inne seriale??
Moderators: ciekawska_osoba, lizzy_maxia
Pamietam, ze kiedys ogladalam "Taken" na Sci-Fi. Na poczatku robilam to z czystej ciekawosci jak Spielberg poradzi sobie z kreceniem serialu. Ale naprawde mnie wciagnelo.
Tutaj byl takze taki serial "4400" o 4400 osobach porwanych przez UFO w roznych latach od wczesnych lat 30-tych do teraz. Pewnego dnia cala grupa zostaje odtransportowana spowrotem na Ziemie, ale zadne z nich nie wie co sie tak naprawde z nimi wydarzylo...
Tutaj byl takze taki serial "4400" o 4400 osobach porwanych przez UFO w roznych latach od wczesnych lat 30-tych do teraz. Pewnego dnia cala grupa zostaje odtransportowana spowrotem na Ziemie, ale zadne z nich nie wie co sie tak naprawde z nimi wydarzylo...
center><a><img><br>NYC is love.</a></center>
Właśnie dziś po raz pierwszy przeczytałam o serialu "4400" na osloskopie a teraz i tu. Fajny zbieg okoliczności. Ja na razie jestem skazana tylko i wyłącznie na tak zwaną telewizję publiczną, nie mam więc żadnego wyboru w serialach. Zreszą nie tylko seriali brakuje na tvp. Dobre filmy trafiają się rzadko, a jak już są to o porze nocnych marków. O nowościach lepiej nie mówić, bo tylko zdenerwować się można.
Renya, teraz Ci się nie dziwię, że czekasz na serial do 1 w nocy Nie, no żartuję! Ale w telewizji publicznej rzeczywiście ze świecą szukać czegoś godnego obejrzenia!
Swego czasu zostałam odcięta od kablówki i to był dla mnie ciężki okres. Tam nic nie było! No może wtedy jeszcze na dwójce nadawali Archiwum X, więc nie było źle. Teraz to jakos nic mi nie przychodzi do głowy...
Chociaż nie, w czwartki - Glina, nie jest zły, na dwójce też oglądam Tajne akta CIA - to chyba tak dla zabicia czasu i wyluzowania w niedzielę, gdy wracam po zajęciach do domu.
Ale tak prawdę mówiąc - pustka!
Swego czasu zostałam odcięta od kablówki i to był dla mnie ciężki okres. Tam nic nie było! No może wtedy jeszcze na dwójce nadawali Archiwum X, więc nie było źle. Teraz to jakos nic mi nie przychodzi do głowy...
Chociaż nie, w czwartki - Glina, nie jest zły, na dwójce też oglądam Tajne akta CIA - to chyba tak dla zabicia czasu i wyluzowania w niedzielę, gdy wracam po zajęciach do domu.
Ale tak prawdę mówiąc - pustka!
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
Nowe kryminalne seriale Glina i Kryminalni są fajne, ale nie w mojej tematyce. Ich wielkim plusem jest to, że nie grają w nich Linda i Pazura (nic do nich nie mam, ale za dużo ich). Traktuję te filmy raczej jako koło ratunkowe, a przez ich oglądanie dodatkowo "wspomagam" polską filmografię, która ostatnimi czasy podoba mi się.
Tak się zastanawiam i dlaczegóż ja narzekam na tą ogólnodostępną telewizję? Przecież oprócz seriali kryminalnych, wymienionych powyżej, lecą także obyczajowe typu "Samo życie", "Na wspólnej" (to nawet lubię), "Pensjonat pod Różą", komedie "Bulionerzy", "Lokatorzy", "Kiepscy"....
Więc w sumie, jestem niesprawiedliwa. Bo tylko wymieniłam polskie seriale, a przecież są także zagraniczne.
Ale rzeczywiście fantastyki jest jak na lekarstwo, lub wogóle. Taa.. niełatwe życie masz Renya!
Więc w sumie, jestem niesprawiedliwa. Bo tylko wymieniłam polskie seriale, a przecież są także zagraniczne.
Ale rzeczywiście fantastyki jest jak na lekarstwo, lub wogóle. Taa.. niełatwe życie masz Renya!
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
HA! Ogladałam wczoraj odcinek Angela, dobra zawsze go oglądam , ale ten przebił wszystkie poprzednie! Nareszcie!
Bo już się zastanawiałam czemu ludzie się tym zachwycają?! Ot, serial taki sobie z dziwnymi stworkami i jakimś tam przesłaniem Młodsza wersja Buffy, komercja itd...
No i proszę! Po wczorajszym jestem mile zaskoczona! Sama scena początkowa, kapitalne! I reszta... cudeńko!
Poprzednie, według mnie były dobre, ale ten...
I chyba będzie coraz lepiej, co?
A na Hyperze anime znowu powtarzają Hellsinga! Fajnie!
Bo już się zastanawiałam czemu ludzie się tym zachwycają?! Ot, serial taki sobie z dziwnymi stworkami i jakimś tam przesłaniem Młodsza wersja Buffy, komercja itd...
No i proszę! Po wczorajszym jestem mile zaskoczona! Sama scena początkowa, kapitalne! I reszta... cudeńko!
Poprzednie, według mnie były dobre, ale ten...
I chyba będzie coraz lepiej, co?
A na Hyperze anime znowu powtarzają Hellsinga! Fajnie!
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
Tytułu nie wiem, odc. 56, Anioł ogarnięty "żądzą pieniądza" dla swego synka ... ulotki, stronka internetowa. Kasa, kasa... Wyśmienite! Do teraz jestem pod wrażeniem!
I jeszcze ten mały Zan! Ech...
I jeszcze ten mały Zan! Ech...
Last edited by ADkA on Wed Nov 17, 2004 12:24 pm, edited 3 times in total.
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
taa... odezwali się o sezonach!
Teraz w TV leci III! A więc oglądam III ! I nie mam możliwości obejrzenia innego!
Więc proszę mi tutaj nie zachwalać tego, co jest dla mnie na dzień dzisiejszy nieosiągalne...
A ten wspomniany przeze mnie był świetny! (według mnie! )
Kto widział 4 i 5 sezon, ma oczywiście inne zdanie!
Teraz w TV leci III! A więc oglądam III ! I nie mam możliwości obejrzenia innego!
Więc proszę mi tutaj nie zachwalać tego, co jest dla mnie na dzień dzisiejszy nieosiągalne...
O to chodzi, że nie były genialne, były o niebo lepsze niż I i II sezon, ale do geniuszu było im daleko, ale każdy może twierdzić inaczej!czy ja wiem.. odcinek jak odcinek.. poprzedni podobal mi sie znacznie bardziej... z drugiej strony kazdy jest genialny, wiec to nic dziwnego, ze Ci sie podobal...
A ten wspomniany przeze mnie był świetny! (według mnie! )
Kto widział 4 i 5 sezon, ma oczywiście inne zdanie!
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
Oj zgadzam się zgadzam. Sama śledzę "Angela" i mam zamiar śledzić go w przyszłości, ale z tym geniuszem wszystkich odcinkow to bym nie przesadzała. Z tym zachwalanym przez Adkę poczekam do soboty ( we wt rodzinka śledzi "M jak Miłość" a w środę mam zajęcia od rana do wieczora ) ale ja osobiście do serialu przekonałam się dopiero pod koniec 1 serii przy okazji epizodu w ktorym Angel usiłując ratować ojca Kate przypominał sobie swoje własne stosunki z ojcem i to jak został Angelusem. Potem było wystarczająco wiele wbijających w fotel odcinków, by utrzymać moją sympatię...było również sporo porażających głupotą i brakiem smaku. No ale to moja opiniaO to chodzi, że nie były genialne, były o niebo lepsze niż I i II sezon, ale do geniuszu było im daleko, ale każdy może twierdzić inaczej!
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
no nie wiem... ja tam po pieciu sezonach z przyjemnoscia wrocilem do pierwszych dwoch - one jednak maja w sobie calkiem sporo...
nephit. zdecydowanie czwarta seria lepsza - piata ze swoim niespodziewanym zakonczeniem jest szyta grubymi nicmi (chociaz przyznaje, ze "Hole in the world" i "Shells" wymiataja).
czwarta jest genialnie dopracowana, ciekawie poprowadzona, ma mase rewelacyjnych odcinkow, bardzo malo zapychaczy czasu i oczywiscie nikt nie powiedzial Whedonowi w polowie, ze musi juz konczyc...
jesli chodzi o inne seriale, to ostatnio sciagam Gilmore Girls... ale w sumie tak bardziej sila bezwladnosci niz z prawdziwego zainteresowania... rzadko zdarzaja sie jakies ciekawsze kawalki... moim zdaniem za rzadko... a ze wiem jak wyglada czwarty sezon, to wiem tez, ze nie nastapi zadna niezwykla poprawa...
no i jeszcze Dark Angel sezon 2... again: taki sobie. cale tony zapychaczy czasu, ten gosc z twarza psa, na sile wepchniety watek z retrowirusem (tak to sie chyba nazywalo o ile pamietam) i ta cholerna Murzynka, ktora belkocze tak, ze nie da sie zrozumiec 2 slow pod rzad, ma dziwaczne imie i mowi o sobie w trzeciej osobie jak jakis cholerny Aborygen...
ale sa tez i swiatelka: piekniejaca z odcinka na odcinek Jessica, Alec (wprowadza sporo swiezosci) i nadzieja, ze mimo wszystko bedzie lepiej...
nephit. zdecydowanie czwarta seria lepsza - piata ze swoim niespodziewanym zakonczeniem jest szyta grubymi nicmi (chociaz przyznaje, ze "Hole in the world" i "Shells" wymiataja).
czwarta jest genialnie dopracowana, ciekawie poprowadzona, ma mase rewelacyjnych odcinkow, bardzo malo zapychaczy czasu i oczywiscie nikt nie powiedzial Whedonowi w polowie, ze musi juz konczyc...
jesli chodzi o inne seriale, to ostatnio sciagam Gilmore Girls... ale w sumie tak bardziej sila bezwladnosci niz z prawdziwego zainteresowania... rzadko zdarzaja sie jakies ciekawsze kawalki... moim zdaniem za rzadko... a ze wiem jak wyglada czwarty sezon, to wiem tez, ze nie nastapi zadna niezwykla poprawa...
no i jeszcze Dark Angel sezon 2... again: taki sobie. cale tony zapychaczy czasu, ten gosc z twarza psa, na sile wepchniety watek z retrowirusem (tak to sie chyba nazywalo o ile pamietam) i ta cholerna Murzynka, ktora belkocze tak, ze nie da sie zrozumiec 2 slow pod rzad, ma dziwaczne imie i mowi o sobie w trzeciej osobie jak jakis cholerny Aborygen...
ale sa tez i swiatelka: piekniejaca z odcinka na odcinek Jessica, Alec (wprowadza sporo swiezosci) i nadzieja, ze mimo wszystko bedzie lepiej...
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest