Czy katastrofa w Roswell miała faktycznie miejsce???

Wszystko nie w temacie.

Moderators: Galadriela, Olka

UFO jest:

Poll ended at Thu Jul 24, 2003 3:07 pm

totalną bzdurą wymyśloną przez pisarzy i reżyserów fantasy
0
No votes
całkiem prawdopodobne, ale ....
7
70%
w 100% prawdziwe!!!!!
3
30%
 
Total votes: 10

megga
Gość
Posts: 48
Joined: Sat Jul 12, 2003 9:27 pm
Location: Łódź

Czy katastrofa w Roswell miała faktycznie miejsce???

Post by megga » Mon Jul 14, 2003 3:07 pm

Nie wiem czy umieszczam ten temat w dobrym miejscu, gdyż w sumie to wydarzenie było głównym bodźcem do stworzenia tego serialu... Nevermind... Moje pytanko jest następujące... Czy waszym zdaniem katastrofa statku kosmicznego w 1947r w Roswell naprawdę miała miejsce??Jakie jest wasze zdanie? Czy w ogóle wierzycie w UFO?Jeśli chodzi o moje zdanie to ja oczywiście wierze:))) Wierze i w katastrofe z Roswell jak i w katastrofe z Sharg Harbour z (jeśli sie nie mylę) 1976r.=>tak około... To byłoby chyba bardzo egoistyczne jeśli myślelibyśmy że jesteśmy sami w tak ogromnym kosmosie... Jestem bardzo ciekawa jakie jest wasze zdanie na ten temat.... :)

User avatar
maddie
Fan
Posts: 970
Joined: Sat Jul 12, 2003 5:47 pm
Location: Kostrzyn k/Poznania
Contact:

Post by maddie » Tue Jul 15, 2003 6:40 pm

Nie bądźmy egoistami, gdzieś tam w kosmosie ktoś pewnie jest...Przecież kręgi zbożowe same sie nie robią, a według mnie - wątpię żeby jakiś człowiek mógł jednej noocy na takiej powierzchni mógł ułożyć jakiś kształt, nie łamiąc ani jednego źdźbła...A co do Roswell, jest tyle niedościsłości w raportach, że to raczej nie był balon... :D
Image

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Tue Jul 15, 2003 9:16 pm

Póki nie znajdą się bardziej przekonujące (mnie) dowody pozostanę lekkim sceptykiem :oops:
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Wed Jul 16, 2003 4:01 pm

Nie przesadzajmy, aż tacy wyjątkowi to my chyba w końcu nie jesteśmy. Jesteśmy za bardzo egocentryczni, wydaje się, że wszystko wiemy i umiemy, i nie ma nic do odkrycia... Kosmos jest olbrzymi, ma setki tysięcy galaktyk, układów, gwiazd, planet... I mielibyśmy być w tym sami? Nie wierzę...A tak na marginesie - Jason Behr również wierzy w UFO...
Image

User avatar
ciekawska_osoba
Fan
Posts: 773
Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
Location: Rybnik
Contact:

Post by ciekawska_osoba » Thu Jul 24, 2003 9:22 am

ja także wyznaję zasadę "nie uwierzę aż zmierzę", jednak w sprawie UFO to mam mieszane uczucia, napewno nie jesteśmy sami w kosmosie to pewne, a czy było UFO na ziemi, hmmm oto jest pytanie......sama nie wiem co o tym myśleć......
"We shall never forget and never forgive. And never ever fear. Fear is for the enemy. Fear and bullets."
Image

User avatar
martin.t
Gość
Posts: 33
Joined: Mon Jul 14, 2003 9:39 am
Location: Bydgoszcz/Gdańsk

Post by martin.t » Fri Jul 25, 2003 10:19 am

ja wiem co myśleć - jeśli jesteśmy sami w kosmosie to jakie to jest marnotrawstwo - tyle planet i tylko my ??Weźcie jedną rzecz pod uwagę - po roku 1947 jaki został wprowadzony postep technologiczny - co przez pare tysiecy lat jezdzilismy na koniach z dzidą a przez ostatnie 50 lat "wznieśliśmy się nad poziomy" umiejętności technologicznych...nie wierze..The truth is out there !!

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Fri Jul 25, 2003 3:17 pm

Bo postęp następował geometrycznie. Spójrz na postęp do XV wieku, a następne kilka stuleci.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Fri Jul 25, 2003 8:06 pm

E tam, lipa. A co z Atlantydą? A Inkowie, Egipcjanie...? Technikę mieli że ho ho, szczególnie Atlantydzi, i tak nagle to zniknęło i nastały czasy idiotycznych Rzymian (mówię o późnym Rzymie, nie wczesnym. Wczesny szanuję, ale taki Neron i jegoi następcy... ) i zacofanych, zadufanych w sobie głąbów. Coś jest nie tak, i to coś się na nas odbija...
Image

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Fri Jul 25, 2003 11:05 pm

Atlantyda - to trzeba jeszcze udowodnić :PInkowie, Egipcjanie - zmieceni przez "barbarzyńców", którzy umieli lepiej walczyć. Trzeba było zamiast w świątynie i piramidy inwestować w technologię wojskową.A co do późnego Rzymu - napodbijali się, to i zgnuśnieli potem w dobrobycie. Tak to niestety już jest, że dostatek rodzi różne zboczenia (z nudów). A w końcu Rzym został pokonany również przez barbarzyńców. No, była jeszcze sprawa ołowianych rur w akweduktach :roll:
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Fri Jul 25, 2003 11:09 pm

A wiecie że fluor, o którym się mówi, że taki dobry na szkliwo, ma działanie podobne do ołowiu, tylko silniejsze?Może dlatego ja jestem taki inny - nigdy nie dałem sobie fluoryzować zębów :mrgreen:
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Sat Jul 26, 2003 9:17 am

{o}, kolejny atak śmiechu przed monitorem... :lol:Zaraz, a te wszystkie budowle Inków bez użycia koła...? A Atlantydzi posługiwali się kryształami.... Z czymś się kojarzy? :)
Image

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Sat Jul 26, 2003 2:43 pm

Zaraz, ja nie mówię, że Inkowie nie byli rozwinięci. Ale mniej niż Europejczycy. Dlatego przegrali. Może gdyby wynaleźli to koło, poszłoby im lepiej. Że o prochu nie wspomnę.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

ktos

Post by ktos » Sat Jul 26, 2003 3:01 pm

Ocyzwiscie, fluor to bardzo silna trucizna, mowi sie, ze w malych ilosciach dobrze dziala na zeby, ale jakby jej dodac za duzo (tej trucizny) to zniszczy zabki... Kiedys byla afera z Colgate-Palmolive gdy dodala za duzo tego skladnika...[/list][/list]

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Sat Jul 26, 2003 4:23 pm

Nie chodzi o to, że przy nadmiarze zęby stają się kruche - chodzi o działanie nawet małych ilości na układ nerwowy. Działanie, że tak powiem, zwiększające naiwność. Rząd miałby wykorzystywać fluor do manipulacji obywatelami...Oczywiście to tylko taka teoria wymylona przez nawiedzonych zwolenników teorii spisku.
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Sat Jul 26, 2003 6:18 pm

Też słyszałem o tej teorii. I tylko teorii.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Maxel
Fan
Posts: 671
Joined: Mon Jul 28, 2003 2:07 pm
Location: Wawa
Contact:

Post by Maxel » Tue Jul 29, 2003 4:52 pm

Teoria spisku :D Moj ulubiony temat :D Temat tak gleboki ze.... ooo czuje dyskusje ale nie wiem od czego zaczac :) W innym miejscu wspomnialem o ksiazce "Teoria Gier" Hectora Macdonalda - uwazam ze jest calkiem niezla i pobudza czytelnika do zastanowienia sie nad zyciem (co robi coraz mniej ludzi, jak dla mnie bardzo smutny przyklad wedrowki przez zycie latwa droga) Nie bede tutaj wspominal o utajeniu Roswell (tak, wierze) czy innych wypadkach, ale chodzi mi o manipulacje ludzmi, pokazywanie im jednej strony lustra, kierowanie marionetkami. Bardzo interesuja mnie ten temat i moim marzeniem jest dlatego praca w reklamie i public relations gdzie moglbym wmawiac ludziom ze czarne jest biale :twisted: Powracajac do tematu moze sproboje sprecyzowac co mam na mysli mowiac ze "wierze". Wierze ze rzad USA mogl zataic rozbicie statku, wierze w obca inteligencje, ale czy tak sie stalo ? Czy w 47 cos sie tam wydarzylo ? - teraz moglbym powiedziec TAK, TAM BYLO UFO lub NIE, TAM NIE BYLO UFO - ale powiem MOZE bo nawet jesli tak to co to zmienia ? A moze nie ? Moze to byl rzeczywiscie balon meteo ? Sadze ze gdybanie nt wypadku w Roswell i tak sprowadza sie do pytania czy jestesmy w stanie uwierzyc w pozaziemska cywiilizacje ? Niezaleznie od tego co tam sie stalo naprawde..... ale namieszalem ;) pewnie uwazacie ze leje wode (przyzwyczajenie z wypracowan polskiego ;) ) ale to jest dosyc trudny temat
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Tue Jul 29, 2003 7:04 pm

W sumie wiara w pozaziemskie cywilizacje nie jest tożsama z wiarą w Roswell. Tak jak wiara w życie poza Ziermią nie jest tożsame z wiarą w pozaziemskie cywilizacje. :wink:
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Maxel
Fan
Posts: 671
Joined: Mon Jul 28, 2003 2:07 pm
Location: Wawa
Contact:

Post by Maxel » Tue Jul 29, 2003 7:21 pm

Graalion moge uroczyscie rzec ze wytlumaczyles w dwoch linijkach cos co mi zajelo z 6 ;) W kazdym razie o to mi chodzilo :) A teraz pytanko - czy ktos wierzy (lub nie) ze po katastrofie (o ile miala miejsce) nastapil prawdziwy rozkwit technologii i wynalazkow w USA ? Jedna z teorii mowi ze po 47 roku amerykanie przyswoili technologie ze statku i zamienili ja na bardziej hmm uzyteczna dla szarego, nieswiadomego pospolstwa (czyli nas)? Np taka kuchenka mikrofalowa ? Oczywiscie najwazniejsze zostawili dla siebie :) np naped :)
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Tue Jul 29, 2003 7:26 pm

Odpowiedź - nie. :) 8)
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Maxel
Fan
Posts: 671
Joined: Mon Jul 28, 2003 2:07 pm
Location: Wawa
Contact:

Post by Maxel » Tue Jul 29, 2003 7:39 pm

Kurcze Graalion ale rozwin troche wypowiedz ;) Nie masz ochoty podyskutowac ?? :twisted: U mnie akurat strasznie leje w tej chwili i chetnie bym pogawedzil o teorii spisku :) Dlaczego nie wierzysz ze tak sie nie stalo ? A moze pomijajac kosmitow, - myslisz ze rzad usa ukrywa jakies technologie ?
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: Google [Bot] and 2 guests