Czy Roswell wam pomogło lub zmieniło coś w waszym życiu?

Wszystko o serialu, książkach, DVD, WB, UPN...
Post Reply
User avatar
Punkie
Gość
Posts: 4
Joined: Sat Jan 10, 2004 6:04 pm
Location: Swarzędz

Czy Roswell wam pomogło lub zmieniło coś w waszym życiu?

Post by Punkie » Sat Jan 10, 2004 6:29 pm

Wszystko zawarte w temacie :P
Co do mojej skromnej osóbki :twisted: - zaczęłam rysować komiksy z udziałem bohaterów tego naj, naj, naj serialu, projektować kosmiczne statki i pisac opowiadania.
A wy?
Power of gravitation, does not have chances with power of attracting for screen, when it flies in television Roswell

User avatar
Bastian
Gość
Posts: 28
Joined: Sat Jan 10, 2004 5:45 pm

Post by Bastian » Sat Jan 10, 2004 6:35 pm

Przyznam szczerze, że jestem tu pierwszy raz a z Roswell nie mam praktycznie nic wspólnego. Nie ogladałem tego serialu i nie zamierzam. Ale moge powiedzieć, że zmienił coś w moim zyciu, bo moja siostra oszalała na jego punkcie i całe moje zycie zmieniło się w słuchanie jej opowiadan o tym 8) (tak przy okazji - hej Issy)
Nawet najprzebieglejszy mężczyzna nie dorówna w fałszu najszczerszej kobiecie. Bo aby oszukać kobietę, potrzebny był wąż, ale aby oszukać mężczyznę, wystarczyła kobieta.

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Sat Jan 10, 2004 7:08 pm

u mnie zmienilo tylko tyle, ze za duzo czasu spedzam na malo produktywnych rozmowach przez internet na takim jednym forum...
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

User avatar
Renya
Fan
Posts: 524
Joined: Fri Dec 12, 2003 12:17 am
Location: Brwinów
Contact:

Post by Renya » Sat Jan 10, 2004 11:27 pm

W moim życiu serial zmienił dużo. Kiedy był emitowany cały tydzień miałam dostosowany tak, aby w sobotę móc bez problemu usiąść przed telewizorem i go obejrzeć. Po pierwsze uzależniłam się od niego, po drugie znacznie później, uzależniłam się również od tego forum. Tylko dla niego wysuplam 150 pln na tą zakichaną neostradę ( czemu nie jest tańsza?), żeby móc poczytać i popisać.

liz
Fan
Posts: 569
Joined: Sun Dec 21, 2003 5:31 pm

Post by liz » Sun Jan 11, 2004 5:16 pm

Ja dla Roswell namówiłam mamę, żeby zamówiła internet radiowy, kupiłam wszystkie odcinki na płytach, kupiłam książki M.Metz i jeszcze parę rzeczy do listy...

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Sun Jan 11, 2004 8:52 pm

No ale co kupienie tych wszystkich rzeczy zmienło w twoim życiu albo w czym pomogło?
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

User avatar
maddie
Fan
Posts: 970
Joined: Sat Jul 12, 2003 5:47 pm
Location: Kostrzyn k/Poznania
Contact:

Post by maddie » Mon Jan 12, 2004 6:23 pm

Dziki serialowi staBam sie troche mniejsza pesymistka (no bo trzeba przeciez miec na dzieje na to, ze puszcza powtorki :cheesy: ) , no i nareszcie mam uluiony serial, który mnie wciaaaaaaaagnal! Czy cos jeszcze sie zmienilo? No taaakk... przez rodzice zalozyli stale lacze, bo juz nie mogli patrzec na rachunki internetowe :twisted:
Image

liz
Fan
Posts: 569
Joined: Sun Dec 21, 2003 5:31 pm

Post by liz » Mon Jan 12, 2004 10:44 pm

{o}, przecież piszę: jakby nie Roswell to nadal byłabym odcięta od świata cywilizowanego (internet). Poza tym moge dodać, że bardziej przyłożyłam się do angielskiego (wiadomo, te wszystkie angielskie strony itd, itp..). No i weszłam na to forum :haha:

User avatar
niki
Zainteresowany
Posts: 327
Joined: Sat Jul 26, 2003 11:35 pm
Location: Dolny Śląsk
Contact:

Post by niki » Tue Jan 13, 2004 12:36 am

U mnie chyba tylko to, że kiedy słysze piosenkę DIDO chce mi się ryczeć!
Pamiętam dokładnie kiedy zaczęłam oglądać Roswell i nie mogę uwierzyć, że już po wszystkim!!!!!!!!! :cry:

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Fri Jan 16, 2004 11:05 pm

Poznalem pare bardzo fajnych osob, pare takich w miare ciekawych, pare takich wqrzajacych, caly tlum takich o ktorych nie wiem co myslec, stracilem kupe czasu przed telewizorem i ekranem monitora poglebiajac swa wade wzroku... i ODNALAZLEM SENS SWEGO ZYCIA!!! :D

Nie, no to otatnie to akurat nie prawda :P ale chcialem byc pierwszy, ktory walnie taka glupote :roll:

User avatar
niki
Zainteresowany
Posts: 327
Joined: Sat Jul 26, 2003 11:35 pm
Location: Dolny Śląsk
Contact:

Post by niki » Sat Jan 17, 2004 11:54 pm

I udało się!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
Image

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Tue Jan 20, 2004 5:44 pm

tylo tyle zmieniło że zaczołem siębardziej interesować osobą Shiri Appleby i poznałem przez forum Koruś ... 8)
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
Kes_ALF
Gość
Posts: 40
Joined: Sun Jan 18, 2004 11:03 pm
Location: wawa
Contact:

Post by Kes_ALF » Tue Jan 20, 2004 8:38 pm

A to będzie dziwna wypowiedź.
W moim życiu zmieniło bardzo wiele, a najważniejsze, że zmieniło moje myślenie o kosmitach. Może to zabrzmi dziwnie, ale kiedyś się ich bałam... myślenie że oni gdzieś tam są i nie wiadomo czego mogą od nas chciać, jakoś mi się nie bardzo podobało... zupełnie nie rozumiem dla czego.... i chyba nie bardzo w nich wierzyłam.
Teraz już się nie boję, żadnych kosmitów :cheesy: :cheesy: :cheesy: nawet jakichś tam skórów, bo nasza trójeczka sobie z nimi poradzi :cheesy: :cheesy: :cheesy:
Ale na serio, pomyślałam, o nich zupełnie inaczej... bo przecież może być podobnie jak w serialu...
No i odkryłam, że sama jestem kosmitką :cheesy: :cheesy: :cheesy:
Tak sobie teraz myślę, że skoro myślenie o kosmitach mi się nie podobało, to nie wiem dlaczego mam taki nick.... on powstał jeszcze przed Roswell, Kes to ze star treka :cheesy:
I want out, because I love you so much Image

User avatar
;-)
Pleciuga
Posts: 577
Joined: Sun Jul 13, 2003 10:07 am
Location: from Rome
Contact:

Post by ;-) » Tue Jan 20, 2004 8:43 pm

u mnie zmieniło się to że zaczełam częściej myśleć o innych cywilizacjach w kosmosie, ze poznałam Ramzeska i ze zrobiłam stonke, no i oczywiście pokochałam Jasona
"You are not my mother, Rome is my mother"Image

liz
Fan
Posts: 569
Joined: Sun Dec 21, 2003 5:31 pm

Post by liz » Wed Jan 21, 2004 9:34 pm

Z tym ostatnim szczególnie się zgadzam :mrgreen:

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Sun Jun 13, 2004 11:32 am

Ja dzięki Roswell postanowiłem, ze zostane pasterzem.

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Sat Jul 10, 2004 9:33 pm

A ja myslałem, że to po przeczytaniu Alchemika :devil:
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Sun Jul 11, 2004 12:05 pm

Alchemika czytam dla zaspokojenia moich masochistycznych skłonności.

coralina
Gość
Posts: 5
Joined: Tue Jul 13, 2004 7:25 pm

Post by coralina » Tue Jul 13, 2004 7:31 pm

Po pierwsze cześć, jestem tu pierwszy raz...

Zmienil, zmienił. Musiałam nauczyć sie planowania zajęć, dostosowywania ich do sobotnigo programu telewizyjnego. poza tym poznalam kawałek naprawde dobrej muzyki i za to jestem gorąco wdzięczna!!! no i przez dlugi czas miałam serialik, ktory mogłam sledzić z zapartym tchem

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 0 guests