Miło mi. Prawdę mówiąc, to początkowo mój fanart przypominał ten autorstwa lizzy_maxi, gdzie Michael i Liz wpatrują się w siebie, a postać Liz jest lekko rozmazana (nadal ta praca bardzo mi się podoba!). Ale potem stwierdziłam, że powinny się bardziej różnić od siebie i tak jakoś wyszło. No i nie rezygnujcie!!! Wszystko zależy od pomysłu, a nie koniecznie wykonania. Ja wam zazdroszczę, bo macie głowy pełne pomysłów, a ja robię to już machinalnie. Robienie fanarta nie sprawia mi już takiej radochy, jak kiedyś, a przecież to jest tu najważniejsze. A jak troszkę poćwiczycie to różnicę między tymi wszystkimi naszymi fanartami będzie można dostrzec jedynie właśnie przez unikalność pomysłu! Nie będę się tu obnosić z fałszywą skromnością, bo moja praca faktycznie jest dopracowana, ale wasze też są bardzo dobre! nowa - kazuję
ci zrobić jakiegoś fanarcika!
Wiecie, co mi chodzi po głowie? "Krople pustyni" skończyły się już dawno temu, a my tu wciąż gadu, gadu. I nie chodzi tu o samo robienie tych fanarcików. Dyskusja toczy się w najlepsze. I to jest właśnie ten urok kropelek!
Co do opini , że faceci wciąż myślą o sexie... Myślę, że to pozostanie dla nas wielką zagadką ludzkości, podobnie, jak dla facetów są nią przedstawicielki płci piękn...iejszej od nich
P.S. O programach do obróbki zdjęć pisałam, w którymś newsie na xcomie, ale zanim znajdziecie to w tym chaosie jakim jest archiwum, oszczędzę wam katuszy, tym bardziej, że mam tu pod ręką zestaw różnych programów
- Corel Photo Paint (ja go używam, ale nie polecam. Gdy się już do niego przyzwyczaicie pozostanie rutyna i nic nowego w nim stworzyć się nie będzie dało. Chociaz na początek jest b. dobry, bo szybko można się w nim nauczyć obsługi, nawet bez samouczka!)
- Photoshop (coś podobnego do Corela, ale ja się w nim przynajmniej jeszcze gubię)
- Adobe Ilustrator (pamiętacie dawne prace RM na xcomie? - te cudeńka robił właśnie w tym prog.)
- Microsoft Picture Publisher (znam tylko z nazwy)