Ostatnio dużo myślałam nad początkiem znajomości naszych ukochanych par, a w szczególności Space Boy'a i Marii. Czy ich spotkanie to przypadek czy też przeznaczenie ? Wiemy, że według symboliki Max i Liz byli sobie przeznaczeni, ale z drugiej strony...czy strzelanina w Crashdown nie była przypadkiem ? Czy nie było zbiegiem okoliczności, że Max Evans właśnie wtedy miał ochotę na Posokę Predatora właśnie w tej restauracji ? I najważniejsze : czym jest przypadek, a czym przeznaczenie ? Czy te dwie sprawy mogą się łączyć ?

Powróćmy do głównego tematu : Michael i Maria. Czy to, że Michael był najlepszym przyjacielem Maxa, który z kolei uratował Liz, której najlepszą przyjaciółką była Maria, i to, ze wszyscy poznali się przez strzelaninę było przypadkiem czy też przeznaczeniem ? Czy kosmiczna symbolika mówi coś na temat związku Michaela z ziemską dziewczyną ? To trudne kwestie. Choć ilekroć sobie przypominam dialogi pomiędzy M&M, to zdaję sobie sprawę, że to musiało być zapisane w gwiazdach ! Oboje o ciętych językach, oboje z rozbitych rodzin, oboje trochę na uboczu, oboje zwariowani (pod innymi względami,ale zawsze) ...Według mnie oni dopełniali się nawzajem. Michael potrzebował kogoś, kto otworzyłby mu oczy na miłość, a Maria potrzebowała oparcia w silnym mężczyznie...dwie, dokładnie pasujące do siebie połówki. I kiedy przypominam sobie odcinek South, to na przemian chce mi się płakać i śmiać...a po Grauation to już w ogóle.
''Ta głupia historia z twoim samochodem (...) zawsze wiedziałem, że jesteś dziewczyną dla mnie''
Maria : To wcale nie tak jak myślicie ! No, powiedz coś !
Michael : Kochanie, długo będziemy ich okłamywać ?
(Misiek dostej parę ciosów w plecy)
