Page 2 of 2

Posted: Tue May 04, 2004 6:17 pm
by Liz16
Uśmiechmięta - właśnie wszystko przeczytam. Mi się bardzo podobało. Tylko oczywiście znowu, przerwałaś w najciekawszym momencie!! A mi teraz po głowie chodzi pełno pytań, typu: Czy Michael kocha Liz, czy będą razem?? Mam nadzieję, że niedługo ukaże się nowa część. :D

Posted: Sat May 29, 2004 2:34 pm
by usmiechnieta
Dzisiaj wracam z kolejną częścią. Miałam długą przerwę spowodowaną natłokiem obowiązków w szkole, ale już jestem...
W dzisiejszym odcinku :wink: wysłuchamy opowieści o przeszłości... Jak mogła wyglądać? Kim byli ci, których znamy?
Mam nadzieję, że Wam się spodoba... Zatem czytajcie i komentujcie...

Niepokorni cz.3


...

Posted: Mon May 31, 2004 4:43 pm
by Liz16
Ojej, ja chce jeszcze :D Skończyłaś w takim momencie, że nie poznaliśmy reakcji słuchaczy..... A ja jestem taka ciekawa tego :) Kiedy następna część?? Mam nadzieję, że szybko :wink:

Posted: Thu Jun 10, 2004 7:32 pm
by usmiechnieta
Jestem i oto przed państwem kolejna część!
Myślałam nad nią i myślałam, ale jakaś krótka mi wyszła... Jednak mam nadzieję, że wam się spodoba... :wink:


Niepokorni cz.4


...

Posted: Mon Jun 14, 2004 4:38 pm
by Liz16
Wreszcie udało mi się przeczytać i..... czekam na jeszcze. Jak to wszystko się potoczy, co będzie z Maxem, który chyba najbardziej się złości z tego powodu. Bo chyba Liz i Michael się tym aż tak nie przejmują :twisted:

No i mam pytanie, ile będzie jeszcze części???? Mam nadzieję, że następna będzie dłuższa i wyjaśni pare kwestii. :D

Posted: Mon Jun 14, 2004 6:08 pm
by Tośka
uśmiechnięta. twój fan fick jest bombastyczny!!!
Choć jak na mnie akcja toczy się zdecydowanie za szybko, ale może to dobrze...
Rozwiń wątek przeszłości, odsłoń nam więcej życia Elizabeth, bo mi się na usta cisną pytania, dlaczego Zan i Elizabeth się rozstali, dlaczego on później ją p[oprosił o rękę itd.
No to czekam na dalsze części. :twisted:

Posted: Wed Jun 23, 2004 8:57 am
by usmiechnieta
Jeśli chodzi o "Niepokornych" to mam mały przestój... Wiadomo, wena twórcza - kapryśna bestia! Frywolny umysł ucieka paść się na łąkach pomysłu na nowe opowiadanko, co doprowadza mnie do szału, bo nie lubię napoczynać wielu różnych spraw i ich nie kończyć... (Ktoś za mną nadąża?) Nadzieję pokładam jednak w wakacjach, które zaczynają się już za dwa dni (hihi!)...
Ale nie o tym miałam mówić!

STWORZYŁAM całkiem ładne (jak skromność, to skromność) VIDEO o naszej ukochanej parze MICHAEL&LIZ i chciałabym zaprezentować Wam moje dzieło, ale niestety nie wiem jak... Dlatego APELUJĘ o pomoc i jeżeli ktoś z was wie, co mogłabym z nim zrobić, żebyście wszyscy mogli je obejrzeć, to proszę o INFORMACJE!

Pozdrawiam!

Posted: Wed Jun 23, 2004 11:15 am
by lizzy_maxia
usmiechnieta, radziłabym Ci się skontaktować, przez PM'a najlepiej, z Hotaru, naszą nadworną twórczynią roswelliańskich klipów :D Powinnaś znaleźć jakiś darmowy serwer, by móc tam umieścić video.

Posted: Wed Jun 23, 2004 12:24 pm
by usmiechnieta
No więc (oczywiście, że wiem, że od tego nie zaczyna się zdania) skontaktowałam się z Hotaru, a raczej ona ze mną... :wink: i pracujemy nad sposobem zaprezentowania mojego video światu...

Narazie dla osób wytrwałych i posiadających tak "wspaniały" program jak Kazaa proponuję spróbować wpisać w wyszukiwarce "roswell polar" i jeśli będziecie mieć DUŻE szczęście, to może znajdzie wam "Roswell Polar - Something Stupid.wmv"

Zarówno sobie, jak i wam życzę powodzenia!

Posted: Wed Jun 23, 2004 1:05 pm
by Elip
A ja jako fanka Mi&L i jako posiadaczka programu Kazaa spróbowałam ściągnąć sobie ten filmik. Niestety odpowiedzią programu było"wyszukiwanie bez wyników". Niestety pozostaje nam tylko czekać, aż uśmiechnięta i Hotaru umieszczą filmik na jakimś serwerze.

Posted: Wed Jun 23, 2004 3:48 pm
by usmiechnieta
Hihihi!
Właśnie zostałam wspaniałomyślnie uświadomiona przez mojego kochanego przyjaciela Matiego, którego serdecznie pozdrawiam, że żadnego problemu nie ma i mogę poradzić sobie sama...
Dodam też, że serdecznie pozdrawiam TK Multimedia :wink:

Zapraszam do oglądania i komentowania mojego pierwszego polarkowego video...

Roswell Polar - Something Stupid


...

Posted: Wed Jun 23, 2004 4:07 pm
by lizzy_maxia
Yayć! Ściągnęłam, obejrzałam...I stwierdzam, że wyrasta nam nowa, "forumowa" twórczyni klipów! :D Bardzo mi się podobało :)

Posted: Wed Jun 23, 2004 8:42 pm
by Liz16
Uśmiechnięta to było super, bardzo mi sie podobało, zwłaszcza końcówka :D I całościowo zgadzam się z Lizzy_maxią, wyrasta nam nowa twórczyni klipów, świetnych klipów :D

Posted: Wed Jun 23, 2004 8:59 pm
by nowa
Tak tak, im więcej klipów Roswell tym lepiej :lol: Mnie też się podobał, naprawdę, ładnie złożone sceny... dobre sceny, te najbardziej polarkowe... Tylko muzykę wzięłabym inną... Nie przepadam za tą piosenką, za bardzo kojarzy mi się z tą reklamą... Kawy chyba :roll: :wink: Ale ogólnie - twórz tego więcej :D

Posted: Sat Jul 17, 2004 9:35 pm
by usmiechnieta
Nadszedł czas na ostatnią część Niepokornych... Troszkę mi smutno, bo to było moje pierwsze opowiadanie. :cry: Ale wszystko się kiedyś kończy...
Oceńcie, czy ten ff skończył się tak jak powinien... Nic więcej nie mówię...
Pozdrawiam i zapraszam do czytania...

---
Niepokorni cz.5 - ostatnia

Posted: Wed Jul 21, 2004 11:35 am
by marta86-16
Uśmięchnięta, super końcówka no i wogóle całe opowiadanie mi siębardzo podobało, cięszę się, ze mogę pierwsza je skomentować

Bardxzo gorąco cię pozdrawiam, mam nadzieję, ze będziesz pisała równie fajnie, a moze nawet jescze lepiej :D !!!

Posted: Wed Jul 21, 2004 11:43 am
by Liz16
Ja muszę powiedzieć, że opowiadanie bardzo mi się podobało, a co do końcówki, to czegoś mi brakowało.....sama nie wiem czego. Wspomnienia bardzo mi się podobały, ale później ta teraźniejszość....jak dla mnie trochę za szybko się skończyło, może w końcówce za mało było wątku polarkowego.:roll:
Ale tak czy tak opowiadanie było super :D :D

Posted: Sun Oct 03, 2004 1:05 pm
by usmiechnieta
Dzisiaj dodaję moje nowe opowiadanie... Miałam bardzo długą przerwę, ale mam nadzieję, że ostatnią taką...

Dzisiejsze opowiadanie jest bardzo krótkie i nie ma w nim ani słowa o kosmitach i kosmicznych mocach. Nie ma też intryg i gwałtownych zmian akcji... Mówi o wolności, zaufaniu i przyjaźni, w której słowa nie są potrzebne...
Zapraszam do czytania i komentowania...

Droga przed nami...

PS. Planuję również w najbliższym czasie stworzyć filmik video nawiązujący do tego opowiadania... :wink: