Max Evans //\\ Jason Behr #2

Aktorzy, scenarzyści, reżyserowie... Forum o wszystkich, bez których serial by nie istniał.

Moderators: Olka, Ela, Xander, Pedros

Locked
User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Tue Dec 30, 2003 7:20 pm

Ponieważ mnie Luki nie prosił podpowiem tylko, że pewnie tak mu się podobały oczy Jasona bo obok są także śliczne oczy Shiri. :lol:

User avatar
luki
Twórca
Posts: 431
Joined: Tue Jul 08, 2003 12:20 pm
Location: Pomorze Środkowe
Contact:

Post by luki » Tue Dec 30, 2003 7:30 pm

Nan już odpowiedziała przez PM (co za szybkość!) i, co więcej, opisała całą sytuację która towarzyszyła temu ujęciu (!). I dlatego nie spocznę, póki nie zostanie uhonorowana specjalną rangą (w końcu nie ma takiej drugiej osoby na forum). Może: Bezwględna Wielbicielka Maxa/Jasona (kontrast dla Kwiatuszka). A zresztą, tutaj są osoby o wiele lepsze w wymyślaniu ode mnie.

Elu: czy Rittes Of Passage na DVD jest do wypożyczenia w Polsce? Skoro tak zachwalasz ten film, to z chęcią bym go sobie obejrzał.

Natalii: niestety screen nie jest z White Room.
Last edited by luki on Tue Dec 30, 2003 7:35 pm, edited 3 times in total.

User avatar
Lizziett
Fan
Posts: 1000
Joined: Mon Aug 25, 2003 11:48 pm
Location: Kraków

Post by Lizziett » Tue Dec 30, 2003 7:34 pm

Ojej...ja nie mam zielonego pojęcia, skąd te oczka pochodzą...widocznie jestem jakimś nieudanym egzemplarzem fanki :wink:
Wśród tych zdjęć brakuje mojego ulubionego, z pomostu...Jason ma wtedy naprawdę NIEWIARYGODNE oczy.
Mogę wrzucic jeszcze kiedys pare innych recenzji z Roswell, ale te które znam są głównie z Pilota, nie wiem czy wiecie, ale podobno niektórzy nazywali go najlepszym pilotem w historii tV 8) co prawda nie miał takiego efektownego deszczu meteorytów, jak w Smallville, ale za to potężną temperaturę wrzenia pomiędzy pewną ciemnooka i ciemnowłosą parą. 8)
Nawiasem mówiąc czy zwróciliście uwagę na datę dnia, podczas którego Kentowie znaleźli Clarka? :wink: dziwnie znajoma...
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)

""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)

User avatar
natalii
Zainteresowany
Posts: 306
Joined: Wed Jul 30, 2003 1:41 am
Location: Poznań

Post by natalii » Tue Dec 30, 2003 7:41 pm

Więc pewnie się pomyliłam i to nie będzie white room :)

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Tue Dec 30, 2003 7:44 pm

Nie wiem Lizziett jaka to data :shock: Pewnie 21 październik dzień, w którym została postrzelona Liz. Tych skojarzeń i podobieństw między tymi serialami jest duuużo więcej. Co się dziwić, jeden z twórców Roswell, nijaki D.Moore był producentem Smallville. To powinno być prawnie zakazane. A te piękne oczy Jasona są na początku Behind the Music :D
Proszę, wrzuć kilka recenzji... :P

LUKI, Rittes of Passage nagrałam z TV rok temu, pamiętasz pisałam do Ciebie żebyś wiadomośc o tym nadał w newsach na xcom. Nie wiem czy jest na kasetach w wypożyczalniach. Kiedy chodziłam za tym filmem przed premierą TV to nie było.
Last edited by Ela on Wed Dec 31, 2003 12:24 am, edited 2 times in total.

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Tue Dec 30, 2003 9:18 pm

Elu! To była moja kwestia z "Behind The Music"... Yh. A wskazówką mógłbyć też znaczek telewizyjny w rogu, dla kogoś, kto oglądał rzecz jasna na komputerze ściągnięte z netu.
Lizziett, dorzucaj, dorzucaj. Jestem ciekawa co tak zwani "recenzenci" mówią o serialu... Czasami to jest aż śmieszne.
Image

liz
Fan
Posts: 569
Joined: Sun Dec 21, 2003 5:31 pm

Post by liz » Tue Dec 30, 2003 11:45 pm

Trzeba przyznać... oczka to on ma nieziemskie...

User avatar
Lizziett
Fan
Posts: 1000
Joined: Mon Aug 25, 2003 11:48 pm
Location: Kraków

Post by Lizziett » Wed Dec 31, 2003 10:39 am

Nan dorzucę dorzucę :wink: ale trochę później. Dlaczego zabawne? Bo pisane z perspektywy ehm ignoranta? :wink:
Elu, nie chodziło mi o datę dzienną, tylko roczną- 1989- rok w którym k-4 wyszła z inkubatorów. Idea tego serialu opiera się na "co by tu jeszcze zerżnąć z Roswell i Buffy"....po czym przebije oglądalnością oba. Ciekawe o czym to świadczy 8)
I masz rację...w Hollywood gwiazdami są kompletne drewniane kloce w rodzaju Bena Afflecka (ciekawe że o jego o niebo bardziej utalentowanym przyjacielu M. Damonie, jest jakoś cichutko) albo...tego...jak mu tam- chłopaka Demi Moor, a całkiem zdolni aktorzy tacy jak JB, czy David Boreanez, albo niektórzy aktorzy z Cieku Wodnego :wink: czy "Popular" pozostają w zupełnym cieniu.
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)

""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Dec 31, 2003 10:58 am

Niekoniecznie ignoranta. Lubię czytać coś o czymś co znam i porównywać to z moimi doświadczeniami. Czasami wychodzi zabawnie. A jak pisał ignorant - laik - to się robi jeszcze weselej.
Image

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Wed Dec 31, 2003 11:32 am

Lizziett, masz rację co do Bena Afflecka (jak my podobnie myślimy) Jeszcze w "Buntowniku z wyboru" tego nie dostrzegłam bo jakoś schował się cieniu Damona, potem było i jest (bo to beztaleńcie ciągle gra :roll: ) już tylko tragicznie...
W Hollywood oprócz talentu, jak wszędzie liczą się dojścia, znajomości i blicht, zmieszany ze snobstwem. A to wiąże się z niekończącymi przyjęciami, popijawą, "pokazywaniem się" i tym podobnymi dyrdymałami. Ktoś, kto inaczej patrzy na aktorstwo i wiąże go z artyzmem, z góry skazany jest na granie w filmach niezależnych. Zresztą w wywiadzie z nim w grudniu 2001 - po Shipping News - Rosie O'Donnell powiedziała, że on chyba ma wielkie szczęście (Jason przytaknął) bo w na 99% utalentowanych dzieciaków, zatrudnienie w filmie w Hollywood otrzymuje 1%. :shock:
Nan, czy Ty widziałaś Jasona w Rittes of Passage ?

User avatar
tigi
Zainteresowany
Posts: 372
Joined: Fri Aug 01, 2003 6:30 pm
Location: Poznań
Contact:

Post by tigi » Wed Dec 31, 2003 12:06 pm

Dopiero dzisiaj dotarłam do tego tematu. Dlatego dziś złożę tu spóźnione życzenia dla Jasona, wczoraj składałam na stronie xcom.

Wszystkiego najlepszego, spełnienia życzeń, szczęścia ( może być z Katie) , bardzo dobrych ról, zdrowia.

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Dec 31, 2003 12:47 pm

Nie widziałam i nie mam szans obejrzeć. Mój tata postawił wszystko na komputer i skutkiem tego komputer jest nieźle wyposażony w przeciwieństwie do reszty techniki w naszym domu. Mogę tylko wierzyć na słowo i oglądać zdjęcia.
snobstwem. A to wiąże się z niekończącymi przyjęciami, popijawą, "pokazywaniem się" i tym podobnymi dyrdymałami
- aha, już widzę Jasona w tym szlamie.
Image

liz
Fan
Posts: 569
Joined: Sun Dec 21, 2003 5:31 pm

Post by liz » Wed Dec 31, 2003 12:52 pm

Też bym sobie obejrzała chętnie ,Rites of Passage'... trzeba będzie poszukać, może gdzieś w necie...

Lyss
Pleciuga
Posts: 618
Joined: Tue Dec 09, 2003 10:24 pm
Location: Swiar wampirow..raj dla kriw, pieklo dla smiertelnikow
Contact:

Post by Lyss » Wed Dec 31, 2003 1:37 pm

hmm liz lapiemy razem chwile i lecimy do wypozyczalni :D

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Wed Dec 31, 2003 1:43 pm

I dajcie znać czy jest :P

liz
Fan
Posts: 569
Joined: Sun Dec 21, 2003 5:31 pm

Post by liz » Wed Dec 31, 2003 1:47 pm

Niestety nie ma... byłam jakieś dwa tygodnie temu w trzech wypożyczalniach...

liz
Fan
Posts: 569
Joined: Sun Dec 21, 2003 5:31 pm

Post by liz » Wed Dec 31, 2003 1:56 pm

Trzeba uruchomić kontakty osób z video... może ktoś nagrał... jak ja mogłam ten film przegapić??????????

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Dec 31, 2003 2:18 pm

A nie ma ktoś tego na płycie...? Ja się video nie doczekałam i nie doczekam, sąsiadce na głowę wchodzić nie będę (jasne, oglądać taki film w akompaniamencie ryków małego dziecka...).

Robi się powoli coraz później i w końcu mogę się nie wyrobić z czasem a jeszcze chciałam zerknąć do AN (koszt alternatywny - skoczyć do sklepu żeby kupić zieleniny i zaspokoić estetyczną potrzebę przełamania monotonii kolorystycznej sałatki czy zabrać się za tłumaczenie :wink: ) Życzę wszystkim wspaniałej zabawy sylwestrowej albo spokojnego zacisza domowego (co kto lubi), szczęśliwego Nowego Roku, aby ten nadchodzący był lepszy od poprzednich i spełnienia noworocznych postanowień.
Image

liz
Fan
Posts: 569
Joined: Sun Dec 21, 2003 5:31 pm

Post by liz » Wed Dec 31, 2003 4:29 pm

Ja też życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku i udanej zabawy sylwestrowej!!!

User avatar
;-)
Pleciuga
Posts: 577
Joined: Sun Jul 13, 2003 10:07 am
Location: from Rome
Contact:

Post by ;-) » Wed Dec 31, 2003 4:34 pm

a ja zycze Jasonowi, szczesliwego nowego roku, zeby mial duzo filmow do krecenia i zeby przyjechal do mnie
"You are not my mother, Rome is my mother"Image

Locked

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest