forum.roswell.pl

Oooooooooooo witam Janet !! Odkad zniknelas z xcoma, niemialem z Toba kontaktu, co tam u Ciebie slychac? i czy pamietash jeshcze Jason'a

hej hej jasne, że cię pamiętam, ale ostatnio bardzo rzadko bywam na czacie, a za niedługo wogóle zniknę bo wyjeżdżam na wakacje i do neta dostępu raczej nie będę miała

qrcze ten Gosć to ja, nie wiem czemu mnei wylogowało

to shkoda, ale cieshe sie ze mnie jeshcze pamietash....ahhh te stare dobre czasy........

Jasno mi też brakuje starego dobrego czacika, heh przydałoby się i czata ożywić znów......

czemu bojkotować forum miałby ktoś? Można być i na tym i na tym, heh jedno forum więcej pośród 20 innych forów nie robi różnicy, tylko teraz wypadałoby siedzieć 24 godz na dobę i postować (moje biedne patrzałki)

dawno Cie niewidzialem i chyba duzo sie niezmienilas, bo poczucie humoru i te swoje teksciki dalej posiadash patrzalki heheheh

czesc wszyscy:) moze moj login za bardzo nie pasuje do tego forum ale to tylko login:) w rzeczywistosci jest troszke inaczej, piszecie tu kto kiedy zaczol ogladac roswell, otorz czy wazne jest kto kiedy czy moze wazniejsze jak sie zaangazowal w serial, niektorzy moga ogladac ten film od roku i ogladaja go tylko po to bo nie maja co robic w soboty choc przyznam ze wiele jest tutaj osob ktore ogladaja roswell z wielkim przezyciem emocjonalnym bo przegladam wasza stronke tzn moja przyjaciolka przeglada a ja razem z nia:) od jakiegos czasu moze jakies 7-8 miesiecy i widze niektore reakcje na temat polsatu jak nie pusci jakiegos odcinka:) niektorym nawet palma odbija juz na punkcie tego filmu i sa niezle opetani:D ja nie pamietam kiedy zaczalem ogladac roswell, pierwszy raz ogladalem go chyba urywkami jak posat puscil pierwszy sezon w telewizji i byl to odcink summer of 47` ale nie bardzo mnie to wciaglo, pozniej jakos odzialala sila wyzsza(moja owczesna dziewczyna[POZDRAWIAM ANASTASIO ]) i razem z nia zaczalem TO COS ogladac i wtedy mnie wciaglo choc przyznam ze 3 sezon ogladam z wielkimi przerwami i nie wiem co sie w nim dzieje, natomiast mam wszystkie odcinki na kompie tzn na plytach(ma je anastasia:P) od pierwszego sezonu az do konca 3-go. no coz nie bede sie dalej rozpisywal bo zanudze czytajacych ten post dlatego koncze i pozdrawiam wszystkich

oglądam Roswell prawie od początku, tj. mniej więcej od odcinka The Morning After, który zobaczyłam z prozaicznego dosyć powodu - usłyszałam późnym wieczorem piosenkę dido, zerknęłam na tv i tak to się zaczęło...

Hah, widzę, że moja ankieta ma powodzenie...!!!

Hej {o} te około Mulderowe skojarzenia to rzecz powszechna pamiętam artykul w którym porownywano wygląd Brendana do Duchovnego i jeszcze jakis inny w którym autor chwalił Jasona ze gra jak "Duchovny junior" okrrropnie upupiajace
Co do mnie to moje pierwsze spotkanie pierwszego stopnia miało miejsce podczas 1 emisji- odc Cry your name i ITLITB. Słyszaszałam co nieco od znajomych i byłam zaintrygowana. "Po" byłam mile zaskoczona- na ekranie zobaczyłam młodych ludzi używających mózgu i serca wow! Nowość. Szkoda że musieli ich w tym celu sprowadzić z kosmosu, pomyślałam w przyplywie ironicznej refleksji i zapomnialam o wszystkim aż do zeszłego roku, gdy trafiłam na Leaving normal i natychmiast zauroczyło mnie "to coś" pomiędzy tą inteligentną, wrazliwą dziewczyną i cichym chlopakiem o nieziemskich oczach...taka to i moja historia

Witam wszystkich! Wpadłam tylko na chwilkę a tu taka niespodzianka: nowe forum .
Moja przygoda z Roswell zaczęła się od pierwszego odcinka drugiego sezonu (to tak na poważnie), ale wcześniej oglądałam jakieś fragmenty.

Podobnie jak Janet (którą przy okazji pozdrawiam) zaczęłam oglądać Roswell od odcinka TEOTW, podczas pierwszej emisji w Polsacie. Akcja tego odcinka wciągnęła mnie tak bardzo, że nie mogłam się już od niego oderwać. Pamiętam jeszcze zwiastun przed pierwszą emisją 1. sezonu w Polsacie, ale m.in. godzina nadawania nieco mnie zniechęciła .
Pozdrówka serdeczne dla wszystkich fanów Roswell

Witam !!
Jak POLSAT puszczał 1 raz II serię - zacząłem z niepewnością oglądać serial...
Jednak, gdy puścili I serię - to "świadomie" nie opuściłem ani jednego odcinka!!! (w przeciwieńswie do zajęć lekcyjnych)

Tak więc czuje się lekko "seniorkiem"

Pozdrawiam Was, którze podzielacie moja pasję !!!

ja zaczełam oglądać od września i widziałam juz wszystkie odcinki

Witam was serdecznie,ja pierwszy raz zobaczylam naszego Roswellka ponad 2 lata temu podczas pierwszej emisji tego serialu w Polsacie i była to dróga połowa 2 odcinka .Jak Polsat puszczał go poraz pierwszy to oglądalam wyrywkowo 1sezon i 2sezon w całości.W zeszlym roku jak wznowili serial to znowu przegapiłam 2 pierwsze odcinki ale tylko te 2 i żadnego więcej

Oglądam Roswell od samego poczatku wszystkie odcinki bez wyjatku:) pozdrawiam

hej hej witam was! Martin t. masz rację, przeżycia jakie towarzyszą serialowi są nieziemskie, ja sama jak oglądałam ten serial pierwszy raz od momentu, gdy zaczęli go puszczać o bardziej ludzkiej porze - moze kosmitom nie chce się spać o 23 ale ludziom, w szczególności mi wtedy chciało się, no ale wracając do tematu, no to wtedy może i wywoływał we mnie wiele emocji, ale z braku innych opęntanych w mojej okolicy jakoś to tak zostało we mnie. Tym razem trafiłam an niesamowitych ludzi, którzy myślą i czują bardziej lub mniej podobnie do mnie, z którymi mogłam się podzielić uczuciami i kiedy już to zrobiłam serial stał się mi bliższy, jakby bardziej mój. NIe jest to kolejna produkcja, coś co mi się pdoba, ale coś mojego, coś bliskiego. NO jakoś tak, nie mamzdolnosci poetyckich wiec tak chaotycznie piszę, ale chyba zrozumeicie co chę wam przekazać

Buziaczki

Witam
Niektorzy mnie moze pamietaja jak pojawilem sie niedlugo po stworzeniu pierwszego forum Pozdrawiam !!! Wiele czas u juz minelo odkad ostatni raz tu zagladalem (jakies .... ponad 6 miesiecy) I z checia teraz wracam na Forum na ktorym zawsze moge z wami o czyms pogadac Pozdrawiam rowniez Administratora {o} "Wszystko jest ze soba powiazane" - tez tak uwazam ! Bardzo chetnie pogadalbym z toba nt np filmu Donnie Darko czy ksiazki Stephena Kinga "Buick 8" (moze ktos czytal tak przy okazji ? ale to poruszymy na innym temacie) Powracajac do sedna - Moja wielka przygoda z Roswell przez ktora mialem gorsze oceny w szkole i nieprzespane noce zaczela sie od emisji Pilota na POLBACIE pewnego pieknego dnia roku (nie pamietam, w kazdym razie na samym poczatku) Tak jak {o} ogladalem czasami Archiwum X i ZAWSZE Mroczne Niebo - serial ktory wywarl na mnie ogromne wrazenie i jeszcze bardziej poglebil moje zainteresowania zjawiskami paranormalnymi. Uwazam ze bylo mi przeznaczone dowiedziec sie o Roswell i przypadkiem obejrzec Pilota po ktorym dostalem ...swira na punkcie tegoz serialu

Pozdrawiam

hej hej maxel rzeczywiście dano cię nie było "widać"