Kącik pomocy w tłumaczeniach
Moderators: Olka, Hotaru, Hotori, Hypatia
I jak jeszcze rozmawiamy o tłumaczeniach poezji czy piosenek.
Wiecie, że mamy tu LEO. Ona jest bezcenna w tłumaczeniu tego typu perełek. Robi to tak pięknie, aż mi nieraz dech zapierało.
Na przykład wiersz, nieznanej u nas Pattiann Rogers (pytałam o nią Deidre - bardzo u nich popularna poetka)...odnoszący się w swojej wymowie do tego co rozgrywało się w duszy Liz. Szkoda byłoby nie znać jej przekładu. Przetłumaczyła go tak:
Pośród całości nieba nocnego, pośród wszystkich zwróconych ku sobie niemal totalną pustką, w nieśmiałych i przypadkowych gromadach.. nie ma jednej nawet gwiazdy wdzięcznej za swe światło.
Albo, Nan pamięta jak z rozwianymi włosami szukałyśmy tłumaczenia fragmentu Szekspira..., a LEO przetłumaczyła to tak:
For thy sweet love remembered such wealth brings --that then I scorn to change my state with kings.
“ za miłości twej słodycz rozpamiętywaną bogactwo oddam – potem z królami tron zamienię ".
Czyż nie pięknie ?
Wiecie, że mamy tu LEO. Ona jest bezcenna w tłumaczeniu tego typu perełek. Robi to tak pięknie, aż mi nieraz dech zapierało.
Na przykład wiersz, nieznanej u nas Pattiann Rogers (pytałam o nią Deidre - bardzo u nich popularna poetka)...odnoszący się w swojej wymowie do tego co rozgrywało się w duszy Liz. Szkoda byłoby nie znać jej przekładu. Przetłumaczyła go tak:
Pośród całości nieba nocnego, pośród wszystkich zwróconych ku sobie niemal totalną pustką, w nieśmiałych i przypadkowych gromadach.. nie ma jednej nawet gwiazdy wdzięcznej za swe światło.
Albo, Nan pamięta jak z rozwianymi włosami szukałyśmy tłumaczenia fragmentu Szekspira..., a LEO przetłumaczyła to tak:
For thy sweet love remembered such wealth brings --that then I scorn to change my state with kings.
“ za miłości twej słodycz rozpamiętywaną bogactwo oddam – potem z królami tron zamienię ".
Czyż nie pięknie ?
No to moja kolej. Nie mam pojęcia co oznacza słowo bejesus. Chocoaz podejrzewam, że samo nie występuje, i jest to raczej wyrażenie złożone, więc może przytoczę całe zdanie: In short, he's acting like a partner and it scares the bejesus out of me. - zdanie podsumowujące opis zachowania jednego z bohaterów.
"shush" dosłownie znaczy "ciii" - kiedy chcesz komuś dać do zrozumienia żeby nic nie mówił; uciszasz go. Jednak w tym kontekście należałoby przetłumaczyć to zdanie jako: "Kładę palec na jego/jej ustach by go/ją uciszyć"
P.S. Wiem, że tam jest fingers ale w liczbie mnogiej po polsku brzmiałoby to dziwnie. Takie mam wrażenie
P.S. Wiem, że tam jest fingers ale w liczbie mnogiej po polsku brzmiałoby to dziwnie. Takie mam wrażenie
Uważam, że w ogóle jest to głupie określenie, nieprzetłumaczalne na polski. Można użyć każdej z powyższych propozycji, ale to nigdy nie oddaje dokładnie sensu. Amerykańska młodzież używa "dude" w slangu.
* Jeśli rozmawiają dwaj koledzy, chyba najlepiej przetłumaczyć to jako "stary", "brachu" ("brachu" - czasem moi koledzy się tak do siebie zwracają, ale raczej w żartobliwym tonie). np.:
- "What's up, dude?" - "Co jest, stary?"
- "How's going, dude?" - "Co porabiasz/Co u ciebie/Jak ci leci Brachu?"
* Jeśli zwracasz się do kogoś, kogo nie znasz:
- "Yo Dude. I'm talking to you." - "Hej facet. Do ciebie mówię" (ew. "koleś", ale chyba już nikt tak nie mówi )
* Jeśli rozmawiają dwaj koledzy, chyba najlepiej przetłumaczyć to jako "stary", "brachu" ("brachu" - czasem moi koledzy się tak do siebie zwracają, ale raczej w żartobliwym tonie). np.:
- "What's up, dude?" - "Co jest, stary?"
- "How's going, dude?" - "Co porabiasz/Co u ciebie/Jak ci leci Brachu?"
* Jeśli zwracasz się do kogoś, kogo nie znasz:
- "Yo Dude. I'm talking to you." - "Hej facet. Do ciebie mówię" (ew. "koleś", ale chyba już nikt tak nie mówi )
Tak, podobnie jak ulubione słówka niektórych autorek typu: nah, nope i co tam im jeszcze przyjdzie do głowy... a potyka się to w najmniej oczekiwanym momencie (przynajmniej mnie ostatnio się zdarza), gdzie w życiu bym nie pomyślała, że mają "oryginalne", pierwotne znaczenie... Czasem nawet po przeczytaniu 100 stron opowiadania człowiek i tak nie do końca wie, o co chodzi
Mam pytanie dotyczące słówka 'epiphany', które znalazło się w BFM. Najlepsze jest to, że słówko to oznacza nazwę Święta Trzech Króli i pisze się to z dużej litery, ale na 100% autorce nie chodziło o takie znaczenie. Przytoczę więc cały fragment i może ktoś na coś wpadnie.
Myślałam, żeby użyć 'przebudzenia', albo czegoś w tym stylu, a jak wy uważacie?It is because of this sudden epiphany, when he stops feeling sorry for himself, that he decides he must flee.
mialem ten sam problem, bo jeden odcinek Angela tak sie nazywa
w slowniku:
1. A revelatory manifestation of a divine being.
2. A sudden manifestation of the essence or meaning of something.
3. A comprehension or perception of reality by means of a sudden intuitive realization: “I experienced an epiphany, a spiritual flash that would change the way I viewed myself” (Frank Maier).
czyli mniej wiecej 'objawienie', "I had an epiphany" = 'nagle uderzylo to we mnie', 'przebudzenie' tez nie jest zle..., 'ockniecie', 'oprzytomniec', od wielkiej biedy 'wyrwac sie z czegos.. zamyslenia na przyklad'.. ale jest pozno, wiec pewnie ktos wymysli cos lepszego...
w slowniku:
1. A revelatory manifestation of a divine being.
2. A sudden manifestation of the essence or meaning of something.
3. A comprehension or perception of reality by means of a sudden intuitive realization: “I experienced an epiphany, a spiritual flash that would change the way I viewed myself” (Frank Maier).
czyli mniej wiecej 'objawienie', "I had an epiphany" = 'nagle uderzylo to we mnie', 'przebudzenie' tez nie jest zle..., 'ockniecie', 'oprzytomniec', od wielkiej biedy 'wyrwac sie z czegos.. zamyslenia na przyklad'.. ale jest pozno, wiec pewnie ktos wymysli cos lepszego...
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
moj 'lepszy slownik' znalazlem na potrzeby Twojego pytania
Google -> english dictionary -> http://dictionary.reference.com/
kocham ta wyszukiwarke
Google -> english dictionary -> http://dictionary.reference.com/
kocham ta wyszukiwarke
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Kącik pomocy w tłumaczeniu ożywa na moje potrzeby
Mam problem z przetłumaczeniem zdania "Well aren’t you the closet gutter girl.”. Ktoś ma jakieś pomysły? Wiem, że to może być brane jako obraza, no ale to zostało powiedziane żartobliwie (ktos się z kimś drażni) i osoba do której kierowane są słowa jakoś się nie złości...raczej jest wesoła. Wiec ja nie mam żadnych pomosłów...a co z waszymi?
Mam problem z przetłumaczeniem zdania "Well aren’t you the closet gutter girl.”. Ktoś ma jakieś pomysły? Wiem, że to może być brane jako obraza, no ale to zostało powiedziane żartobliwie (ktos się z kimś drażni) i osoba do której kierowane są słowa jakoś się nie złości...raczej jest wesoła. Wiec ja nie mam żadnych pomosłów...a co z waszymi?
"I have never had a love like this before, neither has he so..."
- Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
- Contact:
No proszę, ależ z ciebie ... heh, i dalej nie wiem. Jeśli closet gutter girl jest związana bezpośrednio z kontekstem (adresatka zrobiła coś co wiąże ze wspomnianą "szafą") to trzeba z tym jakoś powiązać, a jeśli nie - hmm, gutter jest tu zapewne użyte w znaczeniu "rynsztokowy", więc trzeba znaleźć jakieś pokrewne znaczeniowo wyzwisko.
A co do tego, że adresatka nie złości się na obrazę - to jeszcze o niczym nie świadczy. W "Kaznodziei" dwóch kumpli witałosię po latach obrzucając się nawzajem wyzwiskami, a z ich twarzy nie schodziły uśmiechy, a potem padli sobie w ramiona .
A co do tego, że adresatka nie złości się na obrazę - to jeszcze o niczym nie świadczy. W "Kaznodziei" dwóch kumpli witałosię po latach obrzucając się nawzajem wyzwiskami, a z ich twarzy nie schodziły uśmiechy, a potem padli sobie w ramiona .
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
Hm, a jak tu przetłumaczyć pairing w sensie wchodzenia w związki w jeden czasownik nie obrażający nikogo, w znaczeniu tworzyć więź na całe życie? A słówko mate, w znaczeniu stały życiowy partner (ale nie "formalny" w sensie prawnym), lecz nie zahaczając o konkubinat?
Wiecie co? Stwierdzam, że polski język jest bardzo ubogi kiedy przychodzi do wszelkich "ładniejszych" określeń na związek dwojga ludzi.
Wiecie co? Stwierdzam, że polski język jest bardzo ubogi kiedy przychodzi do wszelkich "ładniejszych" określeń na związek dwojga ludzi.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 80 guests