Page 2 of 4

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sat Mar 26, 2011 2:49 am
by MAX EVANS
femii wrote:Widzę, że nie tylko ja się nudzę w nocy. Kłopoty ze snem Max?
Nie u mnie to normalne bo zaliczam się do tzw nocnych marków :D a w weekendy już szczególnie :cheesy:

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sat Mar 26, 2011 3:10 am
by femii
Wiem coś na ten temat. Kładę się spać koło 2 w nocy a mimo to rano wstaje bez problemu. Tylko moi domownicy nie mogą się przyzwyczaić. Nie rozumieją, że w nocy po prostu lepiej mi się funkcjonuje. Pozdrowienia dla wszystkich nocnych marków. :D

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sat Mar 26, 2011 1:52 pm
by MAX EVANS
femii wrote:Wiem coś na ten temat. Kładę się spać koło 2 w nocy a mimo to rano wstaje bez problemu.
To całkiem jak ja dziś w nocy bo położyłem się spać po drugiej a już o 7 pobudka by obejrzeć kwalifikacje F1 :D

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sat Mar 26, 2011 2:42 pm
by femii
Ja widzę, że kolega to taki sportowy jest. Widzisz wstałeś by podziwiać swoje zainteresowanie. To się chwali. Poświęcać się dla czegoś co się kocha bądź pasjonuje. Ja wstaje rano bo muszę biegać. Nie wyobrażam sobie dnia bez porannego zamęczenia mojego organizmu.

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sat Mar 26, 2011 9:41 pm
by irien7
femii wrote:(...) Ja wstaje rano bo muszę biegać. Nie wyobrażam sobie dnia bez porannego zamęczenia mojego organizmu.
Podziwiam, ja rano nie mogę się z łóżka zerwać, 3 drzemki w telefonie to norma.

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sat Mar 26, 2011 10:20 pm
by femii
Kwestia przyzwyczajenia. Robię to od 10 lat więc to jest norma dla mnie.

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sun Mar 27, 2011 10:41 am
by MAX EVANS
femii wrote:Ja widzę, że kolega to taki sportowy jest.
Femii dobrze to ujęłaś bo zarywanie nocy dla takich przyjemności do dla mnie norma :D tak jak np dziś na wyścig ^_^ swoją drogą nadal nie mogę pogodzić się z tym co spotkało Roberta :( bo wiem że w tym sezonie rozdawał by karty w F1.

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sun Mar 27, 2011 11:24 am
by femii
Nie interesuje się sportem ale byłam bardzo dumna z Roberta kiedy się dostał się do F1. Szkoda, że spotkał go taki brzydki wypadek. Ale głęboko wierze, że wróci do tego co kocha najbardziej.

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sun Mar 27, 2011 12:42 pm
by MAX EVANS
femii wrote:Nie interesuje się sportem ale byłam bardzo dumna z Roberta kiedy się dostał się do F1. Szkoda, że spotkał go taki brzydki wypadek. Ale głęboko wierze, że wróci do tego co kocha najbardziej.
Wróci i to jeszcze w obecnym sezonie. A do tego silniejszy niż kiedykolwiek.

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sun Mar 27, 2011 5:56 pm
by irien7
MAX EVANS wrote: Wróci i to jeszcze w obecnym sezonie. A do tego silniejszy niż kiedykolwiek.
Tego oczywoście mu życzę, ale obawiam się, że rehabilitacja będzie trwać dłużej...

Re: Ile mamy latek???

Posted: Mon Mar 28, 2011 11:50 am
by femii
Nie ważne jak długo będzie trwało leczenie. Najważniejsze aby wrócił w co gorąco wierze. Wystarczy nam, że jeden wielki polski sportowiec właśnie zakończył karierę. Wielki ukłon w stronę Adama Małysza. Dla mnie zawsze będzie wielki. :D

Re: Ile mamy latek???

Posted: Mon Mar 28, 2011 9:42 pm
by MAX EVANS
irien7 wrote:Tego oczywoście mu życzę, ale obawiam się, że rehabilitacja będzie trwać dłużej...
Irien rehabilitacja Roberta przebiega idealnie i na święta będzie się już sam poruszał. Więc więcej wiary bo "WIARA CZYNI CUDA".

Pozdrawiam

Re: Ile mamy latek???

Posted: Tue Mar 29, 2011 10:45 am
by femii
Trzeba być dobrej myśli. Robert nie zawiedzie swoich fanów. W końcu jest pierwszym polakiem w F1. Więc musi mieć niezły charakter.

Re: Ile mamy latek???

Posted: Thu Mar 31, 2011 6:41 pm
by irien7
MAX EVANS wrote:
irien7 wrote:Tego oczywoście mu życzę, ale obawiam się, że rehabilitacja będzie trwać dłużej...
Irien rehabilitacja Roberta przebiega idealnie i na święta będzie się już sam poruszał. Więc więcej wiary bo "WIARA CZYNI CUDA".

Pozdrawiam
Nie jestem na bieżąco w sprawie przebiegu jego rehabilitacji, ale skoro uzyskałeś takie info to super:)
Pamiętam, że wypadek był bardzo poważny stąd moja opinia.

Re: Ile mamy latek???

Posted: Fri Apr 08, 2011 11:12 pm
by czarny
irien7 wrote:A ja mam skończone 23 i zaczynam czuć się jakoś staro ;) Może to dlatego, że u nas na roku jak nie wesela to jakieś wieści o zaręczynach ostatnio.
no to witam rówieśniczkę. ;)

moi dwaj kuzyni, jeden starszy o rok, drugi w moim wieku już się ożenili. podobnie jak wielu znajomych ze szkoły. dla mnie to delikatnie mówiąc....dziwne, szkoda życia.

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sat Apr 09, 2011 7:14 pm
by femii
Ja mam 24 ale to już mówiłam. Mężatka z 3 letnim stażem. Zgadzam się z czarnym
czarny wrote:dla mnie to delikatnie mówiąc....dziwne, szkoda życia.
Teraz już to wiem. Jak to mówią mądry polak po szkodzie. :D

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sat Apr 09, 2011 8:52 pm
by irien7
czarny wrote:
irien7 wrote:A ja mam skończone 23 i zaczynam czuć się jakoś staro ;) Może to dlatego, że u nas na roku jak nie wesela to jakieś wieści o zaręczynach ostatnio.
no to witam rówieśniczkę. ;)
Ale jaja dopiero jak mnie zacytowałeś to się zorientowałam, że coś mi się cyferki pokręciły i nieprawidłowo okresliłam swój wiek. ;)
Mam 22 :cheesy:


czarny wrote:moi dwaj kuzyni, jeden starszy o rok, drugi w moim wieku już się ożenili. podobnie jak wielu znajomych ze szkoły. dla mnie to delikatnie mówiąc....dziwne, szkoda życia
Cieżko wyczuć niektórym się udaje, a dla niektórych to o wiele za wcześnie.
W takim razie ty w jakim wieku chciałbyś się ożenić?

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sat Apr 09, 2011 8:58 pm
by irien7
femii wrote:Ja mam 24 ale to już mówiłam. Mężatka z 3 letnim stażem. Zgadzam się z czarnym
czarny wrote:dla mnie to delikatnie mówiąc....dziwne, szkoda życia.
Teraz już to wiem. Jak to mówią mądry polak po szkodzie. :D

Jak to mi ostatnio kumpela powiedziała musi trafić swój na swojego.
Ciekawe ile mi jeszcze zostało :cheesy:

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sat Apr 09, 2011 9:32 pm
by Beauty_Has_Come
irien7 wrote:Jak to mi ostatnio kumpela powiedziała musi trafić swój na swojego.
Dokładnie. Nigdy nie wiadomo kiedy to nastąpi. Nie polecam ślubu "bo wypada, skoro mam już XX lat". Każdy człowiek jest inny i potrzebuje swojego czasu na podjęcie tej decyzji. Małżeństwo to dużo pracy nad ciągłym budowaniem związku - niektórzy mimo 30 na karku ciągle nie są na to gotowi.

Re: Ile mamy latek???

Posted: Sat Apr 09, 2011 11:25 pm
by irien7
Beauty_Has_Come wrote: Każdy człowiek jest inny i potrzebuje swojego czasu na podjęcie tej decyzji. Małżeństwo to dużo pracy nad ciągłym budowaniem związku - niektórzy mimo 30 na karku ciągle nie są na to gotowi.
Myślę, że tu chodzi nie tylko o czas i podejście, ale przede wszystkim o spotkanie tej właściwej osoby, dla której jesteśmy skłonni iść na kompromis.
Zakładając, że ktoś dojrzał do związania się z kimś na stałe, ale brakuje kandydata/tki.