Smallville c.d. ?
Moderators: Galadriela, Olka
Smallville c.d. ?
mialam dzisiaj okazje obejrzec nowe odcinki Smallville na niemieckim RTL-u.....czy wiecie kiedy pojawia sie u nas i czy wogole bedziemy mieli okazje je zobaczyc z tego co pamietam serial lecial na TVN ale jak dotad dalszego ciagu nie widac
taka jak inni ? raczej inna niż taka...
- Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
- Contact:
Właśnie, czy w Polsce będą dalsze części? Gdzieś kiedyś czytałem, że miały być, ale TVN ostatecznie puścił jakiś inny serial. Nie wiem czy TVN ma w ogóle następne sezony ale nie puszcza czy może kupili tylko pierwszy. Chętnie bym obejrzał dalszy ciąg, nie jest to Roswell (no dobrze, Roswell to to nie dorasta do pięt), ale mimo wszystko przyjemnie się oglądało.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
eh ten krytycyzm staję się monotonnypiter wrote:wierzcie mi.. nie chcecie ogladac dalszych czesci...
nuda
teraz leci juz 3 sezon i jak dotad byl JEDEN naprawde dobry odcinek (a widzialem wszystkie {oczywiscie nie ze wzgledu na interesujaca akcje..})
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]
A większość nienawidzi :]
nie jestem krytyczny dla zasady - ten serial naprawde jest nudny..
kazdy odcinek sklada sie z:
1. wstep, czyli poznajmy freak of the week (krypto-mutanta tygodnia)
2. taki czlowiek(mniej wiecej) potraktowany meteorytem staje sie automatycznie psychopata i atakuje z zadziwiajaca precyzja jedna osobe: Lane Lang
3. zeby nie bylo - jest tez element zaskoczenia: nigdy nie wiem czy Lana zostanie zaatakowana w pustej szatni szkolnej, czy moze w opuszczonym magazynie, do ktorego zapuscila sie w poszukiwaniu chusteczek do nosa...
4. nastepuje bohaterskie pojawienie_sie_niewiadomo_skad Clarka (znowu oczekiwanie w napieciu!: czy bedzie zdyszany, czy tylko lekko zaczerwieniony!)
5. Clark ratuje slodka LL z opresji (co za ulga! myslalem, ze juz po niej!)
6. nastepuje minuta spojrzen "kocham cie, ale nie moge z toba byc, bo ojciec mowi, ze nie potrafilabys mnie zaakceptowac, a ja sie z nim w sumie zgadzam, choc wierz mi - przychodzi mi to z najwiekszym trudem!" --- "kochany, tak bardzo pragne z toba byc! czemu nie zamykasz przede mna serce? czemu nie mozesz mi zaufac?"
7. policja bardzo dokladnie przepytuje swiadkow zdarzenia, przy czym nikogo nie dziwi, ze CK jest obecny przy kazdym dziwnym zdarzeniu w okolicy.
8. jeszcze minuta spojrzen
9. kiepska piosenka
10. napisy.
jako kontrprzyklad podam Angela - ogladam sobie aktualnie 4 sezon. serial jest nieszablonowy (pomijajac pierwsza serie), swietnie rezyserowany, ciekawy. SV to taki cukierkowa bajka.. ja wole bajki bez lukru...
kazdy odcinek sklada sie z:
1. wstep, czyli poznajmy freak of the week (krypto-mutanta tygodnia)
2. taki czlowiek(mniej wiecej) potraktowany meteorytem staje sie automatycznie psychopata i atakuje z zadziwiajaca precyzja jedna osobe: Lane Lang
3. zeby nie bylo - jest tez element zaskoczenia: nigdy nie wiem czy Lana zostanie zaatakowana w pustej szatni szkolnej, czy moze w opuszczonym magazynie, do ktorego zapuscila sie w poszukiwaniu chusteczek do nosa...
4. nastepuje bohaterskie pojawienie_sie_niewiadomo_skad Clarka (znowu oczekiwanie w napieciu!: czy bedzie zdyszany, czy tylko lekko zaczerwieniony!)
5. Clark ratuje slodka LL z opresji (co za ulga! myslalem, ze juz po niej!)
6. nastepuje minuta spojrzen "kocham cie, ale nie moge z toba byc, bo ojciec mowi, ze nie potrafilabys mnie zaakceptowac, a ja sie z nim w sumie zgadzam, choc wierz mi - przychodzi mi to z najwiekszym trudem!" --- "kochany, tak bardzo pragne z toba byc! czemu nie zamykasz przede mna serce? czemu nie mozesz mi zaufac?"
7. policja bardzo dokladnie przepytuje swiadkow zdarzenia, przy czym nikogo nie dziwi, ze CK jest obecny przy kazdym dziwnym zdarzeniu w okolicy.
8. jeszcze minuta spojrzen
9. kiepska piosenka
10. napisy.
jako kontrprzyklad podam Angela - ogladam sobie aktualnie 4 sezon. serial jest nieszablonowy (pomijajac pierwsza serie), swietnie rezyserowany, ciekawy. SV to taki cukierkowa bajka.. ja wole bajki bez lukru...
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
- Galadriela
- Zainteresowany
- Posts: 333
- Joined: Sun Jul 13, 2003 1:41 pm
- Contact:
mzoe troche przesadzilem - druga i trzecia seria to okazy oryginalnosci w porownaniu z pierwsza... zdarzaja sie odcinki bez freak_of_the_week.. ale bardzo rzadko...
poza tym w trzeciej serii Lexa widujemy juz zupelnie sporadycznie... jak powie 3 zdania na odcinek to jest to powod do radosci... przypominam, ze w zalozeniu mial to byc jeden z dwoch glownych bohaterow...
poza tym w trzeciej serii Lexa widujemy juz zupelnie sporadycznie... jak powie 3 zdania na odcinek to jest to powod do radosci... przypominam, ze w zalozeniu mial to byc jeden z dwoch glownych bohaterow...
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
- Szalona_Szatynka
- Zainteresowany
- Posts: 266
- Joined: Tue Jul 15, 2003 9:40 pm
- Location: #Ziemia - trzecia planeta od Słońca#
Ludkowie moi kochani - doczekaliśmy się drugiej serii Smallville Wreszcie TVN puścił nowe odcinki. Zgadzam się z Piterem że pojawianie się w każdym odcinku innego mutanta jest trochę hmm... naciągane i sprawia, że nie są ze sobą zbyt silnie powiązane (wybryki natury nie są nigdy wspominane w kolejnych odcinkach). Lepiej by było gdyby poświęcili trochę więcej taśmy filmowej na wątek danego człowieczka trafionego meteorytem np. tak jak "skórom" w Roswell. Mimo to jednak ten serial jest jakimś pocieszeniem "po stracie" naszych ukochanych Antarianów i dlatego z chęcią go oglądam Niestety TVN sobie w kulki leci, bo wczoraj zamiast TS puścił superwizjer
---"We are beautiful in every single way - Yes, words can bring us down..."---
---------------:mrgreen: PoZdroWiOnKa Dla LuśKi, MeNelKi oRaZ LysS ----------------
---------------:mrgreen: PoZdroWiOnKa Dla LuśKi, MeNelKi oRaZ LysS ----------------
- Liz_Parker
- Zainteresowany
- Posts: 301
- Joined: Sat Aug 16, 2003 11:23 pm
- Location: z Sanoka
- Contact:
Weżcie mi nie mówcie o tym Smolwil. Ten picuś-glance vel. Goguś CK mnie przyprawia o mdłości. Kiedyś zmusiłam się, żeby pooglądać jeden odcinek to po 10 minutach przełaczyłam. Jednym słowem - NUDY. A Kent to chyba nigdy nie spotka Lois Lane bo musiałby opuścić Lanę, a tamta z rozpaczy pewnie by się powiesiła.
"I Have Promises To Keep, And Miles To Go Before I Sleep." ROBERT FROST
"So That's The End. Our Life In Roswell. What A Long Strange Trip It's Been"
"So That's The End. Our Life In Roswell. What A Long Strange Trip It's Been"
- Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
- Contact:
Widać że nie znasz historii Supermana. Lois spotkał dopiero jak był dorosły, w Metropolis. A z Laną chodził i nawet przed opuszczeniem Smallville zdradził jej swój sekret. A co do samego serialu - można lubić albo nie. Ja akurat lubię, choć zgadzam się, że fabuła jest strasznie uproszczona.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
- Liz_Parker
- Zainteresowany
- Posts: 301
- Joined: Sat Aug 16, 2003 11:23 pm
- Location: z Sanoka
- Contact:
- Liz_Parker
- Zainteresowany
- Posts: 301
- Joined: Sat Aug 16, 2003 11:23 pm
- Location: z Sanoka
- Contact:
Eee szkoda, przynajmniej uczynek dla ludzkości by zrobiła ;););) Ale tak na poważnie. Do Lany nic nie mam. Nawet ładna dziewczyna, ale ten goguś... ble...Trochę przeżyje odejście Clarka, ale wieszać się nie będzie .
"I Have Promises To Keep, And Miles To Go Before I Sleep." ROBERT FROST
"So That's The End. Our Life In Roswell. What A Long Strange Trip It's Been"
"So That's The End. Our Life In Roswell. What A Long Strange Trip It's Been"
- Liz_Parker
- Zainteresowany
- Posts: 301
- Joined: Sat Aug 16, 2003 11:23 pm
- Location: z Sanoka
- Contact:
- Liz_Parker
- Zainteresowany
- Posts: 301
- Joined: Sat Aug 16, 2003 11:23 pm
- Location: z Sanoka
- Contact:
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 4 guests