Filmy Roswell-fanów...
Moderators: ciekawska_osoba, lizzy_maxia
- lizzy_maxia
- Fan
- Posts: 888
- Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
- Location: Łódź, my little corner of the world...
- Contact:
Luca, ja drugą częścią Final Destination się rozczarowałam (obejrzałam wczoraj). Może dlatego, że jestem zbyt wymagająca? Sceny śmierci były - moim skromnym zdaniem - jeszcze bardziej niedorzeczne i nierealistyczne niż w pierwszej części. Już wcześniej pisałam, że mam zastrzeżenia co do efektów specjalnych w filmie - fabuła byłaby bardziej wiarygodna, gdyby i tajemnicze wypadki wyglądały na o wiele bardziej prawdopodobne. W tym wypadku nie mogę tego "zwalić" na obrazowość 'wypowiedzi' - dla mnie to już była przesada (nie będę podawać przykładów, bo są i tacy, którzy nie oglądali). Jedna taka scena skojarzyła mi się ze śmiercią "adwokata" w 13 duchach... (ciach ciach iluzjonistyczne sztuczki )
Hmm... jezeli patrzec na efekty, top rzeczywiscie bylby to troche nacigany film Ale druga moim zdaniem jest na rowni z pierwsza( moze dlatego, ze nie ma zbyt duzo powiazan i tworze sie zupelnie nowa fabula, na podtsaiwe poprzedniej )
A co do dwojek- niedlugo Shrek
( chcialabym nie odczuc lekkiego zawodu, po obejrzeniu tego filmu, ale mam mieszane uczucia )
A co do dwojek- niedlugo Shrek
( chcialabym nie odczuc lekkiego zawodu, po obejrzeniu tego filmu, ale mam mieszane uczucia )
w końcu pokonując wszelkie zakręty dotarł do mnie film na który bardzo czekałam a o którym już pisaliście a mianowicie K-pax z Kevinem Spacey, film zrobił na mnie wrażenie, poza bardzo ciekawą fabułą - super zdjęcia i muzyka, po prostu super
teraz w wolnej chwili, czyli w bliżej nieokreślonej przszłości zabiorę się za Oszukać przeznaczenie II, chociaż nie oglądałam jeszcze jedynki
teraz w wolnej chwili, czyli w bliżej nieokreślonej przszłości zabiorę się za Oszukać przeznaczenie II, chociaż nie oglądałam jeszcze jedynki
Zycie jest jak pudełko czekoladek,nigdy nie wiesz co ci się trafi
K-Pax ja tez juz zdazylem zapomniec, ale o ile pamietam nie nudzilem sie..
a najlepsze jest to, ze w koncu niewiadomo czy byl czy nie byl...
Kariera tez znosna..
ja sobie obejrzalem Cradle 2 the Grave... calkiem niezly film - prawie bez fabuly czy tresci, ale przyjemnie sie oglada popisy Jeta Li...
kto wie cos o filmie Boat Trip..? bo sciagnalem i teraz nie wiem czy chce tracic na niego czas...
a najlepsze jest to, ze w koncu niewiadomo czy byl czy nie byl...
Kariera tez znosna..
ja sobie obejrzalem Cradle 2 the Grave... calkiem niezly film - prawie bez fabuly czy tresci, ale przyjemnie sie oglada popisy Jeta Li...
kto wie cos o filmie Boat Trip..? bo sciagnalem i teraz nie wiem czy chce tracic na niego czas...
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Piter co do K-pax to moim zdaniem Proth był kosmitą tylko że przebywał czy zawładnął ciałem swego przyjaciela, który jak na końcu pokazali zdaje się stał się katatonikiem po tym jak próbował popełnić samobójstwo,
co do kariery Nikosia Dyzmy, to nie przepadam za polskimi tego typu komediami ale w rzeczywistości jest to satyra na polską rzeczywistość tak że z tego względu wart jest obejrzenia
co do kariery Nikosia Dyzmy, to nie przepadam za polskimi tego typu komediami ale w rzeczywistości jest to satyra na polską rzeczywistość tak że z tego względu wart jest obejrzenia
Zycie jest jak pudełko czekoladek,nigdy nie wiesz co ci się trafi
nie wytrzymałam i dzisiejszej nocy oberzałam oszukać przeznaczenie II i jestem zadowolona, podobał mi się choć bywał makabryczny , sceny śmierci były naprawdę sugestywne, wniosek z filmu taki , że lepiej chyba zginąć ćzy umrzeć w tym czasie w jakim to śmierć zaplanowała, bo później to się chyba mści za pokrzyżowanie jej planów
podobało mi się też to jak na początku pokazali co ludzie wyprawiają podczas jazdy i do czego to później może doprowadzić, np ten chłopak bawiący się butelkami po wodzie mineralnej,
podobało mi się też to jak na początku pokazali co ludzie wyprawiają podczas jazdy i do czego to później może doprowadzić, np ten chłopak bawiący się butelkami po wodzie mineralnej,
Zycie jest jak pudełko czekoladek,nigdy nie wiesz co ci się trafi
a nie wiem czy ktos juz wspominal o nowej historii Roswell okiem Spielberga ? "Taken" bo o tym mowa to 10 odcinkowy serial przedstawiajacy historie 3 rodzin powiazanych z katastrofa w Nowym Meksyku na przelomie 50 lat. Powiem tak - to jest 15 godzin naprawde bardzo dobrego i zajmujacego kina. Polecam wszystkim fanom Spielberga i Roswell.
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][
Maraton ?! Rany Nephit Ty nie masz nic lepszego do roboty jak siedziec 10h godzin w tym niewygodnym fotelu ? Rozumiem 3h nawet wiecej ale 10 ?? co do Miasta Boga slyszalem ze bardzo dobre, bede musial jakos zdobyc... Ostatnio za to obejrzalem Runaway Jury na podstawie ksiazki Johna Grishama z Johnem Cusackem, Dustinem Hoffmanem, Genem Hackmanem i Rachel Weisz - a wiec obsada doborowa, co wiecej - film tez calkiem niezly, moze nie olsniewajacy ale naprawde dobry film natury sadowniczej, jednak nie tak dobry jak 12 gniewnych ludzi. fin
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][
Ja na "Powrocie króla" byłam w Sylwestra tuż po północy. Niestety nie załapałam się na maraton, ale na "Powrót króla" pojechałam aż do Białegostoku, co przy temperaturze minusowej jest nie lada wyczynem, szczególnie gdy jedziesz rozklekotanym autobusem. Film, oczywiście, powalił mnie na kolana, chociaż chyba jednak bitwa o Helmowy Jar zrobiła na mnie większe wrażenie.
"Miasto Boga" nie oglądała i nie wiem czy obejrzę, bo nie mam pewnoście czy w moim jedynym kinie w mieście w ogóle to puszcżą. "Fucking Amal" nie puścili.
"Miasto Boga" nie oglądała i nie wiem czy obejrzę, bo nie mam pewnoście czy w moim jedynym kinie w mieście w ogóle to puszcżą. "Fucking Amal" nie puścili.
Jam jest kielich bez dna. Jam jest śmierć bez grobu. Jam jest imię bez imienia.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 11 guests