The End Of The World

Rozmowy o II serii

Moderator: ALEX_WHITMAN

Forum rules
Strefa wolna - można spoilerować.

Czy Liz dobrze poświęcając swoją miłość dla dobra świata?

Tak, przecież świat jest ważniejszy niż jedna miłość
10
34%
Nie, nie powinna poświęcać miłości do Maxa
18
62%
Nie wiem, nie oglądałem/oglądałam TEOTW
1
3%
 
Total votes: 29

User avatar
maddie
Fan
Posts: 970
Joined: Sat Jul 12, 2003 5:47 pm
Location: Kostrzyn k/Poznania
Contact:

The End Of The World

Post by maddie » Mon Jul 14, 2003 6:12 pm

Czy Liz dobrze zrobiła zgadzając się z Future Maxa i rezygnując z miłości, dla dobra świata? Czy mimo wszystko jednak powinna powiedzieć Max'owi, że nie spała z Kylem? A co by było jeśli by nie posłuchała Future Max'a, i Tess by wyjechała, a oni byliby przygotowani na koniec świata i niepopełnili by tych błędów co wcześniej?
Image

megga
Gość
Posts: 48
Joined: Sat Jul 12, 2003 9:27 pm
Location: Łódź

Post by megga » Mon Jul 14, 2003 6:20 pm

wydaje mi sie że Liz dobrze zrobiła, ale mogła wymyślić coś innego aby zniechęcic do siebie Max'a.... to co zrobiła bardzo go zraniło... szkoda że mu nie powiedziała że nie spała z Kayle'em. Mogę sie jedynie domyślać że jeśli by to zrobiła to pewnie między nimi byłoby znowu tak samo... No chyba że powiedziałaby mu o Max'ie z przyszłości... :))))

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Tue Jul 15, 2003 5:25 pm

Powinna była wymyślić inny sposób na zatrzymanie Tess w Roswell. Może nawiązać z nią bliższą przyjaźń, zatroszczyć się o jej związek z Kyle'm. No i powinna powiedzieć Maxowi o jego przyszłej wersji i o wszystkim. Na pewno wiedząc co się wydarzy można było temu zapobiec w inny sposób.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Tue Jul 15, 2003 7:04 pm

Graalion - zgadzam się. I pewnie jednocześnie narażam się miłośnikom TEOTW... Ale co ja na to poradzę. Ja bym ją tam zeswatała z Kyle'm... I może to by było nawet lepsze - ale cóż, wszyscy jesteśmy omylni, nawet Futur-Max i Liz... :wink: Bo przecież w końcu Tess i tak odeszła, i tak.
Image

User avatar
zulugula
Zainteresowany
Posts: 418
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:06 pm
Location: Gdańsk
Contact:

Post by zulugula » Tue Jul 15, 2003 8:35 pm

Mi również wydaje się, że powinna to zrobić w inny sposób. W sumie to poświęciła swoją miłość, ale czy nie mogła Maxowi wszystkiego wytłumaczyć. Przecież Future Max powiedział że nie mogą się spotkać a nie że jeden nie może wiedzieć o drugim :?
Tell me why it costs so much to live...

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Tue Jul 15, 2003 8:57 pm

Niby tak, ale... No cóż, z drugiej strony, gdyby nie TEOTW, to II seria (nie mówiąc już o trzeciej) wyglądałyby zuuuuupełnie inaczej....
Image

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Wed Jul 16, 2003 12:54 am

Jasne, przecież musi być jakieś zamieszanie w serialu, bo byłby nudny. Ech ...
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

Aisha

Post by Aisha » Fri Aug 08, 2003 3:36 am

Liz tak naprawdę zmieniła historię. Tess odeszła, lecz najpierw zdobyła to o co chodziło jej i Khavarowi- dziecko króla. Moim zdaniem jedynym wyjściem było to co zrobiła. Max za mocno kochał Liz by trwale "przerzucić się" na Tess. Jej zdrada i tak wyszłaby na jaw. Myślę, że jedynym błędem było zatajenie przed Maxem rzeczywistych powodów mistyfikacji.

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Mon Aug 11, 2003 12:07 pm

Według mnie Liz dobrze zrobiła, odchodząc od Maxa w TEOTW... nawet w TAKI sposób. Oczywiste jest, że niezmiernie go zraniłą, z tym nie ma co polemizować.

Ale tutaj wychodzi jeszcze coś. Chodzi mi o zaufanie, bez którego samo uczucie nie wystarczy. Gdyby Max naprawdę ufał Liz, tak jak ona jemu... sądzę, że do końca nie uwierzyłby w jej zdradę. A tak wiadomo, co było dalej, jego zachowanie... orzeł z podciętymi skrzydłami.

Nawet gdyby uwierzył w zdradę Liz... powinien palnąć sie w łeb i zastanowić, co spowodowało taką nagłą zmianę, że Liz - miłośc jego życia, dziewczyna, której WIDZIAŁ DUSZĘ I UCZUCIA - nagle po kilku nieudanych próbach odtrącenia go, śpi z byłym chłopakiem.

No i zastanówmy się nad tą kwestią. Czy Max tak naprawdę ufał i wierzył Liz? Dlaczego uwierzył w jej zdradę, pomimo, iż wcześniej widział jej duszę, a nawet "umieścił na piedestale" - jak w Cape Cod wyraziła sie Liz....
Image

Pedros
Starszy nowicjusz
Posts: 211
Joined: Sun Jul 13, 2003 12:31 am
Location: Wrocław
Contact:

Post by Pedros » Mon Aug 11, 2003 1:01 pm

dzięki twojemu komentowi hotaru, zdałem sobie sprawę, że twórcy zrobili to na szybko. Z Maxa zrobili nieudacznika i frajera, który tylko jak zobaczył dziewczynę w łóżku z innym facetem od razu odszedł. Przecież oni nic nie robili.... nie :))
Może się np..... uczyli biologi ;))
No ale zapewne chcieli jakoś urozmaicić miłość Maxa i Liz, a szkoda było im brać na to kilka odcinków, no cóż... było ciekawiej dzięki temu

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Thu Aug 14, 2003 7:22 pm

TEOTW pokazuje nam cos o Tess. Gdyby nie zwiazala sie z Maxem to nie zdradzilaby K4. Odeszla by ale nie do Kivaara tylko po prostu opuscilaby Roswell i zyla sobie dalej sama (bo gdyby ich zdradzila to Future-Max by pewnie o tym wiedzial i by niechcial zeby go Liz z nia swatla). o potwierdza moja teorie, ze to Max jest winien zdrady Tess, bo wykorzystywal ja aby probowac zapomniec o Liz. Tess widzac w blyskach Liz zamiast siebie gdy sie calowali i kochali sie musiala przezywac katusze. Nie dziwie sie jej, ze chciala sie zemscic na Maxie.


Moim zdaniem trzeba bylo wywaatac Tess z Alexem- wtedy by biedak na pewno nie zgina i mialbym w serialu 2 moich ulubionych postaci. A swoja droga to popatrzcie jakiego ja mialem pecha.... najpierw z serialu odeszla moja ulubiona postac meska, a nastepnie ulubiona postac zenska. Widzicie? Naleza mi sie wyrazy wspolczucia i specjalne wzgledy z powodu takich tragicznych przezyc!

No ale para Kyle-Tess byla by bardzo fajna (szkoda, ze Liz im przeszkodzila :evil: )
Image

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Thu Aug 14, 2003 7:48 pm

TEOTW pokazuje nam cos o Tess. Gdyby nie zwiazala sie z Maxem to nie zdradzilaby K4. Odeszla by ale nie do Kivaara tylko po prostu opuscilaby Roswell i zyla sobie dalej sama
Polecam "Nowe Życie" - http://roswell.xcom.pl/?cat=fan-fictions&i=2&id=194&p=1
:wink:
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Thu Aug 14, 2003 11:03 pm

Czytałam wcześniej Nowe życie. Śliczny fanfik, jako jeden z niewielu ukazujący, że Tess ma również uczucia, że ma prawo byc odrzucona, cierpieć z powodu miłości Maxa do Liz.
Tess widzac w blyskach Liz zamiast siebie gdy sie calowali i kochali sie musiala przezywac katusze.
Image

altaira

The End

Post by altaira » Fri Aug 15, 2003 1:46 am

Jeśli chcecie obejrzeć klipy z planu "The End.." i próby czytania odcinka zajrzyjcie na : http://www.unicohm.com/
:)

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Sat Aug 16, 2003 2:09 am

Gorąco namawiam za altairą do ściągnięcia i obejrzenia prac nad tym odcinkiem. To dla nas gratka żeby zobaczyć naszych aktorów prywatnie, jak wygladała praca nad odcinkami, poznać twórców filmu wraz z Katimsem i Nutterem, załapujemy sie tam także na urodziny Nicka...No i clipy z piosenkami są wyjątkowe. :)

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Sat Aug 16, 2003 9:47 am

Właśnie ściągam... to są pliki nie dla modemowców, ale na szczęście mam możłiwość ściągnięcia :lol: :lol: :lol: . Jak obejrze, to sie podziele wrażeniami.
Image

User avatar
;-)
Pleciuga
Posts: 577
Joined: Sun Jul 13, 2003 10:07 am
Location: from Rome
Contact:

Post by ;-) » Sat Aug 16, 2003 2:28 pm

Ja bym nie poświęciła miłości Maxa. Może na początku bym postąpiła jak Liz, ale później bym powiedziała Maxowi o Maxie z przyszłości i wtedy znalazło by się jakieś inne rozwiązanie. Tess by została w Roswell, nie było by dziecka i Alex by dalej żył. Poprostu wszyscy byli by zadowoleni oprócz Tess

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Sat Aug 16, 2003 4:56 pm

Pare zdjęć ze strony o której wspominała wyżej altaira . Jason parodiuje Brendana... :D
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Na ostatnim zdjęciu z Katimsem

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Sat Aug 16, 2003 6:18 pm

Zdaniem niektorycj to nasladowanie fajnie mu wyszlo, moim zdaniem nie. Gdybym nie wiedzial co robi to bym pomysla, ze udaje kaczora.
Image

User avatar
maddie
Fan
Posts: 970
Joined: Sat Jul 12, 2003 5:47 pm
Location: Kostrzyn k/Poznania
Contact:

Post by maddie » Sat Aug 16, 2003 7:38 pm

Ehhh... Żyję na modemie :D , nic z tych klipów mi nie wyjdzie... :(
Image

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 0 guests