Podaj dalej
Moderators: ciekawska_osoba, lizzy_maxia
- Weronika Evans
- Starszy nowicjusz
- Posts: 139
- Joined: Tue Nov 16, 2004 9:25 pm
- Weronika Evans
- Starszy nowicjusz
- Posts: 139
- Joined: Tue Nov 16, 2004 9:25 pm
Renia z ust mi wyjęłaś tą odpowiedź
Co do długości książek. Ogólnie czytanie nie jest tym, po co sięgam w chwili znudzenia, tu pierwszeństwo ma komputer (ale nie czaty i inne śmietniki, a przede wszystkim dopieszczanie roswell.pl i najprzyjemniejsze - pogaduchy na forum ). Ale jeśli już mam się zabrać za książkę to wolę by to był kawał dobrze napisanej histori, nie rzadne tam 50 stron i po krzyku ( w sumie a' propos, a wyszło przypadkowo ).
Czy wierzysz w horoskopy, kryształowe kule, przepowiednie i inne 'nostradamusy'?
Co do długości książek. Ogólnie czytanie nie jest tym, po co sięgam w chwili znudzenia, tu pierwszeństwo ma komputer (ale nie czaty i inne śmietniki, a przede wszystkim dopieszczanie roswell.pl i najprzyjemniejsze - pogaduchy na forum ). Ale jeśli już mam się zabrać za książkę to wolę by to był kawał dobrze napisanej histori, nie rzadne tam 50 stron i po krzyku ( w sumie a' propos, a wyszło przypadkowo ).
Czy wierzysz w horoskopy, kryształowe kule, przepowiednie i inne 'nostradamusy'?
Ani techno ani metal
Czytaniem kryminałów zaraziła mnie mama tak samo jak i romansów więc i to i to jest mile widziane w zależności od nastroju.
Oczywiście, że długie wielowątkowe historie Uwielbiam czytac i jeśli tylko trafiam na ciekawą książkę trzeba mnie odrywac od niej siłą
Nie wierzę a nic z tych rzeczy. W ogóle nie jestem osoba przesądną a czarne kocurki uwielbiam
Ulubiony pisarz?
Czytaniem kryminałów zaraziła mnie mama tak samo jak i romansów więc i to i to jest mile widziane w zależności od nastroju.
Oczywiście, że długie wielowątkowe historie Uwielbiam czytac i jeśli tylko trafiam na ciekawą książkę trzeba mnie odrywac od niej siłą
Nie wierzę a nic z tych rzeczy. W ogóle nie jestem osoba przesądną a czarne kocurki uwielbiam
Ulubiony pisarz?
Dukaj, Jacek zreszta
(jesli chodzi o dlugosc ksiazki, to generalnie preferuje powiesci, ale w wykonaniu JD opowiadania maja troche inny wymiar i stoja z powiesciami na rowni)
Ogladasz 'M Jak Milosc', ew inne ciekawe seriale typu 'Samo Zycie' czy 'Na Wspolnej'? Odpowiedz uzasadnij (to znaczy nie tyle odpowiedz, ile uzasadnienie odpowiedzi, ale mam nadzieje, ze wszyscy wiedza o co chodzi...)
(jesli chodzi o dlugosc ksiazki, to generalnie preferuje powiesci, ale w wykonaniu JD opowiadania maja troche inny wymiar i stoja z powiesciami na rowni)
Ogladasz 'M Jak Milosc', ew inne ciekawe seriale typu 'Samo Zycie' czy 'Na Wspolnej'? Odpowiedz uzasadnij (to znaczy nie tyle odpowiedz, ile uzasadnienie odpowiedzi, ale mam nadzieje, ze wszyscy wiedza o co chodzi...)
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Oglądam "M jak Miłość", bo ogląda to u mnie cała rodzina i właściwie są to te jedne z nielicznych chwil kiedy jesteśmy razem. Tak to zawsze ktoś musi gdzieś iść albo coś zrobić. Ale sam serial nie podoba mi się za bardzo i bez innych powodów nie oglądałabym go.
"Władca Pierścieni" czy "Harry Potter" ?
"Władca Pierścieni" czy "Harry Potter" ?
Manie na Harrego mam już dawno za sobą .. a Władcę Pierścieni też bardzo lubie wiec jak bym miała sięgnąc po film lub książke do bym wybrała Władce Pierścieni ..
Pióro czy długopis?
P.S .. co do pytania Pitera czasami zerkne na serial Na Wspólnej ..
Dla mnie najlepszym polskim serialem są Kryminalni .. żadne polski serial nigdy mnie tak nie wciągnął ... jak ten
Pióro czy długopis?
P.S .. co do pytania Pitera czasami zerkne na serial Na Wspólnej ..
Dla mnie najlepszym polskim serialem są Kryminalni .. żadne polski serial nigdy mnie tak nie wciągnął ... jak ten
To nie serial Cię wciągnął, Magea, tylko pan Zakościelny - powiedzmy to sobie szczerze Ale do rzeczy...
Niestety długopis Bazgrzę jak kura pazurem, więc połaczenie tego z delikatną linią pióra, które dopasowuje się do ręki piszącego i reaguje na najmniejsze nawet niedociągnięcia jest zwykłym samobójstwem. Ale pióra uwielbiam i często kupuję je najbliższym osobom z okazji różnych uroczystości.
P.S. Miałam znajomych. Byli parą przez kilka ładnych lat. Na którąś rocznicę facet postanowił ukochanej zrobić prezent i kupił jej obłędnie drogie, ale i przepiękne pióro. Ładny gest, prawda? Szkoda tylko, że zapomniał, że Iza jest leworęczna i nawet cienkopisami trudno jej się posługiwać
*******************************
EDIT:
Zapomniałam zadać pytanie
Wyjazd na stałe za granicę - tak czy nie?
Niestety długopis Bazgrzę jak kura pazurem, więc połaczenie tego z delikatną linią pióra, które dopasowuje się do ręki piszącego i reaguje na najmniejsze nawet niedociągnięcia jest zwykłym samobójstwem. Ale pióra uwielbiam i często kupuję je najbliższym osobom z okazji różnych uroczystości.
P.S. Miałam znajomych. Byli parą przez kilka ładnych lat. Na którąś rocznicę facet postanowił ukochanej zrobić prezent i kupił jej obłędnie drogie, ale i przepiękne pióro. Ładny gest, prawda? Szkoda tylko, że zapomniał, że Iza jest leworęczna i nawet cienkopisami trudno jej się posługiwać
*******************************
EDIT:
Zapomniałam zadać pytanie
Wyjazd na stałe za granicę - tak czy nie?
Last edited by caroleen on Wed Jun 22, 2005 10:35 am, edited 2 times in total.
Wyjazd za granicę - raczej nie. Kiedyś marzyłam, żeby wyjechać do Ameryki, ale ostatnio doszłam do wniosku, że nie mogłabym tak po prostu wyjechać, zostawić tu rodziny i wszystkiego. Zresztą Polska, jako kraj, który dopiero niedawno uwolnił się od zaborców, potrzebuje młodych, inteligentnych ludzi.
A Sistars też raczej nie lubię.
Książki fantastyczne czy obyczajowe?
A Sistars też raczej nie lubię.
Książki fantastyczne czy obyczajowe?
Seriale... Nie oglądam bo nie mam czasu jedynym serialem, który oglądam jest DA
Długopis górą
Sistars? Nie wiem bo nie słucham Czyli obojętne...
Za granicę to tylko Irlandia a u nas to Krk (już za 2 lata )
Książki obyczajowe chociaż fantastyka to miła odmiana.
Ulubiony kawał? a może trafi się jakiś śmieszny chociaż poczucie humoru mam specyficzne więc zobaczymy
Długopis górą
Sistars? Nie wiem bo nie słucham Czyli obojętne...
Za granicę to tylko Irlandia a u nas to Krk (już za 2 lata )
Książki obyczajowe chociaż fantastyka to miła odmiana.
Ulubiony kawał? a może trafi się jakiś śmieszny chociaż poczucie humoru mam specyficzne więc zobaczymy
Nie ma to dla mnie aż to takiego znaczenia.. Wszystko zależy od tego czy książka jest warta przeczytania. W każdym z tych gatunków znajdzie się "perełka"!
A Sistars - może być. Chociaż nie kupiłabym płytki.
Wyjazd za granice na stałe? Chyba nie, na wycieczkę to owszem, ale jednak to tu jest moje miejsce..(ale to zabrzmiało - patriotka! ) Chociaż w życiu wszystko może się zdarzyć!
Zabawa Sylwestrowa - w lokalu na sali, w "pełnym rynsztunku" czy w gronie przyjaciół, na luzie?
A Sistars - może być. Chociaż nie kupiłabym płytki.
Wyjazd za granice na stałe? Chyba nie, na wycieczkę to owszem, ale jednak to tu jest moje miejsce..(ale to zabrzmiało - patriotka! ) Chociaż w życiu wszystko może się zdarzyć!
Zabawa Sylwestrowa - w lokalu na sali, w "pełnym rynsztunku" czy w gronie przyjaciół, na luzie?
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
Zawsze w gronie przyjaciół - Sylwester to wyjątkowy wieczór, który uwielbiam spędzać z luźmi, którzy wiedzą czego mi życzyć i robią to z sercem.
A gdzie? To zależy głównie od nastroju i funduszy. Najczęściej domowe "zacisze" Ale ostatnio zachorowaliśmy wszyscy na bal z prawdziwego zdarzenia... Kto wie? Może już w tym roku?
Prezent użyteczny czy przyjemny?
A gdzie? To zależy głównie od nastroju i funduszy. Najczęściej domowe "zacisze" Ale ostatnio zachorowaliśmy wszyscy na bal z prawdziwego zdarzenia... Kto wie? Może już w tym roku?
Prezent użyteczny czy przyjemny?
Fantastyka, obyczaj mam na codzień.
Nie mam ulubionego kawału.
Wyjazd na stałe - czemu nie - ale tylko do Australii lub Nowej Zelandii.
Jako prezent - puzzle - ale czy to prezent użyteczny czy przyjemny, tego nie wiem
Dla pracujących : Czy lubisz swoją pracę, współpracowników, itd, itp.? Czy zawód, który wykonujesz jest tym wymarzonym?
Dla uczących się: wymień pracę na szkołę
Nie mam ulubionego kawału.
Wyjazd na stałe - czemu nie - ale tylko do Australii lub Nowej Zelandii.
Jako prezent - puzzle - ale czy to prezent użyteczny czy przyjemny, tego nie wiem
Dla pracujących : Czy lubisz swoją pracę, współpracowników, itd, itp.? Czy zawód, który wykonujesz jest tym wymarzonym?
Dla uczących się: wymień pracę na szkołę
- Weronika Evans
- Starszy nowicjusz
- Posts: 139
- Joined: Tue Nov 16, 2004 9:25 pm
Moja praca nie jest lekka,nie przepadam za nią.Współpracowniece mam rózne.Jedna miła,otwarta na ludzi,druga paniusia totalna .Szefa mam bardzo miłego i fajnego natomiast szefowa wzbudza groze .Najśmiesmieszniejsze jest to że szefowa i szef mnie znają a ja w sumie ich też kojarze ale nie mamy zielonego pojęcia skąd .
Oczywiscie nie marze o takiej pracy...ale pieniądze zarazbiać trzeba-zwłaszcza na studia.
Picie gazowan czy nie ?
Oczywiscie nie marze o takiej pracy...ale pieniądze zarazbiać trzeba-zwłaszcza na studia.
Picie gazowan czy nie ?
"I felt like Jason Behr and I had such a unique chemistry.
He just walked in and we started reading together, it was just there." - Shiri
He just walked in and we started reading together, it was just there." - Shiri
To ja wrócę do wyjazdu za granicę - owszem, ale pod warunkiem, że w Polsce byłoby mi źle. Chociaż ten fakt mogłabym pominąć, gdybym na tyle dobrze znała język angielski, że mogłabym zakopać się w brytyjskim miasteczku Howarth - Żyły w nim siostry Brontie, a Wichrowe wzgórza były inspirowane okolicznymi krajobrazami. Przepiękne małe alejki, wybrukowane starymi kamieniami - pięknie i malowniczo, jak z obrazka. Nie pogardziłabym też szkocką wsią. No i jeszcze Japonia - ale czy zamieszkać na stałe? Chętnie na kilka lat ale potem wróciłabym do domu - polskiego, albo szkockiego.
Prezent i przyjemny i użyteczny. Dlaczego? Wszystko, co użyteczne jest przyjemne i zawsze się cieszę z takich prezentów, bo wtedy nie muszę sama na nie wydawać pieniędzy Choć czasem błyskotki są miłe - np. taka biżuteria. Raczej nie noszę, więc sama bym sobie nie sprawiła tak niepotrzebnego wydatku, ale miło jednak od czasu do czasu zabłysnąć
Picie. Do niedawna powiedziałabym, że gazowane, ale od czsu porzucenia coca-coli wogóle takiego nie pijam Za to częściej sięgam po kawę i caffe frape (próbował ktoś? szczególnie z mlekiem jest rewelacyjna!)
Spokojna dusza, czy poszukiwacz przygód żądny adrenaliny - jaki/ka jesteś?
Prezent i przyjemny i użyteczny. Dlaczego? Wszystko, co użyteczne jest przyjemne i zawsze się cieszę z takich prezentów, bo wtedy nie muszę sama na nie wydawać pieniędzy Choć czasem błyskotki są miłe - np. taka biżuteria. Raczej nie noszę, więc sama bym sobie nie sprawiła tak niepotrzebnego wydatku, ale miło jednak od czasu do czasu zabłysnąć
Picie. Do niedawna powiedziałabym, że gazowane, ale od czsu porzucenia coca-coli wogóle takiego nie pijam Za to częściej sięgam po kawę i caffe frape (próbował ktoś? szczególnie z mlekiem jest rewelacyjna!)
Spokojna dusza, czy poszukiwacz przygód żądny adrenaliny - jaki/ka jesteś?
przewaznie jestem szalenie spokojnym czlowiekiem, ale miewam swoje odchyly...
picie raczej niegazowane.
ulubiony ostatnio dowcip:
Co ma zrobic facet, zeby kobieta krzyczala jeszcze godzine po stosunku?
Wstac i wytrzec sie w firanke.
Czy grasz jeszcze w gry komputerowe? (i ile masz lat)
picie raczej niegazowane.
ulubiony ostatnio dowcip:
Co ma zrobic facet, zeby kobieta krzyczala jeszcze godzine po stosunku?
Wstac i wytrzec sie w firanke.
Czy grasz jeszcze w gry komputerowe? (i ile masz lat)
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 8 guests