Ojciec Maxa
Moderator: Galadriela
Może by strzelił, a może by nie......Pamiętajcie, że wileu zabójców nie wygląda i nie zachowuje się jak morderca. A co miał pomyśleć ojciec Maxa, gdy ten ni z tego i owego napada na sklep z bronią?? Ludzie, postawcie się na miejscu ojca.....
Jam jest kielich bez dna. Jam jest śmierć bez grobu. Jam jest imię bez imienia.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 0 guests