Page 3 of 11

Posted: Sat Sep 20, 2003 10:23 pm
by Justynka
moja ulubiona książka to "wichrowe wzgórza" pozatym: "buszującego" "Szkołe umarłych poetów" Lubie Kinga, Sapkowskiego i Mastertona :)

Posted: Sun Sep 21, 2003 9:16 am
by Ramzes
moja ulubiona ksiazka hmm Mitologia Grecka... :twisted:

Posted: Sun Sep 21, 2003 9:45 am
by Nan
Grecka... hm.
Justynko, "Umarli poeci", powiadasz...? Mnie się podobało. "Lot nad kukułczym gniazdem" też jest niezły...

Posted: Sun Sep 21, 2003 9:48 am
by Ramzes
tak Nan Grecka ale i tak wole Egipt ... 8)

Posted: Sun Sep 21, 2003 1:45 pm
by Graalion
Też bardzo lubię grecką mitologię.

Posted: Sun Sep 21, 2003 9:06 pm
by Xander
Nan: "Lot nad kukułczym gniazdem" jeden z nielicznych bastionów indywidualizmu we współczesnej literaturze... pierwsze kilkanaście stron było pisane pod wpływem środków narkotyzujacych...

Posted: Sun Sep 21, 2003 9:19 pm
by Nan
O indywidualiźmie mówi Stowarzyszenie Umarłych Poetów... A Bromsen po elektrowstrząsach? Albo jak mówił o tej mgle...?

Posted: Sun Sep 21, 2003 9:24 pm
by Xander
"Sotwarzyszenie" zostało napisane na podstawie secariuszu filmowego... wiec walory emocjonale i artystyczne tej książki nie są zbyt górnolotne... a najwiekszym indwidualistą zawsze zostanie jedyny i niepowtarzalny... Michaił Bułchakow...

Posted: Sun Sep 21, 2003 9:26 pm
by Nan
Powtarzasz się, mój drogi Fanatyku, już o tym pisałeś. Może coś nowego, przyjacielu? (zaraz zacznę jak Harding...)

Posted: Sun Sep 21, 2003 9:29 pm
by Xander
Skoro chcesz pojedynku na wiedze literacką... nie ma sprawy...

Indywidualizm emocjonalny i społeczny z "Ulissesie" Jamesa Joyca... i przykład najwiekszego popranca emocjonalnego od czasów Wertera... "Martin Eden" z powieści Jacka Londona...

Posted: Sun Sep 21, 2003 9:50 pm
by Nan
Nie chcę pojedynku. O Ulissesie też pisałeś, więc coś jeszcze innego poproszę.

Posted: Sun Sep 21, 2003 9:55 pm
by Xander
"Wielki Gatsby" F.S. Fitzegeralda... "Giaur" Byrona... "Niebezpieczne Związki" Laclosa...

Posted: Sat Oct 04, 2003 5:32 pm
by Asia
Bardzo lubie dzieła Grishama - sądowe, na podstawie których nakręcono cudowne filmy, kocham tez "Anie z Zielonego Wzgórza" i dalsze częsci - bo to powrot do dziecinnosci.
Bardzo mi sie spodobal "szklany klosz" Sylvii Plath, polecam Wam.
Whartona lubie, choc jest bardzo cieżki. "stado" bylo genialne, teraz czytam "spoźnieni kochankowie".
co polecacie?

Posted: Sat Oct 04, 2003 7:37 pm
by Nan
Miałam kiedyś zakusy na Sylvię, ale też nie było jej w bibliotece.
jeśli lubicie książki nieco filozoficzne, troszeczkę o historii, z nieco innym punktem widzenia - polecam "Uskrzydlonego Faraona" Joan Grant. Cudo.
A ponadto Mrożek... I "Trzech panów w łódce nie licząc psa".

Posted: Sat Oct 04, 2003 10:44 pm
by tigi
Mnie się jeszcze bardzo podobał " Ptasiek" Whartona. Jeszcze fajnie jest "Przeminęło z wietrem". Obecnie czytam "Scarlett" ale jest gorsza. Już nie ta samna autorka. No i uwielbiam wszystkie książki Nicolasa Evansa, ze szczególnością " Serce w ogniu". :P

Posted: Sun Oct 05, 2003 10:49 am
by Nan
Z "przeminęło" utkwiło mi jedno zdanie - "Pomyślę o tym później"... To lubię :D A "Scarlett" faktycznie jest inna - w końcu pisała to już inna autorka, w dodatku ta Kicia... Chyba jednak wolałam pierwszą część... Kiedyś streszczałyśmy to na lektoracie. Jak zaczęłyśmy z przyjaciółką wyjaśniać zawiłości Scarlett O'Hara, lektor się zupełnie pogubił... :D

Posted: Sun Oct 05, 2003 1:54 pm
by Xander
Za "Przemineło z wiatrem" nie przepadam... za to "Wichrowe Wzgórza" uwielbiam... Heatcilff to (obok Valmonta z "Niebiezpiecznych Związków") mój ulubiony bohater...

Posted: Sun Oct 05, 2003 2:20 pm
by Nan
Kto by pomyślał. A co ci się nie podobało u Retta...? Bo ja już wolę Butlera niż Heatcliffa.

Posted: Sun Oct 05, 2003 3:00 pm
by Xander
Zawsze miałem awersje do amantów... za to zawsze moją sympatie wzbudzały okrutne i bezwzględne czarne charaktery... obdarzone cynicznym poczuciem humoru...

Posted: Sun Oct 05, 2003 3:05 pm
by Hotori
''Serce w ogniu'', ''żaklinacz koni''- klasyka.
a ja polecam ''Lolitę ''...tylko analfabeta może doszukać się tam pornografii.