoją fanką
2.Z hetero- przejście na homo-
I ponawiam wcześniejsze słowa skąd pewność, że to do czego odnosiło się moje powyższe stwierdzenia dotyczyło komplementu w Twoją stronę? No chyba, że pomyślałeś o czym zupełnie innym, ale w takim wypadku nie rozumiem opcji z komplementowaniem
Rozumiemy?
Skąd taka niechęć do Maxa? Czyżby zazdrość?piter wrote:no tak.. zielone iskierki wykrecajace sluchawki telefoniczne... jakos nie skojarzylem..
mnie tam szczerze mowiac tez nie przeszkadzaloby rzucanie paroma osobami o sciane..
w dodatku, jesli cena za to mialoby byc niewidzenie Maxa, to juz w ogole nie widze przeciwwskazan
jestem przekonany ze wybralabys bycie moja fanka, ze wzgledu na to co cytowalem w poprzednim poscie.
komplement = cos co dla mnie brzmi przyjemnie (wiem, ze to troche naciagane, ale co mi tam )
przyjemna jest wizja zarowno Ciebie jako mojej fanki jak i zostanie zakutym w kajdanki przez gromade napalonych lesbijek . co z tego, ze nie na mnie beda napalona beda musialy sie jakos wyladowac, a ja chcac niechcac (raczej jednak chcac ) bede musial temu swiadkowac.. moze nawet podsuwac jakies sugetie..
Rozumiemy?
komplement = cos co dla mnie brzmi przyjemnie (wiem, ze to troche naciagane, ale co mi tam )
przyjemna jest wizja zarowno Ciebie jako mojej fanki jak i zostanie zakutym w kajdanki przez gromade napalonych lesbijek . co z tego, ze nie na mnie beda napalona beda musialy sie jakos wyladowac, a ja chcac niechcac (raczej jednak chcac ) bede musial temu swiadkowac.. moze nawet podsuwac jakies sugetie..
Rozumiemy?
tu mnie masz.. sam nie wiem czy bardziej mu zazdroszcze tych odstajacych uszu czy cielecego spojrzenia..onar-ek wrote:Skąd taka niechęć do Maxa? Czyżby zazdrość?
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 6 guests