Prawdziwa twarz Katherine?
Moderators: Olka, Ela, Xander, Pedros
No kochani, to mamy prawdziwy rarytas. To stara jak świat prawda. Kłapanie bez opamiętania dziobem, ujawnia predzej czy później charakter człwieka. Sprawdza się moja cicha teoria co do Kathe Heigl, chociaż tu, przyznam zaskoczyła mnie dokładnie. Mimo wszystko sądziłam, że ma pewną klasę. Święty Boże, jak ten Jason z nią wytrzymał i co za szczęście, że to się skończyło.
Warto przeczytać co naopowiadała w jednym ze ostatnich swoich wywiadów. Co prawda nie pada nazwisko Jasona ale wszyscy domyślają się o kim mówi. Lepiej dla niej by było żeby trzymała buzię na kłódkę, a ja wolę nie myśleć jak on się czuje gdy to czyta. Szczególnie gdy tak malowniczo opisuje jak straciła dziewictwo.
Warto przeczytać co naopowiadała w jednym ze ostatnich swoich wywiadów. Co prawda nie pada nazwisko Jasona ale wszyscy domyślają się o kim mówi. Lepiej dla niej by było żeby trzymała buzię na kłódkę, a ja wolę nie myśleć jak on się czuje gdy to czyta. Szczególnie gdy tak malowniczo opisuje jak straciła dziewictwo.
Myślisz, Elu, że ten wywiad jest bardziej wiarygodny, niż parodia wywiadu z Jasonem, który zaserwowała nam Nan?
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
Chyba w tym wypadku muszę się zgodzić z {o}. Czytając to jakoś nie miałam przed oczami Kathe Heigl. Nie twierdzę, że na pewno jest to coś wymyślonego przez osobę, która to napisała, ale raczej odnoszę się dość sceptycznie. Nie iwem za dużo o Katherine, ale zawsze sprawiała wrażenie osoby z klasą, umiejącej się zachować w każdej sytuacji, a w tym wywiadzie przedstawiona jest osoba... cóż, trochę inna.
Myślę kochani, że wywiad z KH jest bardziej wiarygodny. Jeżeli udziela się go do magazynu FHM gdzie jej zdjęcie jest na okładce, a w środku sporo, przyznam pięknych nowych fotek, to wywiad musi być chociaż w części autoryzowany a na prezentowane zdjęcia musi być udzielone jej pozwolenie.
http://www.fanforum.com/forums/showthre ... adid=24940
Mamy okazję poznać zupełnie nową twarz KH. To jak siebie przedstawia, jak buduje swój wizerunek stając przez to ...wulgarna, to jej sprawa. Zresztą zawsze była z niej rozrywkowa dziewczyna. Ale wracam znów do niej i Jasona. Zerwali po raz pierwszy w trakcie realizacji 1 sezonu. Potem trochę się uspokoiła i gdzieś w poł. 2 sez. wrócili do siebie. Chyba w tym czasie widać było dobry wpływ J. na nią. Trwało to przez cały 3 sezon, chociaż fanki jeżdżące do Corviny wspominały o jej zaborczości i scenach zazdrości jakie mu robiła. Po zakończeniu serialu, gdy przycichł trochę szum wokół Jasona, pomału zaczęła się nudzić. Obserwowałam ich razem na wspólnych zdjęciach, mam filmik zrobiony gdy są razem na jakiejś imprezce, gdzie ktoś sfilmował ich z ukrycia. Zawsze, gdy była w świetle reflektorów, kamer, przytulała się do niego i stwarzała wrażenie szczęśliwej. To ona inicjowała te ujęcia. Poza kamerami zupełnie inaczej wyglądało jej zachowanie. Nikt nie wie do końca jak to wyglądało. Jedno jest pewne. Mieli zupełnie różne charaktery i usposobienia, a to z reguły nigdy nie kończy się happy endem.
W każdym razie jej wywiad dla FHM jest z niesmakiem omawiany na F4F.
http://www.fanforum.com/forums/showthre ... adid=24940
Mamy okazję poznać zupełnie nową twarz KH. To jak siebie przedstawia, jak buduje swój wizerunek stając przez to ...wulgarna, to jej sprawa. Zresztą zawsze była z niej rozrywkowa dziewczyna. Ale wracam znów do niej i Jasona. Zerwali po raz pierwszy w trakcie realizacji 1 sezonu. Potem trochę się uspokoiła i gdzieś w poł. 2 sez. wrócili do siebie. Chyba w tym czasie widać było dobry wpływ J. na nią. Trwało to przez cały 3 sezon, chociaż fanki jeżdżące do Corviny wspominały o jej zaborczości i scenach zazdrości jakie mu robiła. Po zakończeniu serialu, gdy przycichł trochę szum wokół Jasona, pomału zaczęła się nudzić. Obserwowałam ich razem na wspólnych zdjęciach, mam filmik zrobiony gdy są razem na jakiejś imprezce, gdzie ktoś sfilmował ich z ukrycia. Zawsze, gdy była w świetle reflektorów, kamer, przytulała się do niego i stwarzała wrażenie szczęśliwej. To ona inicjowała te ujęcia. Poza kamerami zupełnie inaczej wyglądało jej zachowanie. Nikt nie wie do końca jak to wyglądało. Jedno jest pewne. Mieli zupełnie różne charaktery i usposobienia, a to z reguły nigdy nie kończy się happy endem.
W każdym razie jej wywiad dla FHM jest z niesmakiem omawiany na F4F.
Art jest bardzo ładny freja, tak jak ich bohaterka. Urody nie można jej odmówić, z ta pustotą to chyba nie jest tak do końca. Katherine jest przede wszystkim przebojowa, bardzo ambitna i zrobi wszystko żeby zabłysnąć. Z wyrachowaniem i po trupach przedziera się do przodu. Moim zdaniem jedynie Jason miał na nią dobry wpływ, w czasie trwania ich związku trochę złagodniała, wyciszyła się. Teraz kiedy nie są razem oby nie zaprzepaściła swojego talentu. Bo to już nie jest ta Kasia jaką pamiętamy z Roswell.
Jeju ludzie czepiacie sie o byle co...nnie żebym miała coś do was, ale to jest chyba sprawa kath co mówi i o kim...
Oprócz tych 'dziwnych' rzeczy powiedziała też śmieszne...naprzykład o tym jak kręciła Libratora2 'no nie to było dobre', albo kilka miłych słów o Knoxwillu i tym drugim...
No to co, że jest tak kilka brzytkich słów...
Czy ludzie w tych czasach też nie andużywają tego...no przecież oczwywiście, że tak....
No co ja zrobie, jeżli wy jesteście tacy święci i tego nie robicie..
BOŻE!!!!
Oprócz tych 'dziwnych' rzeczy powiedziała też śmieszne...naprzykład o tym jak kręciła Libratora2 'no nie to było dobre', albo kilka miłych słów o Knoxwillu i tym drugim...
No to co, że jest tak kilka brzytkich słów...
Czy ludzie w tych czasach też nie andużywają tego...no przecież oczwywiście, że tak....
No co ja zrobie, jeżli wy jesteście tacy święci i tego nie robicie..
BOŻE!!!!
Nie twierdzę wcale, że nigdy nie przeklinam, bo nieraz to robię. Ale nie wyobrażam sobie robienia tego w pracy i do tego z takim natężeniem. KH jest aktorką, więc udzielanie wywiadów jest częścią jej pracy. Język, jakiego używa świadczy o jej kulturze osobistej i również o szacunku, a raczej jego braku, dla rozmówcy. Przynajmniej taka jest moja opinia.
Poza tym są rzeczy których się nie upublicznia, sprawy prywatne, tak bardzo osobiste każdy powinien zostawić tylko dla siebie. Uważam że są granice których nie wono przekraczać. Nie mam zamiaru potępiać jej czy kwestionować tego co robi. Sama buduje taki wizerunek...jedym sposób w jaki to robi się podoba, innym nie. Mnie akurat nie.
A skąd wiesz, że te 'sprawy prywatne' sa prawdziwe...przecież mogła to zrobić tak dla BEKI!!
Poza tym brzytkich słów mogła sie nauczyć kręcąc film z Knoxwillem...
To jest bardzo możliwe...jak sie wchodzi w jakieś towarzyswo czesto kończy sie to tym, że uczywmy sie od nich różnych rzeczy - mówienia brzytkich słów, palenia, picia, brania...oczywiście o nic nie oskarzając nikogo, a zwałasza kath
Poza tym brzytkich słów mogła sie nauczyć kręcąc film z Knoxwillem...
To jest bardzo możliwe...jak sie wchodzi w jakieś towarzyswo czesto kończy sie to tym, że uczywmy sie od nich różnych rzeczy - mówienia brzytkich słów, palenia, picia, brania...oczywiście o nic nie oskarzając nikogo, a zwałasza kath
gosiek, nie chciałabym tutaj się spierać, ale powiedzonko "jeżeli wchodzisz między wrony, musisz krakać jak i one" nie tłumaczy jej zachowania i słów, które "idą w świat". Nie ma ona 10 lat, ale 26 i jest w pełni ukształtowaną, myślącą kobietą (!). Tak więc nie można wszystkiego zwalać na towarzystwo, otoczenie. Nie wychowywała się z takimi ludźmi, ona tam tylko przez jakiś czas pracowała!
W sumie to jej sprawa jak chce promować swoją osobę, tylko nie jestem do końca pewna, czy właśnie TAKIE promowanie jest tym czymś, co zapewni jej drogę ku karierze...
No i każdy na ten temat może mieć własne, niekoniecznie zgodne z większością zdanie. Wolna wola...
W sumie to jej sprawa jak chce promować swoją osobę, tylko nie jestem do końca pewna, czy właśnie TAKIE promowanie jest tym czymś, co zapewni jej drogę ku karierze...
No i każdy na ten temat może mieć własne, niekoniecznie zgodne z większością zdanie. Wolna wola...
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 49 guests