Page 1 of 1
Dalsza Droga
Posted: Mon Jan 03, 2005 3:15 am
by Writer
Na początek chciałem się ze wszystkimi przywitać...
No skoro wstęp mamy za sobą
krótkie info o opowiadaniu. Opisuje ono dalsze losy Maxa, Liz, Isabel, Michaela, Marii i Kyle'a tuż po opuszczeniu Roswell w odcinku Graduation. Opowiadanie będzie miało kilka bądź kilkanaście części, ale to zależy czy Wam się spodoba I część.
Zapraszam więc do zapoznania się z opowiadaniem i skomentowania go. Wszelka konstruktywna krytyka jest mile widziana... bo pochwał jak sądzę nie uświadczę
Dalsza Droga - Część I
Pozdrawiam, Writer
Posted: Mon Jan 03, 2005 3:36 pm
by {o}
To tylko ja taki wredny jestem. Na pewno sie zaraz znajdzie ktoś, kto powie "juhu, kiedy następna część?". A może nie? Może właśnie tę osobę odstraszyłem?
Posted: Mon Jan 03, 2005 4:18 pm
by Olka
Juhu, kiedy następna część?
{o}, bo cię pacniemy. Daj Writerowi trochę radości.
A poważnie, nie jest źle Writer. Piszesz poprawnie, choć zdarzają ci się wpadki z powtarzaniem wyrazów. Spokojnie, wyrobisz się. Większość z nas przez to przeszła. Proponuję bardziej skupić się na fabule niż dialogach, bo przecież nie tylko słowami bohaterów można opowiedzieć co się dzieje. Treść w zasadzie jest nieco wtórna. Ale, jak mówię nie jest źle. Praca czyni mistrza, więc popracuj nad szczegółami.
Posted: Mon Jan 03, 2005 4:32 pm
by Tajniak
Genialne, po prostu genialne. To jedno z najlepszych opowiadań, jakie kiedykolwiek czytałem. Jest tu przede wszystkim
logika, która w dość małym stopniu jest obecna w innych opowiadaniach.
Wspaniała fabuła, świetne dialogi i oczywiście
akcja . Nie kolejne ... gdzie głównym wątkiem są uczucia w dodatku przedstawione w dość nudny sposób. Zawsze wolałem czytać historie pełne akcji. Takie jak ta. W dodatku tu pojawia się Ava. Coś wspaniałego.
(
to wyraża wzruszenie
)
Posted: Mon Jan 03, 2005 7:36 pm
by Magea
a ja myślałam ....
nic nie myslałam
{o} się nie przejmuj chodz jestem tu odniedawna to on tak prawie zawsze tak reguje na początkujących piszących opowiadania ...... Mi się podoba ..... chodź mnie łatwo zadowolić ... wystarczy żeby w opowiadaniu nie było par niekowencjonalnych i bez przasady z Lonnie Rathem Zanem itd .. jak te warunki śa spełnone to jest super ....
Posted: Tue Jan 04, 2005 12:41 am
by Writer
Dzięki za te kilka opinii na temat opowiadanka. Szczególne podziękowania dla Olki - postaram się wykorzystać Twoje wskazówki przy pisaniu kolejnej (kolejnych) części.
Nurtuje mnie jedynie komentarz Tajniaka... czyżbym wyczuwał w nim ironię??:)
Jeśli kogoś to interesuje to następna część powinna być gotowa w najbliższy weekend, ale nie jest to na 100% pewne
.
Pozdrawiam, Writer.
Posted: Sat Jan 22, 2005 10:20 pm
by Tajniak
Opowiadanko jest super, ale gdzie następna część
Writer gdzie jesteś
Posted: Tue Mar 01, 2005 8:05 pm
by Tajniak
NIe no jeszcze wczoraj była tu 2 część. Chciałem sobie przeczytać dzisiaj a tu co?
Nie ma.
Co się dzieje?
Posted: Wed Mar 02, 2005 9:01 pm
by Olka
No właśnie. Zaglądam tu sobie, patrzę kolejna część. Myślę, odłożę sobie lekturkę na weekend, a tu "śnikło"
Wnoszę o przywrócenie tej części
Posted: Wed Mar 02, 2005 9:17 pm
by Tajniak
Dokładnie. Ludzie mniejcie litość. To jedno z lepszych opowiadań jakie czytałem!!!
Posted: Thu Jul 07, 2005 11:16 pm
by Tajniak
Podsumuję tylko to co pisałem już wcześniej:
WRITER GDZIE JESTEŚ?!?!?!?!?!?!
POTRZEBUJEMY CIĘ
A przy okazji myślę że powinna tu być pierwsza część opowiadania Writera (Fajne opowiadania kopiuje na kompa, więc mam je
), a niestety ten adres na górze jest zły więc...
Jeśli administratorzy mają coś przeciwko niech pisze. Część wstawię jutro rano.
To opowiadanie jest naprawdę extra polecam
Posted: Wed Jul 27, 2005 10:27 pm
by Writer
Witam. Pamiętacie mnie jeszcze ?
Postanowiłem jeszcze raz zamieścić tutaj moje opowiadanie...
Część I
Część II
Dodam jeszcze, że prace nad kolejną częścią trwają
.
Pozdrawiam, Writer.
P.S.
Chciałem serdecznie podziękować Tajniakowi - gdyby nie On, nie zamieściłbym ponownie tego opowiadania.
Posted: Wed Jul 27, 2005 11:14 pm
by Primek1
Świetne opowiadanie, te napięcie. Czekam na następną część. Ja też tak bym chciał rzucac ludźmi, szczegónie nauczycielami
jak Liz
Posted: Thu Jul 28, 2005 1:54 pm
by Tajniak
Druga część też jest extra. I to nie tylko akcja. bardzo mnie interesuje ta zagmatwana sytuacja w sprawie Naseda, Kal i Tess. Sam często myślałem nad motywami ich postępowania, ale zawsze dochodziłem do ślepej uliczki.
Super że postanowiłeś przedstawić własną wizję tego wszyskiego.
Cieszę sie że w końcu opowiadanie o takiej napiętej akcji.
I jeszcze... jeden plus dla ciebie za... to piękne "bum" pod koniec 2 część... piękne.
Aż się wzruszyłem