Cześć Wam !!
Może nie powinienem się wtrącać jako że jestem jak to się wyrażę <new> !! Od jakiegś czasu przyglądam się wypowiedziom na forum Lukiego i Olki...
Dochodzę do wniosku, że każde chce stworzyć (bądź utrzymać-do wyboru !) odpowiedni klimat. Szanuję ich za pracę którą musieli włożyć w utworzenie i utrzymanie forum.... ale.... czy wszyscy nie zapominacie troszeczkę o jednej rzeczy - a mianowicie: każdy ma wolną wolę !!! Nikt nikogo nie zmusza do tego by korzystał z 1 forum cz z 2 !! Wolna wola... Ja osobiście korzystam w miarę możliwości z obydwóch i nie mam żadnych z tym problemów !! CHCĘ więc korzystam...
Pozdrawiam Was WSZYSTKICH bardzo serdecznie i życzę jak najmniej padów serwera, hackerów i innych plag ...
3majcie się ciepło jak na wakacje przystało !!
Witamy na nowym Forum
Forum rules
W tym dziale nic się nie dzieje. To, co czytasz, jest nieaktualne...
W tym dziale nic się nie dzieje. To, co czytasz, jest nieaktualne...
- Kwiat_W
- Bezwzględny dręczyciel Maxa
- Posts: 771
- Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
- Location: Warmia
- Contact:
Ja bym wolal zeby bylo jedno forum, ale niestety tak juz jest, ze nowemu na forum ktore istnieje juz od dawna trudno sie wkrecic (mowie ogolnie a nie o komnacie). Niedawno na pewnym forum, nie zwiazanym z Roswell, zabralem glos w pewnej dyskuji, ktora toczyla sie juz od tygodnia i w zasadzie wszyscy tam sobie tylko przytakiwali. Ja mialem inne zdanie i je wyrazilem (zrobilem to bardzo kulturalnie, nawet bez swych standardowych zarcikow). Zostalem bardzo niemile przyjety. Smiano sie ze mnie i szydzono. Wtedy do dyskusji wlaczyla sie jeszcze jedna osoba- staly bywlec, z niezwykle duzo iloscia postow. Powiedzial, ze sie ze mna zgadza i rozwina swoja wypowiedz. Nikt go nie krytykowal, nikt sie nie sprzeczal. Nastepnego dnia wszyscy mu mowili, ze mial racje, ze otworzyl im oczy itp. Nikt nawet mnie nie przeprosil za to, ze wczesniej, gdy ja mowilem to samo zostalem wysmiany.
Ok. Nie do konca na temat to bylo, ale wlasnie z takich powodow wolalbym byc tu a nie na Komnacie. Tu wszystkie dyskusje tocza sie od poczatku, nikt nie powie mi, ze juz o tym rozmawiano i tylko sie po kims powtarzam. Ja bym najchetniej ujzal cos w rodzaju odrodzenia Komnaty. Przedluzono by tradycje, powstalo by nowe forum pod starym szyldem, a stara komnata staklaby sie "czytelnia". W ten spoob nikt by sie tam nie czul obco. Wiem, ze pomysl jet juz bezsensu bo w rezultacie bylyby 3 fora, to, Komnata stara i Komnata nowa. Koniec
Ok. Nie do konca na temat to bylo, ale wlasnie z takich powodow wolalbym byc tu a nie na Komnacie. Tu wszystkie dyskusje tocza sie od poczatku, nikt nie powie mi, ze juz o tym rozmawiano i tylko sie po kims powtarzam. Ja bym najchetniej ujzal cos w rodzaju odrodzenia Komnaty. Przedluzono by tradycje, powstalo by nowe forum pod starym szyldem, a stara komnata staklaby sie "czytelnia". W ten spoob nikt by sie tam nie czul obco. Wiem, ze pomysl jet juz bezsensu bo w rezultacie bylyby 3 fora, to, Komnata stara i Komnata nowa. Koniec
WOoWOOOoooo - nie miałem pojęcia że aż takie to spory były
Ja znałem obydwie strony a żyłem w nieświadomości istanienia forum..
Hmm cos kiedys mi Sdms wspominał wiem że starał sie bardzo żeby tamto forum jakos zaistniało i nawet postwił serwer specjalnie u siebie w domu..
Ale ja nie miałem pojęcia czym wogóle jest forum i kompletnie się tym nie przejełem... Ale co ja bym mógł zrobic... nie umiem doprowadzac do kompromisów - na nic moja gadka
Dobra teraz do rzeczy : fajnie że wogóle jest to forum bo tamto chyba sie popsuło ( nie wiem czemu ale nie da sie pisac postów - wyskakuja jakies errory ) pozatym tu wkońcu moge wyraźić swoje opinie i zdania, z których zawsze byłem wjakims stopniu po cichu (bez mej wiedzy - nie wiem spisokowali zawsze ) odpychany i wysmiewany. A co najlepsze nikt mnie tu za nie nie tepi. pozatym lubie być pytany i lubie zadawac pytania. bardzo nie lubie kiedy mój temat albo post kończy się porazką - jeden już sie tak zakończył - {o} wie który...
Na zakończenie chciałem dodać, że tak wogóle to zaczołem się tu udzielać z przypadku - miałem tylko zamieścic pewną wiadomośc - a tak sie tu zasiedziałem ze az mi sie spodobało - a to wszystko prze takiego jednego... co mąci wam w głowach i czyni cuda...
Ja znałem obydwie strony a żyłem w nieświadomości istanienia forum..
Hmm cos kiedys mi Sdms wspominał wiem że starał sie bardzo żeby tamto forum jakos zaistniało i nawet postwił serwer specjalnie u siebie w domu..
Ale ja nie miałem pojęcia czym wogóle jest forum i kompletnie się tym nie przejełem... Ale co ja bym mógł zrobic... nie umiem doprowadzac do kompromisów - na nic moja gadka
Dobra teraz do rzeczy : fajnie że wogóle jest to forum bo tamto chyba sie popsuło ( nie wiem czemu ale nie da sie pisac postów - wyskakuja jakies errory ) pozatym tu wkońcu moge wyraźić swoje opinie i zdania, z których zawsze byłem wjakims stopniu po cichu (bez mej wiedzy - nie wiem spisokowali zawsze ) odpychany i wysmiewany. A co najlepsze nikt mnie tu za nie nie tepi. pozatym lubie być pytany i lubie zadawac pytania. bardzo nie lubie kiedy mój temat albo post kończy się porazką - jeden już sie tak zakończył - {o} wie który...
Na zakończenie chciałem dodać, że tak wogóle to zaczołem się tu udzielać z przypadku - miałem tylko zamieścic pewną wiadomośc - a tak sie tu zasiedziałem ze az mi sie spodobało - a to wszystko prze takiego jednego... co mąci wam w głowach i czyni cuda...
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 0 guests