Miłość...

Wszystko nie w temacie.

Moderators: Galadriela, Olka

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Mon Sep 15, 2003 6:20 pm

Dobra dość. nie słuchajcie co mówię i tyle. Miłośc istnieje! hurra... zadowoleni?
Image

iryda
Gość
Posts: 60
Joined: Fri Aug 29, 2003 6:17 pm

Post by iryda » Tue Sep 16, 2003 4:05 pm

_liz chyba troszkę przesadzasz. Masz niezdrowe podejście do tego. Miłośc istnieje i zawsze będzie. ona daje ludziom szczęście i pewnie tobie tez wiele dała tylko tego nie doceniasz. Byłas kiedykolwiek zakochana? Na pewno byłas i z pewnością przyniosło ci to wiele radości!

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Tue Sep 16, 2003 4:22 pm

iryda... Owszem byłam zakochana. Ale niestety nie przyniosło mi to szczęścia. Wręcz przeciwne... cierpiałam. I to bardzo. Więc prosze żebyś mi nie wciskała tego słodkiego kitu, ok? Miłośc istnieje... owszem istnieje, tylko przynosi więcej bólu niż szczęścia.
Image

iryda
Gość
Posts: 60
Joined: Fri Aug 29, 2003 6:17 pm

Post by iryda » Tue Sep 16, 2003 4:35 pm

NIe mam dzisiaj ochoty na kłotnie, więc przyznam ci rację. Ale wiem swoje. Miłośc uskrzydla i daje dużo powodów radości. Czasem się cierpi, ale bardzo żadko. Uczucie wszystko wynagradza. :D To nie jest słodki kit. To, ze cierpiałaś to przypadek. Może facet był palantem? Nie mozesz tak ograniczać.

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Tue Sep 16, 2003 4:53 pm

Czy jest palantem? Hmmm... :roll: Odpowiedziałabym... ale nie odpowiem. On wie jaki jest i dobrze się mu z tym zyje. I skończ już ten temat iryda.
Image

User avatar
Justynka
Starszy nowicjusz
Posts: 189
Joined: Sat Aug 16, 2003 5:43 pm
Location: Toruń...

Post by Justynka » Tue Sep 16, 2003 4:58 pm

(...) Miłosć i cierpienie to jedno i to samo, (...) wartość miłości mierzy sie sumą, jaką trzeba za nia zapłacic.



William Faulkner
Image

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Tue Sep 16, 2003 5:03 pm

Sister myślimy podobnie...

"Miłośc z obłędem ma wspólne podłoże
I wyobraźnię, która fantazjuje."
(william Shakespeare)
Image

User avatar
malina
Zainteresowany
Posts: 316
Joined: Tue Jul 29, 2003 10:54 pm

Post by malina » Tue Sep 16, 2003 5:07 pm

"Ten kto zasługuje na Twoje łzy na pewno nie doprowadzi cię do płaczu...."

User avatar
Tośka
Zainteresowany
Posts: 458
Joined: Fri Aug 15, 2003 2:05 pm
Location: Kraków
Contact:

Post by Tośka » Tue Sep 16, 2003 5:09 pm

"Miłośc(...) to dwie sprzeczności...
Miłość łamie serca..."
Take my hand and if I'm lying to youI'll always be alone, if I'm lying to you

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Tue Sep 16, 2003 5:32 pm

"Miłość jest niespokojną i niecierpliwą namiętnością, kapryśna i zmienną.
Powstającą nagle z niczego, na widok czyjejś piekności i postaci.
Gasnąc nagle w ten sam sposób..."
Image

User avatar
malina
Zainteresowany
Posts: 316
Joined: Tue Jul 29, 2003 10:54 pm

Post by malina » Tue Sep 16, 2003 6:04 pm

"Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem..."

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Tue Sep 16, 2003 6:40 pm

"Miłość... jest jak k**** - ciągle sie pier****" - Trier

User avatar
Tośka
Zainteresowany
Posts: 458
Joined: Fri Aug 15, 2003 2:05 pm
Location: Kraków
Contact:

Post by Tośka » Tue Sep 16, 2003 6:50 pm

Xander wrote:"Miłość... jest jak k**** - ciągle sie pier****" - Trier
popieram
Take my hand and if I'm lying to youI'll always be alone, if I'm lying to you

User avatar
malina
Zainteresowany
Posts: 316
Joined: Tue Jul 29, 2003 10:54 pm

Post by malina » Tue Sep 16, 2003 7:57 pm

Tosia,Xander-czemu tak pesymistycznie??

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Tue Sep 16, 2003 8:01 pm

mailna ja się z nimi całkowicie zgadzam... to nie jest pesymizm, to realizm
Image

User avatar
Tośka
Zainteresowany
Posts: 458
Joined: Fri Aug 15, 2003 2:05 pm
Location: Kraków
Contact:

Post by Tośka » Tue Sep 16, 2003 8:04 pm

Ktoś kiedyś powiedział....
Dla człowieka którego kochasz zrobisz wszystko...
Ale skąd masz pewnośc..że on cię nie opuści w potrzebie?
Take my hand and if I'm lying to youI'll always be alone, if I'm lying to you

User avatar
malina
Zainteresowany
Posts: 316
Joined: Tue Jul 29, 2003 10:54 pm

Post by malina » Tue Sep 16, 2003 8:08 pm

_liz może i racja...nie wiem....punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...a mnie obecnie się bardzo wygodnie siedzi... :D

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Tue Sep 16, 2003 8:09 pm

Malina podzielam twoje zdanie, ale tylko do pewnego stopnia... bo obecnie mi tez się wygodnie siedzi, a jednak ten "realizm" nie opuszcza mnie...
Image

User avatar
malina
Zainteresowany
Posts: 316
Joined: Tue Jul 29, 2003 10:54 pm

Post by malina » Tue Sep 16, 2003 8:19 pm

_liz :D może to dlatego że ja dopiero od niedawna tak wygodnie siedzę... :D i nie mam zbyt trzeźwego spojrzenia na całą "sprawę"...

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Wed Sep 17, 2003 3:30 pm

No i oto temat miłości zsyła na mnie kolejne katusze. I za co? Za co pytam? Otóż na lekcji polskiego trwała niesamowicie porywająca rozmowa o miłości. Kiedy wypowiedziałam się na ten temat, polonistke jakby szlag trafił. I w ten oto sposób mam do napisania dwa eseje. Pierwszy (jak to ujęła nauczycielka ponoć idealnie dla mnie) ma skomentować słowa: "Nic nie wywołuje tyle cynizmu co wielka miłość bez wzajemności". A drugi ma się składac co najmniej z sześciu stron i zawierać argumenty przemawiające za słowami "Życie bez miłości nie jest warte nawet torby sieczki". No i za co? Czym sobie na to zasłużyłam? Ja tylko powiedziałam swoje zdanie...
Image

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 6 guests