2 sezon - najsmutniejszy

Rozmowy o II serii

Moderator: ALEX_WHITMAN

Forum rules
Strefa wolna - można spoilerować.
User avatar
LEO
Minstrel przy dworze Czasu
Posts: 978
Joined: Fri Sep 12, 2003 7:16 pm

Post by LEO » Sun Sep 21, 2003 10:21 pm

NAN :) widzę, że chyba chociaż częściowo podzielasz moje zdanie do natłoku "kosmiczności" w II serii :D Nicholas był niezastąpiony zwłaszcza w scenie w NY z tą nieszczęsną mapą w rękach :)
Co do katmisa, to może być "to" :) Wiele wątków III seria w ogóle pominęła. Chcociażby: co z Jimem i Amy De Luca? Ale (moim zdaniem) całe szczęście, że znowu nie zaczęli mieszać z tym całym gandarium. :D
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Mon Sep 22, 2003 6:36 am

Myślę, że Katims chyba zawsze troszeczkę bał się tego, że zdejmą mu serial. W końcu już po pierwsej serii miał kłopoty, a po drugiej... Nie mógł sobie pozwalać na jakieś większe, kosmiczne wątki :) Ale mnie mimo wszystko marzy się Nicholas w trzeciej serii... Eh... (Hotaru coś przebąkiwała, że u niej będzie. I chwała jej za to). Chyba jednak bardzo lubię tą ostatnią serię....
Image

User avatar
LEO
Minstrel przy dworze Czasu
Posts: 978
Joined: Fri Sep 12, 2003 7:16 pm

Post by LEO » Mon Sep 22, 2003 6:37 pm

Najdziwniejsze było to, że ten chłopak z taką pogardą porafił odnieść sie do reszty, której... nawet nie sięgał do ramion :D. Podziwiam. Pomysł trafiony!!
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Mon Sep 22, 2003 6:41 pm

W hołdzie o rok starszemu ode mnie Miko... :D :D :D Pszczelarzowi... :D I dlatego nie potrafię nie lubić tych odcinków... :D
Image

User avatar
LEO
Minstrel przy dworze Czasu
Posts: 978
Joined: Fri Sep 12, 2003 7:16 pm

Post by LEO » Tue Sep 23, 2003 12:11 am

NAN - nie rozumiem. To ma pozostać niewyjaśnione?
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Tue Sep 23, 2003 6:41 am

Które...? Jak mi się śpieszy to trochę dziwnie piszę... (I tak nie jest jeszcze najgorzej :wink: ).
W hołdzie miałam wcisnąć zdjęcie, ale gdzieś je zgubiłam. Poza tym na ogół się o nim zapomnina, tzn. o postaci Nicholasa....
Miko - no to chyba wiadomo, w końcu tak się nazywa (w ichniejszym języku, on jest "krajowcem", oznacza to "szef"... Nic dziwnego...)
pszczelarz - no bo mi sie plącze to, co o nim kiedyś czytałam, jako potwierdzenie że jest interesujący :D Hoduje sobie 30 000 pszczół... (miodek!)
A odcinków to chyba wiadomo jakich - Harvest, Wipe Out!, Max In The City. Na ogół te odcinki nie cieszą się zbytnim uznaniem, a ja je bardzo lubię.
/chyba zastosowałam zbyt duże skróty myślowe..../
Image

User avatar
NISZA
Nowicjusz
Posts: 68
Joined: Sat Aug 30, 2003 9:50 pm
Location: Gliwice
Contact:

Post by NISZA » Tue Sep 23, 2003 3:41 pm

Nan a propos tego, dlaczego Nicholasa nie było w 3 serii. Skórowie nie mogli żyć na Ziemi bez powłok, a w odcinku „Harvest” wszystkie zostały zniszczone.
"TO MY TWORZYMY SWÓJ LOS"Niech moc "Czechosłowaków" będzie z wami!!!

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Tue Sep 23, 2003 3:55 pm

Gdzies musieli miec jakes zapasowe wdzianka. I tak w ogole to podobno Tess rozwalila wszystkich skorow w sszokle w Roswell. A jakos pozniej pojawil sie Nicholas w NY.

Asia
Zainteresowany
Posts: 426
Joined: Sat Jul 26, 2003 7:26 pm
Location: Zabrze

Post by Asia » Tue Sep 23, 2003 6:02 pm

nie pamietam zbytnio, ale czy Miko nie jest czasem rocznik 86?
THERE'S TRUTH TO EVERY RUMOR

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Tue Sep 23, 2003 6:40 pm

Asiu - oczywiście że tak :D Pisałam, że jest o rok starszy.
Nisza, odcinki ci się mieszają. Najpierw było Harvest, a potem Wipe Out - i Skórowie byli, albo ja miałam przywidzenia. Co prawda potem Tess icxh załatwiła, ale Nicholas jest niezniszczalny... :D
Image

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Wed Sep 24, 2003 2:11 pm

8)
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
NISZA
Nowicjusz
Posts: 68
Joined: Sat Aug 30, 2003 9:50 pm
Location: Gliwice
Contact:

Post by NISZA » Wed Sep 24, 2003 4:39 pm

Nan nie zrozumiałaś mnie. Nie pisałam nic o odcinku Wipe Out. Chodziło mi o to jak Courtney zniszczyła powłoki w Copper Summit, przez co nie doszło do żniw. O ile dobrze zrozumiałam to powłoki wytrzymywały 50 lat a potem skórowie musieli je zmienić (w trakcie żniw),nie zrobili tego, więc zostało im tylko tyle czasu, ile stare powłoki były jeszcze wstanie wytrzymać.
A jeśli chodzi o Nicholas to w Wipe Out była taka scenka z chłopakiem na hulajnodze to niby miał być on. Już wtedy było wiadomo, że nie zginął (no może prawie było wiadomo :wink: )
"TO MY TWORZYMY SWÓJ LOS"Niech moc "Czechosłowaków" będzie z wami!!!

Asia
Zainteresowany
Posts: 426
Joined: Sat Jul 26, 2003 7:26 pm
Location: Zabrze

Post by Asia » Wed Sep 24, 2003 5:22 pm

Nan to ty masz 16 lat?
THERE'S TRUTH TO EVERY RUMOR

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Sep 24, 2003 5:28 pm

No. A na ile wyglądam....?
Image

User avatar
LEO
Minstrel przy dworze Czasu
Posts: 978
Joined: Fri Sep 12, 2003 7:16 pm

Post by LEO » Wed Sep 24, 2003 5:56 pm

wg interpertacji utorów - na o wiele więcej... masz zadatki na zostanie Pytią ;)
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Sep 24, 2003 6:13 pm

:?: Hm. Nie mam trójnogu ani wielkiego afiszu reklamowego "Pytia prawde ci powie"... Fajnie.
Last edited by Nan on Wed Sep 24, 2003 9:04 pm, edited 1 time in total.
Image

User avatar
LEO
Minstrel przy dworze Czasu
Posts: 978
Joined: Fri Sep 12, 2003 7:16 pm

Post by LEO » Wed Sep 24, 2003 8:49 pm

mądrość wyprzedza granice zanim powstaną a słowo przyszłości jest znane nielicznym...

co tam reklama i trójnóg.
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Sep 24, 2003 9:05 pm

Leo, jak rozumiem bawisz się w Pytię albo Nostradamusa. Można wiedzieć dla kogo wróżysz z lotu jaskółek....?
Image

User avatar
LEO
Minstrel przy dworze Czasu
Posts: 978
Joined: Fri Sep 12, 2003 7:16 pm

Post by LEO » Wed Sep 24, 2003 9:30 pm

NAN, ja miałam na myśli Ciebie... :) Może wyglądam na szamankę z tymi owadami we włosach, ale przyszłość to ja widzę tak jak Steve Wonder klawiaturę . (p. Wonder - przepraaszam, więcej nie będę) A poza tym kto by chciał usłyszeć przyszłość ode mnie? W dzisiejszych czasach z takim darem i nieposkromionym językiem tylko bym wrogów miała ;)


Poza tym pamiętasz nasze rozmowy w komnacie i to, że piosenki przepowiadaały przyszłość? Nostradamus... jak on skończył... jak bardzo się bał tego daru... jak ciężko go zrozumieć i jaka szkoda, że wszystko sstaje się jasne dopiero po fakcie.
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Sep 24, 2003 9:45 pm

Nie jestem pewna, ale chyba chcieli ukrócić nędzny żywot Nostradamusa... W bardzo radykalny sposób.
"Wiem, że nic nie wiem", "Prawdziwa wiedza przypomina niewiedzę"... Poza tym proszę do mnie mówić o historii, bo tylko to mi jeszcze rozumiem. Jestem nienormalna, wiem o tym.
PS: Co do Nostradamusa - to ja cały czas podziwiam jego język...
Image

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 4 guests