Max Evans //\\ Jason Behr #2
Moderators: Olka, Ela, Xander, Pedros
Wiem Elu, byłam tam. Nabijałam sie tylko trochę z dziewczyn z f4f które zawodziły "ach jak ja już stęskniłam się za jego głosem"...tak jaby nie było 62 odcinków Roswell, żeby sie tym napawaćAleż Aniu możesz posłuchać jego głosu i śmiechu jak wejdziesz na stronę do której podałam link
Która normalne przedstawicielka płci żeńskiej oglądając Roswell gapiłaby sie na jakieś głupie buty, mając przed nosem TAKĄ twarz i oczy?
Zwróciłam na nie uwagę tylko raz- oglądając takie zdjcie z "BIY" na którym Michael z Maxem siedzą na ławce zziajani po meczu...więc zlustrowałam ich od stóp do głów czyniąc rozmaite porównania ...no cóż taka kobieca wada...i stwierdziłam " o jakie J. ma fajne buty i takie nieduże" ( w porównaniu z Brendanem ). Natomiast te są straszne przypominają mi buty mojego brata, przez które zawsze zaliczam glebę wyłażąc z mieszkania.
Nie lubiłam fryzury Maxa z Control....dziewczyny na stronie Deidre odkryły zdumiewające powiązania pomiędzy stylem ubierania Maxa, jego fryzurami a zachowaniem...fryzura bez kosmyków na czole= zły Max
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Luki, Ty u nas ? Świat się przewraca, nie żebym coś miała przeciwko, wręcz przeciwnie, miło nam i jeszcze ta niespodzianka, fanarty Maxa -Jasona z kosmykami na czole. Pewnie w odpowiedzi na nasze bredzenia z Lizziett na temat jego wyglądu i oczywiście gamy wszystkich fryzur, w których go lubimy mniej lub więcej...
Moim faworytem jest jego uczesanie w Miracle - w szpitalu...podobną miał także w szpitalu w Blood Brothers. Ile bym dała żeby go jeszcze takiego zobaczyć. Aniu, tam także miał loczki na szyi
A przyglądając się jego prawej ręce, nie natknęłaś się na dyskusję na temat tej słynnej obrączki na prawym ręku ? Kiedyś widziałam ją u niego zawieszoną na łańcuszku, na szyi. A więc to coś dla niego drogiego...
A tu nasze ulubione fryzurki Maxa/Jasona
Moim faworytem jest jego uczesanie w Miracle - w szpitalu...podobną miał także w szpitalu w Blood Brothers. Ile bym dała żeby go jeszcze takiego zobaczyć. Aniu, tam także miał loczki na szyi
A przyglądając się jego prawej ręce, nie natknęłaś się na dyskusję na temat tej słynnej obrączki na prawym ręku ? Kiedyś widziałam ją u niego zawieszoną na łańcuszku, na szyi. A więc to coś dla niego drogiego...
A tu nasze ulubione fryzurki Maxa/Jasona
Bywałem tu już kilka razy, więc nie wiem, czemu wywołuję takie zaskoczenie. Do ciekawej dyskusji zawsze przyciąga...
Zamiast obrączki mam coś, o czym dyskutowano tu kiedyś bardzo gorąco. Mianowicie... kolczyk! Tak, proszę spojrzeć poniżej, to nie żaden fotomontaż.
A jeszcze odnośnie kosmyków na czole... Proszę wziąść głęboki oddech i nie ...
... mdleć Wiedziałem że tak będzie... co on robi z tymi kobietami?!... Siostro... tutaj szybko!...i tlen proszę przynieść (wyciemnienie)...
Zamiast obrączki mam coś, o czym dyskutowano tu kiedyś bardzo gorąco. Mianowicie... kolczyk! Tak, proszę spojrzeć poniżej, to nie żaden fotomontaż.
A jeszcze odnośnie kosmyków na czole... Proszę wziąść głęboki oddech i nie ...
... mdleć Wiedziałem że tak będzie... co on robi z tymi kobietami?!... Siostro... tutaj szybko!...i tlen proszę przynieść (wyciemnienie)...
Widziałam Luki, że bywasz ale widocznie za rzadko bo czasem brakuje nam tchu jak zjawia się ktoś tak niespodziewany.
A co do kolczyków, owszem widziałam że nosił jeden w Rittes of Passage, no i te słynne dziurki po nich w serialu. Ale zdecydowanie wolę go na drugim zdjęciu, ma wyraz twarzy taki jak lubię...taki roswelliański
A co do kolczyków, owszem widziałam że nosił jeden w Rittes of Passage, no i te słynne dziurki po nich w serialu. Ale zdecydowanie wolę go na drugim zdjęciu, ma wyraz twarzy taki jak lubię...taki roswelliański
Last edited by Ela on Sun Mar 07, 2004 4:37 pm, edited 1 time in total.
Jaka różnica między zdjęciami z planu "The Grundge" a z okładki TV Giude... To ja chyba jestem wyjątkiem, rozpływam się głównie przy tych zdjęciach, na których ma dłuższe włosy. Przykład - The Grundge - pięknie wygląda. Albo Shooting Livien... Nawet ze szramą na nosie. Albo, w końcu, Max z przyszłości...
Wiem, że panowie czasem tu zaglądają, ale sądziłam że generalnie zasmiewają się do łez i pukają po głowie, wczytując w te nasze głupoty
Co do obrączki...podobno jest stylizowana na irlandzką, stąd domniemania o takim też pochodzeniu JB...wystarczy popatrzeć, jak wiele jest opowiadań AU w których Max jest Irlandczykiem...według mnie to niektóre jego rysy...oczy...wydają sie takie..południowe...albo trochę hiszpańskie...co uzewnętrznia sie z wiekiem. Mój brat od czasu gdy zobaczył TEOTW uparcie twierdzi, że on jest Latynosem
I mały dodatek do galerii fryzur Maxia te najbardziej twarzowe.
Ach te kosmyki swoją droga w tym odcinku sprawiał wrażenie, jakby zleciał z księżyca. No ale taki już jego urok.
co za mężczyzna przez pół odcinka zastanawiałam się, jak on wygląda pod tym skórzanym wdziankiem
z tyłu, zapewniam- są loczki
no i jeszcze słodki Max w wersji- cytując Xandera- smutny delfinek
a jeśli chodzi o fanarty Lolity Behrbuns- ten jest moim zdaniem jednym z lepszych.
Co do obrączki...podobno jest stylizowana na irlandzką, stąd domniemania o takim też pochodzeniu JB...wystarczy popatrzeć, jak wiele jest opowiadań AU w których Max jest Irlandczykiem...według mnie to niektóre jego rysy...oczy...wydają sie takie..południowe...albo trochę hiszpańskie...co uzewnętrznia sie z wiekiem. Mój brat od czasu gdy zobaczył TEOTW uparcie twierdzi, że on jest Latynosem
I mały dodatek do galerii fryzur Maxia te najbardziej twarzowe.
Ach te kosmyki swoją droga w tym odcinku sprawiał wrażenie, jakby zleciał z księżyca. No ale taki już jego urok.
co za mężczyzna przez pół odcinka zastanawiałam się, jak on wygląda pod tym skórzanym wdziankiem
z tyłu, zapewniam- są loczki
no i jeszcze słodki Max w wersji- cytując Xandera- smutny delfinek
a jeśli chodzi o fanarty Lolity Behrbuns- ten jest moim zdaniem jednym z lepszych.
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
- misiopuchatek
- Zainteresowany
- Posts: 390
- Joined: Thu Dec 18, 2003 9:39 pm
- Location: Kraków
Cóż hello
Nie jest to moje główne pole działania ale skoro znalazłem cuś to wkleję
Mam nadzieję, że nikt tego przede mną nie pokazywał a jeśli tak to sorki
Screeny z dodatków na DVD zrobione przez taragenie
A skoro już przy temacie DVD to może ktoś tutaj wie kiedy, bo nie zakładam ze nie, to DVD wyjdzie w naszym niewątpliwie pięknym kraju ?
Nie jest to moje główne pole działania ale skoro znalazłem cuś to wkleję
Mam nadzieję, że nikt tego przede mną nie pokazywał a jeśli tak to sorki
Screeny z dodatków na DVD zrobione przez taragenie
A skoro już przy temacie DVD to może ktoś tutaj wie kiedy, bo nie zakładam ze nie, to DVD wyjdzie w naszym niewątpliwie pięknym kraju ?
Szansa pewnie jest, ale na pewno będzie to cena ze 400 zl albo i więcej Mówię to na przykładzie stereo.pl sklepu... Można tam chociażby kupić serial "24 godziny" za 420 zl, przy czym na Amazon.de ten sam serial kosztuje ok. 250... Także nawet jak Roswell w Polsce wyjdzie to na pewno nie będzie tanio. Ja proponuję jak już chcesz kupić zestaw: jakąś brytyjską stronę... Może Amazon.co.uk. Koszt ok 250 zl... Na Amazon.de jeszcze nie pojawił się Roswell na DVD, znaczy pojawił się ale jest to import z Wielkiej Brytanii- koszt też ponad 400...
Pozdrawiam
bartek
Pozdrawiam
bartek
W Europie cenowo nie opłaca zupełnie się kupywać. Na amazon.com Roswell DVD stale kosztuje 42$ + 7$ przesyłki (idzie ok. 10 dni). 48$ x ok. 3,9 zł = 190 zł. Pod tym względem USA jest naprawdę dobre.
Są tylko dwa problemy. Po pierwsze, trzeba przestawić swój odtwarzach na region 1 lub 0. W większości DVD nie ma z tym problemu, zarówno jeśli chodzi o napędy w komputerze, jak i stacjonarne (jakby co to służę informacją na PM). Druga trudność to płatność: jeśli nie mamy karty kredytowej, trzeba słać im czek. A to trwa.
Są tylko dwa problemy. Po pierwsze, trzeba przestawić swój odtwarzach na region 1 lub 0. W większości DVD nie ma z tym problemu, zarówno jeśli chodzi o napędy w komputerze, jak i stacjonarne (jakby co to służę informacją na PM). Druga trudność to płatność: jeśli nie mamy karty kredytowej, trzeba słać im czek. A to trwa.
Luki muszę jednak wejść z tobą w polemikę. Otóż wydaję mi się, że wydanie europejskie nie jest drogie. kosztuje ok 214 zl+ koszty przesyłki ok. 20 zł. Czyli w sumie ok 230 zł. Czyli tak naprawdę 40 zł drożej niż w USA. A to tak drogo przecież nie jest. tym bardziej jak ktoś nie będzie wiedział jak odblokować sobie odtwarzacz DVD. Poza tym słyszałem, że odblokowac można odtwarzacz DVD czasowo, a nie na stałe. Nie wiem czy to tylko prawda. W ramach wyjaśnienia na Amazon.co.uk Roswell na DVD jest 25% obniżone, czyli kosztuje ok 210 zł. Czy to o wiele drożej jak ze Stanów. I tu wydaję mi się, że nie byłoby takich problemów przy płatności. I no na pewno będzie krótszy czas oczekiwania na przesyłkę... Luki także osąd pozostawiam tobie i wam wszystkim. Mi się wydaję, że to o wiele drożej nie jest. Tym bardziej funt brytyjski ostatnio spada, a przypomnę, że cały czas rósł. Dlatego jest szansa, że bedzie jeszcze taniej...luki wrote:W Europie cenowo nie opłaca zupełnie się kupywać. Na amazon.com Roswell DVD stale kosztuje 42$ + 7$ przesyłki (idzie ok. 10 dni). 48$ x ok. 3,9 zł = 190 zł. Pod tym względem USA jest naprawdę dobre.
Są tylko dwa problemy. Po pierwsze, trzeba przestawić swój odtwarzach na region 1 lub 0. W większości DVD nie ma z tym problemu, zarówno jeśli chodzi o napędy w komputerze, jak i stacjonarne (jakby co to służę informacją na PM). Druga trudność to płatność: jeśli nie mamy karty kredytowej, trzeba słać im czek. A to trwa.
liz- także jak twoja mama pojedzie do Wielkiej Brytanii tyle właśnie zapłaci. Ok. 210 zł. Wydaję mi się, że to naprawde nie jest drogo. Zobaczycie wszyscy jak drogo będzie w Polsce, jeśli w ogóle wyjdzie...
Pozdrawiam
bartek
- ciekawska_osoba
- Fan
- Posts: 773
- Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
- Location: Rybnik
- Contact:
no to widocznie ze mną jest coś baaaaardzo nie w porządku, ponieważ to zdjęcie wogóle mi się nie podoba za przeproszeniem- wygląda jak lump, albo jakby spędził noc w stogu siana. Z takim gęstym zarostem jest mu niedobrze...te ciuchy jakoś tak....pralki dość dawno nie widziały o żelazku litościwie nie wspomnę, ale to tylko moja opinia...a tu Jason w swoich (moim zdaniem) najpiękniejszych wcieleniach
...co prawda bez kosmyków, ale i tak jest cudny- po za tym fotka uwiecznia standardową minę Maxa i standardową minę Michaela- nie mogłam sobie darować
...co prawda bez kosmyków, ale i tak jest cudny- po za tym fotka uwiecznia standardową minę Maxa i standardową minę Michaela- nie mogłam sobie darować
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 2 guests