M:: FF i ich wpływ na ludzi oglądających serial Roswell
Moderators: Olka, Hotaru, Hotori, Hypatia
{o} na pewno jest nauczycielem i tyle wiemy.
Ludzie tak szybko odchodzą... śpieszmy się, by ich kochać..I jak Luki spodobała ci się ewentualna kara za opóźnienie (czarny to wspaniały kolorek...)?Już wymyśliłam jeden pomysł, co zrobić, by {o} wrócił. Zobaczymy niedługo, czy poskutkuje.nara stracliście wiernego fana
Abysmy nie obrzucali pewnych osób forumowską odmiana zgniłych pomidorów...Nie wiem po co wam on potrzebny...
Luki nauczycielem /szatański śmiech/Ja wiem, że wy nie wiecie, kim jest Luki na co dzień, poza Forum. Gdybyście wiedzieli, podejrzewam, że inaczej byście podchodzili do niego. A dlaczego, to możecie się tylko domyślać.
Przepraszam bardzo, ale jak dotąd to właśnie {o} i Luki rządzili! Ja i Xander jesteśmy tutaj tylko od czarnej roboty...Luki lepiej niech tutaj rzadzi moze bedzie troche normalniejszy,.,,
I wyszło szydło z worka. Wiadomo przynajmniej, o co ci chodzi. Usunąć starych ze stanowisk, by zrobili miejsce młodszym! Przykro mi, dzieciaczku, ale chyba się rozczarujesz.{o} jako admin spisywał się zawsze rewelacyjnie i dlatego chcemy jego powrotu. Forum bez {o} Wszechwładnego Admina nie będzie takie same, {o} jest jakby to ująć... stałym elementem tego świata. Stworzył razem z Lukim to Forum i dbał o to, by działało sprawnie, by trzymało pewien poziom. A teraz, kiedy go zabrakło... no cóż, miewamy tu rozmaitych Gości.Gość wrote: wtedy ja moge zostac administatorem!!
- Connor_MacLeod
- Gość
- Posts: 9
- Joined: Thu Aug 21, 2003 12:28 pm
{o} był równym adminem. Szkoda, że tak surowym;). Ja tam wiem, że on nie obraził się;). Pomyślcie, jeśli ktoś chce być dobry w czymś co robi nie może sobie odpuszczać - i taki był {o}, moderatorzy zapewne to rozumieją ale niech zrozumieją również ile to czasu musi pochłaniać takie adminowanie. Tak na odwal nie ma co działać, bo wtedy przestaje mieć to sens. Powinniśmy być mu wdzięczni za to, że rozkręcił to forum - a tym samym niewdzięczni za... wiecie - dobra bez przesadyzmu.Teraz Kwiat uzna mnie znowu za wazeliniarza haha ale po fakcie to już mogę pochwalić {o} i nawet więcej mogę mu podziękować - bo już wiem za co go cenię.
Ech... Jedna osoba napomnknięta o linkach obiecała je zrobić i zobaczymy... Xandera, z całym szacunkiem, zbyt często na forum nie widzę. Pozostała nam tylko Hotaru... i powrót {o}. Ten to przynajmniej ma autorytet i może nawet niektórzy się go boją - a Hotaru - no cóż, ona zawsze była "jedną z nas", podczas gdy {o} zawsze był o oczko wyżej Powrót {o} pilnie potrzebny.
Co was pociąga w tych ff - bo mnie się one kojarzą z jakimiś obłudnymi marzeniami 14 latków. Co tam takiego jest czego ja nie widzę?Dlaczego wszyscy prawie cały czas siedzą na tej twórczość?Zapomnieliście o połowie innych działów.Może tak zmienić nazwę tego forum na 'Twórczość Roswell'...?Poza tym gdzie są te 2 posty?
Co widzimy? Bardzo proste- przedłużenie serialu, którego już nie ma. Setki nie wykorzystanych przez Katimsa możliwości. Dziesiątki dróg, którymi mógł pójść. To, czym ten serial mógł być do końca, być może dłuższy nawet o dwie serie (uważam że pięc to byłoby w sam raz, potem zaczyna się już gonić w piętkę), gdyby Katims choć trochę posłuchał fanów i gdyby jego scenarzyści utrzymali poziom z 1 sezonu....który miał, jak bardzo wiele osób twierdziło, ogromny emocjonalny potencjał, i którego wórcy nie potrafili wykorzystać.Co tam takiego jest czego ja nie widzę?Dlaczego wszyscy prawie cały czas siedzą na tej twórczość?
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Hotaru, nie zeby mnie to jakos niesamowicie obchodzilo, ale Twoje 'robienie porzadkow' bardzo przypomina 'kasowanie wszystkiego co napisal piter, a co nie jest zwiazane z tematem tak scisle, ze nie da sie tego ruszyc'... odbieram to jako naskakiwanie na mnie i troche mnie to irytuje...a jesli chodzi o Twoje pytanie inti, to te wszystkie opowiadania sa zwyczajnym wyrazem buntu przeciwko rzeczywistosci - serial sie skonczyl, 'ale ja go kocham i nie moge bez niego zyc, wiec napisze ff'...praktycznie zaden z autorow (nie wiem, moze istnieje jakis chlubny wyjatek) nie jest dosc dobry, zeby stworzyc cos wlasnego - bazuja na czyims pomysle, tworzac cos co w zasadzie nie ma racji bytu.. serial stanowi zamknieta calosc - to tak jakby domalowywac cos do obrazow da Vinci...kiedys powiedzialem {o}, ze to forum umrze, jezeli umrze Miodzio - jezeli to co teraz sie tu dzieje, nie jest smiercia, to chyba nie chce wiedziec jak ona wyglada...jednym slowem - macie czego chcieliscie... have a nice death...w tej chwili zmiana nazwy wydaje sie byc calkiem niezlym pomyslem.walka {o} z ekspansja tworczosci (bardzo sluszna) rozpoczela sie troche za pozno.
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Wiesz co piter, niewiele chyba zrozumiałeś z tego co dzieje się w Twórczości. Świadczy o tym porównanie do filmu do obrazu...wiadomo kogo. Pisanie f-f nie jest wyrazem buntu ale tęsknoty za serialem i wbrew temu co piszesz jest wiele autorów dla których jakiś fragment serialu był tylko początkiem pójścia dalej własną drogą...Widocznie czytamy inne opowiadania albo, co podejrzewam Ty sam niewiele ich przeczytałeś.Jeżeli serial uwrażliwił wyobraźnię na tyle by chciało się komuś coś napisać, czuje potrzebę i robi to coraz lepiej, jeżeli sprawia mu to radość jemu i tym co czytają – to Twórczość spełnia swoje zadanie z nawiązką. I jest ich sporo.A co do {o} pozwolę sobie mieć inne zdanie. Jeżeli na próby dojścia do porozumienia, próby wypracowania jakiegoś kompromisu dorosła osoba reaguje obrażaniem się to, wybaczcie jest to tylko jego problem...Doceniam co {o} robił, bardzo go lubię i brakuje mi go ale gorąco wierzę, że można było się dogadać, bez uciekania się do wyniosłego milczenia.Na razie Hotaru poradzi sobie z nie trzymaniem się regulaminu, a my jej w tym pomożemy.
Spokojnie. {o} za jakiś czas po prostu nie wytrzyma i wróci. Faktem jest, że takie pozostawienie sprawy nie było zbytnio odpowiedzialne z jego strony, ale cóż, musimy radzić sobie na razie sami. Prosiłbym też niektórych z Was o zaglądanięcie do "My - prywatnie", tam kilka dni temu napisałem post z paroma wątpliwościami, i chciałbym, abyśmy je wspólnie roztrzygnęli.Twórczość - przyznam, że także ja do końca tego nie rozumiałem. Ale dziewczyny z "Czytelni..." w końcu mnie przekonały. Oczywiście, nie było łatwo ze znalezieniem jakiegoś porządnego (dla mnie) ff, szczególnie na naszym polskim podwórki (nie obrażając nikogo, po prostu jestem dosyć wybredny), ale na roswellfanatics.net, wśród setek opowiadań znalazłem parę dla siebie. I absolutnie nie są to historyjki dla 14-latków, a w większości pełnoprawne powieści, które albo z serialem łączą imiona bohaterów (kategoria AU), albo biorą początek w jednym z odcinków, a dalej idą zupełnie inną drogą. Panowie - jeśli się nie orientujecie w temacie, lepiej nie zabierajcie głosu.Forum umrze jak umrze twórczość, czyli gdy umrą fani serialu. Natomiast śmierć Miodzio (przynajmniej we wcieleniu ze swoich ostatnich tygodni) to największy sukces skutecznego system moderacji, z czego wszyscy powinniśmy być wszyscy bardzo dumni
Zapewne to było skierowane do mnie i do Pitera. Chcę zaznaczyć, że ja nie krytykuję ff tylko ich zbytnio nie rozumiem, a do tego ten dział bez reszty ogarnoł większość forumowiczów. Z tąd moje pytanie, na które odp. poniekąd prawie dostałem. Nie zagłębiam się w ff bo mnie nudzą z tąd brak mojej precyzyjności - no ale Luki podobno 'kto pyta nie błądzi' "My - prywatnie" ? - wy coś spiskujecie?Panowie - jeśli się nie orientujecie w temacie, lepiej nie zabierajcie głosu.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 80 guests