Aborcja

Religia... Filozofia... Poszukujemy odpowiedzi na trudne pytania... Demaskujemy fałsz...

Moderator: {o}

Post Reply

Aborcja...

Za
7
21%
Przeciw
5
15%
Tylko w nagłych wypadkach (zagrażenie życia dziecka lub matki)
20
61%
Nie mam zdania
1
3%
 
Total votes: 33

User avatar
luki
Twórca
Posts: 431
Joined: Tue Jul 08, 2003 12:20 pm
Location: Pomorze Środkowe
Contact:

Post by luki » Sat Sep 27, 2003 5:54 pm

Tu znowu widać ludzką chęć rządzenia losem innym. Nawet, jeśli matka została zgwałcona, jeśli nie ma żadnych perspektyw, lepiej będzie jeśli urodzi to dziecko i odda je domu dziecka, ale niech go nie zabija. Skąd wiesz, że to dziecko nie wyrośnie później na wielkiego człowieka? Czy tylko dzieci z normalnych rodzin mają prawo do życia i cieszenia się nim? I dlaczego ktoś miałby decydować o ich życiu albo smierci. "Oddajmy Bogu co Boskie".
8-miesięczniaki chyba mimo wszystko próbuje się uratować?
Nie wiem, o co ci zbytnio chodzi. Jeśli matka, nawet w 8 miesiącu, pójdzie do lekarza i będzie chciała dokonać aborcji, to jej dokona. I jedno pytanie: do którego momentu zabijanie dzieci nienarodzonych jest moralnie OK a dalej już nie? I kto ma prawo ustalić tą granicę?

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Tue Sep 30, 2003 1:46 pm

Jeśli matka zechce dokonać aborcji w 8 miesiącu, to nie odbędzie się to tyak samo jak w miesiącu 2. Dziecko po prostu jest za duże. Więc będzie to zapewne "cesarka". A takie dziecko można wsadzić do inkubatora i mieć nadzieję, że przeżyje.
Rządzenie losem innych? W przypadku matki i dziecka to chyba dość oczywiste. Póki dziecko się nie urodzi jest częścią organizmu matki, a matka chyba ma prawo decydować o własnym organizmie.
"Wielki człowiek" ... tak, brzmi to całkiem ładnie. Tyle że mnie to zwisa :P
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Tue Sep 30, 2003 2:42 pm

Wiec tu nie chodzi o wiek plodu, a o jego wielkosc? :shock: Czyzbys dyskryminowal maluczkich? :?

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Tue Sep 30, 2003 6:34 pm

Zadam jeszcze raz tę zagadkę, bo jakoś nie doczekałem się odpowiedzi.
Jesli wiedziałbyś że kobieta, która jest w
ciąży, ma juz ośmioro dzieci, w tym troje głuchych, dwoje niewidomych, jedno upośledzone, a ona sama ma syfilis - to czy poleciłbyś jej aborcję, Graalion?
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Tue Sep 30, 2003 9:05 pm

Xaner - usunąłem Twój post - niech się inni trochę pogłowią ;)
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Tue Sep 30, 2003 9:07 pm

{o}.... Ty wiesz, że ja wiem... Ja wiem, że ja wiem... ale Oni tego nie wiedzą...

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Tue Sep 30, 2003 9:17 pm

Pytasz mnie, {o}? Mnie który nie zaznaczyłem "w nagłych wypadkach" lecz wprost "za"? Cóż, ja bym zapytał tej kobiety czego ona chce. Bez żadnego przedstawiania jej przygnębiających perspektyw jeśli zdecyduje się urodzić (pewnie i tak sama to wie), z pełnym uświadomieniem jakie są zagrożenia aborcji. Ja bym nic nie radził. Ja bym po prostu pozwolił jej na aborcję jeśli by się na nią zdecydowała.

A co, w takich okolicznościach urodził się ktoś słynny?
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Tue Sep 30, 2003 9:20 pm

W takich okolicznościach urodził sie Beethoven...

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Tue Sep 30, 2003 9:28 pm

No i ... ? :roll:
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Tue Sep 30, 2003 9:31 pm

No i gdybyś napisał, że zezwoliłbyś na aborcje... pozbawiłbyś świata Beethovena... !

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Wed Oct 01, 2003 11:17 pm

Morał tej zagadki jest prosty - aborcja to nie jest sprawa tylko i wyłącznie matki i "jej ciała".
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Thu Oct 02, 2003 4:42 pm

Nie zgadzam się. "Nie poddawaj się aborcji, bo twoje dziecko mogłoby byś kolejnym Beethovenem"? "Ten płód nie należy do ciebie, on należy do całego świata"? Dajcie spokój.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Thu Oct 02, 2003 5:15 pm

Należy do Boga, w którego podobno wierzysz. :?
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Thu Oct 02, 2003 9:28 pm

Nie wierzę, że należy do Boga. :?
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Thu Oct 02, 2003 9:32 pm

To w co ty wierzysz???
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Thu Oct 02, 2003 9:46 pm

W Boga wierzę. I w wolną wolę. I w kierowanie się swoim pojęciem dobra i zła.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Fri Oct 10, 2003 10:33 pm

Graalion napisal:
W Boga wierzę. I w wolną wolę. I w kierowanie się swoim pojęciem dobra i zła.
Ja zwlaszcza w te ostatnie.

albo:
Nie poddawaj się aborcji, bo twoje dziecko mogłoby byś kolejnym Beethovenem?
Rzeczywiscie, dajmy spokoj. Gdybanie, co by bylo, gdyby.... zostawmy na inny temat. Powoli dyskusja zmienia sie w chaotyczne obrzucanie sie argumentami.

Co do Beethovena... nie wiem, czy w tamtych czasach istnialo slowo aborcja, jednak juz wowczas "kobiety znaly sposoby" - jak przeczytalam w pewnej ksiazce. I kobiety je "stosowaly", pomimo, ze zycie bylo wowczas bardziej w cenie (w koncu kosciol byl wielka potega). Zastanawianie sie, czy nienarodzone dziecko moze zostac kims wielkim, slawnym, znaczacym dla historii przy kwestii aborcji chyba mija sie z celem. Kazda matka, niezaleznie od tego, czy dziecko jest oczekiwane z radoscia, zastanawia sie, kim bedzie jej dziecko. I mysli wowczas raczej w kategoriach, ze jest "jej" lub "nasze", a nie w kategoriach, ze nalezy do swiata. Graalion niezle to ujal.
Image

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Fri Oct 10, 2003 10:45 pm

Będzie sławne, czy nie będzie - zapominacie o najważniejszym. Dziecko ZAWSZE jest błogosławieństwem - nawet, jeśli przysporzy wiele trudności. Natomiast NIE jest własnością - czasy niewolnictwa już dawno się skończyły.
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Fri Oct 10, 2003 10:52 pm

Oczywiscie, ze nie jest wlasnoscia. Ale nie zawsze blogoslawienstwem dla rodzicow!
Image

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Fri Oct 10, 2003 10:56 pm

A kiedy nie jest?
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 9 guests