forum.roswell.pl

imho Blade II jest lepszy od 1 czesci... sciagnalem sobie The Order i Freddy vs. Jason... ale jakos nie mam sily na ogladanie jak juz zobacze to Wam napisze co nieco...

po Bladzie I miałam dosyc wampirów na całe życie...
co do Matrixa na którym byłam w piatek....przyznam rację piterowi- III część mnie zawiodła.

Cokolwiek pomyślą sobie teraz o mnie co niektórzy rozczarowani i przekonani płytkości kolejnego dziecka braci W to ja się wyłamię. Nie boję się powiedzieć, że Matrix Revolucje mi się podobał No nic to tyle bo mimo, że czytam wasze wypowiedzi w tym temacie to nie lubię się w nim rozwodzić bo na tej płaszczyźnie każdy szuka czegoś innego... (mam oczywiście na myśli to co wynosimy z filmów które oglądamy )

zulugula... pamietaj, ze mamy Twoj adres...
i mimo iz jestesmy BARDZO tolerancyjni, radzilbym unikac afiszowania sie z radykalnie pozytywnymi opiniami na temat Rewolucji...

piter robię to tylko dlatego "Because I choose to" a poza tym każdy ma prawo do swojej opni. Ja Was nie krytykuję choć też mam Wasze namiary

A BTW czy jestem z tym sama czy poprostu piter was zniechęcił

zulugulko nie mówię, że mi się kompletnie nie podobało. Oczywiście kwestie ideowe, merytoryczne były jak najbardziej głębokie....ale jeśli chodzi o fabułę,m konstrukcję akcji...niestety...uważam,że to był bolesny upadek z wielkiej wysokości po I części...

wiem Hotori, przecież nic takiego nie powiedziałam Rozumiem Cię było kilka rzeczy które i mnie się nie podobały ale

o przepraszam ale to ja zaczalem sie wynuzac o Rewolucjach
Zulu - masz prawo do swojego zdania jak najbardziej... ja po przeczytaniu blisko setki opini na imdb doszedlem do wniosku ze nie ma co dyskutowac bo jak slusznie zauwazylas - kazdy szuka czego innego w trylogii... Mnie razily w Rewolocjach: tandetne dialogii i aktorstwo, mala ilosc muzyki, brak "klimatu" wyczuwlnego w poprzednich czesciach. I TAK - zaliczam sie do ludzi ktorym podobal sie Matrix: Reaktywacja. TAK - Uwazam ze byl lepszy od 3 czesci.

A widzisz więc w niektórych kwestiach się z tobą zgodzę Fakt niektóre dialogi wiały tandetą (żeby nie powiedzieć gorzej ale naszczęście dialogów w tym filmie nmie jest zalewająca ilość ) No i ja też nalerze, nie wiedzieć czemu do nielicznej (z tego co mi wiadomo) grupy osób którym równiez podobała się Reaktywacja. Nie wiem czemu większość mówi iż było to przerost formy nad treścią... albo oglądałm ten film uważniej niż wszyscy albo....

Dobra i tak już nadszarpnełam swoją zasadę. Koniec

chcialbym mimochodem wtracic, ze ja rowniez uwazam Reaktywacje za znacznie lepsza od Rewolucji... ale to wcale nie znaczy, ze jest to godny nastepca Matrixa 1

zgadzam się. Moim zdaniem przesadzili troszkę z dominacją efektów nad emocjami...no i koniec był taki nie bardzo...za mało refleksji nad śmiercią Neo.

Szczerze Wam powiem ze zakonczenie mi sie podobalo... tzn nic do niego nie mam, ale pewien niedosyt pozostaje... Ale skoro Neo to NeoJezus to czego innego mozna bylo sie spodziewac Podobaja mi sie nawiazania do Biblii (slowa, czyny, rejestracje samochodow) i np. do Ksiegi Wed (dobrze pisze?) z Indii - vide piosenka Neodammerung podczac dragonballowej walki Jezusa z Antychrystem w Matriksie. Oczekiwalem wiecej po tej scenie A Reaktywacja to dla mnie czysty film akcji z doskonalym polaczeniem filozofii Matrixa (Wyrocznia, Architekt). Moze ktos z Was pokusi sie na jakas teorie dotyczaca 6 wersji Matrixa ?

A ja jak obejrzę to wam powiem czy mi się podobalo

Hmmm no ja raczej Matrixa nie obejrzę i się nie wypowiem, zniechęciła mnie druga część, której dooglądać nie mogłam i na III już mi sił ani ochoty nie starczyło. ALe cieszę się, że komuś się podobało:))))

Blade II - lubie filmy o wampirach i inne takie, ale o wiele bardziej podobała mi się pierwsza część, miała w sobie to coś, owszem druga była równie dobrze zrealizowana, wiele spraw sie wyjaśniło, ale tak czegoś mi brakowało. Ale w ogólnym rozrachunku podobał mi się

A wiecie wczoraj obejrzalam trzy super filmy!!!! Jeden, ktory pewna osoba mi kiedys polecala "Sorority Boys", oj ale sie usmialam jak tylko macie jakas mozliwosc obejrzec ten film - ogladnijcie bo jest naparwde przesmieszny - film jest o trzech gosciach z uczelni, ktorzy zostali posadzeni o kradziez pieniedzy i wyrzuceni z bractwa. Aby dowiesc swojej niewinnosci musza wykrazc z domu bractwa, kasete, na ktorej jest zarejestrowana kradziez pieniedzy jednak nie jest to taka prosta sprawa gdyz wlasnie odbywa sie tam przyjecie, na ktore wpuszczaja tylko dziewczeta, no wiec dzielni chlopcy poswiecaja sie i przebieraja za trzy super laski Film jest naparwde super


Drugim filmem bylo "Cena honoru" z niesamowitym Heathem - sliczny film teraz leci w kinie wiec jak chcecie sie wybrac na cos fajnego to poleacm wam ten film, jest warty zobaczenia, jest o honorze i poswieceniu, gra aktorow zasluguje naprawde na wysokie uznanie.


A trzecim filmem byla "Legalna Blondynka2" Naprawde smieszny film, chociaz i glupiutki za jednym razem, psy geje, salon fryzjerski w kongresie i poszukiwanie matki psa na wesele Elly - mozecie sobie wyobrazic co to bylo, film lekki i przyjemny mozna przy nim zrelaksowac sie, gdyz nie trzeba wogole myslec

dla zainteresowanych: w Sorority Boys za dziewczynke przebiera sie niejaki Michael Rosenbaum aka Lex Luthor - arcywrog cukierkowego Clarka...
ten film ma chyba spora wartosc poznawcza...

no właśnie a tak się cały czas zastanawiałam skąd ja go znam!! Teraz już wszystko jasne, hihi muszę pwoiedzieć, że jest bardzo zgrabnyą dziewczyną jak na faceta

przed


i po


ahh te nogi :d

muszę obejrzeć...

Eee ... chyba jednak daruję sobie ten film.

ja tez... nigdy nie lubilem filmow o transwestytach...

ehh i kto powiedzial ze aktorstwo nie wymaga poswiecen ? wyobrazacie sobie nosic takie obcisle spodnie ??