Ojciec Maxa
Moderator: Galadriela
Ojciec Maxa
Oglądałam przed chwilką odcinek the morning after i zauważyłam że ojca Maxa i Isabel grał inny aktor niż ten którego widzieliśmy m.in. w odcinku four aliens and baby
- Majandra_Delfino
- Nowicjusz
- Posts: 95
- Joined: Mon Aug 11, 2003 7:16 pm
- Location: szczecin
- Szalona_Szatynka
- Zainteresowany
- Posts: 266
- Joined: Tue Jul 15, 2003 9:40 pm
- Location: #Ziemia - trzecia planeta od Słońca#
- ciekawska_osoba
- Fan
- Posts: 773
- Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
- Location: Rybnik
- Contact:
albo reżyserzy nie pomyśleli, ze w przyszłości będą ciągnąć wątek z rodzicami, zauważyliście, ze w pierwszej serii najczęściej występuje tylko Amy i Szeryf a rodziców Parker i Evansów jest malutko?
"We shall never forget and never forgive. And never ever fear. Fear is for the enemy. Fear and bullets."
- Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
- Contact:
Logiczne jest, że na początku nie planowano takiej rozbudowy roli ojca Maxa, a kiedy to nastąpiło nie starano się na siłę dawać tamtego dawnego aktora. Czy nowy ojciec Evansów nie zagrał dobrze? Mnie tam się podobało.
A właśnie - skoro to temat "Ojciec Maxa", co o nim myślicie? Swego czasu jego śledztwo w sprawie własnego syna wywołało sporo kontrowersji. Jak wy oceniacie to co robił?
A właśnie - skoro to temat "Ojciec Maxa", co o nim myślicie? Swego czasu jego śledztwo w sprawie własnego syna wywołało sporo kontrowersji. Jak wy oceniacie to co robił?
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
ja oceniam jego dzialania dosc pozytywnie.. wedlug jego najlepszej wiedzy, Maksio mogl sie wpakowac w jakas afere z mafia a duma sprawila, ze nie przybiegl do tatusia z placzem... wiec ojciec chcial dla syna jak najlepiej - nie mozna go za to winic...
"Mom, Dad.. I'm an alien.."
"Oh. Okay."
"Who wants cake?"
poza tym jak widac nie jest malostkowy... a to zaleta
"Mom, Dad.. I'm an alien.."
"Oh. Okay."
"Who wants cake?"
poza tym jak widac nie jest malostkowy... a to zaleta
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
No cóż. Troszczył się o swoje dzieci, ale powinien być trochę bardziej ufny. Rozumiem, zdrowie i bezpieczeństwo dzieckanajważniejsze. Ale te dziecko było już dorosłe, i zapewniało go że wszystko Ok. Było wielu świadków (Is) która powiedziała mu "prawde", tylko że on jej nie wierzył. Drążył dalej. Nie miał zaufania...
I naprawdę bardzo dobrze zagrał swoją rolę. Ten poprzedni aktor nie zrobił na mnie zbyt dobrego wrażenia (może nie miał kiedy..)
I naprawdę bardzo dobrze zagrał swoją rolę. Ten poprzedni aktor nie zrobił na mnie zbyt dobrego wrażenia (może nie miał kiedy..)
- Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
- Contact:
Well, excuuuuuuse meee
Jasne, wejście z bronią do sklepu i wymierzenie jej w sprzedawcę to wcale nie napad, to tylko taki niewinny wyskok. Nie wiem czemu jego ojciec robił taką aferę, przecież Max mógł zamiast tego, nie daj Boże, zacząć jeździć na deskorolce.
Jasne, wejście z bronią do sklepu i wymierzenie jej w sprzedawcę to wcale nie napad, to tylko taki niewinny wyskok. Nie wiem czemu jego ojciec robił taką aferę, przecież Max mógł zamiast tego, nie daj Boże, zacząć jeździć na deskorolce.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
No jasne... Max strzelić z pistoletu... ja nie mogę... Max i pistolet... ludzie! Max wygląda, jakby w życiu nie zabił nic, nawet roztocza... co mówić człowieka... To taki...
A wyobrażacie sobie taka historyjkę? Idzie sprzedawca stacji benzynowej, a tam Max w swojej formule jeden (tej kosmicznej) go zgarnia... śmiechu warte!
A wyobrażacie sobie taka historyjkę? Idzie sprzedawca stacji benzynowej, a tam Max w swojej formule jeden (tej kosmicznej) go zgarnia... śmiechu warte!
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 8 guests