forum.roswell.pl

Troszkę czekałyście, ale jak na mój gust to niedługo. Kolejna część, mam nadzieję, że dostarczy kolejnych wrażeń. A przynajmniej pogłebi niepewność co do zdrówka Liz.


http://www.roswell.xcom.pl/?cat=fan-fic ... d=483&p=15

_Liz jesteś mistrzynią w dręczeniu biednych fanów. Kolejna część a jeszcze więcej wątpliwości i pytań. Nieźle rozegrane.

Coraz lepiej, czekam na następną część!

I ja też i ja tez. To znaczy ja tez czekam na dalej. Rzeczywiście stajesz sie mistrzynią w dręczeniu biednych ludzi. Ja mam pytanie: Czy my przeżyjemy do końca?

Pomyśłcie jak ja się męczyłam. Od piątku nie mogłam zalogować się na forum, a czułam że jest nowy odcinek. Cały weekend co godzina skok do komputera w nadziei że coś się zmieniło, a tu cały czas Forum zablokowane. Wydrukowałam sobie i przeczytam dopiero w domu, wtedy będzie jakiś komentarz z mojej strony. Choć czytając Wasze wiem, że się nie zawiodę.

Ja tez nie mogłam przez weekend dostać się na forum, więc kolejna częśc będzie dzisiaj. A wieczorkiem moze jeszcze jedna zastanowię się....


http://www.roswell.xcom.pl/?cat=fan-fic ... d=483&p=16

Co się tu zastanawiać. Oczywiście, że wieczorem prosimy o następną część!!!!

No oczywiście Renya ma rację, masz zamieścić. A tak wogóle znów mnie niecierpliwisz. Już Maria miała sięwygadać, a tu Liz przerywa i ucina odcinek. Eh...

_liz, jeśli wieczorem nie dodasz następnej części, to jeszcze się policzymy... A opo jak zwykle WSPANIAŁE!!!

Oczywiście przyłączam się do apelu. _Liz jesteś otoczona.

Ps. Nie piszę, że kolejna część jest świetna, bo to oczywiste. Tak dalej _Liz.

Wiem, że jest jeszcze wczesnie i raczej nie mozna tego okreslić jako wieczór, ale istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że własnie wieczorem mnie nie będzie. Wyobraźcie sobie więc, że teraz jest wieczór i zamieszczam jak obiecałam kolejną część ff.


http://www.roswell.xcom.pl/?cat=fan-fic ... d=483&p=17

_liz, jeszcze lepiej! Po prostu super! Talent nam rośnie na forum...

Dobrze, że chociaż ten odcinek nie urywa się w tak emocjonującym miejscu jak poprzednie 2. Będę mogła w miarę spkojnie doczekać do jutrzejszego dnia i kolejnego odcinka, bo chyba będzie, prawda?
Znajdź tylko kogoś dla Is i Maxa, żeby byli do pary. Podoba mi się postać Marii, niby roztrzepana a jakby spokojniejsza i rozsądniejsza niż w innych ff.

Mało emocjonujace? No to teraz się zacznie...


http://www.roswell.xcom.pl/?cat=fan-fic ... d=483&p=18

Przeczytałam. Ten rozdział jest zaaa krótki, tylko jedna strona. Wieczorem bezwzględnie musi być następna część. Przerwanie w tym momencie jest sadystyczne.

Dokładnie. Wieczorem musi być następna część!!!

Rzeczywiście robi się ciekawie, wzrasta napięcie. I znów nas męczysz przerywając w nieodpowiednim momencie! Zero dialogów deż dodaje nastroju. I przepraszam bardzo, ale co to za pole? Ja chce dalej i to już

Heh.... prosze bardzo. Oto przedostatnia część Polar Dream. I mówiąc szczerze to mnie samej sie ona bardzo podoba. Stworzyłam wizję takiej Liz, że... a sami zobaczycie jak przeczytacie. Mam nadzieję, że się spodoba i cierpliwie poczekacie na ostatnią część. Zapraszam:


http://www.roswell.xcom.pl/?cat=fan-fic ... d=483&p=19

Śliczne! Wspaniałe! Super! Tylko dlaczego następna to ostatnia część? Mam nadzieję że chociaż długa... I, że jak cię znam, nie wrzucisz jej za kilka dni tylko jak najszybciej!!!:mrgreen: