Max Evans //\\ Jason Behr #1

Aktorzy, scenarzyści, reżyserowie... Forum o wszystkich, bez których serial by nie istniał.

Moderators: Olka, Ela, Xander, Pedros

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Tue Oct 07, 2003 9:06 pm

Bardzo chciałabym poznać poemat w wersji jaką znamy z serialu...

A teraz dwie fotki naszego antariańskiego króla (dawno go nie było)
Z odc. "Sekrety i kłamstwa" . Czapeczkę miał na głowie bo ściął włosy po Shipping News (miał tam taki malowniczy, rudy odcień)

Image
Image

User avatar
luki
Twórca
Posts: 431
Joined: Tue Jul 08, 2003 12:20 pm
Location: Pomorze Środkowe
Contact:

Post by luki » Tue Oct 07, 2003 9:58 pm

Elu, z jakiej strony ściągasz tak dobre jakościowo screencapsy?

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Tue Oct 07, 2003 10:28 pm

Kogóż to przygnało w te strony! :o A ja myślałem, luki, że ty tylko zaglądasz do tematu Ach, ci faceci i Rozbierane panny z Roswell :lol:
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Oct 08, 2003 2:56 pm

:D :D :D Ależ te zdjęcia są piękne... Można powiedzieć, że dla mnie podwójnie, bo doceniam teraz zalety generalnego odnawiania komputera :D Nie zdawałam sobie sprawy, że Jason jest aż tak przystojny... :wink: Nawet w czapeczce.
Image

User avatar
Lizziett
Fan
Posts: 1000
Joined: Mon Aug 25, 2003 11:48 pm
Location: Kraków

Post by Lizziett » Wed Oct 08, 2003 3:50 pm

Ach, no i jesteśmy w domu...zawsze zastanawiałam się, po co do licha mu ta czapka, skoro z nieba, za przeproszeniem, waliło słońcem. Podejrzewałam,ze to jakiś kamuflaż :wink: prawda bywa trywialna. Są jednak w tym serialu tajemnice, których nigdy nie będę w stanie rozwikłać...np.- dlaczego w odcinku "Interraptus" Maxio nie starał się przycisnąć Kavaara, gdy ten sam mu sie pod rękę nawinął...idealna okazja zeby przepytac dziada na temat synka i Tess. Ale nie. Po co? :wink:
I poważniejszy problem- po powtórnym obejrzeniu epi "CYN" bardzo uważnie przyglądałam sie reakcjom Tess, gdy Max próbował przywrócić Alexa do życia...ona sprawiała wrażenie osoby...bardziej wyczekujacej niż Liz, Maria i Isabel razem wzięte...jakby nie mogła znieść oczekiwania na chwilę, gdy A i M wyjdą z samochodu, usmiechnięci i szczęśliwi...i naprawde nie wiem, czy ona bała się TEGO (jej zbrodnia wyjdzie na jaw), czy też miała nadzieję , ze Maxowi sie uda i wszystko potoczy sie dawnym, niezmienionym torem, a grzechy zostaną zapomniane...?
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)

""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)

User avatar
luki
Twórca
Posts: 431
Joined: Tue Jul 08, 2003 12:20 pm
Location: Pomorze Środkowe
Contact:

Post by luki » Wed Oct 08, 2003 5:15 pm

{o} ja swoim umysłem kontroluję całe forum. Tylko po prostu z rzadka się wypowiadam.

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Oct 08, 2003 5:58 pm

Lizziett, wiesz, nigdy nie chciałam wierzyć, że ona była taka zła i wredna... Tak sobie myślę, że to nie mogła być zła dziewczyna, nie mogła być taka całkiem zła... Miracle... Nie wierzę... Ona mówiła, że nie chciała go zabić, że to było przypadkiem i że jego mózg był zbyt słaby... Może właśnie dlatego chciała, żeby Max i Alex wyszli razem z tego samochodu... Jakoś by się z tego wykręciła, gdyby tylko on żył... A tak...
Image

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Wed Oct 08, 2003 6:01 pm

Witamy, witamy Luki i {o}, w cieplutkim pokoiku Dreamerek. Cóż za niezwykli goście.:D . {o} wpadłeś z czystej ciekawości za Lukim czy czasem zaglądasz tu po cichutku :lol: W każdym razie miło nam i zapraszamy częściej.
Zdjęcia ściągam z Forum 4Fans ze strony:
http://forums.fanforum.com/cgi-bin/ulti ... category=2

Lizziett, czytając Revelations także oglądnęłam CYN. Masz rację. Na twarzy Tess widać przede wszystkim strach czy się nie wyda.
A taką w wyobraźni widziałam twarz Maxa kiedy przyszedł do pokoju Liz po jej powrocie z Florydy (w Revelations).
Image
Image
Image
Image
Ten chłopak ma wprost niewiarygodnie wyraziste rysy twarzy

User avatar
maddie
Fan
Posts: 970
Joined: Sat Jul 12, 2003 5:47 pm
Location: Kostrzyn k/Poznania
Contact:

Post by maddie » Wed Oct 08, 2003 6:51 pm

szczęście
Image

I...rozpacz, ból...
Image
Image

Tu widać jak Jason przykłada się do tej roli, wczuwa sie w nią. I chyba nie można powiedzieć że w Jasonie nie ma małego kawałka Maxa. Według mnie jest..
Image

User avatar
LEO
Minstrel przy dworze Czasu
Posts: 978
Joined: Fri Sep 12, 2003 7:16 pm

Post by LEO » Wed Oct 08, 2003 7:00 pm

ELU - dokładnie, na pierwszym zdjęciu widać jego ból i żal, na trzecim - ostatnim - złość. Widziałam go w odcinku z seventh heaven i sama się dziwiłam jak szybko mówił :D Czyli potrafi ! :) Ale i tak nie zapomnę sceny z rates of passage, gdy opowiadał o tym, jak nie miał dość siły, by odszukać tę swoją druga połowę i jak nigdy nie potrafił przeboleć, że nie był przy nim, gdy umierał w samotności. łzy rozpaczy, bólu i wstydu, do którego zmusił go ojciec.
Ponoć jest film z nim: illicit darkening, w którym gra hakera. film dosyć stary, ale nigdzie i tak go nie mogłam zobaczyć. Może nie wszedł w fazę realizacji? Może tylko do nas nie dotarł. Podobnie jak ten z nim i Samuelem L. Jacksonem (o ile się nie mylę).
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Wed Oct 08, 2003 7:37 pm

Zgadzam sie LEO, i jest w Rittes of Passage jeszcze jeden moment, bardzo emocjonalny gdy staje w obronie swoich najbliższych. Scena kiedy spostrzega rannego ojca i dalej w łódce z Frankiem. Nic tam nie mówi, nie musi. Na jego twarzy widać wszystko. Ból, dziecinny strach, determinację i w jakiś przedziwny sposób, na naszych oczach dojrzewa...
Nic nie słyszałam o Illicit Darkening i roli z Samuelem L. Jacksonem, dla mnie to zupełna nowość :shock:
Wiadomości o nim czerpię głównie z http://www.jason-behr.com/
Gdybyś coś dokładniej wiedziała daj znać. :P

User avatar
luki
Twórca
Posts: 431
Joined: Tue Jul 08, 2003 12:20 pm
Location: Pomorze Środkowe
Contact:

Post by luki » Wed Oct 08, 2003 8:30 pm

Elu, ja znalazłem coś lepszego. Wszystkie screenacapsy, którą są zamieszane na f4f prawdopodobnie są brane z http://members.fortunecity.co.uk/orion27/ - mi przynajmniej na to wygląda. Zresztą strona sama z siebie jest świetna, bo można znaleźć tam wszystkie screencapsy ze wszystkich odcinków w bardzo ładnej jakości. A już najbardziej polecam funny screencaps!

A ja zaglądam tu codziennie szukając nowinek nt. mojego osobistego mistrza :lol: :lol:

User avatar
LEO
Minstrel przy dworze Czasu
Posts: 978
Joined: Fri Sep 12, 2003 7:16 pm

Post by LEO » Wed Oct 08, 2003 8:51 pm

ELU - chciałam podać Ci stronkę o llicit darkening, ale okazało się, że wygasła. To był zdaje sie film sf, typowa "rąbanka" wydaje mi się, a jason grał jednego z hakerów z uniwerku zdaje się, który pomagał pokonać proghram albo coś w tym stylu. Stronka była przez jakiś czas, jak widać wygasła. Długo szukałam tego filmu, ale ni widu ni słychu ;) ten drugi... tytuł wypadł mi z głowy, jak sobie przypomnę natychmiast napiszę. Te stronki znalazłam szukając filmów z nim.

A te sceny o których piszesz, a które dotyczą rites of passages są piękne. I może jeszcze ta przy stole, kiedy bohater Jasona nie wytrzymał i sprzeciwił sie ojcu wybuchając gniewem. Niesamowita.
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Oct 08, 2003 9:06 pm

Luki, postawa godna naśladowania... Rany, teraz to dopiero będę miała patrzenia :shock: Z ostatniej chwili - renowacja komputera zaszła dalej niż myślałam... I w sumie to wszystko jest inne, a ja nie wiem, na co patrzeć :wink: chyba konkurencję wygra Jason... Idę obejrzeć screencapsy Lukiego :wink:
Image

User avatar
niki
Zainteresowany
Posts: 327
Joined: Sat Jul 26, 2003 11:35 pm
Location: Dolny Śląsk
Contact:

Post by niki » Wed Oct 08, 2003 10:57 pm

Lizziett dzięki za tem rzekład, ale mimo to będę szukała tego jaki znamy z Roswell!
Image

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Thu Oct 09, 2003 4:12 pm

Elu - ty się pytasz, czy ja tu zaglądam? Po cichu? A kto wam zaśpiewał Pieśń o Baranku? :D
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Thu Oct 09, 2003 5:40 pm

Sorry {o} zapomniałam, za tego baranka powinniśmy Cie ozłocić. :lol:

User avatar
Ela
Fan...atyk
Posts: 1844
Joined: Tue Jul 15, 2003 5:55 pm

Post by Ela » Fri Oct 10, 2003 7:20 pm

Dziewczyny, w piątkowy wieczór żeby nam adrenalina skoczyła :D

Image
Image
Image
Image

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Fri Oct 10, 2003 9:04 pm

Eluś, jak rany...! To jest lepsze od bungie, skoków ze spadochronem i bez, wiszeniu nad przepaścią i innymi tego typu atrakcjami... :D Jeśli sie wyrobię ze wszystkim, co chcę zrobić, to może uda mi się jeszcze wyszperać coś o kimś... Bo dawno nic nie wklejałam.
Image

User avatar
maddie
Fan
Posts: 970
Joined: Sat Jul 12, 2003 5:47 pm
Location: Kostrzyn k/Poznania
Contact:

Post by maddie » Fri Oct 10, 2003 9:35 pm

To może TEOTW, gdyby tak sobie teraz wyobrazić. Stoisz na balkonie, a on na dole, śpiewający dla Ciebie i tylko CIebie. Jego oczy wpatrzone w głąb Twoich, jakby czytał z nich wszystko to, o czym myślisz. A on śpiewa i ciągle śpiewa .... Eh... Rozmarzuyłam się...


Image
Image
Image
Image

Locked

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 69 guests