Max Evans //\\ Jason Behr #2

Aktorzy, scenarzyści, reżyserowie... Forum o wszystkich, bez których serial by nie istniał.

Moderators: Olka, Ela, Xander, Pedros

Locked
User avatar
Lizziett
Fan
Posts: 1000
Joined: Mon Aug 25, 2003 11:48 pm
Location: Kraków

Post by Lizziett » Wed Mar 24, 2004 11:52 am

dlaczego takich oczu w ogóle nie widzieliśmy u niego w 2 sezonie, a w trzecim tylko w Graduation - wpływ Katimsa..,
:shock: Wybacz Elu, ale co ma Katims do jego oczu? To jaki mają wyraz zleży tylko od ich właściciela :wink: i jeśli nie miały wyrazu "soulful" to wyłącznie z winy JB.
Ale czy na pewno nigdy nie widziałaś go w 2 sezonie? 8)

Image
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)

""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Wed Mar 24, 2004 6:35 pm

Aneczko, wiem jego oczy są piękne (patrzył nawet takimi na Tess -brr ) ale chodziło mi o ten szczególny wyraz jakimi obdarzał Liz...Wiem, że miał marzycielski wzrok w 2 sezonie ale one już nie były skierowane na ukochaną dziewczynę, a właśnie takiego jak wyżej widzę w zawsze w Disappear... :D
Image

User avatar
Lizziett
Fan
Posts: 1000
Joined: Mon Aug 25, 2003 11:48 pm
Location: Kraków

Post by Lizziett » Thu Mar 25, 2004 11:02 pm

A tu zdjęcie które zawsze poprawia mi humor :P ...sama nie wiem dlaczego, ale muszę się uśmiechnąć razem z nim ( nawet teraz kiedy pół twarzy mam zdrętwiałe :roll: - pozbawili mnie mądrości :wink: teraz nic mi już nie zostanie. Nawet pan dentysta się ulitował i pogłaskał mnie po tej głupiej łepetynie 8) )

Nie wiem też dlaczego, ale tak właśnie wyobrażam sobie Maxa w "Antarian Sky"....zmęczonego, wychudzonego i bladego...ale na swój sposób wciąż fascynująco pięknego...

Image

Podobno- wdg jakiejś fanki, która spotkała go osobiście, J. na żywo jest wyższy niż w serialu ( gdzie jak wiemy, Michael przerasta go o głowę 8) ), ale za to okazuje się być znacznie mniej okazały....jak napisała ta dziewczyna..."jest go naprawdę mało" :wink: ....cokolwiek to oznacza.
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)

""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Thu Mar 25, 2004 11:23 pm

Na fotce J. jest z Dreamer 4Ever, - hmm, kojarzy Ci się się z AS ?.. może...Tu także widać to, co mówią wszyscy, że kiedy rozmawia z kimś utrzymuje kontakt wzrokowy i "ma się wrażenie jakbyś dla niego istniała tylko Ty". To nie moje słowa tylko jednej z fanek. Być może w tym tkwi taka ogromna fascynacja kiedy fanki mają możliwość spotkać się z Jasonem osobiście i spojrzeć mu w oczy - i to jakie :D . Pamiętasz Aniu, to było w czasie kręcenia S.L. w Nowym Yorku. To wtedy miał poobijany ten śliczny nosek, był zmarznięty i ledwo żywy ze zmęczenia...jak to jest że pomimo to wzbudza uczucia wzruszenia :D
Czy Ty widziałaś z czego się dziewczyny cieszą na F4F, kiedy ktoś rzucił jakimiś spojlerami z S.L. - i nie mogą się doczekac, żeby go już w nim zobaczyć ? :wink: No, po prostu istny szał radości...Piszą, że z nawiązką zrekompensują sobie wreszcie to czego zabrakło w Graduation... :lol:
Kotek współczuję...z powodu braku madrości, biedactwo...jedna pociecha, że nie będzie bolał ( nie rozum tylko ząb ) :glaszcze:
Image

User avatar
setka
Nowicjusz
Posts: 100
Joined: Tue Jul 08, 2003 5:43 pm
Location: Kościerzyna
Contact:

Post by setka » Mon Mar 29, 2004 10:32 pm

Ktoś z was wspominał, że na TVNIE będzie od tego tygodnia Smallville... Tymczasem ja nic w programie nie widzę na ten tydzień. Chciałem się zapytać czy wie ktoś z was kiedy będzie on puszczany??
Pozdrawiam
bartek

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Tue Mar 30, 2004 7:28 am

Witaj Bartku, Smallville - a 2 seria będzie emitowana chyba 6 kwietnia. Może warto podać tę wiadomość w newsach na xcom. Niektórzy oglądają te landrynkę. ...ja też, ale tylko po to żebym miała o czym porozmawiać z Lizziett. :wink:
Image

User avatar
Lizziett
Fan
Posts: 1000
Joined: Mon Aug 25, 2003 11:48 pm
Location: Kraków

Post by Lizziett » Tue Mar 30, 2004 9:30 am

Będziesz mogła poopwiadać Lizziett :wink: Lizziett też chętnie pośmiałaby się przed tv, ale tak sie składa że o tej porze mój brat śpi i nie wolno włączać telewizora :cry:
Widziałaś avatary które liz wkleiła na ostaniej stronie tego tematu w Twórczości? :lol: Mam na myśli głównie te na samej górze "She is my destiny? God help me" :cheesy: sama bym go wzięła tylko ta opcja u mnie nie działa :?i ten z mlekiem...cuuuudo.

Image
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)

""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Tue Mar 30, 2004 11:15 pm

Nie wiedziałam ale podreptałam do avatarków i faktycznie, czasami warto przyjrzeć sie tym latającym obrazkom, które jak do tej pory omijałam wzrokiem. Liz, pogratulowac poczucia humoru. :lol:
Aniu śliczny fanart, sypiesz nimi jak na zamówienie...odnalazłaś linka do tej zgubionej stronki...z artami?

Być może za kilka dni zobaczymy nowe fotki Jasona. Wiemy już, że:

Happily Even After will be making it's World Pre-Premier at the Sonoma Film Festival on April 2 & April 3.

Dziewczyny z f4f umawiają się w Sonoma żeby go tam powitać wierząc, że się pojawi na premierze swojego filmu. Miło go będzie zobaczyć. :D

Image
Image

User avatar
LEO
Minstrel przy dworze Czasu
Posts: 978
Joined: Fri Sep 12, 2003 7:16 pm

Post by LEO » Tue Mar 30, 2004 11:37 pm

co to za festiwal? Czy to kino niezależne tak jak Sundance?
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Thu Apr 01, 2004 10:27 pm

Nic nie wiem na temat tego festiwalu, LEO. Może ktos ma więcej informacji ? :D
Image

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Sat Apr 03, 2004 11:54 am

Dziewczyny z f4f są już w Sonoma i jest pierwsza reakcja na HEA pisana na gorąco przez VenluvsJB.

Hi Obsessies!
I'm back from Sonoma and from seeing Jason's movie!
AAAAAAAAHHHHHHHHH, Jason was absolutely Gorgeous up there on the big screen!!!!!
When we (Jason Fan's) 1st saw him enter on the screen, we all screamed and clapped, and I'm sure we scared the crap out of some of the snooty-artsy-fartsies, either that or really pissed them off. We didn't scream long tho
Jason has a lot of screen time And he did such a fantastic job! He had to play lots of emotions, and he did it beautifully. I really enjoyed the film!
Met the Director... actually we fans pretty much surrounded him (Poor guy didn't know what hit him)
He seemed really nice tho, but was kind of worried that someone in our group would post spoilers, and he really didn't want that.(Which is understandable)
I do have to say this tho, there is no Behr Bum shown , but that's Ok, I'd rather look at Jason's Gorgeous face anyway.
Ok, I'm tired from my wonderful experiences of the day, so I'll be back tomorrow. Nighty-night.
Hugs to All...
Wen


I jeszcze jedna recenzja Eccentric One, która...uwaga, uwaga ! w tym filmie znajduje echa Roswell

Here we are reporting in from my hotel room. I am sitting here with 6throck, alienmom, breathless, belevndreamstoo, and cherie. We just toasted with champagne to the world pre-premiere of HEA!
First off the bad news....no nudity, no bare chest. It will mostly likely be rated a PG-13, due to swearing. The content is very sweet. It starts out with Jake (JBehr) as a very cynical and bitter man. His appearance in the beginning reflects that. Kinda grungy, unkempt, etc. The story basically revolves around the sibling relationship between Jake & Corrina, and Jake's personal journey.
The reports from earlier are true. There are several Roswell lines in the movie. Talking to the director, he had NO idea. But he was probably wondering why two entire rows in the theatre burst into hysterical laughter. "We create our own destiny" was the first one. It was supposed to be a touching scene and here we are laughing. We were much more prepared for "you mean everything to me." If we had our eyes closed (like that would have happened with JB on the big screen), it would have been like watching Destiny again. It sounded exactly the same!

The director, Unsu, seemed very thrilled to have us there. During his Q&A after, he talked about Jason is an actor that people need to stop and take notice of. To which, 6throck shouted out "Amen!" When we talked with Unsu afterwards and we went down the list of who came in from where, he said that he seems to have made a good choice with Jason. Well, duh!
Give me a sec to think of some more.
Kara


I zaraz nasuwa sie pytanie czy Jason Był na pokazie. NIE! bo: (dla tych ktorzy nie znają języka - organizatorzy, reżyser sądzili, że MR B jest jeszce w Japonii - co za palanty, inaczej tego nie można określić :evil:- afront wobec aktora i wstyd)

Funny thing happened when I was talking to Unsu Lee, the director. For some reason, I was appointed the spokesman for going up to Unsu and asking him if he invited Jason to the screening, both for here and Tribeca. So, I asked him if he invited Jason. He made a comment about Tribeca, and then I said, "What about for here?" Unsu says, "Well, Jason's in Japan right now." Immediately and with great authority in my voice, I said, "No he's not. He's back. He's been back for about a week now." Everyone else around me said the look on Unsu's face at my words was priceless. He looked completely stunned. I assurred him that I knew that Jason was back. He said something like he should give me his number so I can contact him and tell him when Jason was in town!!! LOLOLOL!! So, I continued to prod him about inviting Jason to come to this Film Festival, for tomorrow night's showing. He laughed, and said in a very joking matter, "Oh yeah, well we can fly him up for it tomorrow." And I looked at him and was completely serious when I said, "Well, we drove 12 hours to get here from Seattle, so Jason should be able to get here from LA." Unsu looked at me and nodded in respect, and said, "Yeah, you're right." LOLOL!! I can't believe I was THAT bold to him. Chalk it up to not haven't any sleep since Wednesday night.

He did say that Tribeca was really important to them, and that they were hoping that they will find a distributer as a result of that Film Festival, so spread the word. He said that the venues were capable of holding 400+ people in them and he wanted to make sure that we tried to get the theaters full.

I'm sure I'll be reporting more things once I get a few hours of sleep and can compose my thoughts a little more.

We all enjoyed the movie immensely, and are all looking forward to seeing it again tomorrow night.
Image

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Mon Apr 05, 2004 8:16 pm

Parę fotek Jasona z planu filmowe "Grudge" . Co jest w nim takiego, że jak się na niego patrzy samemu ma się ochotę do niego uśmiechnąć :D


Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Mon Apr 05, 2004 8:40 pm

Ech, jak on prześlicznie wygląda... Raany... Jeśli to puszczą u nas (a puszczą :wink: 8) ) to mnie nie wyciągną z kina wołami dopóki sala nie opustoszeje kompletnie, a jeszcze zaciągnę ze sobą przyjaciółkę od opery, bo ona kojarzy Roswell... Jak on niesamowicie wygląda. Przytył (perswazja mamusi albo może Kathy, żeby wziął się za siebie :wink: ), ściął lekko włosy i bardzo dobrze, w takich mu najlepiej. No i jeszcze jedno - zauważyłyście, jak często on się tutaj śmieje...? Co zdjęcie, to widzimy jego szeroki uśmiech, który jakoś nie wydaje mi się być udawany bądź z obowiązku, tak jak to widać na niektórych zdjęciach z niegdysiejszych imprez...
Image

User avatar
Lizziett
Fan
Posts: 1000
Joined: Mon Aug 25, 2003 11:48 pm
Location: Kraków

Post by Lizziett » Mon Apr 05, 2004 8:44 pm

...fajniutkie :P choć ta jego fryzura to moim zdaniem, crap :wink: , mimo niej wygląda uroczo...i żeczywiście, ma w sobie coś takiego, że człowiekowi kąciki ust mimowolnie wędrują w górę...i jakoś tak, szczerze mówiąc, nie bardzo się zmienił od Roswell sezon 3, patrząc na te zdjęcia...tylko teraz, szybko do fryzjera- BŁAGAM i niech zrobi coś z tym zarostem...nie mówię, że powinien być wylizany jak kot, ale...trochę to niechlujnie wygląda :?

Niech ktoś jutro ogląda Smallville i opowie mi wszystkie grypsy :wink: ...bo nie wiem, czy będę mogła się nasycić tym arcydziełem telewizji młodzieżowej...a podobno Clark odkryje swoje moce, ale nie będzie potrafił nad nimi panować ( zapachniało Michaelem) i- uwaga- zrani Lanę :( :( hyyyyy...powiało grozą....więc ze strachu, że ciśnienie mi skoczy, postaram się unikać tego odcinka.
A tak nawiasem mówiąc- dobrze że Katims nie wpadł na podobny pomysł- Max przypadkiem raniący Liz- wyobrażacie sobie?! Zgroza. Przez 13 odcinków na mur beton oglądalibyśmy Maxa na zmianę beczącego w kącie i podcinającego sobie żyły+ grupę reanimacyjną złożoną z Isabel i Michaela oraz Liz zawodzącą pod progiem "Max wróóóć".
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)

""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Mon Apr 05, 2004 9:00 pm

NIE!!! Nie zgadzam się, to są jedne z jego najpiękniejszych zdjęć!!! Ten zarost... Szkoda, że Japonia jest na drugim końcu świata (jak dla mnie), bo bym tam siedziała murem w tym szpitalu (dobra, no nie musieli kręcić scen szpitalnych w szpitalu.. Sarah może być pielęgniarką czy kimś tam i na zwykłym planie...).
No tak. A tak z ciekawości - on ma ją zranić psychicznie czy też fizycznie...? I mała poprawka - Liz jęczałaby to swoje "Max wróóóć", ale gdyby wrócił, to by mu walnęła gadkę "Kocham cię, ale mnie ranisz, nie możey być razem" i cała polka zaczyna się od początku.
BTW dzięki Elu za przecudowne zdjęcia (mogę sobie przywłaszczyć dedykację :mrgreen: ). Kazano nam dzisiaj powiedzieć, jakie rozszerzenia bierzemy do matury - pół klasy czuło się, jakby podpisywali cyrograf :wink: To jest wyczerpujące, bo nikt nic nie wie o naszej maturze (tym bardziej tej dwujęzycznej) a dostanie się na studia to już w ogóle loteria...
Image

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Mon Apr 05, 2004 9:54 pm

Lizziett, przecież lubisz go z loczkami na szyi, a tu ma ich sporo. :lol: Faktycznie troszkę mu sie buzia zaokragliła. Widocznie dbano o niego w Japonii bardziej niż w N.Y.
Włosy, nie włosy ale uśmiech ma taki, że muszę go przenieść na drugą stronę - cieplej się od niego robi :D
Nie złość się Luki, nie umiem wstawiac linków. :cry:
W takim razie mała fotka :mrgreen:
Image
Last edited by Ela on Mon Apr 05, 2004 11:53 pm, edited 1 time in total.
Image

User avatar
LEO
Minstrel przy dworze Czasu
Posts: 978
Joined: Fri Sep 12, 2003 7:16 pm

Post by LEO » Wed Apr 07, 2004 9:00 am

Luki... daj sie dziewczynom nacieszyć ;) proszę (?) :)

Dawno tu nie zaglądałam, ale muszę przyznać, ze jeśli chodzi o wygląd pana B to cieszę się, że już nie wygląda jak anorektyk :) i cieszę się, że się więcej uśmiecha. Jest dalej z Kathy?
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Apr 07, 2004 1:14 pm

A ja tak BTW, a propos jego filmu, którego pra-pra premiera... a zresztą - przeczytajcie:

"Happily, Even After" Wins Audience Award at Sonoma Festival

Jason Behr's film "Happily, Even After," directed by Unsu Lee and made by Hotbed Media, recently had a pre-premiere April 2-3, 2004 at the Sonoma Film Festival (the 'world premiere' will be held the first week of May at the Tribeca Film Festival in New York City).

The film received the "Audience Award" as a festival favorite!

Congratulations to Jason and the filmmakers! I'm sure this is one of many more awards to come for Jason in his career!

A large contingent of Jason's West Coast fans attended the Sonoma Festival, some watching both showings of the film, and the director and other people involved in the film who were in attendance (alas, Jason wasn't there himself) were very heartened and pleased by the warm reception "Happily, Even After" received and by the enthusiasm of Jason's fans.


O Kathy - nic nie wiem, a skoro nic nie wiem, to chyba bez zmian (albo ze zmianami :wink: ). Skoro ja nic nie wiem, to znaczy, że Ela ani Lizziett nic na ten temat nie napisały, a jeśli nie napisały, to znaczy, że nie przeczytały u fanek, a skoro nie przeczytały - to i za oceanem nie wiedzą :wink: Nie dziwić się temu bełkotowi, dzisiaj miałam traumatyczne przeżycie :wink: fizyka...
Image

User avatar
Lizziett
Fan
Posts: 1000
Joined: Mon Aug 25, 2003 11:48 pm
Location: Kraków

Post by Lizziett » Wed Apr 07, 2004 3:49 pm

"Happily, Even After" Wins Audience Award at Sonoma Festival
No to doprawdy nic dziwnego biorąc pod uwagę liczbę napalonych fanek na widowni :wink:

Jason&Katharine- niekończąca się saga. Szczerze mówiąc nabrałam już do tego obrzydzenia i jak widzę gdzieś zestawienie J. Behr&K.Heigl, to wychodzę z tematu. Z uwagi na temperaturę w temacie "Jason&Katharine" na fanaticu, pokój został zamknięty i przenieśli się teraz do "Jason&Shiri" :roll: , niedobrze mi się robi, jak czytam komentarze niektórych...najbardziej rozsmieszyło mnie, jak w na forum JB powstał temat "Jason behind the scene" i napomknięto w nim o J&K całujących się na planie, natychmiast zleciało się tam stado wiedźm z forum SA, czując pismo nosem, po to tylko żeby oświadczyć co sądzą o zgniliźnie moralnej tej dwójki :lol:
Podobno nie są juz razem...chociaż- kto to wie?
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)

""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Apr 07, 2004 4:06 pm

Grrr... Za jedyne 10 dolców w Tribece można obejrzec film Jasona. W dodatku można to obejrzeć tak 3, jak i 4 i 7 maja. Kto mi zafunduje bilet...?

Tribeca... Chyba jest taka kawiarna w Krakowie, koło Rynku. Jak zwał tak zwał. Możliwe, że nie kawiarnia. I możliwe, że u mnie też jest, ale ja jestem niezorientowana... Tak mi się tylko skojarzyło...
Image

Locked

Who is online

Users browsing this forum: Google [Bot] and 2 guests