M :: Pomysły na opowiadania

Piszesz? Malujesz? Projektujesz statki kosmiczne? Tutaj możesz się podzielić swoimi doświadczeniami.

Moderators: Olka, Hotaru, Hotori, Hypatia

User avatar
raw
Gość
Posts: 9
Joined: Sun Apr 11, 2004 10:08 pm
Location: wielkopolska

Post by raw » Wed Apr 14, 2004 2:30 pm

co ja widze nowe koncepcje! Tokto już jest w trakcie pisania????
żyj tak aby twoim znajomym zrobiło się nudno kiefy umrzesz

User avatar
lizzy_maxia
Fan
Posts: 888
Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
Location: Łódź, my little corner of the world...
Contact:

Post by lizzy_maxia » Wed Apr 14, 2004 2:44 pm

Nie poganiaj nas, bo się w sobie zamkniemy 8) Jeśli ktoś znajdzie w tym temacie inspirację na ciekawe opowiadanko, napisze je i nam zaprezentuje (tak myślę), więc poczekajmy, bo rzadko kiedy wena spływa prosto z nieba, czasami pomysł musi dojrzeć w umyśle 'pisarza'...Niekiedy dojrzewa latami :wink: Nie ma innej rady, jak uzbroić się w cierpliwość.

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Apr 14, 2004 2:46 pm

A po mnie w dalszym ciągu chodzi ten nieszczęsny starożytny Egipt i w dalszym ciągu zamiast czytać o funkcjach, czytam o sztuce egipskiej. Swego czasu powstał nawet podobny temat, tyle że bardziej ograniczony - Garść Pomysłów Historycznych. Lizziett, pamiętasz? Chyba w końcu nie doczekało się zakończenia. Lizeth-a-Re i Valentius zdaje się :wink: {o} pisał coć rzymsko-chrześcijańskiego a Hotori była w trakcie swojego egipskiego. Więc kto się skusi i napisze coś uroczego w stylu egipskim, co? Nie żeby to od razu było na miarę "Faraona" czy "Egipcjanina Sinuhe", ale też coś ponad zwykłą wymianę zdań w dialekcie z Pragi-Północ albo z Targówka 8) Kto napisze? Scenariusz jest właściwie gotowy, tylko to teraz ładnie ubrać :wink:
Image

User avatar
brendanferhfan
Zainteresowany
Posts: 480
Joined: Fri Feb 13, 2004 4:52 pm

Post by brendanferhfan » Wed Apr 14, 2004 4:33 pm

Ludzie macie ciekawe pomysly :D Tylko czytac :D Doczekalam sie starozytnego Egiptu i Titanica chociaz tylko streszczenia... :) Czekam na zale opowiadanie, bo i tak sie wzruszylam na tym streszczeniu szczegolnie na samobujstwie Liz popelnionym przez nic nie swiadomego kokosa :D Ciekawie... :) Aha Piter :D Dzinks nazywa mnie Bren :)

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Wed Apr 14, 2004 4:58 pm

samobojstwo Liz popelnione przez kokos... - tekst tygodnia :mrgreen:pomysl z Titanikiem jest swietny.. brakuje mi tam tylko swin... :shock:
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

User avatar
King Zan
Gość
Posts: 4
Joined: Tue Apr 13, 2004 4:20 pm
Location: Polska

Post by King Zan » Wed Apr 14, 2004 5:05 pm

Chciałem zauważyć że bardzo dobrzy autorzy (nazwisk nie wymienię) piszą o propozycjach na opowiadanie a w takim wypadku kto je ma napisać taki analfabeta jak ja :!: :?: :D :D :Dmuszę przyznać że faktycznie pomysły dojrzewają w głowie autora ale jeżeli komuś pomysł dojrzewa w głowie ale nigdy tego nie napisze bo jest analfabetą a swojej koncepcji nie przedstwi innym bo.........

User avatar
lizzy_maxia
Fan
Posts: 888
Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
Location: Łódź, my little corner of the world...
Contact:

Post by lizzy_maxia » Wed Apr 14, 2004 5:07 pm

Jeśli przyjąć, że Liz ma schizofreniczną naturę i gdy zapada zmierzch, przemienia się w żądnego krwi kokosa...(krwiożerczy pomidor też byłby dobry :-P). A świnie też się gdzieś znajdą, wystarczy pójść za zapachem :lol: (podpowiem, że chowają się w sekretnej komnacie pod pokładem --> a jedna z nich to, zamieniona przez wróżkę, Isabel, czekająca na księcia, który odczyni zły urok :twisted:

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Wed Apr 14, 2004 5:12 pm

jak to "zly urok"..? :? przeciez jest swinia.. czego mozna chciec wiecej..? :shock:...psychopatyczna pietruszka...
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

Guest

Post by Guest » Wed Apr 14, 2004 6:46 pm

Mozna... Zaczyna sie robic ciekawiej Isabel - swinia... Czekam na ciag dalszy a raczej na cale opowiadanie. Co do tego ksiecia to kscieciem moze byc wszesniej juz wspominany pomidor lub wspominana tez psychopatyczna pietruszka...Wiecie co z tych tekstow wychodzi ze jestesmy jacys nie wyzywieni...

User avatar
brendanferhfan
Zainteresowany
Posts: 480
Joined: Fri Feb 13, 2004 4:52 pm

Post by brendanferhfan » Wed Apr 14, 2004 6:49 pm

Mozna... Zaczyna sie robic ciekawiej Isabel - swinia... Czekam na ciag dalszy a raczej na cale opowiadanie. Co do tego ksiecia to kscieciem moze byc wszesniej juz wspominany pomidor lub wspominana tez psychopatyczna pietruszka...Wiecie co z tych tekstow wychodzi ze jestesmy jacys nie wyzywieni...

User avatar
lizzy_maxia
Fan
Posts: 888
Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
Location: Łódź, my little corner of the world...
Contact:

Post by lizzy_maxia » Thu Apr 15, 2004 10:04 am

Mam nową koncepcję (już bardziej na poważnie i tu ukłon w stronę Nan): fick przez epoki. Wybrać najbardziej charakterystyczne zjawiska dla kilku najciekawszych okresów historycznych i w takiej scenerii umieścić akcję opowiadania (np. wspomniany już Egipt, średniowiecze - Max rycerz, a Liz uwięziona w wysokiej wieży :wink: , potem może klimaty barokowe, dalej romantyzm pełną parą z wszystkimi aspektami tej epoki - Maxwell prezentujący postawę werteryczną... :roll: ; lata 20 - ste w Ameryce i Michael w szponach hazardu z obłędnym wzrokiem buszujący po każdym napotkanym kasynie oraz Max - mafioso, czekający na spłatę długu 8) ; i wreszcie współczesność). Wszystko w jednym opowiadaniu, bohaterowie Ci sami, tylko w różnych pokoleniach. Taka saga rodzinna :P Ooo, albo inaczej - Roswell jako fantasy...wiele wcieleń, motyw wędrówki, elfy i krasnoludy, czyli Drużyna Granilithu :lol:

lonnie
Starszy nowicjusz
Posts: 138
Joined: Sun Dec 28, 2003 4:05 pm
Location: Łomża
Contact:

Post by lonnie » Thu Apr 15, 2004 3:15 pm

Max rycerz, a Liz uwięziona w wysokiej wieży
tak... a Michael jest ogrem (shrek) a Maria to osioł...( bo tez jej sie buzia nie zamyka) :twisted: Isabell, Alex i Tess to trzy małe swinki (no zeby juz zostały te swinki) :twisted:

User avatar
brendanferhfan
Zainteresowany
Posts: 480
Joined: Fri Feb 13, 2004 4:52 pm

Post by brendanferhfan » Fri Apr 16, 2004 4:53 pm

Można by pójść też w ślady odcinku " I meridd an alien" I zrobić sittkoma :) Mi się osobiście to podobało... chociaż Drużyna Granilithu też całkiem całkiem. Legolasem ma być Michael :)

User avatar
lizzy_maxia
Fan
Posts: 888
Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
Location: Łódź, my little corner of the world...
Contact:

Post by lizzy_maxia » Fri Apr 16, 2004 9:57 pm

Doprawdy, co Wy z tymi świniami? Chlewik tu urządzamy, czy co? :wink:Taaa, wziąć takiego z trzeciego sezonu, ufarbować mu kłaki na biało i Elf jak malowany :lol: A Shiri byłaby Arweną, pasuje? 8) Oczywiście bezwzględny agent Pierce przeistoczyłby się w okrutnego Saurona...I miałby u swego boku armię złożoną z psychopatycznych pietruszek, hehe. Zaraz zaraz, widzę jakieś nieścisłości...
a Michael jest ogrem
Legolasem ma być Michael
Zdecydujcie się, dobra? Elf czy og(ie)r? A może dwa w jednym? :wink:

lonnie
Starszy nowicjusz
Posts: 138
Joined: Sun Dec 28, 2003 4:05 pm
Location: Łomża
Contact:

Post by lonnie » Fri Apr 16, 2004 10:10 pm

lizzy_maxia wrote:hehe. Zaraz zaraz, widzę jakieś nieścisłości...
a Michael jest ogrem
Legolasem ma być Michael
Zdecydujcie się, dobra? Elf czy og(ie)r? A może dwa w jednym? :wink:
Lizzy ogr to z innej bajki... :wink:ale Michael jako Legolas tez byl by niezly ..^_^

User avatar
lizzy_maxia
Fan
Posts: 888
Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
Location: Łódź, my little corner of the world...
Contact:

Post by lizzy_maxia » Fri Apr 16, 2004 10:44 pm

Loonie, zdaję sobie z tego sprawę, co więcej - oba filmy oglądałam...Ale ogr to ogr :P Proponuje kompromisowe rozwiązanie - wykorzystajmy trik z rozdwojeniem jaźni...Za dnia Michael - sympatyczny zielony stworek (bynajmniej nie ufolud :lol: ) mieszkający na odludziu wraz ze swoim wiernym rumakiem...yyy...osiołkiem ma się rozumieć...A co noc zasilałby szeregi armii Saurona...I wilk syty i owca cała :mrgreen:

lonnie
Starszy nowicjusz
Posts: 138
Joined: Sun Dec 28, 2003 4:05 pm
Location: Łomża
Contact:

Post by lonnie » Fri Apr 16, 2004 11:37 pm

Lizzy musze stwierdzic ze masz talent do rozwiazywania konfliktow... :wink: kompromis fantastyczny... :cheesy:Ps.
Loonie, zdaję sobie z tego sprawę, co więcej - oba filmy oglądałam...
heh ja tez... co wiecej... zapewniam Cie ze zdaje sobie sprawe ze ty zdajesz sobie sprawe... ehhh. tzn. to ze ogladalas to wiedzialam bo juz kiedys w jakims innym temacie pisalas... a poza tym pomyslmy logicznie... kto w dzisiajszych czasach nie zna kogos tak wspanialego jak Shrek :mrgreen:

User avatar
brendanferhfan
Zainteresowany
Posts: 480
Joined: Fri Feb 13, 2004 4:52 pm

Post by brendanferhfan » Sun Apr 18, 2004 5:09 pm

miałby u swego boku armię złożoną z psychopatycznych pietruszek
Ale przepraszam o czyms zapomnialas to maja byc ZMUTOWANE PSYCHOPATYCZNE PIETRUSZKI. Zapomnialysmy tez o calej obsadzie np.Legolasem - Brendan (ma sie rozumiec :D)Arwena - ShiriFrodem - Colin (jakos tak by bylo ciekwiej :) )Kresnoludem (nie pamietam jak sie koles nazywal) - Jasonc.d.n obsady wedlug brendanferhfanki

User avatar
lizzy_maxia
Fan
Posts: 888
Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
Location: Łódź, my little corner of the world...
Contact:

Post by lizzy_maxia » Sun Apr 18, 2004 10:17 pm

A może by tak wybrać wykazać się kreatywnością i wymyślić im nowe imiona? Z pewnością pomoże w tym ta oto stronka: http://www.lotruk.com/nametranslator/index.htmlNa przykład Michael jako elf zwał by się Fend :? A resztę to juz sprawdźcie sobie sami :P Tylko teraz pytanie: kto powoła Drużynę Granilithu do życia? :roll:

User avatar
lizzy_maxia
Fan
Posts: 888
Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
Location: Łódź, my little corner of the world...
Contact:

Post by lizzy_maxia » Mon Apr 19, 2004 10:46 pm

Nie nie nie! Błagam, nie wrabiajcie mnie w to! Ja tylko zapodałam pomysł, opracowaniem niech zajmie się ktoś ... o większym poczuciu humoru...na przykład...ooo...Piter :twisted: Tak, Piter, doskonale się do tego nadajesz!! Tylko nie próbuj się wykręcać. Czytałes "Władcę"? Nawet jeśli nie, to improwizuj chłopie, improwizuj :wink: I swoje świnki będziesz mógł dodać...Tylko że wtedy...ten temacik musiałby przenieść się do Miodzio 8)

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 81 guests