Czego nienawidzimy?
Moderators: ciekawska_osoba, lizzy_maxia
Czego nienawidzimy?
Jakim cudem nikt wcześniej tego nie otworzył. Tyle można napisać...
- Jak już pisałem, nienawdzę filmów z lektorem i kiepskimi napisami.
- Nienawidzę historii i polskiego . W dodatku moja historyczka jest tak nudna żę na lekcjach gram w kółko i krzyżyk, kropki albo szachy (wszystko na kartce.)
- NIenawidzę kiedy mama chcąc mnie obudzić wrzeszczy (ona twierdzi że mówi normalnie) "obudź się", "spóźnisz się do szkoły"...
- Nienawidzę bezmyślności ludzi (np: ludzie którzy zrywają się ze szkoły a jak już się zerwę to nie wiedzą co ze sobą zrobić, bo do domu iść nie mogą - mamusia. )
- Nienawidzę ????????? (nie kojarzę innego określenia, przepraszam za nie.) ciotowatości ludzi - chcę przejść przez pustą ulicę, kumple czekają aż będzie zielone światło, albo boją się przeskoczyć przez barierkę.
- NIenawidzę ludzie, którzy zrywają się z W-F, bo trener ich męczy .
- Nienawidzę ludzi, których jedynym tematem jest martwienie się o stopnie - "czy będzie dzisiaj klasówka?", "ja nic nie umiem ", "a ja nie zdam ", "NIe mam już nieprzygotowań, jak mnie zapyta będę miał pałe "
- Apropos autorów FF, nienawidzę kiedy ktoś pisze, nie kończy opowiadania i znika bez słowa na pare miesięcy.
COś pewnie jeszcze napiszę ale straciłem wene
- Jak już pisałem, nienawdzę filmów z lektorem i kiepskimi napisami.
- Nienawidzę historii i polskiego . W dodatku moja historyczka jest tak nudna żę na lekcjach gram w kółko i krzyżyk, kropki albo szachy (wszystko na kartce.)
- NIenawidzę kiedy mama chcąc mnie obudzić wrzeszczy (ona twierdzi że mówi normalnie) "obudź się", "spóźnisz się do szkoły"...
- Nienawidzę bezmyślności ludzi (np: ludzie którzy zrywają się ze szkoły a jak już się zerwę to nie wiedzą co ze sobą zrobić, bo do domu iść nie mogą - mamusia. )
- Nienawidzę ????????? (nie kojarzę innego określenia, przepraszam za nie.) ciotowatości ludzi - chcę przejść przez pustą ulicę, kumple czekają aż będzie zielone światło, albo boją się przeskoczyć przez barierkę.
- NIenawidzę ludzie, którzy zrywają się z W-F, bo trener ich męczy .
- Nienawidzę ludzi, których jedynym tematem jest martwienie się o stopnie - "czy będzie dzisiaj klasówka?", "ja nic nie umiem ", "a ja nie zdam ", "NIe mam już nieprzygotowań, jak mnie zapyta będę miał pałe "
- Apropos autorów FF, nienawidzę kiedy ktoś pisze, nie kończy opowiadania i znika bez słowa na pare miesięcy.
COś pewnie jeszcze napiszę ale straciłem wene
Last edited by Tajniak on Sun Nov 06, 2005 9:21 pm, edited 1 time in total.
<dyskretne rykniecie smiechem i rownie dyskretne tarzanie sie po podlodze w spazmach>Tajniak wrote:- Nienawidzę ????????? (nie kojarzę innego określenia, przepraszam za nie.) ciotowatości ludzi - chcę przejść przez pustą ulicę, kumple czekają aż będzie zielone światło, ludzie Zrywający się z W-F
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Magea wrote: -nienawidzę sowjego nauczyciela chemii z ogromną chęcią utopiłabym go w łyżce wody !
- nienawidzę wczesnego wstawania! (poważnie jak mnie ktoś zbyt wcześnie w weekend obudzi to robię dziką awanturę )
- nienawidzę chamstawa!
- nienawidzę się uczyć
- doprowadzają mnie do szału dziwaczne zachowania mojego starszego (nie zwracać uwagi na to mam z nim trochę na pieńku i sie zrobił nerwus jak diabli )
- Primek1
- Starszy nowicjusz
- Posts: 155
- Joined: Mon Jul 11, 2005 10:20 pm
- Location: Z KrAiNy CiEnIa :D :P
- Contact:
Ja nienawidze:
-chamstwa
-dwulicowości
-plotkarstwa... ale nie takiego niewinnego, ale takiego chamskiego tzn. coś w stylu obgadywania fąłszywego... grrrrr
-obgadywania kogoś za plecami....
-kłamstw
- ludzi czepiających sie mnie chociaż im nic nie zrobiłem.... NIENAWIDZE!!!!!gr..........
Uffffff Odrazu mi lepiej zwłaszcza z tym ostatnim
-chamstwa
-dwulicowości
-plotkarstwa... ale nie takiego niewinnego, ale takiego chamskiego tzn. coś w stylu obgadywania fąłszywego... grrrrr
-obgadywania kogoś za plecami....
-kłamstw
- ludzi czepiających sie mnie chociaż im nic nie zrobiłem.... NIENAWIDZE!!!!!gr..........
Uffffff Odrazu mi lepiej zwłaszcza z tym ostatnim
- Maria_DeLuca
- Gość
- Posts: 37
- Joined: Mon Aug 30, 2004 11:43 am
- Contact:
Nienawidzę:
- pary M&L
- fanfików o tym, jak Maria zakochuje się w Maxie...
- polarowania Michaela
- faktu, ze Majandra zerwała z Brendanem
- mysli, ze Roswell moze nie wrócić
- wf-u
- Maxa
- jak mi się sam kaloryfer w nocy wyłącza
- kiedy sąsiedzi masowo postanawiają wziać prysznic o 21 i mam zimną wodę...
i wielu innych rzeczy:P
- pary M&L
- fanfików o tym, jak Maria zakochuje się w Maxie...
- polarowania Michaela
- faktu, ze Majandra zerwała z Brendanem
- mysli, ze Roswell moze nie wrócić
- wf-u
- Maxa
- jak mi się sam kaloryfer w nocy wyłącza
- kiedy sąsiedzi masowo postanawiają wziać prysznic o 21 i mam zimną wodę...
i wielu innych rzeczy:P
Being a Lifesaver.. is like a.. dreaming withuth closing eyes. You can choose what do you want to see. You can choose when do you want to close your eyes. And wake up.
nienawidze bananów... różowego koloru, biomedyki, siwej czapki, którą mi mama zrobiła... kiedy zaczepiają mnie sąsiadki babci i mówią" o boże jaka ona już dużaaa... juz babcię przerosła.. a pamiętam jak dziś jak taka mała z wózeczkiem chodziła...", żurku i zatłoczonych autobusów...
a i od dłuższego już czasu nienawidze czytać fanficków ;] obrzydziliście mi
a i od dłuższego już czasu nienawidze czytać fanficków ;] obrzydziliście mi
banany lubie ... ale różowy kolor .. blah ..nienawidze bananów... różowego koloru,
Ale to chyba wszyscy sądziedzi tak mają ... a Cię pamiętam jak ty taka mała byłaś w wózeczku jeździłaś ...
Kiedyś mój sąsiad który wrócił od rodziny powiedział : Jak Cie ostatni raz widziałem 3 miesiace temu to wyglądałaś o wiele lepiej.
Budujące jak nie wiem co.
Nienawidze jak mój chłopak się czepia o byle co.
Nienawidze porannego wstawania.
Nienawidze jak każe mi się robic coś czego nie lubie.
Nienawidze tygodniowego czekania na Lost.
Nienawidze jak moja siostra myśli, że ma racje a tak nie jest.
Nienawidze jak mama mojego chłopaka opowiada swoim koleżankom "jaka to jej przyszła synowa jest cudowna".
Mogłabym tak wymieniac i wymieniac, ale najbardziej nienawidze tego, że Roswell już nie ma!
Nienawidze porannego wstawania.
Nienawidze jak każe mi się robic coś czego nie lubie.
Nienawidze tygodniowego czekania na Lost.
Nienawidze jak moja siostra myśli, że ma racje a tak nie jest.
Nienawidze jak mama mojego chłopaka opowiada swoim koleżankom "jaka to jej przyszła synowa jest cudowna".
Mogłabym tak wymieniac i wymieniac, ale najbardziej nienawidze tego, że Roswell już nie ma!
I thought our story was epic, you know, you and me. Spanning years and continents. Lives ruined, bloodshed. EPIC.
C.D.
Nienawidzę skinheadów, dresów, samoobrony i ojca <del>rydzyka</del> <ins>Rydzyka</ins>
Nienawidzę braku samo kontroli w sobie
Nienawidzę kurzu przez który muszę sprzątać i odkurzać pokój
Nienawidzę jak moja rodzina robi bałagan w kuchni
Nienawidzę wody na podłodze w łazience
Nienawidzę spoilerów - zrujnowały zaskoczenie przed jednym odcinkiem Roswell
Nienawidzę narkotyków i ludzi którzy mają cokolwiek wspólnego z dostarczaniem ich na ulice
Nienawidzę <del>debili</del> <ins>ludzi</ins> którzy palą palierosy (nie myślcie że się czepiam Mój tata też pali i mówię mu w oczy że mądry nie jest)
Nienawidzę piwa i wina (reszta może być, byle z umiarem i z pożądnej okazji)
Nienawidzę kiepskich scen waliki i głupiego postępowania bohaterów
Nienawidzę durnych zakończeń
Nienawidzę nudnych ludzi
Nienawidzę ludzi którzy mówię że jestem pojebany robiąc na materacach jakieś sprężynki i takie tam...
Nienawidzę braku niespodzianki na świeta - w tym roku sam wszystko sobie wybrałem, przymierzyłem...
Nienwaidzę ludzi na tyle głupich, że <del>utorzsamiają</del> <ins>utożamiają</ins> aktora z <del>bochaterem</del> <ins>bohaterem</ins>, a później jeszcze ich nie lubią - teraz Emilie nie chce grać w Filmie Roswell.
Nienawidzę ludzi który zepsuli nasz ulubiony serial, bo nie lubili Tess
Nienawidzę skinheadów, dresów, samoobrony i ojca <del>rydzyka</del> <ins>Rydzyka</ins>
Nienawidzę braku samo kontroli w sobie
Nienawidzę kurzu przez który muszę sprzątać i odkurzać pokój
Nienawidzę jak moja rodzina robi bałagan w kuchni
Nienawidzę wody na podłodze w łazience
Nienawidzę spoilerów - zrujnowały zaskoczenie przed jednym odcinkiem Roswell
Nienawidzę narkotyków i ludzi którzy mają cokolwiek wspólnego z dostarczaniem ich na ulice
Nienawidzę <del>debili</del> <ins>ludzi</ins> którzy palą palierosy (nie myślcie że się czepiam Mój tata też pali i mówię mu w oczy że mądry nie jest)
Nienawidzę piwa i wina (reszta może być, byle z umiarem i z pożądnej okazji)
Nienawidzę kiepskich scen waliki i głupiego postępowania bohaterów
Nienawidzę durnych zakończeń
Nienawidzę nudnych ludzi
Nienawidzę ludzi którzy mówię że jestem pojebany robiąc na materacach jakieś sprężynki i takie tam...
Nienawidzę braku niespodzianki na świeta - w tym roku sam wszystko sobie wybrałem, przymierzyłem...
Nienwaidzę ludzi na tyle głupich, że <del>utorzsamiają</del> <ins>utożamiają</ins> aktora z <del>bochaterem</del> <ins>bohaterem</ins>, a później jeszcze ich nie lubią - teraz Emilie nie chce grać w Filmie Roswell.
Nienawidzę ludzi który zepsuli nasz ulubiony serial, bo nie lubili Tess
- leland_gaunt
- Gość
- Posts: 20
- Joined: Mon Jan 09, 2006 11:10 pm
nienawidzę pisać sprawozdań
nienawidzę mojej byłej polonistki
nienawidzę słowa "koffane"
MiEnAwIdZe JaK KtOś TaK PiSzE
nienawidze głupoty [tj. dresów i reszty bezmóżdża
nienawidzę jak mam ochotę na kolacje i nie chce mi się wstawać żeby ją zrobić
nienawidzę <del>Maxa</del> <ins>Maksa</ins> i Liz
i wielu wielu innych
nienawidzę mojej byłej polonistki
nienawidzę słowa "koffane"
MiEnAwIdZe JaK KtOś TaK PiSzE
nienawidze głupoty [tj. dresów i reszty bezmóżdża
nienawidzę jak mam ochotę na kolacje i nie chce mi się wstawać żeby ją zrobić
nienawidzę <del>Maxa</del> <ins>Maksa</ins> i Liz
i wielu wielu innych
leland_gaunt
- leland_gaunt
- Gość
- Posts: 20
- Joined: Mon Jan 09, 2006 11:10 pm
Nienawidzę błędów ortograficznych.
Nienawidzę, jak ktoś pisze dwa posty pod rząd, zamiast użyć przycisku edytuj.
Nienawidzę, jak ktoś pisze dwa posty pod rząd, zamiast użyć przycisku edytuj.
Last edited by {o} on Mon Jan 16, 2006 12:34 am, edited 1 time in total.
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 2 guests